Ex partner i sex

Seks od dawna nie jest tematem tabu. Pojawia się wszędzie - w życiu, w telewizji, a szczególnie w Internecie, dlatego porozmawiajmy o nim i o naszych doświadczeniach.
Możliwość postowania tylko dla aktywnych userów!
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Bogusia
Marzyciel-Gaduła+
Posty: 139
Rejestracja: 09 wrz 2010, 12:57

Ex partner i sex

Post autor: Bogusia » 27 lut 2011, 14:05

Czy podjeliscie sie takiego czyny?
Bądź byście sie podjęli? Co o tym myślicie?

Peggy_Brown
Marzyciel
Posty: 8625
Rejestracja: 02 maja 2009, 21:11

Post autor: Peggy_Brown » 27 lut 2011, 16:25

Ale chodzi o to, że seks z byłym a będąc z kimś innym??
Czy po prostu z byłym, bo to pewnie jakaś różnica jest.

Dla mnie były to były. Więc w żadne intymne relacje nie weszłabym kolejny raz. Z prostej przyczyny nie bycia z nim już.

ajwenhou
Newbie
Posty: 5529
Rejestracja: 20 paź 2010, 18:54
Imię: Ania
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Gouda

Post autor: ajwenhou » 27 lut 2011, 16:42

Peggy_Brown pisze:Dla mnie były to były. Więc w żadne intymne relacje nie weszłabym kolejny raz. Z prostej przyczyny nie bycia z nim już.
też tak mówiłam, a wyszło jak wyszło.

wiem jedno, jeśli chodzi o emocje, jakieś uczucia to nie można sobie niczego obiecywać, bo i tak zawsze wychodzi zupełnie inaczej. wiadomo, jeśli między ludźmi nie ma już kompletnie żadnych uczuć, oboje ułożyli sobie życie, to tak - jakiekolwiek intymne relacje nie wchodziłyby w gre, ale jeśli oboje są wolni, jedna strona skrzywdzona i nawna /tak, to ja/, a druga strona wciąż się 'stara' to zaczynają się niestety schody.

Peggy_Brown
Marzyciel
Posty: 8625
Rejestracja: 02 maja 2009, 21:11

Post autor: Peggy_Brown » 27 lut 2011, 16:57

Ajw, ja się odniosłam do mojej sytuacji z byłym. Bo dla mnie jest byłym, i to definitywnie jest zamknięte. Wiem teraz, że pewnie nie byłoby żadnej przygodnej sytuacji. CHyba, że były miałby się stać obecny. Ale to też raczej nie wchodziłoby w grę, w myśl zasady omijania tej samej rzeki.

ajwenhou
Newbie
Posty: 5529
Rejestracja: 20 paź 2010, 18:54
Imię: Ania
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Gouda

Post autor: ajwenhou » 27 lut 2011, 17:06

Peggy_Brown, a ja wzorowałam się na mojej sytuacji, nie odnosiłam się do tego jak Ty zrobisz/zrobiłaś. przecież nie napisałam, że poszłabyś do łóżka z byłym wbrew własnej woli. ja też bym tego nie zrobiła, ale najgorzej jak uczucia są już przygaszone, albo takie się wydają, myślimy że nic nam nie grozi i nagle dzieje się coś, co je ożywia. to tortura, mimo że na początku wydaje się być świetnym pomysłem. a napisałam, że też tak mówiłam bo byłam święcie przekonana, że za nic na świecie nie dam się omotać czy namówić byłemu, ale stało się inaczej bo jak już napisałam - emocje w związkach, nawet, a może zwłaszcza po rozstaniu, są zdradliwe.

Peggy_Brown
Marzyciel
Posty: 8625
Rejestracja: 02 maja 2009, 21:11

Post autor: Peggy_Brown » 27 lut 2011, 17:16

A to ja zrozumiałam to w znaczeniu mniej uczuciowym. Że nie chodzi o odradzające się uczucia. Wobec nich nikt nie wie jak się zachować.
Odniosłam to do uczuć takie jakie są. A nie jak mogą się zmienić;)
Nie zrozumiałam Cię w temacie :)

DexKanon
Spełniacz Marzeń
Posty: 1120
Rejestracja: 04 paź 2010, 10:46
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: DexKanon » 27 lut 2011, 17:39

Z byłłą partnerką nie uprawiałbym seksu - po zerwaniu nie miałbym ochoty wiązać się ponownie, a bez związku nie ma seksu - ot, proste.

A co o tym myślę... takie coś nie szkodzi społeczeństwu - więc jeśli chcą, to niech sobie uprawiają seks z byłymi swoimi.

Awatar użytkownika
Cherry Bomb
Extra marzyciel
Posty: 707
Rejestracja: 31 gru 2010, 12:59

Post autor: Cherry Bomb » 05 kwie 2011, 18:21

Bogusia pisze:Czy podjeliscie sie takiego czyny?
Bądź byście sie podjęli? Co o tym myślicie?
Nigdy w życiu!! z moimi 2 byłymi a fuj! nigdy nigdy nigdy... ale gdybym teraz się rozstała z moim R to nie wiem czy bym seksu nie uprawiała pomimo rozstania...zależy kto by odszedł albo w jakich okolicznościach byśmy sie roztsali,ale z moimi poprzednimi byłymi nie odczuwałam takiej potrzeby nie chciałam tego i teraz też bym nie skorzystała...

V
Newbie
Posty: 3491
Rejestracja: 10 kwie 2011, 17:41
Imię: Eljot
Płeć: Mężczyzna

Post autor: V » 11 kwie 2011, 20:46

Czemu nie? Chodziłoby tylko o seks. Ale w moim przypadku pewnie znowu bym poczuł coś do tej osoby. Taki skutek uboczny.

she
Newbie
Posty: 14136
Rejestracja: 05 gru 2010, 17:56
Imię: Patrycja
Lokalizacja: z polskowłoslandi ;)

Post autor: she » 12 kwie 2011, 15:25

Skoro to mój były partner, więc wiadome jest to, że pociąga mnie fizycznie. Czy bym sie na to zdecydowała, dla samego sportu? Raczej nie. Nie wiem na 100%, ale nie jedno ze sobą przeżyliśmy, wiem jaki on jest etc. Ciężkie pytanie. Raz miałam okazję, ale odmówiłam..Nie wiem jak będzie z następnym razem, jak pojawi się taka możliwość. Czas pokaże :P

powidlo
Newbie
Posty: 4396
Rejestracja: 27 mar 2012, 14:39
Imię: Olga
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Dębica/Kleve

Re: Ex partner i sex

Post autor: powidlo » 16 kwie 2012, 11:41

V pisze:
Postautor: V » pn 11 kwie, 2011 21:46
Czemu nie? Chodziłoby tylko o seks. Ale w moim przypadku pewnie znowu bym poczuł coś do tej osoby. Taki skutek uboczny.
Mam dokładnie to samo.

ANIOŁ
Sponsor
Posty: 952
Rejestracja: 24 sty 2013, 14:26
Imię: Jerzy
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Ex partner i sex

Post autor: ANIOŁ » 02 lut 2013, 12:52

Jakiś czas temu miałem na ten temat rozmowę z ex w sumie chciałem coś :P ,ale jak potem pomyślałem na spokojnie to nie wiem czy takie coś nie otworzyłoby zbyt wielu blizn, zaskoczył mnie samego ten wniosek bo z nią seks był kosmiczny :hyhy: ,chyba sie starzeję skoro zaczynam myśleć głową tą na karku :cwaniak:

Awatar użytkownika
Jaśmin
Extra marzyciel
Posty: 783
Rejestracja: 18 kwie 2016, 1:01
Imię: Cornèlia
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Granada, ES

Re: Ex partner i sex

Post autor: Jaśmin » 10 kwie 2017, 23:18

Raz tak wpadłam i nie powtórzyłabym tego. Nie ma to sensu oprócz odnawiania już zabliźnionych ran. Ja sobie przez to narobiłam ponownych nadziei a z byłym oczywiście już więcej nic nie było. Przedłużanie na siłę czegoś co było już martwe.

Z drugim byłym to było dla mnie jasne, że rozstanie = zero jakiegokolwiek kontaktu. I tak jest do dzisiaj. Od kiedy się rozstaliśmy nie zamieniliśmy ani słowa.

Mia
Początkujący marzyciel
Posty: 32
Rejestracja: 27 mar 2019, 21:51
Płeć: Kobieta

Ex partner i sex

Post autor: Mia » 27 mar 2019, 22:58

Krótko i zwięźle: NIE.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości