Dzieci Indygo

Troszkę dreszczyku emocji, mrożące krew w żyłach, często zaskakujące tematy. Wszystko co nas ciekawi, fascynuje, jest dla nas zagadką. Ufo, duchy i owiane tajemnicą miejsca.
Usunięty 2886

Dzieci Indygo

Post autor: Usunięty 2886 » 12 sty 2013, 21:23

Dzieci Indygo to pokolenie, którego główna fala narodzin rozpoczęła się na świecie w latach siedemdziesiątych i potrwała mniej więcej do roku 2000, kiedy to zaczęły rodzić się pierwsze Dzieci Kryształowe. Nazwa Indygo pochodzi od koloru aury tych dzieci. Jest to kolor czakry zwanej "trzecim okiem", znajdującej się między brwiami i odpowiadającej między innymi za zdolności jasnowidzenia i widzenia energii. Tym, co wyróżnia Dzieci Indygo od innych, to ich temperament. Są one obdarzone duchem buntowniczym i wojowniczym, zgodnym ze wspólnym celem ich pokolenia - burzeniem starych systemów, którym brakuje elastyczności, integralności i prawości. Dzieci Indygo doskonale wyczywają nieuczciwość i wiedzą, kiedy są okłamywane lub poddawane manipulacji. Nie chcą i nie potrafią podporządkować się niezdrowym i nieuczciwym sytuacjom w domu, w szkole i w pracy i zrobią wszystko, żeby je zniszczyć.

Lee Carroll i Jan Tober, autorzy książkiDzieci Indygo opisują te dzieci jako "bardziej wymagające, inteligentniejsze, bardziej konfliktowe, bardziej intuicyjne, bardziej duchowe, a w niektórych przypadkach nawet bardziej brutalne niż jakiekolwiek pokolenie przed nimi".

Dzieci Indygo charakteryzują się pewnym wyjątkowym zestawem cech psychologicznych oraz wzorcem zachowania, których dotąd nie udokumentowano na tak szeroką skalę, jak ma to miejsce obecnie. Zignorowanie tych wzorców może stać się przyczyną zachwiania równowagi i wywołania frustracji w umysłach tych cennych młodych ludzi. Dlatego rodzice i inne osoby mające kontakt z takimi dziećmi zmieniają swoje podejście do nich i sposób ich wychowania, aby utrzymać stan równowagi. Jako najczęstsze wzorce zachowania Dzieci Indygo, Lee Carroll i Jan Tober wymieniają następujące:

1. Dzieci Indygo przychodzą na świat z poczuciem królewskiej godności (i często zachowują się zgodnie z nią).

2. Mają poczucie "zasługiwania, by tutaj być" i zaskoczone są, kiedy inni go nie podzielają.

3. Poczucie własnej wartości nie jest dla nich istotną kwestią. Często mówią swoim rodzicom, "kim są".

4. Mają problemy z uznaniem bezwarunkowej władzy (nie udzielającej wyjaśnień i nie dającej możliwości wyboru).

5. Po prostu nie będą robić pewnych rzeczy; na przykład, czekanie w kolejce jest dla nich trudne.

6. Frustrują je systemy oparte na rytuałach i nie wymagające twórczego myślenia.

Często dostrzegają lepsze sposoby robienia czegoś, zarówno w domu, jak i w szkole, co sprawia, że wydają się być "pogromcami systemów" (przeciwnymi każdemu systemowi).

Wydają się być nastawione antyspołecznie o ile nie przebywają w towarzystwie podobnych do siebie. Jeśli w ich otoczeniu nie ma osób o poziomie świadomości podobnym do ich poziomu, często zwracają się do swego wnętrza, czując się, jakby nie rozumiał ich żaden człowiek. Szkoła często jest dla nich niezwykle trudnym doświadczeniem społecznym.

Nie reagują na dyscyplinę opartą na wywoływaniu "poczucia winy" ("Poczekaj, niech tylko twój ojciec wróci do domu").

Nie wstydzą się mówić o tym, czego potrzebują.

Pod wieloma względami, życie z Dziećmi Indygo bywa bardzo trudne, między innymi ze względu na ich buntowniczą bezkompromisowość i niespożyte pokłady energii twórczej, popychającej ich do nieustannego działania. Niestety, często zjawisko Indygo sprowadzane jest do zdiagnozowania u nich ADD (zespół zaburzeń koncentracji uwagi) lub ADHD (zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi), czego konsekwencją jest faszerowanie ich środkami farmakologicznymi różnego typu, takich jak Ritalin. Pod wpływem lekarstw Dzieci Indygo łatwiej poddają się wymogom systemów i dostosowują się do oczekiwań otoczenia, jednak ceną "świętego spokoju" rodziców i opiekunów jest ograniczenie duchowych darów tych dzieci i opóźnienie realizacji ich celów życiowych.

Dzieciom Indygo poświęcono w ostatnich latach na świecie wiele uwagi, upowszechniając wiedzę o ich pojawieniu się, potrzebach i celach. Napisano o nich wiele książek i nakręcono film, jednak najważniejsze jest to, że pod wpływem tej wiedzy, na świecie zaczyna zmieniać się system szkolnictwa, a nawet powstają nowe rodzaje szkół, w których po raz pierwszy system nauki dostosowywany jest do potrzeb Dzieci Indygo, a nie odwrotnie.

źródło: integra.boo.pl

Awatar użytkownika
Patorek
Spełniacz Marzeń
Posty: 4865
Rejestracja: 22 lis 2011, 11:44
Imię: Twoje marzenie

Re: Dzieci Indygo

Post autor: Patorek » 20 sty 2013, 21:16


adelia
Newbie
Posty: 2853
Rejestracja: 19 cze 2012, 19:10
Płeć: Kobieta

Re: Dzieci Indygo

Post autor: adelia » 23 sty 2013, 15:50

Gdzieś czytałam, że coraz większa grupa rodziców donosi o tym, że ich dzieci mogą być dziećmi Indygo, bo charakteryzują się jakimś tam poziomem IQ, bodajże 130 przeciętnie, są niezwykle utalentowani i wręcz genialni.

Mogą być podobni do dzieci z ADHD, ale z tego, co pamiętam, to Dzieci Indygo są wytrwałe i skoncentrowane na swoim zainteresowaniu, aż nie zaspokoją swojej ciekawości, a raczej dzieciaki z ADHD szybciej się zniechęcają i zmieniają obiekt zainteresowań.



Kurde, fajnie byłoby być takim Dzieckiem Indygo :cwaniak:

Luck316
Extra marzyciel
Posty: 709
Rejestracja: 09 gru 2011, 17:15
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Dzieci Indygo

Post autor: Luck316 » 23 sty 2013, 17:01

adelia pisze:Kurde, fajnie byłoby być takim Dzieckiem Indygo :cwaniak:
Nawet bardzo fajnie :) Ale ja wolałbym chyba być Dzieckiem Kryształowym.

Thor
Extra marzyciel
Posty: 675
Rejestracja: 18 gru 2012, 14:34
Imię: Jarek
Płeć: Mężczyzna

Re: Dzieci Indygo

Post autor: Thor » 23 sty 2013, 17:19

Ja mam rocznik 97 - ale wierzę iż mnie nie obejmują żadne systemy - dzieci indygo czy tam inne - to nie dla mnie :D

Awatar użytkownika
Patorek
Spełniacz Marzeń
Posty: 4865
Rejestracja: 22 lis 2011, 11:44
Imię: Twoje marzenie

Re: Dzieci Indygo

Post autor: Patorek » 23 sty 2013, 17:23

Gdzieś czytałem, że wszyscy jesteśmy 'uśpionymi' dziećmi Indygo. :ok:

powidlo
Newbie
Posty: 4396
Rejestracja: 27 mar 2012, 14:39
Imię: Olga
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Dębica/Kleve

Re: Dzieci Indygo

Post autor: powidlo » 25 sty 2013, 23:31

A ja bym nie chciała być dzieckiem indygo, jak tak patrzę na tę bezkompromisowość połączoną z walecznością i królewskim wręcz poczuciem godności. Zastrzelić szkoda, no ale. :wstyd:

Filozoficzny Pietras
Początkujący marzyciel
Posty: 23
Rejestracja: 14 kwie 2021, 18:22
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna

Dzieci Indygo

Post autor: Filozoficzny Pietras » 15 kwie 2021, 6:38

Ja też kiedyś wiele razy słyszałem, że jestem takim dzieckiem indygo, a potem okazało się niestety, że jestem tylko dorosły ;)

A tak na poważnie to sam otworzę podobny wątek na ten temat, bo nie da ukryć się, że ostatnio w internecie zapanował trend na bycie dziećmi indygo, a ich temat ściągą sporą uwagę internautów.

Angels Don't Kill
Bujający w obłokach
Posty: 200
Rejestracja: 27 sty 2021, 1:09
Płeć: Kobieta

Dzieci Indygo

Post autor: Angels Don't Kill » 23 wrz 2024, 13:49

POZA MNĄ I SZCZUREM NIE ZNAM W STU % ŻADNEGO TAKIEGO DZIECKA W TYM KRAJU, NA ŚWIECIE, MOŻE I SĄ NA PODOBIEŃSTWO JAK MOŻNA ZNALEŹĆ GDZIEŚ NA YOUTUBE, W TELEWIZJI ALE I TAK GÓWNO WIDZIELI, ODZWIERCIEDLAJĄ TEN OPIS. CHOĆ MY TO BARDZIEJ PRZECIWIEŃSTWO Z 2 RÓŻNYCH ŚWIATÓW A I 3 TAK JAK PISAŁAM ZBIERANINY, POGRANICZA, SZKODA ŻE NIE RÓWNOWAGĄ.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości