Grafitti-sztuka czy wandalizm?
-
- Posty: 800
- Rejestracja: 11 lut 2010, 15:56
- Płeć: Kobieta
Grafitti-sztuka czy wandalizm?
Co sądzicie o grafiti? Jest ono dla Was sztuką czy może wandalizmem ?
Próbowaliście kiedyś robić grafiti?
Próbowaliście kiedyś robić grafiti?
Projektów dawno temu rodziło się wiele. Na murach tez malowałam. Ale to jest naprawdę trudne ładnie malować. Dużo trzeba ćwiczyć. Według mnie prawdziwe graffiti to sztuka. Bo naprawdę trzeba mieć talent żeby malować takie cacka jakie czasem się widzi. Ale drażnią mnie jakieś bohomazy na ścianach domów, zwłaszcza tych odnowionych, i to jest wandalizm. Można przecież jak już się chce namalować coś ładnego, nie koniecznie na świeżo otynkowanym budynku
-
- Posty: 6826
- Rejestracja: 20 gru 2008, 23:08
- Imię: Ignac.
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: ciemności psychozy
Nie wiem, czy można nazwać to graffiti, ale bardzo podobają mi się bloki, których cała ściana (od góry do dołu, przez wszystkie piętra) jest ładnie pomalowana - ale nie chodzi o jednolite kolory, tylko wzorki, obrazki, napisy, etc. O wiele lepiej wygląda taka twórcza abstrakcja niż monotonna szarość.
- kioketsuke
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 lip 2009, 21:03
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Toruń
moim zdaniem w większości przypadków to wandalizm. są przeznaczone miejsca do grafitti, dlatego malowanie czegoś czy jak w przypadku wielu drechów bazgranie jakiegoś kulawego napisu w miejscu, które nie jest do tego przeznaczone uważam za wandalizm. Fakt, jest mało miejsc przeznaczonych dla graficiatrzy, ale to nie powód żeby bazgrać po blokach.
-
- Posty: 3370
- Rejestracja: 22 cze 2009, 15:11
- Imię: Sylwia
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 4411
- Rejestracja: 12 cze 2010, 13:48
- Imię: Agnieszka
- Lokalizacja: Stamtąd.
Jak dla mnie to sztuka, jeśli nie kończy się na napisach jp, hwdp i wulgarnych rysunkach. Przedwczoraj byłam we Wrocławiu, szliśmy taką ponurą ścieżką, wzdłuż ciągnął się murek calutki w graffiti, strasznie fajnie się na to patrzyło i aż buźka się śmiała na sam widok. Myślę, że dobre graffiti może odświeżyć trochę stare kamienice, ponure mury i ponure miasto. Grafficiarze mają ogromny talent do robienia dzieł najzwyklejszym sprayem, zawsze ich za to podziwiałam.
dla mnie to to w ogóle nie jest grafitti tylko jakies gryzmoły którymi marzą mury ziomki jp fff...Icannotfly. pisze:Jak dla mnie to sztuka, jeśli nie kończy się na napisach jp, hwdp i wulgarnych rysunkach.
Co do prawdziwej sztuki grafitti to zawsze byłam i jestem pod ogromnym wrażeniem.
Przez wielu ta sztuka jest uważana za wandalizm bo Ci ludzie nie mają gdzie tworzyć, gdyby udostępnić im ku temu jakies miejsca których w miastach, na obrzeżach jest pełno, mogli by stworzyć coś pięknego.
Po pierwsze - zajmuje się tym o czym wyżej pisaliście.
Graffiti - to jest sztuka, często przepiękne dzieła lecz ja nie umiem tak - ja na razie robię to od czego każdy zaczynał czyli Tagi "te wasze bazgroły hwdp itp." - to nie podchodzi pod nic dla mnie, ale niestety uważa się to za "tagi".
Ja maluję w miejscach opuszczonych, często zrujnowane domy bądź jakieś fabryki które wyszły z użytku - nikomu to zbytnio nie przeszkadza. Ale już nie rozumiem malowania na ścianach owyg Tagów w centru miasta, czy na nowym odnowionym domku (elewacji).
Graffiti - to jest sztuka, często przepiękne dzieła lecz ja nie umiem tak - ja na razie robię to od czego każdy zaczynał czyli Tagi "te wasze bazgroły hwdp itp." - to nie podchodzi pod nic dla mnie, ale niestety uważa się to za "tagi".
Ja maluję w miejscach opuszczonych, często zrujnowane domy bądź jakieś fabryki które wyszły z użytku - nikomu to zbytnio nie przeszkadza. Ale już nie rozumiem malowania na ścianach owyg Tagów w centru miasta, czy na nowym odnowionym domku (elewacji).
Moim zdaniem graffiti jest sztuką ponieważ każdy napis coś oznacza.
Grafficiarze to nie są młodociani przestępcy tylko :artyści".
Można nawet powiedzieć, że jest to ryzykowna sztuka, iż to jest uważane za przestępstwo, jednak oni malują.
Zbierają puszki z tymi farbami, jeden stoi na czatach, kiedy drugi maluje.
Grafficiarze to nie są młodociani przestępcy tylko :artyści".
Można nawet powiedzieć, że jest to ryzykowna sztuka, iż to jest uważane za przestępstwo, jednak oni malują.
Zbierają puszki z tymi farbami, jeden stoi na czatach, kiedy drugi maluje.
owszem graffiti jest może i sztuką, ale graficiarze malujący na czym popadnie i gdzie popadnie to wandale, kiedyś widziałem jak mieszkałem w polsce jak gówniarzeria maluje sprayem po ścianach nowo ocieplonego bloku w centrum miasta, krew mnie zalała, bo jakby to był mój dom to pewny wyciągnąłbym wiatrówkę i oddał kilka strzałów...
Ostatnio zmieniony 18 maja 2011, 13:42 przez cayman, łącznie zmieniany 1 raz.
Zależy co nazywać prawdziwym graffiti... bo 'wywalone' na każdej ścianie chwdp (na 90% nawet z błędem -.-), jp, ale też nic nieznaczące podpisy i tagi, jakoś mnie do siebie nie przekonują...
Ale jeżeli graffiti wychodzi poza ramy samych, często bezmyślnych, składających się z kilku kresek tagów (co niestety jest aż zbyt częste) oraz jest malowane w przemyślanych miejscach - to jestem jak najbardziej za. To pokazuje co chcą pokazać artyści, czym się kierują. A kiedy dodatkowo pokazuje w swoich barwach i obrazie jakiś przekaz - to szanuje to jeszcze bardziej. Ale to już nie jest domeną jako takiego graffiti, ale ogólnie pojmowanej sztuki ulicznej... Lubię takie rzeczy.
Ale jeżeli graffiti wychodzi poza ramy samych, często bezmyślnych, składających się z kilku kresek tagów (co niestety jest aż zbyt częste) oraz jest malowane w przemyślanych miejscach - to jestem jak najbardziej za. To pokazuje co chcą pokazać artyści, czym się kierują. A kiedy dodatkowo pokazuje w swoich barwach i obrazie jakiś przekaz - to szanuje to jeszcze bardziej. Ale to już nie jest domeną jako takiego graffiti, ale ogólnie pojmowanej sztuki ulicznej... Lubię takie rzeczy.
"Mazianie" po ścianach typu "HWDP" to debilizm, a nie graffiti. Graffiti to na przykład:
Tribute rapera Guru w Sosnowcu:
Albo widok, który mijam codziennie jadąc do pracy:
To jest prawdziwa sztuka. Wrzuty składów też mogą być piękne. Różne napisy zrobione wprawną ręką robią niesamowite wrażenie. Ja jak najbardziej popieram.
Tribute rapera Guru w Sosnowcu:
Albo widok, który mijam codziennie jadąc do pracy:
To jest prawdziwa sztuka. Wrzuty składów też mogą być piękne. Różne napisy zrobione wprawną ręką robią niesamowite wrażenie. Ja jak najbardziej popieram.
Re: Grafitti-sztuka czy wandalizm?
Jak dla mnie graffiti jest sztuką, te wrzuty wyżej bardziej podchodzą pod Street-Art.
We Wrocławiu scena graffiti jest średnia... Nie ma dzieł na miarę takich writerów jak Dair lub Dondi. W tramwajach jest b. dużo tagów róźnych ekip np. IFCC. Na ulicach dużo jest sreber, nie ma już tylu paneli co kiedyś na pociągach. Czas robi swoje...
We Wrocławiu scena graffiti jest średnia... Nie ma dzieł na miarę takich writerów jak Dair lub Dondi. W tramwajach jest b. dużo tagów róźnych ekip np. IFCC. Na ulicach dużo jest sreber, nie ma już tylu paneli co kiedyś na pociągach. Czas robi swoje...
Re: Grafitti-sztuka czy wandalizm?
Dla mnie graffiti to też sztuka, szczególnie, jeśli dla kogoś jest to pasja... Ale, niestety, na co dzień stykam się z takimi sloganami jak: "Je...ać polskie psy", co przy okazji jest zwyczajnym aktem wandalizmu. Ale znam osoby, dla których graffiti jest całym życiem.
Re: Grafitti-sztuka czy wandalizm?
Pisałam ostatnio pracę opisującą dokładnie ten temat ("Graffiti - sztuka, czy wandalizm?"), który jak się okazało pochodzi od tytułu jednej publikacji książkowej. Jakby ktoś chciał zerknąć jeszcze raz na moje, tylko tym razem szersze, zdanie w tym temacie to mogę wysłać jej fragmenty (;
Do prezentacji również załączyłam jeden film, jeżeli ktoś chciałby zerknąć, to zapraszam:
http://www.youtube.com/watch?v=sMoKcsN8wM8
Do prezentacji również załączyłam jeden film, jeżeli ktoś chciałby zerknąć, to zapraszam:
http://www.youtube.com/watch?v=sMoKcsN8wM8
Re: Grafitti-sztuka czy wandalizm?
U nas w ogóle ostatnio tego nie widzę. Za to wbrew temu co mówi Fanatyk jest kilka miejsc, gdzie są fajne rysunki. Nie wiem jakiej wartości, ale są - np. w przejściach koło Grunwaldzkiego, przed remontem były jeszcze na filarach wiaduktów.Robe-Rose pisze:Ale, niestety, na co dzień stykam się z takimi sloganami jak: "Je...ać polskie psy", co przy okazji jest zwyczajnym aktem wandalizmu
No i do tego dochodzą jeszcze murale, fajna sprawa.
Re: Grafitti-sztuka czy wandalizm?
Może kojarzy ktoś ekipę o nazwie "EWC lub EVRY WHERE CREW" byli/są legendą. Zasłynęli dzięki "wojence" z PKP, a głównie z Sokistami.
http://www.youtube.com/watch?v=XvZ3kxzswps
http://www.youtube.com/watch?v=XvZ3kxzswps
Re: Grafitti-sztuka czy wandalizm?
Jest to sztuką i zarazem wandalizmem. Jeśli malujemy po jakiś blokach, tam gdzie nie trzeba jest to wandalizm, a w dozwolonych miejscach owszem, piękna sztuka.
Re: Grafitti-sztuka czy wandalizm?
To jest sztuka:
natomiast wandalizmem możemy nazwać malowanie po budynkach jakiś obraźliwych napisów, czy rysowanie męskich części ciała
natomiast wandalizmem możemy nazwać malowanie po budynkach jakiś obraźliwych napisów, czy rysowanie męskich części ciała
Re: Grafitti-sztuka czy wandalizm?
Tak jak to w zeszytach robią w szkole? W końcu to sztuka!:D
-
- Posty: 4396
- Rejestracja: 27 mar 2012, 14:39
- Imię: Olga
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Dębica/Kleve
Re: Grafitti-sztuka czy wandalizm?
Sztuka. Rzecz jasna takie prawdziwe graffiti. Myślę, że więcej to budynków upiększyło niż zniszczyło, no ale to tylko moje odczucie.
Re: Grafitti-sztuka czy wandalizm?
Jeśli ktoś robi to specjalnie, aby pokazać jakim jest fajnym i zniszczyć czyjeś budynki. Ale jeśli ktoś to robi dla sztuki, w miejscach dozwolonych to przecież fajna rzecz.
Re: Grafitti-sztuka czy wandalizm?
Zacznijmy od tego, że zwykły podpis na ścianie nie jest graffiti.
Graffiti to rodzaj sztuki ulicznej. Ludzie faktycznie uznają to za wandalizm jeżeli widzą zamalowane kioski i inne budynki bochomazami. Inaczej by na to patrzyli gdyby ktoś walnął dzieło.
Graffiti to rodzaj sztuki ulicznej. Ludzie faktycznie uznają to za wandalizm jeżeli widzą zamalowane kioski i inne budynki bochomazami. Inaczej by na to patrzyli gdyby ktoś walnął dzieło.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości