tak,istnieje, choć widać różnicę pomiędzy nowymi a starymi.ho pisze:no co Ty gadasz, to jeszcze istnieje?!
Komiksy
Re: Komiksy
Re: Komiksy
Obecnie nie czytuję komiksów, zresztą nawet nie orientuję się gdzie można dostać jakiś większy wybór dla osób dorosłych. Jako dziecko kochałam Kaczora Donalda! Nawet nie wiem co mi się w nim podobało, ale chyba właśnie barwność, mało teksu;) wymieniałam się nawet nimi ze znajomymi. Uwielbiałam też Sailor Moon, w czasie dzieciństwa przygody czarodziejek były prawdziwym hitem! Za to mój brat przepadał za superbohaterami:Suprmenem, Batmanem i Spidermenem, które od czasu do czasu mu podkradałam.
Re: Komiksy
Kaczor Donald, tudzież Gigant ^.^ Gdy byliśmy młodsi, z bratem zbieraliśmy tego mase Ale teraz jakoś tak przestaliśmy kupować, a czyta się od czasu do czasu
Re: Komiksy
Jedyny komiks, jaki czytałam to taki o Smerfach czy Kaczorze Donaldzie - w podstawówce. Nie przepadam za komiksami, ani szczególnie mnie nie interesują. Może jeszcze skusiłabym się na mangi... Kiedyś miałam zajawkę na komiks internetowy, za każdym razem "morał" był taki sam, np. "ciastka to ZUO" albo "starsze panie to ZUO", itd. No i obowiązkowo "<miejsce na demoniczny śmiech>". Nie pamiętam tytułu, czytałam w gimnazjum...
Komiksy sprawdzają się, kiedy trzeba na coś czekać albo w trakcie długich podróży. Na co dzień nie sięgam.
Komiksy sprawdzają się, kiedy trzeba na coś czekać albo w trakcie długich podróży. Na co dzień nie sięgam.
Re: Komiksy
Teraz to tylko w przypadku permanentnej nudy i braku zajęcia sięgam po komiksy. Czytuję co się nawinie, wynajduję online coś o ciekawej recenzji i zabieram się do lektury. Kiedyś jednak byłam ich fanką. Zaczęło się od książeczki z przygodami Garfielda, którą podebrałam w dzieciństwie bratu, a potem już zaczytywałam się w mangach. Przeszłam już przez okres ochów i achów, japońska kreska mnie tak nie zachwyca, tym bardziej treści wielu znanych mi mang uznałam za dość naiwne i bezsensowne. Mimo to nadal pozostaje kilka tytułów, które mimo upływu lat wzbudzają we mnie ciepłe odczucia - chociażby Death Note czy Uzumaki. No i rzecz jasna trochę zostało tych zakurzonych tomików, upchniętych gdzieś na półkach.
- Śniący
- Posty: 833
- Rejestracja: 21 wrz 2016, 16:40
- Imię: Konrad
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Nieciekawe miejsce...
Re: Komiksy
Temat muszę odświeżyć, bo go tutaj znalazłem, a w dzieciństwie byłem WILEKIM FANEM KOMIKSÓW - różnych.
Już nie muszę zakładać tego tematu, a zamierzałem to zrobić.
Bardzo się fascynowałem w dzieciństwie komiksami, czytałem ich wiele i nawet wypożyczałem je ze szkolnej BIBLIOTEKI, ale trochę też kupowałem komiksów.
Mnie zawsze fascynowały amerykańskie komiksy typu: BATMAN, SUPER - MAN, SPIDER - MAN, ale i polskie komiksy.
Dla mnie to była "przygoda" z komiksami, bo lubiłem się wczuwać w ten świat bohaterów komiksowych i tym żyłem.
Żyłem tymi bohaterami przez całe dzieciństwo.
Teraz już trochę wyrosłem z komiksów i czytam tylko książki, ale to błąd, bo komiksy są dla każdego, dla ludzi w każdym wieku i nadal są nowi autorzy, którzy wymyślają i piszą nowe komiksy.
Bardzo popularne były KOMIKSY z lat 80 - tych i 90 - tych, a mam kilka takich w domu, bo od kogoś je dostałem.
Tak myślę, żeby wrócić do czytania komiksów, ale już tylko do komiksów kryminalnych i sensacyjnych, bo taka tematyka mnie kręci.
Już raczej nie wróciłbym do czytania: Kaczora Donalda, Tytusa Romka i Atomka, Kleksa i wielu innych.
Takie komiksy czytałem.
Uważam, że KOMIKSY mogą być nawet lepsze od wielu książek, bo obrazki są ilustrowane i to jest, jak film.
Już nie muszę zakładać tego tematu, a zamierzałem to zrobić.
Bardzo się fascynowałem w dzieciństwie komiksami, czytałem ich wiele i nawet wypożyczałem je ze szkolnej BIBLIOTEKI, ale trochę też kupowałem komiksów.
Mnie zawsze fascynowały amerykańskie komiksy typu: BATMAN, SUPER - MAN, SPIDER - MAN, ale i polskie komiksy.
Dla mnie to była "przygoda" z komiksami, bo lubiłem się wczuwać w ten świat bohaterów komiksowych i tym żyłem.
Żyłem tymi bohaterami przez całe dzieciństwo.
Teraz już trochę wyrosłem z komiksów i czytam tylko książki, ale to błąd, bo komiksy są dla każdego, dla ludzi w każdym wieku i nadal są nowi autorzy, którzy wymyślają i piszą nowe komiksy.
Bardzo popularne były KOMIKSY z lat 80 - tych i 90 - tych, a mam kilka takich w domu, bo od kogoś je dostałem.
Tak myślę, żeby wrócić do czytania komiksów, ale już tylko do komiksów kryminalnych i sensacyjnych, bo taka tematyka mnie kręci.
Już raczej nie wróciłbym do czytania: Kaczora Donalda, Tytusa Romka i Atomka, Kleksa i wielu innych.
Takie komiksy czytałem.
Uważam, że KOMIKSY mogą być nawet lepsze od wielu książek, bo obrazki są ilustrowane i to jest, jak film.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 0 gości