Czytał ktoś?Akcja obejmuje okres od XVI do XX wieku i toczy się przeważnie w krajach skandynawskich: Norwegii, Szwecji i Danii. Opowiada o dziejach rodu Ludzi Lodu, którego przodek, Tengel Zły, aby otrzymać nieśmiertelność, zawarł pakt z diabłem. W ramach umowy przynajmniej jedna osoba w każdym pokoleniu rodziła się "dotkniętą" i musiała służyć złu. W XVI wieku przyszedł na świat jeden z dotkniętych, Tengel, który podjął starania zniszczenia przekleństwa, dlatego został nazwany Dobrym.
Ludzie Lodu byli oskarżani o czary, dlatego niechętnie przyjmowano ich w społeczeństwie. Członkowie rodu potrafili okazywać sobie nawzajem i otaczającym ich ludziom ciepło i miłość. Obdarzeni byli empatią do skrzywdzonych przez życie ludzi i zwierząt. Członkowie rodu potrafili także nawiązywać kontakty z istotami nadprzyrodzonymi. Saga o Ludziach Lodu zawiera także wątki mistyczne, romantyczne, humorystyczne.
Saga o ludziach lodu
Saga o ludziach lodu
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 27 kwie 2011, 20:05
Czytałam! Kocham tę sagę. Powiedziałabym, że to moja ulubiona, ale prawda jest taka, że to jedyna saga, którą czytałam. Zaczęło się od znalezienia drugiego tomu na strychu. Później szukałam jeszcze innych, ale nie dało rady (mama widocznie kupiła tylko tę jedną ze względu na ciekawy tytuł ) i w końcu stanęło na tym, że stopniowo ściągałam i pochłaniałam ebooki. Naprawdę mnie wciągnęła. Jedna z moich ulubionych pozycji literackich. Nie jest ciężka w czytaniu, a przy tym - ciekawa i łączy w sobie to, co lubię.
Edycja: No żeby napisać 'wyłącznie' zamiast 'widocznie'? Nie pojmuję się czasem. A najbardziej w tej sadze spodobało mi się chyba ukazanie Lucyfera i wątek z nim związany. Reszta też godna uwagi. Nawet sięgałam po inne powieści Margit Sandemo, ale później jakoś pamięć o nich wyleciała mi z głowy i w końcu to zarzuciłam. Muszę kiedyś powrócić do tej autorki.
Edycja: No żeby napisać 'wyłącznie' zamiast 'widocznie'? Nie pojmuję się czasem. A najbardziej w tej sadze spodobało mi się chyba ukazanie Lucyfera i wątek z nim związany. Reszta też godna uwagi. Nawet sięgałam po inne powieści Margit Sandemo, ale później jakoś pamięć o nich wyleciała mi z głowy i w końcu to zarzuciłam. Muszę kiedyś powrócić do tej autorki.
No ja po za tą sagą czytałam jeszcze Córy Życia- też bardzo fajna. U mnie się zaczeło tak, że Dziadziu kupił jakąś gazetę i była gratis książka, później co tydzień się płaciło za książkę jako dodatek do gazety. Pamiętam, że jeden tom czytałam w jeden dzień i nie mogłam wytrzymać tygodnia by dowiedzieć się co dalej. Najbardziej podobał mi się 2 tom:)
-
- Posty: 8625
- Rejestracja: 02 maja 2009, 21:11
Czytałam, ale zrobiłam przerwę jakoś około 20-30 tomu i jakoś później nie miałam okazji do niej wrócić xD u mnie zaczęło się od tego, że kupiłam pierwszy tom z gazetą, a potem szukałam w antykwariatach i zebrałam całą sagę może w tydzień
Bardzo mi się podobała i myślę, że w końcu do niej wrócę i przeczytam całość ^^
Bardzo mi się podobała i myślę, że w końcu do niej wrócę i przeczytam całość ^^
-
- Posty: 327
- Rejestracja: 02 cze 2011, 22:21
- Imię: surrealizm_
Przeczytałam chyba 7 części, później miałam problem z wypożyczeniem dalszych i w efekcie na tym zakończyłam. Kiedyś ponownie chciałam się zabrać za czytanie sagi od początku, bo bardzo mnie zafascynowała, ale gdy zaczęłam czytać ponownie to nie czułam już tego zafascynowania jakie było na początku i definitywnie pożegnałam się z całą Sagą o Ludziach Lodu.
Re: Saga o ludziach lodu
Przeczytałam całe 47 tomów, bardzo dawno temu.
Kilka lat temu Saga wychodziła z piątkowym 'Faktem" He he
Skompletowałam sobie i lubię wracać do przygód Ludzi Lodu
Kilka lat temu Saga wychodziła z piątkowym 'Faktem" He he
Skompletowałam sobie i lubię wracać do przygód Ludzi Lodu
-
- Posty: 35
- Rejestracja: 01 wrz 2011, 17:19
- Imię: Emilka
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: małopolska
Re: Saga o ludziach lodu
Czytałam pierwszy tom. Nawet mnie wciągnął, ale drugi już po kilku stronach przestałam czytać i na tym zakończyłam tą sagę. No cóż ... pewnie i tak nie przeczytałabym tych ponad 40 książek xD
Re: Saga o ludziach lodu
A mi się udało przeczytać 16, ale nie umiałam przebrnąć przez 17 tom, bo był bardzo nudny. Kiedyś miałam, nawet przez długi okres czasu całą kolekcję, ale chyba gdzieś ją odnieśliśmy, bo zajmowała dużo miejsca. Fajna historia, opowieść bardziej fantastyczna, niż realistyczna. Najmilej wspominam Sol Angelikę.
- Hinaru
- Posty: 1010
- Rejestracja: 18 sty 2014, 20:44
- Imię: Fabian
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Saga o ludziach lodu
Widzę żę same Kobiety się wypowiadały
A Mi kolega który już przeczytał całość polecił
Jestem na 22 tomie i na razie bardzo mi się podoba.
Co prawda początkowe tomy wymiatały najbardziej ale i tak nadal potrafi wciągnąć
A no i sorki za odkopanie no ale musiałem się tu udzielić
A Mi kolega który już przeczytał całość polecił
Jestem na 22 tomie i na razie bardzo mi się podoba.
Co prawda początkowe tomy wymiatały najbardziej ale i tak nadal potrafi wciągnąć
A no i sorki za odkopanie no ale musiałem się tu udzielić
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 23 kwie 2014, 16:41
- Płeć: Kobieta
Re: Saga o ludziach lodu
Moja mama jest posiadaczką całej serii, ja przeczytałam chyba dwa czy trzy pierwsze tomy i odstawiłam - co prawda czyta się szybko, ale jakoś mnie nie wciągnęło.
- Hinaru
- Posty: 1010
- Rejestracja: 18 sty 2014, 20:44
- Imię: Fabian
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Saga o ludziach lodu
malinkamalinowa, dlaczego cię nie wciągnęło? Jakie są wady tej sagi ?
Re: Saga o ludziach lodu
Hinaru, myślę, że po prostu pewne rzeczy nas nie wciągają.
Re: Saga o ludziach lodu
Niektórzy w ogóle nie lubią sag. Bo to monotonne, kiedy wiesz, że po każdym pokoleniu przychodzi następne i następne, i następne... bohaterowie umierają, rodzą się następni i tak przez 50 części. To tak, jakbyś zapytał, dlaczego niektórzy nie lubią "M jak miłość".Hinaru pisze:malinkamalinowa, dlaczego cię nie wciągnęło? Jakie są wady tej sagi ?
A wady tej sagi? Jest za długa (;.
- Hinaru
- Posty: 1010
- Rejestracja: 18 sty 2014, 20:44
- Imię: Fabian
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Saga o ludziach lodu
Ja nie chce tej sagi całkowicie oceniać do puki nie doczytam do końca.
Ale w każdym pokoleniu są inne przygody chociaż wątek jest ten sam... miłość
Ale w każdym pokoleniu są inne przygody chociaż wątek jest ten sam... miłość
Re: Saga o ludziach lodu
Hinaru, herlequin, tyle, ze tasiemiec.
Re: Saga o ludziach lodu
No i to jest mdłe. Za dużo tego. Gdy czytałam pierwsze części, było to do strawienia, a potem autorka chyba celowo przesładzała wątki bohaterów. Parę dni temu skończyła 90 lat... pewnie miała niewiele mniej, gdy pojawiły się części jej sagi, więc to dosyć tendencyjne xD.Hinaru pisze:miłość
Re: Saga o ludziach lodu
Utknęłam gdzieś w okolicach 20 tomu i nie sądzę, żebym kiedyś dobrnęła do 47. Nie przeczę, na etapie gimnazjum byłam tymi książkami zafascynowana, jednak gdzieś w okolicach liceum mój zapał ostygł, a ja zaczęłam poszukiwać zupełnie innych książek. Nie mogę też oprzeć się wrażeniu, że w pewnym momencie pani Margit po prostu straciła wyczucie i przerzuciła się na masową produkcję bohaterów bez charakteru. W pierwszych tomach była Sol, Cecylia i Villemo. A potem? Nawet nie potrafię sobie przypomnieć imion pozostałych postaci.
- Hinaru
- Posty: 1010
- Rejestracja: 18 sty 2014, 20:44
- Imię: Fabian
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Saga o ludziach lodu
Ayanami, Oj mylisz się, każda postać ma swój odrębny charakter.
Polecam Ci przeczytać do końca, jest później mnóstwo ciekawej akcji.
No nie chce spoilerować , ale ludzie naprawdę nie poddawajcie się, tę Sagę na prawdę warto przeczytać do końca.
Polecam Ci przeczytać do końca, jest później mnóstwo ciekawej akcji.
No nie chce spoilerować , ale ludzie naprawdę nie poddawajcie się, tę Sagę na prawdę warto przeczytać do końca.
- Jaśmin
- Posty: 783
- Rejestracja: 18 kwie 2016, 1:01
- Imię: Cornèlia
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Granada, ES
Re: Saga o ludziach lodu
Przeczytałam pierwszy tom jakieś 10 lat temu. Pamiętam, że podobało mi się ale najwidoczniej nie na tyle by poszukać kolejnych książek więc na jednej się skończyło
Re: Saga o ludziach lodu
Przeczytalam wszystkie. Do dzis nie wiem jak to wytrzymalam bo ostatnie 10 bylo tragiczne. Jak te w dawnych czasach byly calkiem interesujace i ze wzgledu na to, ze historycznie to ja sie nie znam, mozna bylo wybaczyc jakies luki czasowe, troche podbarwic historie, a potem w czasach 'wspolczesnych' zrobilo sie baaardzo nudno i zwyczajnie brakowalo fabuly. Doczytalam tylko do konca zeby sprawdzic czy zakonczenie bedzie rzeczywiscie tak spodziewane jak myslalam i bylo. Juz nawet nie pamietam imion bohaterow, ale wszystko to sprowadzalo sie do tego, ze dobro zawsze wygra w czlowieku. Jedno zdanie wystarczyloby na opis calej serii.
- Angels Don't Kill
- Posty: 338
- Rejestracja: 27 sty 2021, 1:09
- Płeć: Kobieta
Saga o ludziach lodu
28. Lód i Ogień
29. Miłość Lucyfera
30. Bestia i wilki
Najlepsze części jak dla mnie, 29 najpiękniejsza.
29. Miłość Lucyfera
30. Bestia i wilki
Najlepsze części jak dla mnie, 29 najpiękniejsza.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość