Co to jest piękno?
- QueenDream
- Posty: 30323
- Rejestracja: 18 gru 2008, 19:08
- Imię: Aldona
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Kraina Marzeń
Piękno
Czym ono jest dla was?
Wiadomo ze jest piekno zewnetrzne i wewnetrzne?
jak zdefiniujecie to pojęcie?
Wiadomo ze jest piekno zewnetrzne i wewnetrzne?
jak zdefiniujecie to pojęcie?
Hmm... Piekno zewnętrzne, no to tego chyba tłumaczyć nie trzeba...
Z pięknem wewnętrznym, to już jest inaczej... Najogólniej jak potrafię to powiedzieć:
Tak teraz przeczytałem co napisałem, i mi się śmiać zachciało.
Z pięknem wewnętrznym, to już jest inaczej... Najogólniej jak potrafię to powiedzieć:
Kod: Zaznacz cały
Zespół cech charakteru, które są ważne dla danego człowieka. Ceni je, chwali. :)
- Mylifesuffering
- Posty: 46
- Rejestracja: 22 sie 2010, 14:38
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Mielec
Dla mnie piękno zewnętrzne i wewnętrzne łączą się ze sobą, określam je po prostu jako piękno.
Bo czyż możemy powiedzieć, że kobieta szczupła, ma ładne włosy, oczy itd. ale osobowości "zero" jest piękna? Co najwyżej powiedziałabym - "ładna". Piękna jest ta osoba, niekoniecznie "ładna", która akceptuje swój wygląd, ma bogatą osobowość, posiada różne cechy i zalety ważne dla osoby, która ją ocenia. Bo każdy inaczej określa piękno, dla każdego inna osoba będzie piękna.
Bo czyż możemy powiedzieć, że kobieta szczupła, ma ładne włosy, oczy itd. ale osobowości "zero" jest piękna? Co najwyżej powiedziałabym - "ładna". Piękna jest ta osoba, niekoniecznie "ładna", która akceptuje swój wygląd, ma bogatą osobowość, posiada różne cechy i zalety ważne dla osoby, która ją ocenia. Bo każdy inaczej określa piękno, dla każdego inna osoba będzie piękna.
Z mojego punktu widzenia piękno to niecodzienna harmonia elementów składających się na to, co określam. Mówiąc o piosence, że jest piękna, mam na myśli, że jest oryginalna, niesie ze sobą głębokie odczucia, a gra instrumentów w połączeniu z głosem wokalisty/stki sprawia, że nie mogę opanować swoich uczuć = )
-
- Posty: 129
- Rejestracja: 07 lis 2010, 10:54
-
- Posty: 456
- Rejestracja: 23 paź 2010, 19:48
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: spod warszafki
Podpiszę się pod tym dwoma rękoma!?Miharunia pisze:Dla mnie piękno zewnętrzne i wewnętrzne łączą się ze sobą, określam je po prostu jako piękno.
Bo czyż możemy powiedzieć, że kobieta szczupła, ma ładne włosy, oczy itd. ale osobowości "zero" jest piękna? Co najwyżej powiedziałabym - "ładna". Piękna jest ta osoba, niekoniecznie "ładna", która akceptuje swój wygląd, ma bogatą osobowość, posiada różne cechy i zalety ważne dla osoby, która ją ocenia. Bo każdy inaczej określa piękno, dla każdego inna osoba będzie piękna.
Dla mnie ważniejsze jest to, jaki człowiek jest w środku,a nie to jak wygląda.
"Piękność zwierzchnia omylna."
-
- Posty: 8625
- Rejestracja: 02 maja 2009, 21:11
Dla mnie ważne jest zarówno piękno zewnętrzne jak i wewnętrzne.
Tego pierwszego nie ma co dużo tłumaczyć.
Drugie natomiast jest bardziej skomplikowane. Piękno wewnętrzne to nie tylko czyste serce, to też szereg innych cech, które się na to składają. Nie trzeba być idealnym by mieć je piękne. Wystarczy tylko zajrzeć w głąb duszy i widać brud lub piękno.
Tego pierwszego nie ma co dużo tłumaczyć.
Drugie natomiast jest bardziej skomplikowane. Piękno wewnętrzne to nie tylko czyste serce, to też szereg innych cech, które się na to składają. Nie trzeba być idealnym by mieć je piękne. Wystarczy tylko zajrzeć w głąb duszy i widać brud lub piękno.
jestem fanką piękna wewnętrznego. i nie mam na myśli wszystkich tych zalet jakimi są szczerość, wierność, etc. mimo że mają dla mnie duże znaczenie, piękno widze nieco inaczej. jest to przede wszystkim, może kogoś zaskoczę, mózg. w dzisiejszych czasach ciężko znaleźć kogoś inteligentnego, honorowego, z własnymi, mocno przestrzeganymi zasadami.
tego 'czegoś' nie umiem wyjaśnić. czasem spojrzy się w czyjeś oczy i się po prostu wie. wie, że ma piękną dusze, jest dobrym człowiekiem.
a piękno zewnętrzne? starzejemy się, to przemija. wydaje mi się, że dobrze znaleźć w kimś chociaż jedną rzecz jaka nas przyprawia o zawrót głowy, np. oczy. one się nie zmieniają.
tego 'czegoś' nie umiem wyjaśnić. czasem spojrzy się w czyjeś oczy i się po prostu wie. wie, że ma piękną dusze, jest dobrym człowiekiem.
a piękno zewnętrzne? starzejemy się, to przemija. wydaje mi się, że dobrze znaleźć w kimś chociaż jedną rzecz jaka nas przyprawia o zawrót głowy, np. oczy. one się nie zmieniają.
-
- Posty: 6826
- Rejestracja: 20 gru 2008, 23:08
- Imię: Ignac.
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: ciemności psychozy
Nie definiuję piękna, ja je widzę i czuję - oczywiście na swój sposób. Niewielu jest takich, których mogę określić jako pięknych. Konkretne elementy, czemu nie. Jasne, wijące się lub kręcone włosy, biała jak mleko skóra, męskie plecy, nieco pełniejsze kobiece ciało - wspaniałe. Tak sobie rozkładam wygląd ludzi na czynniki pierwsze
Wewnętrznie...
Dobro i chyba nie ma nic innego. Możesz być nawet idiotycznie głupi, ale jeśli chcesz być dobry i starasz się postępować dobrze, nie pozostajesz obojętny - cudo. Kocham takich ludzi. Przy czym takie "frajerskie" dobro i uczciwość widać w oczach; nie można mnie oszukać ^^
Jak pisałam, ja piękno czuję i widzę, przy czym muszę to czuć do tego stopnia, by aż za tym tęsknić - aż by się rwała dusza dlatego większość ludzi i rzeczy nie robi na mnie wrażenia, choćby padały przed nimi góry. Nie postrzegam piękna jedynie przez pryzmat ludzi. Muzyka. Rozpływam się przy Wiośnie Vivaldiego. Raz, że sama muzyka, ale jest coś ważniejszego. Przenosi mnie na mój drugi dom, na Pojezierze Lubuskie. Po prostu widzę te jeziora, pagórki, pola, zabite dechami wiochy... Zabite dechami wiochy też są piękne, bo wiążą się nie tylko z moim poczuciem estetyki, ale i jakimś uczuciem, sentymentem, którym je darzę. To samo z polonezem. Stary, obskórny grat, a jednak ma w sobie coś takiego, że nie zamieniłabym takiego samochodu na żaden inny, gdybym go miała.
Podsumowując - coś pięknego muszę widzieć, czuć, kochać i najczęściej chcieć mieć to na własność. Coś, o co według mojego idealistycznego rozumku warto walczyć. To może być wszystko - ziemia, ludzie, zwierzęta, muzyka, przedmioty, historia.
Wewnętrznie...
Dobro i chyba nie ma nic innego. Możesz być nawet idiotycznie głupi, ale jeśli chcesz być dobry i starasz się postępować dobrze, nie pozostajesz obojętny - cudo. Kocham takich ludzi. Przy czym takie "frajerskie" dobro i uczciwość widać w oczach; nie można mnie oszukać ^^
Jak pisałam, ja piękno czuję i widzę, przy czym muszę to czuć do tego stopnia, by aż za tym tęsknić - aż by się rwała dusza dlatego większość ludzi i rzeczy nie robi na mnie wrażenia, choćby padały przed nimi góry. Nie postrzegam piękna jedynie przez pryzmat ludzi. Muzyka. Rozpływam się przy Wiośnie Vivaldiego. Raz, że sama muzyka, ale jest coś ważniejszego. Przenosi mnie na mój drugi dom, na Pojezierze Lubuskie. Po prostu widzę te jeziora, pagórki, pola, zabite dechami wiochy... Zabite dechami wiochy też są piękne, bo wiążą się nie tylko z moim poczuciem estetyki, ale i jakimś uczuciem, sentymentem, którym je darzę. To samo z polonezem. Stary, obskórny grat, a jednak ma w sobie coś takiego, że nie zamieniłabym takiego samochodu na żaden inny, gdybym go miała.
Podsumowując - coś pięknego muszę widzieć, czuć, kochać i najczęściej chcieć mieć to na własność. Coś, o co według mojego idealistycznego rozumku warto walczyć. To może być wszystko - ziemia, ludzie, zwierzęta, muzyka, przedmioty, historia.
-
- Posty: 3370
- Rejestracja: 22 cze 2009, 15:11
- Imię: Sylwia
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Piękno to coś takiego, co człowiek ma w sobie. Zazwyczaj trzeba się głębiej "przyjrzeć", żeby je dostrzec. Chodzi tu między innymi o charakter, osobowość, wyznawane wartości, coś z wyglądu zewnętrznego pewnie też. Dla mnie piękne jest bycie sobą, naturalność, wierność ideałom, bezinteresowność. A jeżeli nie chodzi o piękno człowieka, tylko czegoś innego, to musi mnie to po prostu jakoś poruszyć, wtedy jest piękne.
Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie...
A, i piękne są roześmiane oczy (:
Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie...
A, i piękne są roześmiane oczy (:
Re: Piękno
Nie definiuję. Są elementy naszego wnętrza czy życia zewnętrznego, których nigdy nie będę chciała definiować. Po co?
No jasne, że określam i próbuję nadać temu wyraz... ale nie potrzebuję ścisłej definicji. Piękno się zmienia, jak gusta, trend, czy nawet mój humor. Coś może mi się podobać i okrzyknę to pięknem, a za miesiąc na to spojrzę i zapytam siebie "idiotko, co Ty w tym widziałaś?!"
No jasne, że określam i próbuję nadać temu wyraz... ale nie potrzebuję ścisłej definicji. Piękno się zmienia, jak gusta, trend, czy nawet mój humor. Coś może mi się podobać i okrzyknę to pięknem, a za miesiąc na to spojrzę i zapytam siebie "idiotko, co Ty w tym widziałaś?!"
Re: Piękno
Długo zastanawiałam się nad definicją. W zasadzie, ten termin powinien być niedefiniowalny, bo dla każdego z nas znaczy coś innego. Piękno jest tym, co powoduje u nas radość, spełnienie i podziw. Ale czym ono będzie, to indywidualna sprawa.QueenDream pisze:Czym ono jest dla was?
Wiadomo ze jest piekno zewnetrzne i wewnetrzne?
jak zdefiniujecie to pojęcie?
Dla mnie najpiękniejsza jest duchowa bliskość z ukochaną osobą. Fizyczna również. Piękny jest seks. Piękne są pocałunki, spojrzenie, czułość. Piękna jest sztuka. Pięknem można nazwać również twórczość człowieka - że dzięki rozumowi potrafi stworzyć coś niepowtarzalnego i wyjątkowego - poemat, malowidło ścienne, budowlę.
A już najpiękniejsza jest cisza. Deszcz. Piękny jest zapach konwalii, piękny jest wschód i zachód słońca. Galopujący koń. Gra na skrzypcach. Piękna jest muzyka klasyczna.
-
- Posty: 4396
- Rejestracja: 27 mar 2012, 14:39
- Imię: Olga
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Dębica/Kleve
Re: Piękno
Ale piękno estetyczne, czy duchowe, czy jakie? Bo to w sumie różnica, dosyć spora, choć często się łączą ze sobą. Na temat obydwu można książki pisać, zresztą ktoś już wcześniej wpadł na taki pomysł, więc ciężko się wypowiedzieć..
Re: Piękno
Piękno ma różne znaczenie, piękno jako uroda, piękno duchowe itd.QueenDream pisze:Czym ono jest dla was?
Wiadomo ze jest piekno zewnetrzne i wewnetrzne?
jak zdefiniujecie to pojęcie?
Tak, wiadomo, że istnieją takie piękna.
Piękno duchowe to taka czysta harmonia, człowiek czuję się swobodny i "wolny".
Piękno zewnętrzne to całkowita naturalność.
-
- Posty: 8625
- Rejestracja: 02 maja 2009, 21:11
Re: Piękno
nie zawsze całkowita naturalność jest piękna.Guśka pisze:Piękno zewnętrzne to całkowita naturalność.
No niestety ale tak już bywa.
Naturalność jest piękna ale nie wszystkim ona pasuje.
Re: Piękno
Wyraziłam swoje zdanie;)
Mi pasuje naturalność.
Mi pasuje naturalność.
-
- Posty: 8625
- Rejestracja: 02 maja 2009, 21:11
Re: Piękno
Skoro tak...
Nawet jeśli ktoś naturalnie ma jakieś przebarwienia na skórze, trądzik czy innego typu zmiany skórne to lepiej niech wygląda naturalnie niż zaingeruje w siebie no nie?
Majac worki pod oczami po nieprzespanej nocy, też lepiej wyglądać naturalnie niż nałożyć trochę kosmetyków...
Jak dla mnie wolałabym troszeczkę nienaturalności niż jakieś niedoskonałosci.
Nawet jeśli ktoś naturalnie ma jakieś przebarwienia na skórze, trądzik czy innego typu zmiany skórne to lepiej niech wygląda naturalnie niż zaingeruje w siebie no nie?
Majac worki pod oczami po nieprzespanej nocy, też lepiej wyglądać naturalnie niż nałożyć trochę kosmetyków...
Jak dla mnie wolałabym troszeczkę nienaturalności niż jakieś niedoskonałosci.
Re: Piękno
Trądziki nie sa naturalne Worki pod oczami równiez.
-
- Posty: 8625
- Rejestracja: 02 maja 2009, 21:11
Re: Piękno
Ale przecież samemu się ich nie tworzy?
To jest też w pewien sposób naturalność, podobnie jak niewydepilowane nogi... co już jest niesmaczne. A jednak naturalne
To jest też w pewien sposób naturalność, podobnie jak niewydepilowane nogi... co już jest niesmaczne. A jednak naturalne
Re: Piękno
Poprzez zanieczyszczenia, poprzez powietrze
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 12 kwie 2012, 18:49
- Imię: Karolina
- Lokalizacja: Kraków
Re: Piękno
Niestety większość ludzi piękno uważa tylko za cechę wyglądu, nie charakteru.
Ja sądzę, że pięknem jest to co mamy w środku, jednak mimo to również zwracam uwagę na wygląd i po tym często oceniam ludzi, których nie znam.
Ja sądzę, że pięknem jest to co mamy w środku, jednak mimo to również zwracam uwagę na wygląd i po tym często oceniam ludzi, których nie znam.
-
- Posty: 169
- Rejestracja: 28 lip 2012, 21:46
- Imię: Dawid
Co to jest piękno?
Nie podlega dyskusji, że każdy człowiek inaczej definiuje pojęcie piękna. To co dla jednego jest piękne, dla drugiego oznacza ucieleśnienie brzydoty.
Na podstawie czego człowieka X uważamy za przystojnego, a przedmiot Y za piękny? Na podstawie zespołu cech, takich jak np. dany kolor, wzajemne proporcje, gabaryty.
Ale to niczego nie wyjaśnia, bowiem dalej nie mamy odpowiedzi na podstawe pytanie: co decyduje o tym, że określony zespół cech odczytujemy jako piękno? Jakie mechanizmy psychologiczne sprawiają, że cecha X mieści się w naszym kanonie piękna, a cecha Y już nie.
Jakieś propozycje?
Na podstawie czego człowieka X uważamy za przystojnego, a przedmiot Y za piękny? Na podstawie zespołu cech, takich jak np. dany kolor, wzajemne proporcje, gabaryty.
Ale to niczego nie wyjaśnia, bowiem dalej nie mamy odpowiedzi na podstawe pytanie: co decyduje o tym, że określony zespół cech odczytujemy jako piękno? Jakie mechanizmy psychologiczne sprawiają, że cecha X mieści się w naszym kanonie piękna, a cecha Y już nie.
Jakieś propozycje?
Re: Co to jest piękno?
Szukajka nie połyka
fortuna-ko-em-si-toczy-f7/topic2599.htm ... i%C4%99kno
fortuna-ko-em-si-toczy-f7/topic2599.htm ... i%C4%99kno
Re: Co to jest piękno?
Jest ono swego rodzaju ideałem do którego każdy z nas dąży.
Towarzyszy ono człowiekowi od najdawniejszych czasów aż po dzisiaj.
Towarzyszy ono człowiekowi od najdawniejszych czasów aż po dzisiaj.
Re: Co to jest piękno?
Piękno to coś, co wzbudza podziw, uśmiech, no i przyciąga uwagę. Czasem sprawia, że będąc obok tego czegoś/kogoś sami czujemy się ładniejsi.
Piękne może być niebo, obraz, wiersz, budynek, układ kropli deszczu spływających po szybie i wiele innych elementów świata codziennego. Piękny może też, rzecz jasna, być człowiek. Zewnętrznie? Sama nie wiem. Są naprawdę atrakcyjne osoby, które nie wydają mi się 'piękne', bo nie mają w sobie, hmm, czegoś co intryguje. Wewnętrznie? Musi być w charakterze coś niezwykłego, o.;)
Piękne może być niebo, obraz, wiersz, budynek, układ kropli deszczu spływających po szybie i wiele innych elementów świata codziennego. Piękny może też, rzecz jasna, być człowiek. Zewnętrznie? Sama nie wiem. Są naprawdę atrakcyjne osoby, które nie wydają mi się 'piękne', bo nie mają w sobie, hmm, czegoś co intryguje. Wewnętrznie? Musi być w charakterze coś niezwykłego, o.;)
Re: Piękno
Piękno jest efektem ekspresji swojego wnętrza jak i pracy nad powłoką zewnętrzną .QueenDream pisze:Czym ono jest dla was?
Wiadomo ze jest piekno zewnetrzne i wewnetrzne?
jak zdefiniujecie to pojęcie?
Re: Co to jest piękno?
Piękno to coś, kiedy patrząc na to budzi w nas pozytywne emocje takie jak zachwyt, szacunek, miłość, radość. To wszystko Takie to proste.
Re: Co to jest piękno?
Piękno to dla mnie pojęcie względne.
Bo brzydota to również może być odmiana piękna ale nie o tym będę tutaj pisała.
Bo piękno to coś co się podoba. To wartość estetyczna. Dla każdego piękno jest czym innym. W np. renesansie i antyku pięknem były proporcje ludzkiego ciała. W romantyzmie to natura oraz groza. W baroku to głównie kontrast i absurd. W futuryzmie to głównie siła energii. Tak więc widać że definicja piękna zmieniała się w trakcie realizacji sinusoidy epok. Ale i post-modernizmie można zauważyć różnice definicji piękna między jednostkami albo po prostu pojedynczymi ludźmi.
Przynajmniej ja tak to widzę.
Bo brzydota to również może być odmiana piękna ale nie o tym będę tutaj pisała.
Bo piękno to coś co się podoba. To wartość estetyczna. Dla każdego piękno jest czym innym. W np. renesansie i antyku pięknem były proporcje ludzkiego ciała. W romantyzmie to natura oraz groza. W baroku to głównie kontrast i absurd. W futuryzmie to głównie siła energii. Tak więc widać że definicja piękna zmieniała się w trakcie realizacji sinusoidy epok. Ale i post-modernizmie można zauważyć różnice definicji piękna między jednostkami albo po prostu pojedynczymi ludźmi.
Przynajmniej ja tak to widzę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość