Dragon Ball Z vs Dragon Ball KAI

[Saya]

Co o tym myślicie?
Dla nie wiedzących DB KAI to odświeżona wersja DBZ. Ogólnie więcej akcji, mniej gadania.

Wielu moich znajomych marudzi gdy wspominam im że DB KAI bardzej mi się teraz podoba niż DBZ, ze względu właśnie na mniej przynudzających dialogów czy tez monologów postaci w środku walki. Wizualnie też mi się podoba, ale wiadomo że KAI pod tym względem bije Z. Tylko troche głosy postaci mi nie odpowiadają. Ale to kwestia gustu. Ogólnie KAI podoba mi się, jest produkcją moim zdaniem dobrą conajmniej.

[Lussi-M]

Kiedyś za młodego dzieciaka, jedyne co z tego widziałem kilka razy, to tylko Dragon Ball Z, więc na tę opcję oddałem głos. Na to drugie się nie wypowiem, bo nigdy tego nie widziałem. Prawdę mówiąc ogóle nie interesuje się tą tematyką.

[Oyen]

wiadomo że, Ztka jest lepsza. cały klimat tej mangi był właśnie w drugiej serii. tak mi się przynajmniej wydaje.

[Melancthe]

DB Z! O niebo lepiej się ogląda, poza tym DB KAI jest strasznie ocenzurowane...Bleeee
np. usunięto krew z rany Raditza i Goku w 3 odcinku

[Saya]

Oj tam, ze ocenzurowane. Ważne ze przyśpieszono akcje i nie ma już takiego efektu że walka trwa kilkanaście odcinków z czego kilka to praktycznie monologi.

[kioketsuke]

pewnie, że DB Z : d. to klasyk ; D

[Melancthe]

Buuu....cenzura to zło! Zwłaszcza w anime, a poza tym ja lubiłam te monologi. Przynajmniej człowiek sie więcej o bohaterach dowiadywał itp. itd.

[Lord_Klopek]

Cieżki wybór-w ogóle cała saga DragonBalla jest dla mnie kultowa można powiedzieć,że na tej bajce się wychowywałem i do tej pory mam wszystkie odcinki i nie raz lubie sobie wieczorem siąść i oglądnąć kilka Szkoda,że ponownie nie emitują tego w telewizji z pewnością dużo osób by oglądało.W KAI najwięcej się dzieje i najwięcej walk jest i pewnie dlatego większośc chwali tą część.

[DexKanon]

KAI nie oglądałem, ale jesli jest to tylko Z z szybsza akcją i mniejszą ilością monologów, to... wolę Z. Monologi stały się takim symbolem dla DB, jakim jest śnieg dla zimy .

[Lord_Klopek]

DexKanon, dużo masz do nadrobienia jak się nie myle ostatnio się pojawił kolejny już 83 odcinek DB KAI

[Melancthe]

na tej bajce

Tylko nie bajka, ja Cię proszę, tylko nie bajka! Takie stwierdzenie działa na mnie jak "płachta na byka" więc z łaski swojej przyjmij do wiadomości, że DB to anime/manga a nie jakaś bajka!

[Eranor]

Kai... dżiiz to było nieporozumienie jakieś.

Jedyne co odnowiono to op i ed. W samym odcinku nic nie zmieniono, no może prócz muzyczki, która była żalowa...

Tak więc oryginał oczywiście.

[Brolly312]

DB kai to czysta profanacja DB i koniec tematu.

[Eragonka]

Z bratem siedzieliśmy przyklejeni do telewizora gdy tylko leciało DBZ ^^ a skoro KAI jest ocenzurowane to już nie ma tego samego klimatu

[Patorek]

Z wielką przyjemnością obejrzałem wszystkie odcinki KAI, jednak to nie to samo co pierwotna wersja.. brakuje jej klimatu.

[d2b]

Dla mnie i to i to było super. Szkoda, że nie leci w TV Dragon Ball ;( z chęcią bym oglądnął. Bo wersje online są w bardzo kiepskiej jakości ...

[Saya]

Gdieś wyczytalem, chyba na anime shinden że KAI bedzie kontynuowane zgodnie z pzrebiegeim DBZ. Jak sie na to zapatrujecie?

[Patorek]

Gdieś wyczytalem, chyba na anime shinden że KAI bedzie kontynuowane zgodnie z pzrebiegeim DBZ. Jak sie na to zapatrujecie?

Potwierdzone info?

Tak, czy inaczej, z pewnością gdyby tak było, śledziłbym każdy nowy odcinek KAI, jeśli poziomem odcinki nie będą odstawać od poprzednich to nie ma o co się martwić.

Ja słyszałem o nowej kinówce która czasowo będzie umiejscowiona wraz z końcem sagi z Buu, premiera jej planowana na rok 2013. Mają pojawić się nowe rzeczy, jak i te które bardzo dobrze znamy. Osobiście czekam z niecierpliwością - liczę, że Akira Toriyama nie zawiedzie.

[Saya]

http://www.anime-shinden.info/21479-now ... l-kai.html
Prosze link do info na ten temat.
Oczywiscie też bym śledził KAI bo wychowałem się na zetce i planuje na zetce wychować własne dzieci. Dragon Ball to marka ktora przyciąga mnie jak magnes, pamietam te dnie gdy wracałęm ze szkoły i o 15 zasiadałęm przed tv aby na RTL7 obejrzeć Db, stare dobre czasy

[Patorek]

Saya, dokładnie. Ja już kilkukrotnie widziałem całość, a w ostatnim czasie zabrałem się za to kolejny raz i myślę, że jeszcze nie raz to zrobię. Gdy pomyślę, że ktoś mógłby zrobić równie coś dobrego.. wydaje się to niemożliwe.

[Saya]

Moje dzieciństwo w duzej mierze opierało sie na DB właśnie i rycerzach zodiaku. Też lilkakrotnie widziałem DB i DBZ, dla mnie to klasyka, i nie wyobrażam sobie abym nie pokazał tego dzieciom wnukom itd, bo to część mojego życia i część mnie, DB ukształtowało mnei w pewnym sensie takim jakim jestem

[Patorek]

Ja słyszałem o nowej kinówce która czasowo będzie umiejscowiona wraz z końcem sagi z Buu, premiera jej planowana na rok 2013. Mają pojawić się nowe rzeczy, jak i te które bardzo dobrze znamy. Osobiście czekam z niecierpliwością - liczę, że Akira Toriyama nie zawiedzie.

Co do tego:

[Patorek]

[Pawian]

jak ktos lubi ogladac 15 odcinkow jak odrywaja sie od ziemi by zaczac bitwe, to DB Z. Jako dziecko nie zwracalam na to zbytnio uwagi. Teraz pewnie wybralabym KAI zeby przyszpieszyc akcje.

[Dyfrakcja]

Obejrzałem i KAI i Z. I nie rozumiem dlaczego Kai miało by być lepsze skoro nie jest kompletne względem Z. Wolę Z, kocham ten klimat. Kocham walkę Songa z Frezzerem która trwa 20 odcinków, a w anime niby 5 minut!

[Makaron]

Również wolę ( wolałem ) normalne DB Z, kai może i jest okrojone, ale bardzo dobrze bo odcięli rzeczy z których robione były zwyczajne tasiemce. Teraz pierworodne DB Z i KAI mi się średnio podoba ( za czasów dzieciństwa to była obowiązkowa pozycja ), teraz wolę anime bardziej fabularne, składne, ale i tak czekam z niecierpliwością na kinówkę DBZ: Battle Of Gods .

[Saya]

Jakaś słaba ta nowa kinówka DB Battle of Gods, brak jej epickość jakimi szczyciły się pojedynki w DBZ, tu jest jakoś tk nijako

[Patorek]

Jakaś słaba ta nowa kinówka DB Battle of Gods, brak jej epickość jakimi szczyciły się pojedynki w DBZ, tu jest jakoś tk nijako

Z jednej strony masz rację.. z drugiej i tak pozostaje sentyment i uwielbienie cokolwiek, by nie zaprezentowali.
Niedługo rusza też kolejna odsłona Kai z następną sagą. Może to wszystko doprowadzi do czegoś grubszego?

[HELLBRINGER]

Saya, Może dlatego że Diablo Bi lusi nie był taki straszny? Nie chciał zniszczyć za bardzo ziemi, nie nienawidził Goku i był w miare miły?

[Saya]

No właśnie, ten Bi Lusi też jakaś taka ciepła klucha w porównaniu z tymi głównymi złymi z Zetki

No tak sentyment do DBZ jest i będzie mimo spieprzonej kinówki, i też czekam na KAI z niecierpliwością