Iluminacja pisze:Dafne pisze:Wypiłabym dobrego drinka lub kielicha
O tuż to! Ewentualnie 7.
*z przyjemnością sączy gin z tonikiem*rytygier pisze:Z chęcią strzeliłbym sobie lufę czegoś mocniejszego.
Iluminacja pisze:Dafne pisze:Wypiłabym dobrego drinka lub kielicha
O tuż to! Ewentualnie 7.
*z przyjemnością sączy gin z tonikiem*rytygier pisze:Z chęcią strzeliłbym sobie lufę czegoś mocniejszego.
To już wolę czystąKerosine pisze:*z przyjemnością sączy gin z tonikiem*
Czystą też mam [no dobra, prawie czystą, bo uszlachetnioną jabłkiem] Prawdziwą ochotę mam jednak wciąż na któryś ze słodkich likierów: ajerkoniak, kawówkę - w tym czekającego na swój wielki dzień Sheridana - bądź trunek o jakże kuszącym i zmysłowym smaku czekolady.Dafne pisze:To już wolę czystąKerosine pisze:*z przyjemnością sączy gin z tonikiem*
Oczywista oczywistość, ale nawet zwolennicy spożywania zacnych trunków bardziej dla wywieranego przezeń wpływu niż dla smaku lubią od czasu do czasu skosztować czegoś oferującego przede wszystkim ten drugirytygier pisze:Likier czekoladowy jest dobry na jeden, dwa kieliszki. Do ostrego chlania lepsza jest czysta.
Przypomniało mi się jak swego czasu pomyliłam góralski oscypek z chlebkiem wielkanocnym, siara w trzy.Alka pisze:Oscypka i śliwowice góralską
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości