Antykoncepcja

[Obwarzanek]

Daruj sobie odpisywanie, bo będziemy się kłócić, wyzywać, a nie chcę wprowadzać tutaj niemiłej atmosfery.

Sorry kochana, ale o tym, czy będę odpisywać czy nie, to raczej nie ty decydujesz.

Ciaża pozamaciczna po sterylizacji według Ciebie też była niemożliwa - jednak jest inaczej. Cóż... doskonała nie jesteś.

Dobrze zauważyłaś, była
Prawo do blędów mam takie samo jak Ty, jakoś potrafiłam pomyśleć i stwierdzić, że jednak się mylę - Ty mi tego nie potrafiłaś udowodnić. Co do mojej doskonałości - to ty mi ją wpierasz.

Chłopcy z zawodówki nie znają znaczenia słowa: "Umyj się"

Obrażasz.

Porównalam pigułki do chińskich zupek, ponieważ mimo wszystko widzę tu pewną analogię. Zupka chińska jednego rozłoży szybciej, drugiego wolniej, jednak dla obu jest szkodliwa i to samo dzieje się z pigułkami. Nie jest tak, że na jednego działa źle, na innego wcale. Oddziaływuje na każdy organizm, jednak na bardziej odporny będzie oddziaływać słabiej.

[magdusia]

Sorry kochana, ale o tym, czy będę odpisywać czy nie, to raczej nie ty decydujesz.

Ależ oczywiście kochana. Nie zabraniam, nie rozkazuję. Pisz proszę bardzo!

pomyśleć i stwierdzić, że jednak się mylę

Widziasz ja nie potrafię stwierdzić czy zupki chińskie wywołują zawsze skutki uboczne w organizmie.

Obrażasz.

Nie obrażam. To są fakty

Ja nadal jestem zdania, że pigułki antykoncepcyjne nie u każdej kobiety wywołują choroby.

[Obwarzanek]

Ja jestem tego samego zdania, stwierdzam jednak, że widzę coraz więcej kobiet, które po latach zaczęły odczuwać bardzo boleśnie skutki uboczne tabletek.

Nie obrażam. To są fakty

Może w Twojej wsi/mieście (niepotrzebne skreślić). U mnie się myją. Poza tym - nie przyszło ci do głowy, że może mają w d... to, że ktoś do nich mówi, żeby się umyli? xD

[magdusia]

Jestem zdania - skoro teraz nie odczuwam skutków ubocznych, dalej mogę brać tabletki

Poza tym - nie przyszło ci do głowy, że może mają w d... to, że ktoś do nich mówi, żeby się umyli? xD

To już indywidualna sprawa każdego człowieka.
Jeden się nie myje, bo Mu cieplej, drugi się myje, bo higiena tak nakazuje, trzeci robi to sporadycznie, gdy już zaczyna czuć xD

[Obwarzanek]

No to nie pisz, że wszyscy się nie myją, bardzo cię proszę.

Co do tabletek... Co zrobisz, jak jednak okaże się, że miały na Ciebie fatalny wpływ? ;>

[magdusia]

No to nie pisz, że wszyscy się nie myją, bardzo cię proszę.

Ty dopisałaś sobie tych "wszystkich"

Co zrobisz, jak jednak okaże się, że miały na Ciebie fatalny wpływ? ;>

Na razie nie mają, a przyszłością nie będe się martwić.
Jeśli się okaże - cóż będę miała zrobić? Czasu nie cofnę, ale na pewno nie będę żałowac, że brałam tabletki.

[QueenDream]

Jakich metod antykoncepcji używacie ?
Jakie metody są najbezpieczniejsze?
Czy przed zajściem w ciążę można się całkowicie zabezpieczyć?

[Obwarzanek]

A coś Ci po głowie chodzi? xD

O samej antykoncepcji się nie wypowiem (w sensie metody itd.), bo mam zapisane antki (ponoć b. dobre) jako leki. Gdybym jednak miała już coś robić, nie ufałabym im w 100% jak większość ludzi. Skoro moja koleżanka potrafiła zajść w ciążę z bezpłodnym chłopakiem (miał orzeczenie od lekarza sądowego), to antki też mogą nie pomóc

[QueenDream]

A coś Ci po głowie chodzi? xD

A czy Ty mi coś sugerujesz ?

To był raczej temat założony ogólnie, choć nie powiem, że takie myśli mi wcale po głowie nie chodziły.
Ostatnio nam nauczycielka powiedziała na wychowaniu do życia w rodzinie, że dobre jest założenie kalendarzyka, mierzenie przy tym temperatury i róznych am rzeczy i że także prezerwatywy dają 99% pewności, że w ciążę się nie zajdzie

[Obwarzanek]

O_o
Ja się może nie znam, ale dane mam inne. Po pierwsze - z kalendarzykiem różnie bywa i trzeba umieć siebie naprawdę obserwować, a nie każda dziewczyna, zwłaszcza młoda to potrafi. Prezerwatywy dają 99% pewności? Z tego co wiem najlepsze są tabletki antykoncepcyjne i wg statystyk dają 97% pewności xD

[Fantazja]

prezerwatywy dają 99% pewności, że w ciążę się nie zajdzie

oj na pewno nie. z tego co mi wiadomo prezerwatywy nie są zbyt skuteczne ze względu na to, ze przy używaniu ich bardzo łatwo o popełnienie błędu.

Najskuteczniejsze są tabletki, ale i one stu procentowej pewności nie dają.

Czy przed zajściem w ciążę można się całkowicie zabezpieczyć?

No jasne, nie uprawiając seksu

[Midnight]

Jedynym całkowitym zabezpieczeniem jest wstrzemięźliwość seksualna.
Co do mnie - biorę tabletki już ponad rok i jak dotąd żaden "wypadek" się nie zdarzył, jednak wiem, że i one nie dają stuprocentowej pewności. Jeśli chodzi o prezerwatywy, to nadają się raz na jakiś czas, lecz kiedy zaczyna się współżyć regularnie to używaniem jedynie prezerwatyw do zabezpieczenia może być niebezpieczne. Jeśli chodzi o kalendarzyk... hm, to niemal jak proszenie się o wpadkę

[Zorza]

Zdecydowanie tabletki antykoncepcyjne. Biorę je od czterech lat (nie tylko dla antykoncepcji) i czuję się po nich dobrze. Wbrew obiegowej opinii nt. tabletek nie mam migren ani nie utyłam ani nie umarłam Jeśli chodzi o ich wpływ na wątrobe (bo w kółko się mówi, że są toksyczne dla niej), to z pewnością jest on mniej szkodliwy niż wizyta w McDonaldsie

Kalendarzyków i stosunków przerywanych nie uznaję za metodę antykoncepcji

Prezerwatywy są loterią, szczerze mówiąc mam negatywne doświadczenia z nimi związane, więc im nie ufam i do tego mam wrażenie, że trochę mnie uczulają, czyli odpada.

[Bum!]

Tym bardziej, że prezerwatywy juz podczas regularnego współżycia sa niewygodne i nie dają takiej satysfakcji.

Dobrze dobrane tabletki nie powoduja u mnie jakichs skutkow ubocznych.

Myslę, ze tutaj tez wazna jest dokładna obserwacja własnego ciała w sytuacjach zastanawiajacych najlepiej jest się zgłosic do ginekologa, a nie szukac porad u znajomych czy w internecie, bo każde ciało jest przeciez inne.

A posiadanie głowy na karku + któras metoda antykoncepcji zawsze to jakos wyzej procentuje w tych statystykach.

[Obwarzanek]

nie utyłam

Ba, ja wręcz schudłam. Niewiele, ale zawsze.

[ajwenhou]

kalendarzyk to tylko i wyłącznie dla dojrzałych, regularnie miesiączkujących kobiet.
jakby taka 15tka wyskoczyła mi z kalendarzykiem..

ja przyklejałam plastry antykoncepcyjne przez 3 lata, ufałam im w 100%.
ani nie przytyłam ani nie schudłam, cerę miałam po nich ładniejszą, o!

[QueenDream]

ajwenhou, ile takie dobre plastry kosztują?

[ajwenhou]

u mnie w aptece 42zł, to jest właśnie minus plastrów. zależy od apteki, są takie w których kosztują 60zł.
są o tyle dobre, że przyklejasz jeden na tydzień i masz z głowy

[QueenDream]

ajwenhou, a na ile wystarcza takie opakowanie?

[ajwenhou]

BoginiMarzeń, na miesiąc. chyba pierwszego dnia miesiączki przyklejasz pierwszy, tydzień później odklejasz, przyklejasz drugi, i tak samo robisz za tydzień, odklejasz i przyklejasz trzeci. dostajesz okres, i tego samego dnia, tydzień później po tym jak odlepiłaś plaster, przyklejasz nowy, z nowego opakowania. to tzw. 'Dzień Zmiany Plastra', każdego miesiąca ten sam. u mnie np. 'magiczne' były wtorki
instrukcja jest ogromna, wszystko jest wytłumaczone, plus ilustracje. nawet naklejki na kalendarz znajdziesz, żeby wiedzieć kiedy zmienić!

[Oyen]

no to moze wypowiem sie jako plec brzydka

sam uzywam tylko gumek ale juz nie ze wzgledu ze mialbym wpasc. jezeli mialbym sie obawiac to raczej jakies choroby wenerycznej. nie mam stalej partnerki wiec glupio bybylo cos zlapac.

chodze na wiele imprez, niektore koncza sie roznie wiec zawsze wole byc wyposazony. i jezeli moge cos od siebie dodac, to tylko to ze lepiej dac pare zlociszy wiecej i miec pewna marke niz te z CPNu czy kiosku, tudziez biedronki.

podczas ostatniej wizyty w Szczecinie spodobaly mi sie automaty z prezerwatywami, srodkami przeciwbolowymi etc. taka mala apteczka na kazdym rogu.

[Bum!]

podczas ostatniej wizyty w Szczecinie spodobaly mi sie automaty z prezerwatywami, srodkami przeciwbolowymi etc. taka mala apteczka na kazdym rogu.

ja ostatnio spotkałam się z automatem z prezerwatywami w toalecie jednej z knajp.
i osobiście mnie to zaskoczyło.

[anielica19]

Ja oczywiście używam tabletek, ale nie tylko ze względu na zabezpieczenie przed ciążą, lekarz również mi przepisał na bolesne miesiączki, oraz nieregularny cykl.
Wiemy, iż nie są zdrowe, ale moja koleżanka jakoś nie miała problemu zajścia w ciążę, stosowała nawet tabletki w czasie ciąży, i ma zdrową córkę.
Jakie stosuję??
Cyprest.

[Melancthe]

100% pewność daje tylko:
- abstynencja seksualna
- stosunek z osoba tej samej płci
- ciąża(skoro już wpadłaś to masz spokój na ponad 9miesięcy)
- bezpłodność
- bycie facetem

[Ania]

(skoro już wpadłaś

Pamiętaj, że są jeszcze ciąże planowane a nie tylko wpadki.

Cyprest.

Jak byłam ostatnio u gina to chciał mi właśnie to przepisać. Domyślam się, że koleś miał podpisaną umowę z tą firmą, dlatego tak ochoczo chciał aby tego wypróbowała. Bez żadnych zrobionych wcześniej badań? Sorry, ale na to nie poszłam. Tabletki muszą być dobrane indywidualnie.
Nigdy nie stosowałam tabletek i w najbliższym czasie raczej ich nie będę brać.

[anielica19]

Ania,

Zgadzam się.
Tabletki powinny być dobierane do Naszego organizmu.
Ja nie miałam badać, ale mój organizm na szczęście dobrze zareagował na te tabletki.
Czuję się dobrze, pomagają na miesiączkę(uregulowanie cyklu, jak i ból), oraz nie czuję abym po nich tyła.

[Melancthe]

Pamiętaj, że są jeszcze ciąże planowane

Wiem, wiem to był tylko "luźny" przykład. Ale ktoś kto planuje ciążę raczej nie będzie się w danym okresie przed nią zabezpieczał, prawda?

[she]

Mhm,jeżeli chodzi o tabletki. Są za pewne o wiele bardziej "wygodniejsze" niż sam kondom Dobrze dobrane,oczywiście nie maja żadnych skutków ubocznych..Tyle tylko,że niszczą wątrobę! [ http://www.tel-med.pl/pl/article/1/arty ... -a-watroba ] Nie ukrywajmy więc,że prezerwatywa jest mniej szkodliwa i nie wymaga systematyczności

Plastry i owszem,już lepsze.Mniej szkodliwe

Sama jednak stosuję te przeklęte tabletki Ale zastanawia mnie co myślicie o antykoncepcyjnym pierścieniu NuvaRing? Słyszałyście o tym? Jakie macie zdanie na ten temat?

[anielica19]

TrisHka,

To chyba nie czytałaś nic o tabletkach, skoro uważasz, że nie mają skutków ubocznych.
Oczywiście, że mają. Tylko nie każdy organizm pokazuje te skutki.Zgadzam się z tym, że wygodniejsze są od prezerwatywy.

[she]

anielica19, mhm czy aby widziałaś co ja napisałam o skutkach? Nie chodziło mi tu o skutki "widoczne gołym okiem" typu przyrost wagi,problem z cerą itd.

Nie ukrywajmy więc,że prezerwatywa jest mniej szkodliwa

Chociaż to zdanie już o czymś świadczy.

To chyba nie czytałaś nic o tabletkach, skoro uważasz, że nie mają skutków ubocznych.

Dawno temu mi się przytrafiło,teraz już co mam wiedzieć to wiem,nie od wczoraj mam z nimi styczność