Odchudzanie
Odchudzanie
Odchudzam się od 6 miesięcy, ale bez spektakularnego efektu. Do Sylwestra się nie uda, ale do przyszłego lata być może będzie lepiej.
Odchudzanie
Zamiast czytać głupie komentarze na forach od osób, które nie mają pojęcia o czym mówią lepiej zgłosić się do specjalisty. Zaoszczędzimy dużo czasu i czasem też pieniędzy nie wydając je na 'magiczne spalacze tłuszczu'.
Odchudzanie
A nie wystarczy po prostu wpierdalać mniej? Serio z takimi rzeczami trzeba chodzić do specjalistów?
https://hostido.pl/polecam/WWW-COUT-PL
Odchudzanie
Nie do końca. Po pierwsza dobry specjalista nie rozpisuje niczego w ciemno robi to na podstawie badań. Wtedy bardzo łatwo uzupełnić wszelkie niedobory witamin i minerałów. Po drugie najczęstszy błąd osób odchudzających się to właśnie metoda 'jedząc mniej' równoznaczna z 1000 kcal lub mniej. W praktyce pomijając już aspekty zdrowotne na wadzę uzyskamy mniej kg, lecz tkanki tłuszczowej nam przybędzie, czyli w rezultacie ważąc trochę mniej będziemy wyglądać jeszcze gorzej. JAK TO? Gdy nagle obniżymy znacząco naszą kaloryczność dodatkowo dobierzemy nieumiejętnie makroskładniki pierwsze, co spalimy to mięśnie, a tkanka tłuszczowa wzrośnie. Jest to naturalny proces obronny organizmu. To tak w skrócie.
Odchudzanie
OK, masz chmurkę, bo prawdę piszesz. Ja tam potrafię na czuja wygenerować lekki deficyt kaloryczny, ale niektórzy po sylwestrze robią głodówki + buty do biegania za 300 zł i dawaj, stawy rozjebane, a po dwóch dniach 9000 kcal dziennie z pączków, bo ileż można się odchudzać (prawdziwa historia).
https://hostido.pl/polecam/WWW-COUT-PL
Odchudzanie
Duża rola odgrywa tutaj psychika. Nie chodzi o trzymanie diety przez jakiś czas, a zmianę nawyków na stałe, jeśli chcemy być w formie cały czas. Miałem kiedyś klienta, który razem ze mną schudł około 30 kg. Nawet przebiegł półmaraton. Później kontakt urwał się na kilka miesięcy. Jak go zobaczyłem po tym czasie to nie poznałem. Ważył jeszcze więcej, niż na początku naszej współpracy... 'zajadał stres'. ;pBorcejn pisze: ↑25 lis 2018, 13:32 OK, masz chmurkę, bo prawdę piszesz. Ja tam potrafię na czuja wygenerować lekki deficyt kaloryczny, ale niektórzy po sylwestrze robią głodówki + buty do biegania za 300 zł i dawaj, stawy rozjebane, a po dwóch dniach 9000 kcal dziennie z pączków, bo ileż można się odchudzać (prawdziwa historia).
Odchudzanie
Swieta racja Patorek. Jak widze te durne baby ktore chca sie odchudzac pijac sama wode to sie czlowiekowi cisnienie podnosi
Odchudzanie
Ja zaś spotkałam się z opinią pewnej trenerki, która ma swój kanał na youtubie, że na diecie rozumianej jako wyrzeczenia konkretne można być do pół roku. Nie chodziło jej pewnie o to, że po tym czasie można wrócić do złych nawyków, ale żeby dać organizmowi odpocząć. Jej zdaniem taki tryb życia plus aktywność fizyczna gwarantuje zadbane i jędrne ciało.
Spoko, jeśli mamy jedną stałą aktywność, np. jazda na rowerze czy spacery. Wtedy śmiało można dodać 3 treningi w tygodniu minimum interwałów i waga stopniowo spada.
Im bardziej restrykcyjna dieta i częstsze treningi, tym szybciej osiągnąć szczupłość. Tylko pytanie co potem. Ja się nadziałam na efekt jojo.
Odchudzanie
Obawiam się, że efekt jo-jo jest przy diecie restrykcyjnej niestety nieunikniony [chyba, że kończąc proces odchudzania wraca się do normalnej kaloryczności jedzenia naprawdę powoli, stopniowo i pod kontrolą osoby autentycznie znającej się na rzeczy - niestety wcale niekoniecznie musi to być równoznaczne nawet z dyplomem magistra dietetyki]. Im większa restrykcja zaś, tym większa później nadwyżka kilogramów, choć gdyby rzeczywiście wrócić / przestawić się potem na prawidłowy sposób odżywiania [kaloryczność odpowiadająca DOKŁADNIE naszemu zapotrzebowaniu na energię przy wadze optymalnej dla naszego wzrostu i budowy ciała oraz spożywanie pełnowartościowych, w jak najmniejszym stopniu przetworzonych i zróżnicowanych produktów] okazałoby się, że organizm w naturalny sposób jej się pozbywa, przyjmując swą idealną, genetycznie zaprogramowaną wagę. Szkopuł rzecz jasna w tym, że bardzo rzadko jest to waga odpowiadająca rozmiarowi XS [jednak S-ce czy M-ce już jak najbardziej tak].
Jak twierdzi mój osobisty autorytet żywieniowy, Anna Gruszczyńska z bloga Wilczogłodna - nie ma kalorii zaoszczędzonej, jest tylko kaloria pożyczona. Próby oszukania natury [której działania efekt jo-jo jest tak naprawdę przejawem i oznaką poprawnego funkcjonowania organizmu!] nie dość zaś, że skazane są z góry na niepowodzenie, to na dodatek stanowią prostą drogę do zaburzeń odżywiania.
Tutaj dwa posty z bloga Ani właśnie na temat efektu jo-jo, jego mechanizmu, sposobu na uniknięcie / zniwelowanie oraz idealnej wagi:
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 23 kwie 2014, 16:41
- Płeć: Kobieta
Odchudzanie
Ja postawiłam na treningi 4x w tygodniu i zdrowe, racjonalne odżywianie (czasem liczę kontrolnie kalorie). Spadek wagi to skutek uboczny takiego podejścia, nie koncentruje się an tym.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość