Temat opowiadania

[V]

Do jednego, tego samego domu? Mogą się przyczepić ^^

To im wbiję do głowy, że nikt przecież nie mówi "Andrzej i Justyna poszli do domów".

To 'znów' chyba nie jest potrzebne? Albo może 'ponownie' ?

Obojętnie.

Coś innego tu musi być. Tak mi się wydaję..

Jakaś propozycja?

[she]

To im wbiję do głowy,

Powodzenia.
Napisałeś:

Gdy zadzwonił do siedziby FBI, ochroniarz powiedział, że wszyscy pracownicy wrócili do domu

A może napisać : Gdy zadzwonił do siedziby FBI, ochroniarz poinformował go, że wszyscy skończyli już pracę i nikogo prócz niego tam nie ma (?)

Jakaś propozycja?

Może posadził ją na tylnym/przednim siedzeniu ?


Albo olej to co piszę..

[V]

Poprawione.

[V]

Ej, jeśli nie macie zastrzeżeń to wrzucajcie część Acida i moją.

[she]

dobra wrzucę za chwilę

[she]

Teraz moja kolej, nie? O czym mam pisać?

[V]

O czym chcesz.

[she]

Pasowałoby o emigrantach teraz coś, ale ja nie chcę o nich pisać. Dobra, postaram się coś napisać.

[she]

Ej, dobra... Ja mam mały 'poślizg czasowo-zajęciowy' i nie dam rady chyba nic napisać. Niestety muszę się bardziej sprężyć przed samym wylotem, więc pewnie napiszę coś dopiero we wtorek? Może napiszcie Wy coś, aby to nie stało w miejscu i abym nie czuła się winna, że przeze mnie to stoi, hm?

[V]

Może napiszcie Wy coś, aby to nie stało w miejscu i abym nie czuła się winna, że przeze mnie to stoi, hm?

To jeszcze się nie czujesz?????
*:


Panowie, piszecie coś? Jak nie macie pomysłu, to mogę kontynuować.

[she]

To jeszcze się nie czujesz?????

Czuuujesz!!!!

[Acid]

V, kontynuuj, bo ja nie mam weny.

[V]

Kurwa, wychodzi na to, że znów ja piszę. Dwa razy pod rząd.

[she]

V, napisałeś, że możesz a teraz już nie możesz?

[V]

Mogę.

[she]

To czego kurwisz na prawo i lewo? (;

[she]

Mocna Ale chyba trzeba ocenzurować to dziwko ^^
Jestem pod wrażeniem (;
Jutro ja coś napiszę, będę miałam czas (:

[nieogarniety]

Ja też zapewne znajdę teraz troszkę czasu

PS. fajny avek TrisHko :p

[she]

rychu, ale fajny bo fajny czy jak?
Jutro obrona?

[nieogarniety]

TrisHka, fajny fajny, fajna pani itp.

[she]

Pani i ja, chyba co nie? xD

[nieogarniety]

TrisHka, Ty fajniejsza zdecydowanie

[she]

Weeeź, bo się zarumienię

[nieogarniety]

Oj tam pewnie co dzień słyszysz takie rzeczy, przyzwyczaiłaś się

ps, może skończmy offtopić

[she]

Tak, tak, tak xD

Okej, to ja jutro napiszę, a Ty po mnie tak?

[nieogarniety]

co to było to "tak tak tak" ?

okej może być... jeśli będę w stanie :p

Idę, dobranoc

[V]

No i dobrze. Bo ja muszę zrobić wywiad na forum.

[she]

V, opowiadania, wywiady, radio.. Nie za bardzo się przemęczasz mój Drogi :*

[V]

Fakt, zapierdalam jak głupi osioł.

[V]

Wrzućcie moją część.