Czy forum może odmienić nasze życie?

[Ruta]

co jest dziwne

Nie jest. To jest to o czym mówiłam w jakimś temacie już.
"Co ty wiesz o życiu" - aż się niedobrze robi...

[Usunięty 2094]

Ok, no więc jest tendencyjne i to bardzo. Tak, jakby ci ludzie żałowali utraconej młodości, nie wiem. Ja ogólnie nie znoszę pouczania i to mnie zniechęciło do jednego forum, gdzie traktowano nastolatków, jak idiotów bez poglądów.
Na drugim dorosłym z kolei wydawało mi się, że ci ludzie wcale nie są dorośli. Gdy próbowałam im wybić z głowy, że żul nie musi być pijakiem i odwrotnie, to mnie obrzucili pomidorami!
Nie wspominam już o babskim forum. Mając 16 lat zarejestrowałam się na takowym i wyraziłam niechęć ku avatarowi moderatorki, która spodziewała się dziecka, miała niemowlęce stópki odziane w skarpetki jako emblemat. Cóż, nie zachwyciło mnie to i zaczęły mi tyłek obrabiać. Potem w zemście umieściłam serdeczne pozdrowienia dla moderatorki, wyrażając nadzieję, że się roztyje . Oj, było to durne, straszne, wiem, ale tak mi się to nie spodobało...

[Usunięty 2094]

Ostatnio nie. Poza tym, był jeszcze PBF. Wciąż się łudzę, że tam wrócę, aczkolwiek wiem, że jak to się stanie, to znowu mnie wciągnie na amen.

[Usunięty 2094]

Myślę, że jest sens, o ile ktoś odczuwa potrzebę dyskusji.

[adelia]

Udzielam się na jeszcze jednym. Tam od niedawna, więc jeszcze się nie wdrożyłam.

[WładcaPodziemia]

Ja jeszcze używam Interii , i forum world of tanks

[WładcaPodziemia]

Pewnie że jest, bez nas fora nie istnieją

[Rotter]

Na 3 dosyć często. Sporadycznie na dodatkowych 3 - 4.

[Usunięty 2094]

Zauważyłam, że na większości forów internetowych niewiele się dzieje. Te, które były "modne" jakoś z 3-4 lata temu, teraz skarżą się na brak aktywnych użytkowników. Coś musi być na rzeczy, gdyż forum, które istniało jakieś 15 lat przestało istnieć koło rok temu. U nas również aktywność utrzymuje się od jakiegoś czasu na dosyć niskim poziomie, za wyjątkiem niedługich okresów, w których pojawia się ktoś nowy, po czym i tak szybko znika. W tym akurat nie ma nic dziwnego, gdyż zawsze tak tu było (odkąd pamiętam). Ale mimo wszystko, są powody do lekkiego niepokoju, bo brak nowych twarzy (a nawet tych starych) czy brak w miarę prężnych dyskusji nie wróży temu forum w miarę dobrze. Jak myślicie, dlaczego tak jest? Dlaczego coraz mniej ludzi na forach? Czy winą można "obarczyć" Zuckerberga, który utworzył Facebooka? A może powód jest całkiem inny? Dlaczego na większości forów piszą wciąż te same nicki i nie ma praktycznie nic ciekawego, poza sporadycznymi pokazami trollingu czy tematami: "Co Cię dziś zirytowało"? Czy sami zaobserwowaliście spadek atrakcyjności forów dyskusyjnych? Co sprawia, że forum jest ciekawe, że chce Wam się (nawet tu) wciąż pisać? Co musiałoby się stać, żebyście przestali na forum zaglądać? A może to jest tak, że rejestrujecie się, a gdy uznacie, że to nie jest miejsce dla Was (z jakichś przyczyn), wówczas dopiero nie wchodzicie?
Zapraszam .

[Pytalska]

Fora ogólnotematyczne są zbyt oklepanym zjawiskiem, a co się tyczy for o określonej tematyce, wiele dzisiejszych internautów nie ma ochoty zagłębiać się w dany temat. Nie chce rozmawiać w dyskusjach dotyczących czegoś, co wymaga własnego zdania. Wolą gry forumowe (na przykład pewne PBF, na którym gram, gdzie większość użytkowników wybiera nabijacze postów zamiast gry pisemnej, która jest kwintesencją tego nietypowego rodzaju forum).

[Usunięty 2094]

A to fakt, zapomniałam wspomnieć, że chodzi mi o ogólnotematyczne fora. Nie wiem, czemu podkreśla mi na czerwono to słowo. Wielotematyczne brzmi lepiej? xD

Co do PBF, ja nie umiem tak permanentnie się w takich forach zapomnieć. Zazwyczaj się mi nudzi, nawet na tym, gdzie ostatnio pisałam dość dużo postów fabularnych. Często potrzebuję przewiewu co do forów.

[Ruta]

Mi się wydaje, że chodzi o pokolenie forumowiczów. Wydaje mi się, że takim pokoleniem forumowiczów są ludzie z roczników 87-94. Przynajmniej takich ludzi widzę najczęściej. Młodsze pokolenia już się nie jarają pisaniem na forach. Rzadko. Wygodniej im wejść, napisać coś krótkiego i tyle. Dlatego jeszcze jakieś 3-4 lata temu popularne dla nich były strony z pytaniami. Teraz i tym się nie interesują.

Starszym ludziom, 24+ już też się nie bardzo chce pisać, mają swoje życia, prace, rodziny, zajęcia.
I póki młode pokolenie znów nie stworzy boomu na fora, sytuacja będzie się stopniowo pogarszać.

Stąd nie odejdę prędko. Po prostu będzie mniej pracy na forum. Mniej rzeczy do organizowania, porządkowania.

[Saya]

Moim skromnym zdaniem fora takie jak nasze giną w masie sposobów na zabicie czasu innego rodzaju niż takie wymagające pewnego stopnia samodzielnego myslenia i wyrażania własnego zdania. Cóż, spędzanie wolnego czasu na mysleniu nie jest popularne. Mało kto teraz wybierze sobie pisanie na forum, kiedy ma do dyspozycji cały Internet zabaw nie wymagających tyle myślenia.
Sama idea nie zginie, ale bedzie cierpieć jak to powiedziała Ruta do kolejnego boomu na fora.

[Pytalska]

co mam rozumieć pod tym boomem?

[Ruta]

Cóż, spędzanie wolnego czasu na mysleniu nie jest popularne.

No właśnie.

co mam rozumieć pod tym boomem?

Boom, to inaczej rozkwit, zwiększony popyt. Co go w tym przypadku ma kształtować? Ludzie. Po prostu, jeśli im się nie zachce wchodzić i pisać... to w żaden sposób się nie zachęci. Fora głównie mogą zachęcać wymianą poglądów. A wszystkie inne konkursy i granty z tytułu bycia na forum, to dodatek dla tych, którzy już chcą tu być.

Wcześniej przecież też nikt nie obiecywał gruszek na wierzbie. Ludzie wchodzili i się rejestrowali, bo chcieli.

[Maciek]

Era for się zaczyna

[Śniąca]

Kiedyś ogólnie w necie była większa różnorodność, obecnie większość stron jak i forów monopolizuje po prostu facebook... I podejrzewam, że to jest główna przyczyna zaniku netowej różnorodności. A szkoda.

[aspołeczne.kurczę]

Nie wiem, czy fora dyskusyjne umierają. Wiem, że w okresie letnim często pojawiają się na forach tematy tego typu jak ten tutaj, bo latem panuje tzw. sezon ogórkowy, w związku z czym pisalność spada, a to motywuje do snucia katastroficznych wizji z forami w roli głównej.

[Śniąca]

Ja widzę taką sytuację również jesienią i zimą. Owszem, letni czas wpływa na dodatkowe zmniejszenie ilości użytkowników, ale nawet w pozostałe sezony forom daleko do dawnej świetności.

[Maciek]

Pisanie na forach to nie tylko poznawanie ludzi, uzewnętrznianie się itd. Ludzie bardzo często szukają na forach dyskusyjnych informacji. Takich osób jest bardzo dużo.

[Śniąca]

No tu też nie powiedziałabym. Udzielam się na jeszcze jednym forum- ściśle tematycznym, "fachowym" i tam też jest odczuwalna zmniejszona ilość użytkowników. A kiedyś to było najpopularniejsze forum w tej niszy w polskim necie.

[Maciek]

Uważam, że nie masz racji

[Ruta]

Może i jest sporo osób szukających rozwiązania problemu, ale po spędzeniu kilku lat na tym forum sama widzę, ze ich ilość, przynajmniej u nas, bardzo zmalała. Z kilkunastu miesięcznie, do 1-2 osób.

[Śniąca]

Uważam, że nie masz racji

No i masz takie prawo, ja piszę wyłącznie o moich obserwacjach, z którymi nie musisz się zgadzać które nawiasem mówiąc potwierdzają liczne opinie i innych użytkowników, znajomych itd. więc jednak pozostanę przy swoim zdaniu

Jeszcze do tematu mogę dorzucić przykład forów terrarystycznych, nie interesuję się tym za bardzo, ale kumpel, który w tym siedzi też zauważył zmniejszony ruch na jego ulubionych forach. Teraz to samo ludzie mogą znaleźć na grupach na FB, mają wszystkie grupy zainteresowań, fanpejdże, kontakt ze znajomymi itp, a do tego wszystkiego tylko jeden login i hasło i na dodatek nie trzeba kombinować- większość smartfonów itp jest w pełni kompatybilna z FB, są specjalne aplikacje do przeglądania bezpośrednio jego, więc podejrzewam, że te powody decydują o odchodzeniu ludzi z forów

[adelia]

Mam wrażenie, że fora częściowo zostały zastąpione przez różne portale społecznościowe i inne mobilne aplikacje na smartfony. Teraz to one przeżywają najświetniejsze lata swojego bytu, ale to też minie i tak są wzloty i upadki. To chyba normalne. To się znudzi albo przyjdzie nowe pokolenie któreś, które wróci do czegoś, co kiedyś było bardzo popularne i właśnie w forach znajdą coś, czego potrzebują; normalnej możliwości na pogadanie.

[niam]

Trzy fora. Dwa wielotematyczne oraz jedno muzyczne (dokładniej o zespole Rammstein).

[Usunięty 5226]

W całym życiu udzielałem się na 4 forach wliczając i to.
Obecnie jedno z nich nie istnieje, drugie lekko kula, trzecie jako tako i te forum które trzyma się całkiem nieźle Staram się zaglądać codziennie na te 3 fora, tak z ciekawości