Prostytucja

[QueenDream]

Co myślicie na temat prostytucji ?

[Panna_M]

Prostytucja ?? No nie wiem. Zależy kogo? Jeśli dorosła kobieta decyduję się tak zarabiać to nie mam nic przeciwko. jest dorosła-jej życie. Ale tesli widzę małe, młode div... to mi się słabo robi. Przecież te dziewczyny są tak naiwne, puste... żal mi tych niekochanych, skrzywdzonych przez życie małolat szukających pocieszenia w sponsorze

[Obwarzanek]

Spora większość z nich wcale nie jest niekochana i biedna, wręcz przeciwnie - często mają wszystko i w d... im się przewraca. Nie szkoda mi ich w żadnym wypadku, od 15latki można już wymagać myślenia, o szanowaniu siebie nie wspomnę.

Mogę uznać prostytucję, jeśli kobieta faktycznie jest w opłakanej sytuacji finansowej i nie może inaczej sobie poradzić (choćby i kraść). W innym wypadku - nie toleruję handlu ciałem.

[busik]

Ja w ogóle nie toleruję prostytucji. To brak szacunku dla samej siebie. Nawet w bardzo trudnej sytuacji, zawsze jest jakieś wyjście.

[Panna_M]

Ale coś musi posuwać te małolaty do takich działań. Skoro w domu maja wszystko to towarzystwo złe. Pewnie koleżanki takie same, więc namawiają
Mam coś na ten temat
http://www.iswinoujscie.pl/artykuly/2105/

[Obwarzanek]

Ej sorry, ale mając 15 lat raczej masz swój rozum (a przynajmniej tak twierdzisz), wobec tego raczej wiesz co robisz. Mi głupich ludzi nie szkoda, a niestety ktoś, kto ulega wpływom, zwłaszcza takim, dla mnie zawsze będzie idiotą. Mogę mieć niezbyt ciekawych znajomych, ale czy muszę robić to, co oni, nawet jak mnie do tego namawiają? Mówię nie i koniec, a jak się towarzystwu nie podoba, to towarzystwu dziękuję za współpracę.

A artykuł - znam to i zdania nie zmienię, puste małe szmaty, jeśli mam być szczera ^^

[busik]

Dziewczyny z tego artykuły traktują to jako zabawę i przygodę. Ciekawe co zrobią za kilka lub kilkanaście lat. Nie będą miały klientów i zarobków. A tu szkoły żadnej nie skończonej, żadnej przyszłości nie ma. Zaczęły marnie. Marnie skończą. Takie moje zdanie...

[Lahatiel]

Hmm... prostytucja była i będzie. Skoro kobieta lubi seks, to czemu - bez zobowiązań i w miarę bezpiecznie - ma tego nie robić za pieniądze? Nie mi decydować, czy komuś, kto ma własny rozum, jak napisała perscecutoria, coś wypada lub nie. I nie mi takich ludzi oceniać - w końcu ja, jako modelka czy fotomodelka, też sprzedaję swoje ciało

Dopóki jest to decyzja autonomiczna, nie mam nic przeciwko. Jeżeli jest to zmuszanie - to jest to przestępstwem, jednym z najgorszych.

Mam koleżankę, dosyć biedną, ale ładną, bardzo sympatyczną i inteligentną, której sponsor zapewnia opłacenie mieszkania i rachunków oraz pieniądze na jedzenie, kosmetyki w zamian za spotkania dwa razy w tygodniu. Nie zawsze na seks, czasem po prostu wyjście ,,gdzieś". Ale seks również. Dziewczyna studiuje ze mną na roku (dziennie) i dorabia ze mną również w jednej firmie, na pisaniu. Uważam, że ona po prostu sobie dobrze radzi.

[Sebastian]

perscecutoria zgadzam się z tobą ja również nie toleruje handlu ciałem dla mnie poprostu prostytucja jest zła bo tak się składa że napisała do mnie pewna ''Kobieta letkich obyczajów'' z propozycią stosunku ale odmówiłem i postanowiłem ją wypytać o imię ,wiek itp i ma 18 lat ale określa się z wyglądu na 16 ! i dlatego jeszcze raz nie popieram tego.

[Lahatiel]

perscecutoria zgadzam się z tobą ja również nie toleruje handlu ciałem dla mnie poprostu prostytucja jest zła bo tak się składa że napisała do mnie pewna ''Kobieta letkich obyczajów'' z propozycią stosunku ale odmówiłem i postanowiłem ją wypytać o imię ,wiek itp i ma 18 lat ale określa się z wyglądu na 16 ! i dlatego jeszcze raz nie popieram tego.

Wyjaśnij mi, skąd to dlaczego? Co w Twojej wypowiedzi jest powodem?

[Sebastian]

W swoiej wypowiedzi chciałem ogólnie przedstawić że nie toleruje prostytucji

[Kipol]

Prostytucja...temat rzeka...
Cóz co kto lubi.
Jest taka knajpeczka w Wa-wie gdzie każdy niewyżyty chłopak może zarobić(hehe)
Ech Pierwsza prostytutka jaką poznałem daała każdemu za kasę.Pod koniec życia pracoała w kiosku i kondony podawała igłą...
Pomagałem kiedyś wyść z tego kobiecie-była w tym zawodzie od 11 roku życia....Ludzie z którymi sypiała to powszechnie znani szanowani skurwiele....
Jej"ochroniarze" to byli trzeźwo myślący faceci nie chcieli ze mną zadzierać....
moje zdanie jest takie.Jak chcesz kasę brać to co najmniej po 5 patyków za noc - obciąganie za 40zł mija się z celem. Trochę wulgarnie ale cóż sponsoring ostatnio kwitnie
Ale niestety żaden mężczyzna nie czuje szacunku do takiej kobiety czy męzczyzny. A przynajmniej ja takiego nie znam. O gustach kobiecych nie będę się wypowiadał.

[Kapslarz]

Jeśli jest to dobrowolna decyzja to w moim odczuciu jest to kierowanie się ku dołowi.

[Maya]

Prostytucji będącej świadomym, własnym wyborem nie mam nic przeciwko.

Ale niestety żaden mężczyzna nie czuje szacunku do takiej kobiety czy męzczyzny. A przynajmniej ja takiego nie znam.

Bardziej szanuję prostytutkę, która to lubi, niż przeciętnego człowieka, kŧóry zajmuje swój czas tym, co go kompletnie nie kręci. Ona ma odwagę ruszyć dupe, a on jest tchórzem który jest dobrym księgowym tylko dlatego, że nie miał odwagi zostać gitarzystą rockowym.

Wolałabym sprzedać swoje ciało i robić w życiu to, na co mam ochotę, niż sprzedać całe swoje życie.

[Lahatiel]

Prostytucji będącej świadomym, własnym wyborem nie mam nic przeciwko.

Ale niestety żaden mężczyzna nie czuje szacunku do takiej kobiety czy męzczyzny. A przynajmniej ja takiego nie znam.

Bardziej szanuję prostytutkę, która to lubi, niż przeciętnego człowieka, kŧóry zajmuje swój czas tym, co go kompletnie nie kręci. Ona ma odwagę ruszyć dupe, a on jest tchórzem który jest dobrym księgowym tylko dlatego, że nie miał odwagi zostać gitarzystą rockowym.

Wolałabym sprzedać swoje ciało i robić w życiu to, na co mam ochotę, niż sprzedać całe swoje życie.

Zgadzam się w 100% - nic dodać, nic ująć.

[Bogini Nocy]

Jeśli kobieta nie ma za co żyć to zarabianie kasy poprzez sex to według mnie jest ostatecznym wyjściem. Część kobiet decyduje się na to bo to lubi, a te małolaty to już szkoda gadać.

Bardziej szanuję prostytutkę, która to lubi, niż przeciętnego człowieka, kŧóry zajmuje swój czas tym, co go kompletnie nie kręci. Ona ma odwagę ruszyć du**, a on jest tchórzem który jest dobrym księgowym tylko dlatego, że nie miał odwagi zostać gitarzystą rockowym.

Dobrze taki facet może żałować tego, że nie został tym kim na prawdę chciał, ale czy ta prostytutka kiedyś nie będzie się głupio czuła, jak dajmy na to założy rodzinę i będzie mieć dzieci a one zapytają się "Mamusiu, czym zajmowałaś się, jak jeszcze mnie nie było na świecie?".

[agusiek]

Jak dla mnie to zwyczajne nie szanowanie siebie.

[CirrS]

Prostytucja... ehh, była, jest i będzie... Fakt, że to niemoralne jest jedynie jednym malutkim punkcikiem w całym tym systemie. Warto się zastanowić, ile dziewczyn staje się prostytutkami z własnego życzenia, ile z przymusu, czy, co gorsza, z sytuacji życiowej? Nie skorzystałbym nigdy z takiej usługi. Nie dla mnie.

[Obwarzanek]

Widziałam trochę tego przy drodze i ZAWSZE staram się patrzeć na twarz. I im częściej patrzę, tym częściej widzę na tych twarzach smutek.
Nie zapomnę nigdy mojego powrotu z pielgrzymki maturzystów. Odjeżdżaliśmy autokarem z postoju, kiedy jakiś idiota krzyknął: "ZWIERZYNA!". Nie kumam, o co loto, to patrzę przez okno. Akurat koło niej przejezdżaliśmy. Spojrzała na nasz autokar smutno i odwróciła oczy, tak jakby chciała, żeby nikt jej nie widział. Zrobiło mi się jej tak żal i byłam tak zjeżona na wszystkich w autobusie, że nie odzywałam się do końca podróży.
Często prostytutkami w Polsce są Ukrainki, Białorusinki i Rosjanki, które jechały na Zachód do pracy typu opiekunka do dziecka, kucharka itp. To samo dzieje się z Polkami w Niemczech, Francji itp. Zamiast trafić do rodziny z 3latkiem, dostają się na prawdziwe targi niewolników, gdzie się je ogląda, każe ściskać piersi, pomachać nimi, wypiąć się, rozkraczyć itp...
Dlatego nie podoba mi się stosunek większości ludzi, zwłaszcza mężczyzn, do tych pań. Nie każda jest szmatą z wyboru czy nawet zmuszona przez życie. Są zmuszane do tego przez innych ludzi.
Może dlatego kobiety są wobec nich nieco łagodniejsze, bo wiedzą, że mogłyby być na ich miejscu. Owszem, są stare dupska, którym we łbie jeszcze mentalnośc sprzed odzyskania niepodległości, ale to już powoli wymiera.

[Portfolio]

Wszystkie wątpliwości powinien rozwiać film pod tym samym tytułem co ten temat

Prostytutkami są też kobiety, a ja kobiety szanuję i choć nigdy bym nie skorzystał z takich usług nie nazwę ich też szmatą czy zwierzyną bo to świadczy o krzyczaczu, a nie ofierze...

[Bee132]

ich życie, ich sprawa. jesli robią to dobrowolnie, to prosze bardzo. skoro facet moze zaliczac panienki i sie tym chwalić, to dlaczego kobieta ma nie czerpac korzyści z tego co lubi robić? mam do nich szacunek, bo podjęly wybór. a te, które robią to z przymusu... naprawde mi ich szkoda i każda/ każdy z Was mógł znaleźć się na ich miejscu. przemyslcie to zanim napiszecie, że to puszczalskie szmaty itd.

[Obwarzanek]

Z wyboru - trudno świetnie. Dla mnie akurat to nie jest szanowanie siebie, ale to samo sądzę o facetach, którzy zaliczają kolejne panienki. Zresztą, dla mnie takie zaliczanie było, jest i będzie obrzydliwe. Tyle, że prostytutka ma z tego przynajmniej kasę

[Bogini Nocy]

Tyle, że prostytutka ma z tego przynajmniej kasę

A facet może się poszczycić przed kolegami ile już zaliczył panienek, też z tego mają jakiś 'zysk'. Czyli podziw wśród kolegów.

[CirrS]

A facet może się poszczycić przed kolegami ile już zaliczył panienek,

Lol, chwalić się, że się zaliczyło prostytutkę... Niezły desperat.

[QueenDream]

Rebelious Angel nie chodziło tu raczej o prostytutki tlyko zwkłe panienki, które oddają się facetom.

[Obwarzanek]

Rebellious angel, ja może powiem tak: jak ktoś się nie ma czym chwalić, to się będzie chwalił nawet pryszczami na tyłku

[autor nieznany]

Jestem przeciwny prostytucji ponieważ przez takie zjawisko mężczyżni nie mają szacunku nie tylko do prostytutek ale do wszystkich kobiet.Prostytucja jest podobno nielegalna ale tak naprawde jest wiele takich miejsc np. nawet w moim mieście Zakopane, po prostu się to pięknie nazywa klub nocny.

[Bogini Nocy]

hwalić się, że się zaliczyło prostytutkę... Niezły desperat.

Rebelious Angel nie chodziło tu raczej o prostytutki tlyko zwkłe panienki, które oddają się facetom.

O tak, właśnie o to mi chodziło.

jak ktoś się nie ma czym chwalić, to się będzie chwalił nawet pryszczami na tyłku

Może bez przesady.. Ale znam kolesia, który zaliczył w swoim życiu już tyle panienek ( niestety ja też byłam jego ofiarą), że w głowie się nie mieści. I tym się szczyci przed kumplami.

mężczyżni nie mają szacunku nie tylko do prostytutek ale do wszystkich kobiet.

Ale czemu do wszystkich kobiet? Przecież nie każda jest puszczalską..

Prostytucja jest podobno nielegalna ale tak naprawde jest wiele takich miejsc np. nawet w moim mieście Zakopane, po prostu się to pięknie nazywa klub nocny.

Choć mieszkam w małej miejscowości to tam też pojawiają się takie kluby nocne..

[autor nieznany]

Mężczyźni którzy chodzą w takie miejca i korzystają z tego typu usług są zepsuci moralnie, mają już taki nawyk i po prostu nie mają szacunku dla kobiet, napisałem to z psychologicznego punktu widzenia.Przecież dobrze wiem iż 99% kobiet są cudowne i kochane

[Obwarzanek]

Rebellious angel, według Ciebie zaliczanie kolejnych lasek lub kolejnych facetów to powód do dumy?