Prawda. Ale są też przypadki,że na ścianach widnieje namalowany jakiś ładny cytat i to dość ciekawą czcionką. To już pod sztukę podchodzi. Ale wtedy to już nie jest 'zwykły podpis'.bananowy pisze:Zacznijmy od tego, że zwykły podpis na ścianie nie jest graffiti.
Mnie natomiast najbardziej podobają się graffiti trójwymiarowe. Coś cudownego.
Majeczka, ale to graffiti z drugiego zdjęcia nie jest jakoś specjalnie ładne Ale nadal lepsze od bezsensownych bazgrołów.