Ulubiony obraz/malarz

[Usunięty 2094]

Nie wiedziałam, gdzie ten temat umieścić.

Jaki jest wasz ulubiony obraz i dlaczego? Z czym wam się kojarzy? Posiadacie ulubionych malarzy bądź styl malarski?

Najbardziej lubię ekspresjonizm. Najlepiej oddaje to, jak postrzegam świat.

Cechy charakterystyczne to deformacja i ostro zamalowywane kontury przedmiotów. Ekspresjonizm miał na celu wyrażenie uczuć artysty. Przeciwstawiał się naturalizmowi. Wyraźna mimika w teatrze, w kinie kontrast barw. Ekspresjonizm odrzucał mentalność i obyczajowość mieszczańską. Postulował "odnowę sztuk" i twierdził, że poprzez deformację rzeczywistości przedstawianej w dziełach uzyskuje się obraz realności "bardziej ludzkiej", co prowadzić ma do moralnej odnowy ludzkości.
źródełko: wiki

Z ekspresjonizmem wiąże się mój ulubiony obraz: Krzyk Edvarda Muncha.

Krzyk (norw. Skrik) – obraz ekspresjonistyczny namalowany w 1893 r. przez norweskiego artystę Edvarda Muncha. Wielu krytyków sztuki uznało, że Krzyk to największe dzieło Muncha. Ich zdaniem obraz przedstawia współczesnego człowieka przeszytego bólem egzystencjalnym. Krajobraz w tle przedstawia fiord w pobliżu Oslo, widoczny ze wzgórza Ekeberg. Obrazowi nadawano też tytuł Płacz.

Krzyk, obok takich obrazów, jak Mona Lisa Leonarda da Vinci czy Słoneczniki Vincenta van Gogha, należy do najbardziej znanych obrazów na świecie. Jest uważany za arcydzieło ekspresjonizmu.

Dlaczego Krzyk? Bo widzę na nim ból, elementy turpizmu, patrzę i analizuję uczucia bohatera pod różnym kątem. Może prezentować miał schizofrenika, może żałobnika, może osobę w depresji. Kocham Krzyk za emocje.


Drugie miejsce zajmuje obraz olejny Ofelia Johna Everetta Millaisa. Głównie za nawiązanie do sztuki Hamlet Williama Szekspira oraz ponownie za emocje, tragizm, beznadziejną sytuację postaci. Przepadam również za muzycznym nawiązaniem do obrazu, mianowicie za Where the wild roses grow Kylie Minogue i Nicka Cave'a.






Trzecie i ostatnie- Babie lato Józefa Chełmońskiego




Mam do niego sentyment z uwagi na to, że posiada go moja babcia i wisi w jej pokoju.


Zapomniałam o Damie z gronostajem Leonarda da Vinci, który z kolei wisi w moim i sama go sobie sprawiłam.

[powidlo]

Popieram "Krzyk" Ja ostatnio mocno zagustowałam w Beksińskim oraz Klimcie.

[Perła_Mroku]

''Malowac śmierć, żeby choć na chwilę o niej zapomnieć''

''Wszyscy mamy problem śmierci przed oczyma. Nie jestem wyjątkiem. Osobiście bardziej boję się umierania niż samej śmierci. Nie jest to lęk przed nicością, ale przed cierpieniem i tego się chyba bardziej obawiam''


Moją uwagę zwróciła twórczość Zdzisława Beksińskiego. Artysta nigdy nie nadawał tytułów swoim obrazom, gdyż twierdził, iż są one jego subiektywną wizją świata. Jego początkowe obrazy były abstrakcyjne, później coraz bardziej można wyczuć surrealistyczne inspiracje. Malarz korzystał raczej z ciemnych barw, które, wraz z tematyką utrzymują w jego pracach atmosferę fantastyki i dekadencji. Apokaliptyczne motywy śmierci łączone są z przeszłością, z malarstwem XIX wieku oraz surrealizmem.

Najbardziej znany w jego twórczości jest 'okres fantastyczny'. Jest to najbardziej znany okres, w którym Beksiński stworzył bardzo niepokojące i poruszające obrazy, ukazując surrealistyczne, post-apokaliptyczne krajobrazy ze szczegółowo (zarysowanymi ) scenami śmierci, rozkładu. Niezwykle szczegółowe pejzaże pełne szkieletów, zdeformowanych postaci, pustyń malował z charakterystyczną dla siebie precyzją, szczególnie widoczną na nierównych i wyboistych powierzchniach. Niemal każdy obraz z tego okresu twórczości zdaje się przemawiać słowami: memento mori.

Przy jego twórczości czuję, że nie muszę uciekać. Ulubiony okres w malarstwie to zdecydowanie surrealizm, napiszę więcej na ten temat jak założę wątek o kierunkach/okresach w malarstwie, aby tutaj wszystkiego nie ładować Niepewność wynika z tego, iż Dafne już pisała o ekspresjonizmie.

[Usunięty 6862]

Lubie obrazy Tamary Łempickiej np. ten

[Usunięty 5938]

Moim ulubionym obrazem jest akwaforta Francisca Goi pt. ,, Gdy rozum śpi, budzą się demony".

[Conradus]

Jacek Yerka i chyba większość jego obrazów.
...
Ale niech będzie ten póki co... ;-)
Lecz nic z tego->"ASA: Twoje wiadomości nie mogą zawierać zdjęć, adresów email oraz URLi. Usuń: ..." ???

[Borcejn]

ASA działa i wysyła abuse o nadużyciach do operatorów. Miłego spamowania.

[patryktarachon]

Mój ulubiony malarz? Pan Henryk, który robi wykończenia. Używa świetnej farby, na której można zmywać zabrudzenia.

[Gully Foyle]

"Pozaziemskie cywilizacje na tle szklarni Pana Romana", olej na płótnie.

Autorstwa bardzo słabo znanego malarza. Tak nieznanego, że nikt go nie zna na dobrą sprawę. Ale obraz przedni.

[Angels Don't Kill]

Picasso, mam styl tworzenia do Niego podobno podobny, choć lubię najbardziej rysować, malować martwą naturę, budowle i postaci bez twarzy.

[Borcejn]

Angels Don't Kill, a masz coś, czym mogłabyś się pochwalić tutaj?

[Angels Don't Kill]

Miałam ładne obrazy martwej natury, ale kot gdy dojrzewał mi wszystko zasikał ; ) Kurwisko mi pokradło prace ze szkoły plastycznej, w sumie zapomniałam dopisać, że najbardziej i najpiękniej podobno potrafię rysować dłonie, a jeszcze lepiej rzeźbić, tam też były w tej teczce budowle, projekty ubrań, niby ludzie bez twarzy znajomi, twarze, jakby portrety. A mam też postaci bez twarzy takie fantastyczne bardziej na zwykłych kartkach pamiętnika, coś się zachowało, ale to takie nie wiem czy się nadaje na pokazanie, może wyślę. Jak Wilczur pisał, wtedy też coś rysowałam, malowałam gdy szukałam relica, ale jakoś najczęściej wychodził mi z tego Tawak w postaci Jezuso-elfa, victoria coś podobnego malowała, w ogóle jakoś bylyśmy połączone, potrafiłam odtworzyć jej rysunki.