Wypchane zwierzęta

Ognisko domowe, tak jak każdy ogień - nie podsysane gaśnie. Rodzina to najbliżsi nam ludzie, towarzyszący nam praktycznie od dnia narodzin, a dom to ostoja spokoju i bezpieczeństwo.
ODPOWIEDZ
Usunięty 2094

Wypchane zwierzęta

Post autor: Usunięty 2094 » 14 sie 2015, 9:34

Nie pytam o kwestie ideologiczne (choć, naturalnie, jeśli ktoś chce, temat może o to zahaczyć) wypychania zwierząt.

Pytam o kwestie estetyczne. Czy podobają Wam się wypchane zwierzęta jako wystrój pomieszczenia?
Jaki macie stosunek - załóżmy - do jadania w restauracjach, gdzie są wypchane zwierzęta?

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Re: Wypchane zwierzęta

Post autor: Ruta » 14 sie 2015, 10:56

Nie. Pomijając ideologię, totalnie mi się to nie podoba. Zbieracz kurzu.

ajwenhou
Newbie
Posty: 5529
Rejestracja: 20 paź 2010, 18:54
Imię: Ania
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Gouda

Re: Wypchane zwierzęta

Post autor: ajwenhou » 14 sie 2015, 11:06

Dafne pisze: Czy podobają Wam się wypchane zwierzęta jako wystrój pomieszczenia?
to zależy. niektórym pomieszczeniom nadają wyjątkowy klimat.
Dafne pisze:Jaki macie stosunek - załóżmy - do jadania w restauracjach, gdzie są wypchane zwierzęta?
jeśli zwierze byłoby za moimi plecami - to ok :D jakoś nie radowałby mnie widok łba jelenia podczas kiedy jadłabym w restauracji dziczyznę. niektórych ten fakt mógłby jakoś ekscytować, ale mnie nie ruszają takie rzeczy.

Usunięty 1337

Re: Wypchane zwierzęta

Post autor: Usunięty 1337 » 21 sie 2015, 11:15

W podstawówce w sali od biologii była masa wypchanych zwierząt. Nie podobają mi się ich martwe oczy. Wolę jednak żywe.

W restauracji wypchane zwierzę? No nie bardzo, jem sobie a tu z boku łeb dzika żebrze o moje żarcie.

Anaru
Bujający w obłokach
Posty: 298
Rejestracja: 30 sie 2011, 20:07
Imię: Anna
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Wypchane zwierzęta

Post autor: Anaru » 21 sie 2015, 11:38

Dafne pisze:Czy podobają Wam się wypchane zwierzęta jako wystrój pomieszczenia?
Jaki macie stosunek - załóżmy - do jadania w restauracjach, gdzie są wypchane zwierzęta?
Nie podobają mi się. U mojego wujka w mieszkaniu można takowe "okazy" spotkać, a do tego na podłodze leżą skóry z dzika... Nie czuje się dobrze jak tam wchodzę i to nie z powodu wujka :D a wypchanych zwierząt. Poza tym tak jak napisała Ruta - zbieracz kurzu.
Gdybym weszła do restauracji i widziała taki wystrój od razu zawróciłabym w stronę drzwi. Jakoś mnie to odrzuca.

Awatar użytkownika
_Magnolia_
Łapacz chmur
Posty: 978
Rejestracja: 12 paź 2012, 20:11
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wypchane zwierzęta

Post autor: _Magnolia_ » 03 maja 2016, 16:57

Ciarki mi przechodzą gdy jest takie zwierzę i tymi oczkami się na mnie gapi. Jako wystrój wnętrza żyrandol z rogów jelenia czy coś z samymi rogami to ładnie wygląda, ale do tego też musi być specyficzny styl jak np. styl góralski, co bardziej pasuje w hotelu/restauracji.

Awatar użytkownika
Angels Don't Kill
Bujający w obłokach
Posty: 338
Rejestracja: 27 sty 2021, 1:09
Płeć: Kobieta

Wypchane zwierzęta

Post autor: Angels Don't Kill » 22 paź 2024, 9:40

Jeżeli ktoś zabija tylko po to by sobie zwierzę wypchać to nie, jak znajdzie gdzieś martwe i mu się podoba to tak. Ja chciałam swojego koteczka, żeby na Niego sobie patrzeć, przytulać mimo wszystko, ale podobno kotów nie można, i tak bym to zrobiła gdyby nie atak na mnie tego dnia z policją, pogotowiem. Ojciec wyrwał mi go z rąk, gdy dotarłam do szpitala na drugi dzień zakopał, a sobie z nim żyłam martwym czy pół martwym ok 2 tygodnie w pokoju. Moim zdaniem coś w Nim jeszcze żyło, też nie mógł się rozstać ze mną i by to zrozumiał. Jak jest piękne zwierzę powinno się wypychać a nie wpierdalać w ziemię na pożarcie robactwu.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości