Czy forum może odmienić nasze życie?

Tematy wybrane to zarchiwizowania na rzecz "odświeżenia forum".
Bum!
Newbie
Posty: 3992
Rejestracja: 13 paź 2010, 15:53

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: Bum! » 04 lis 2011, 17:55

Jak dla mnie taki typowy wielotematyk jest ogromnym zabijaczem czasu. Rozpoczyna się temat, toczy się na ten temat dyskusja, lecz później już nasze opinie wysychają temat praktycznie do zamknięcia, no chyba, ze pojawi się ktoś nowy z nowym spojrzeniem na obrót sprawy.

Fota tematyczne? Jak dla mnie świetna sprawa, nawet jesli jest tam 30osób, czy trochę mniej. Ale jeśli oni mają wiedzę na daną tematykę, można zasięgnąć rad, pisząc nawet parę postów. Nie mówię, ze na wszystkich tych tematycznych forach siedzą sami eksperci, ale na pewno mają pewne doświadczenie w danej dziedzinie.
Autor artykułu ma w bardzo wielu kwestiach rację, ortografia, przepych ludzi, dzieci którzy myślą, ze są anonimowi, którzy chcą pokazać, ze są lepsi bo mają większa liczbę postów, dłuższy staż, Ci którzy sprawują władze, niekoniecznie wiedząc w ogóle co mają robić.
Czasem na prawdę jednym słowem chlew i syf.

"Nie podoba się i nie wchodź" na tym forum nie raz padły takie słowa. W artykule jest to trafnie opisane.

Czy jednak warto pisać? Jeśli ktoś nad tym panuje i panuje nad sobą? Czemu nie. Są fora które trzymają poziom, gdzie dyskusje sa zażarte, ale smaczne. Każde miejsce tworzą ludzie.

Obwarzanek
Newbie
Posty: 6826
Rejestracja: 20 gru 2008, 23:08
Imię: Ignac.
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: ciemności psychozy

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: Obwarzanek » 04 lis 2011, 18:38

"Nie podoba się i nie wchodź" na tym forum nie raz padły takie słowa.
Nie znam forum, na którym by nie padły i nie wierzę w to, że istnieje jakieś, na którym nie padły i nie padną.
W gruncie rzeczy chyba właśnie we wspomnianym wyżej problemie dostępności Internetu jest cały sęk (lub jego większość), bo w tamtych czasach owym dostępem poszczycić się mogła albo osoba nie tylko nieco bardziej majętna, ale także o wiele bardziej świadoma, zaryzykowałbym nawet stwierdzenie że co bardziej inteligentna.
No, dla mnie niekoniecznie osoba "nieco bardziej majętna" (dobry żart swoją drogą...) jest automatycznie o wiele bardziej świadoma czy inteligentna.

Z tego co ja zauważyłam, to jeśli ktoś ucieka lub daje sobie spokój z wypowiadaniem się, to najczęściej właśnie ludzie, którzy jednak mają coś do powiedzenia i jeszcze mają czelność mieć dosyć często rację. Wiem to po sobie, po ludziach, których udało mi się poznać właśnie na forach. Reszta siedzi - albo pisze brednie, albo posty "tak/nie", albo po prostu wegetuje.
To tak o wielotematykach. Dużego doświadczenia nie mam, bo miejsce zagrzałam tylko na jednym. Na drugim dostawałam jasnej cholery czytając elaboraty jakiegoś barana, który - odniosłam takie wrażenie - ludzi wierzących traktował jak półinteligentów, a katolików w szczególności. Ja w internecie lubię być sobą, więc z takiego miejsca automatycznie robię "do widzenia", żeby sobie nie psuć nerwów. Ino nie wiem, po kiego wróciłam tu, skoro NM znacznie bardziej mi je zszargało (i nie tylko mi). Zdaniem pana autora muszę być głupia i w sumie nie ma co zaprzeczać ;)
Sens siedzenia tu? Nie będę się nad tym rozwodzić.
Sens dyskusji na forum? Bo to uczy, jeśli wyciąga się wnioski. Nawet dyskusja z debilem. Trochę doświadczeń i nawet już umiem olać delikwenta i nie odpisywać, niech ma satysfakcję, że mnie wcięło. Przy okazji wymiana poglądów, weryfikacja własnych, przy okazji - o dziwo - można dowiedzieć się czegoś nowego.

Usunięty 2094

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: Usunięty 2094 » 04 lis 2011, 20:45

Chodzi o to, że pokolenie, które dorastało na forach powiedziało już wszystko, co miało do powiedzenia, natomiast młode pokolenie spędza większość czasu na Facebooku. Wniosek jest prosty: fora wypaliły się i zmierzają do upadku. Nawet na największych forach w Polsce dyskusje niedomagają albo się powtarzają, albo skupiają się na licznych inwektywach. Nie chce mi się czytać całego artykułu, na forach piszę dość długo, jestem zarejestrowana na wielu, co jakiś czas zmieniają się miejsca, w których bywam stałym użytkownikiem, piszącym regularnie. "Nie podoba, to nie wchodź" - jest to argument nieporadnego dziecka, który nie potrafi ruszyć swoich szarych komórek na coś bardziej wyrafinowanego i niebanalnego, który umie bronić własnego zdanie w sposób nieprostacki, nie mający nic wspólnego z obrażaniem innych ludzi. Przeciętnemu użytkownikowi brak elementarnej zasady, jaką jest godność i klasa w czasie dyskusji. Ludzie obrzucają się błotem, bo tam jest im łatwiej, bo są na tyle tępi i ograniczeni, by pokusić się o wyperswadowanie rzeczowych, dobitnych argumentów. Najbardziej denerwuje mnie, kiedy ktoś wrzuca mnie do jednego worka ze schematycznym przypisem. Wówczas nie czuję się równa mojemu dyskutantowi, tylko czuję, że sprowadza mnie do poziomu zlewu kuchennego. Nie jest to przyjemne uczucie, kiedy stosuje się dość wiarygodne argumenty, a następnie świadomość, że i tak nie zostanie się zrozumianym, bo akurat ta konkretna osoba wypowiedziała podane słowa, a nie inna.
Czy jednak warto pisać? Jeśli ktoś nad tym panuje i panuje nad sobą? Czemu nie. Są fora które trzymają poziom, gdzie dyskusje sa zażarte, ale smaczne. Każde miejsce tworzą ludzie.
Przekonaj mnie, bo nie wierzę. Jakie to są fora? Powiedzmy, że tutaj możemy podawać nazwy innych for.

Myślę, że to jest też kwestia tego, iż ludzie zaczynają być obojętni na otaczające problemy. Przyjmują rzeczy takie, jakie są, bo są przekonani, że i tak ich nie zmienią, więc dyskusja o nich nie jest warta. Większość ludzi żyje chwilą i nie chce im się poruszać poważnych czy nawet pół poważnych tematów, bo to dla nich strata czasu. Wolą zaznaczać jak pokręceni za to "lubię to", bo nie wymaga myślenia i analizy.
Miałem "przyjemność" spotkać się z taką odpowiedzią na jednym z forum (koloru niebieskiego). Totalny debilizm (i to ze strony administracji). Nie można zwrócić uwagi na błędy, bo polecą Ci, byś nie wchodził, skoro mi się nie podoba.
Eljot, czyżby Blue Forum? Pamiętam, że coś takiego również padło z ust moderatorki, a to dlatego, że zbuntowałam się przeciw durnocie tematu: "Jaką szczoteczką myjecie zęby?" w dziale relacji damsko- męskich.
Chcę zatem zadać tutaj sobie i Wam pytanie – po co pchać się na siłę w miejsce gdzie nie jest się mile widzianym?
Dla mnie również jest bez sensu, mam swoją dumę i jeśli poczuję się urażona, odejdę. Chociaż, mogę przymknąć oko na jakieś docinki, bo póki czuję się komfortowo w danym miejscu, nie odchodzę, choćby się waliło i paliło. Nikt mnie nie zmusi do tego, jestem autonomiczną jednostką, która ma prawo pisać, gdzie jej się podoba.

Wrócę jeszcze do argumentu: "Nie podoba Ci się - nie wchodź", jest to najbardziej chamska odzywka, która może paść ze strony innej osoby, tym bardziej moderatora czy administratora. O forum świadczy przede wszystkim poziom kultury Ekipy Moderacyjnej, bo w końcu to oni mają obowiązek dbania o porządek forum i, tym samym, tępienia chamstwa. Jeśli sami są chamami, to chyba nie ulega wątpliwości, że inni to będą wykorzystywać i robić syf.

Podobnie jak Eljot, kręcę się tylko po ogólnotematycznych oraz młodzieżowych forach. Chociaż przyznam, że wolę, kiedy średnia wieku forumowiczów nie jest równa 17, bo lubię zaczęrpnąć opinii osób z większym doświadczeniem życiowym, poważnych wiekiem, o statecznych poglądach. Wiadomo, że młody człowiek miewa huśtawki nastrojów, przez co jego opinie mogą wydawać się jeszcze niedojrzałe.
Fota tematyczne? Jak dla mnie świetna sprawa, nawet jesli jest tam 30osób, czy trochę mniej. Ale jeśli oni mają wiedzę na daną tematykę, można zasięgnąć rad, pisząc nawet parę postów
Bum!, zgadzam się, powiem więcej, tutaj najbardziej sprawdzają się fora prawnicze i medyczne. Jeśli mam z czymś problem, a wstydzę się komuś o tym powiedzieć, to lepiej, jeśli poradzę się fachowców, niż osób z wielotematycznych forów, gdzie piszą wszyscy, tylko nie ci, którzy mają konkretną wiedzę na pożądany przeze mnie temat. Z reguły.

Bywałam na forach - Forumowisko, Lagata- w których pisali naprawdę fajni, inteligentni, OCZYTANI i dojrzali ludzie, ale uciekli z powodu zachowania mniej dojrzałych, tych typowych krzykaczy... Forumowisko, np., było kiedyś przednim forum, ale spadło na łeb, na szyję, przez to, że przyszedł taki jeden frajer i wszystkich zaczął ustawiać po kątach, nawet moderację. To nie jest fair, bo cierpieli przez to porządni dyskutanci, którzy po ciężkim dniu w pracy chcą się odprężyć za pomocą forum, a nie czytać 10- stronicowe przepychanki w dziale "Podryw", przechodzące od sensu miłości [gość usilnie przekonywał, że miłości nie ma, a wszystko inne to zauroczenie i związki chemiczne], po rolę kobiety we współczesnym świecie [do garów, do usługiwania mężowi]. Aż wreszcie nie wytrzymałam i odeszłam stamtąd. Ile idzie czytać, że kobiety to k..., że ciągle zdradzają, iż miłość to tylko wytwór książek i tanich romansideł? No właśnie. W taki oto sposób, moi kochani, owe miejsce zeszło "na psy".

Sens dyskutowanie na forach jest prosty - rozwija się język, ćwiczy się dyplomację, wyciąganie właściwych wniosków, kierowania się rozumem, rozsądkiem i uczy cierpliwości do innych ludzi.

Dyskutować trzeba umieć, a wielu użytkowników po prostu nie wyniosło z domu kultury i w ten sposób rodzą się różne niesnaski.

Bum!
Newbie
Posty: 3992
Rejestracja: 13 paź 2010, 15:53

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: Bum! » 04 lis 2011, 20:58

Robe-Rose pisze:Sens dyskutowanie na forach jest prosty - rozwija się język, ćwiczy się dyplomację, wyciąganie właściwych wniosków, kierowania się rozumem, rozsądkiem i uczy cierpliwości do innych ludzi.
Oj chyba nie każdy jest takiego zdania. Mozilla poprawia błędy, ale i tak jak komuś zaznaczy coś na czerwono to są tacy którzy tego nie poprawią. Są tez tacy którzy durnie zaczną tłumaczyć, ze mają własne zdanie i wiedza swoje. Jednak nie potrafią tego argumentować. Więc po co w ogóle zjawili się na forum dyskusyjnym?

Co do tematyków. Jest wiele for hobbystycznych. Od jakiegoś czasu interesuję się akwarystyką i gdyby nie fora, tak naprawdę nie była bym na takim etapie na jakim jestem teraz. Mało który sprzedawca w sklepie zoologicznym potrafił coś wytłumaczyć, mimo, że obeszłam wszystkie u mnie dostępne. Na forum raz, ze poznałam kilka osób o podobnych zainteresowaniach z mojego otoczenia, dwa po prostu się rozwinęłam, i tam nie gada się o dupie Marynie za przeproszeniem.

Obwarzanek
Newbie
Posty: 6826
Rejestracja: 20 gru 2008, 23:08
Imię: Ignac.
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: ciemności psychozy

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: Obwarzanek » 04 lis 2011, 22:14

Tematyki to inna bajka. Tam wchodzą ludzie, których coś interesuje. Tam najczęściej nie idzie się po to, by sobie popisac. Ja na szczurze forum (Alloszczur - moim zdaniem forum wzorowe w porównaniu z innymi, które znam, również na inny temat) zostałam skierowana przez hodowcę, kiedy zapisywałam się na miot, bo to miały byc moje pierwsze szczury. Kopalnia wiedzy, w działach czysto, spisy treści, sajgonu moderacja zrobic raczej nie pozowli. Właściwie wszystko jest klarowne, nawet na początku nie miałam większych problemów, by tam się odnaleźc. (Zawsze było moim wzorem, jak byłam JA na ogólnozwierzęcym).
Inna sprawa, że i na tematykach można znaleźc różnych ludzi - przygłupów, ignorantów (przecież mój szczur dogaduje się z moim chomikiem! - i nie trafia, że jak szczur podrośnie, to chomik będzie smacznym obiadem), fanatyków, awanturników...
Też można czasem podrażnic nerwy, niekoniecznie biorąc udział w dyskusji...

positively
Bujający w obłokach
Posty: 341
Rejestracja: 03 lut 2011, 18:13

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: positively » 04 lis 2011, 22:53

Coraz bardziej oddalam się od for wielotematycznych.
Lecz dla ludzi, którzy się chcą wygadać, pokazać swoje zdanie, podyskutować, jak najbardziej - jestem za.

Usunięty 2094

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: Usunięty 2094 » 05 lis 2011, 10:07

Oj chyba nie każdy jest takiego zdania. Mozilla poprawia błędy, ale i tak jak komuś zaznaczy coś na czerwono to są tacy którzy tego nie poprawią. Są tez tacy którzy durnie zaczną tłumaczyć, ze mają własne zdanie i wiedza swoje. Jednak nie potrafią tego argumentować. Więc po co w ogóle zjawili się na forum dyskusyjnym?
Przyczyna jest prosta- ludzie są różni. Niektórzy nie zadają sobie właściwego pytania: "po co to robię", tylko czynią to dla zabicia czasu. Ja mam inaczej, to, co robię musi mieć przeważnie uzasadnienie. Piszę na forach, bo lubię dyskutować- proste i treściwe uzasadnienie. Aczkolwiek, są tacy, którym nie zależy na poziomie dyskusji na forum. Po co się zjawili, hm, mnie nie pytaj, musi być zawsze taka czarna owca.

Uważam, np., że to forum jest bardzo fajnym i ciekawym miejscem, z właściwymi ludźmi, ale wada tego miejsca jest taka, że rozmówcy za szybko odpuszczają, a tematy się za wcześnie wyczerpują. Użytkownicy nie starają się wycisnąć wszystkich soków z omawianej kwestii, tylko, jak ktoś już ładnie coś podsumował, dyskusja upada. Nad tym trzeba popracować, więcej pewności siebie!

ajwenhou
Newbie
Posty: 5529
Rejestracja: 20 paź 2010, 18:54
Imię: Ania
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Gouda

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: ajwenhou » 05 lis 2011, 10:25

bo forum to nie szkoła, to nie praca, to miejsce gdzie można zabić czas i nie stoi nad Tobą żaden nauczyciel ani szef i nie sprawdza Twojej pisowni ani nie ocenia poziomu jaki reprezentujesz swoimi wypowiedziami. niektórym to wystarczy, niektórzy są za leniwi. jednemu to przeszkadza, drugiemu nie, i sprowadza się to do tego co napisała RR - ludzie są różni. można z tym walczyć, ale po co? byli tu tacy, którzy zasłaniali się brakiem znajomości ortografii, wszystkimi dys-, czy chociażby tym, że po prostu nie wiedzą jak to się pisze i wg nich jest ok.

ja uważam, że każde forum może być świetne, i sens pisania na nich jak najbardziej istnieje. tylko nie wszyscy szukają drugiego dna w tym, że siedzą na jakimś forum. jak napisałam, to miejsce gdzie można zabić czas i powinno się wchodzić na nie z wielką chęcią.

Bum!
Newbie
Posty: 3992
Rejestracja: 13 paź 2010, 15:53

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: Bum! » 05 lis 2011, 11:02

Znaczny procent tych którzy mają wszelkie dys... się tym zasłania, myślą, ze są od górnie usprawiedliwieni. Prawdą to wcale nie jest. Ale łatwiej się jest wykręcić i znaleźć sobie usprawiedliwienie. O przeczytaniu tego co się napisało już nie wspomnę. Poziom wieku na forach znacznie spada, tutaj jaka może być średnia? 17lat? Wszelkie fora ogólnotematyczne, młodzieżowe składają się głównie z gimnazjalistów bądź licealistów. Widać to po poziomie dyskusji.
Pamiętam moje pierwsze forum, jedna wielka rzeźnia, jednak to było z ponad 6 lat temu, forum nadal istnieje, jednak tam bałabym się nawet teraz zaglądnąć.

No właśnie z wielką chęcią, niektórzy wchodzą jak by się chcieli na innych wyładować.

sepän poika
Newbie
Posty: 3050
Rejestracja: 18 maja 2011, 15:11
Lokalizacja: Blåkulla

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: sepän poika » 05 lis 2011, 11:08

Robe-Rose pisze:Wrócę jeszcze do argumentu: "Nie podoba Ci się - nie wchodź", jest to najbardziej chamska odzywka, która może paść ze strony innej osoby, tym bardziej moderatora czy administratora. O forum świadczy przede wszystkim poziom kultury Ekipy Moderacyjnej, bo w końcu to oni mają obowiązek dbania o porządek forum i, tym samym, tępienia chamstwa. Jeśli sami są chamami, to chyba nie ulega wątpliwości, że inni to będą wykorzystywać i robić syf.
Nie zgodzę się z tym. Jeśli idę do sklepu firmowego i chcę np. kupić telefon, a na pytanie czy ma on bluetootha usłyszę od sprzedawcy "Panie, chcesz pan bt to idź se pan gdzieś indziej" - nie uznam go w żadnym razie za chama, co najwyżej za debila i analfabetę w dziedzinie promocji i sprzedaży. Tutaj moim zdaniem jest sytuacja odwrotna. "Nie podoba się, nie wchodź" jest tekstem który w wielu sytuacjach po prostu ciśnie się na usta (por. cały cyrk z sensity), ale trzeba być świadomym jakie są jej konsekwencje. Jeśli ktoś stosuje taką odzywkę po jakimkolwiek zwróceniu uwagi to szkodzi tylko sam sobie, jego strata.

Albo jak banuje "za zagrażanie stabilności funkcjonowania forum" po zwróceniu uwagi, że w opisach działów są literówki i orty :rotfl:

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: Ruta » 05 lis 2011, 11:12

Nie czytałam artykułu, bo nie mam na to czasu, ale... dla mnie jest sens. Ja się tam rozwijam dzięki forom. Wolę ogólnotematyki, niż te tematyczne - sama nie wiem czemu. Jak pisała RR - ćwiczy się pisownie, rozmowę, i wyciąganie wniosków. Ja staram się konfrontować moje poglądy z poglądami innych.

Fora zbyt szybko mi się nie znudzą.

Usunięty 2094

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: Usunięty 2094 » 05 lis 2011, 11:54

sepän poika pisze:
Robe-Rose pisze:Wrócę jeszcze do argumentu: "Nie podoba Ci się - nie wchodź", jest to najbardziej chamska odzywka, która może paść ze strony innej osoby, tym bardziej moderatora czy administratora. O forum świadczy przede wszystkim poziom kultury Ekipy Moderacyjnej, bo w końcu to oni mają obowiązek dbania o porządek forum i, tym samym, tępienia chamstwa. Jeśli sami są chamami, to chyba nie ulega wątpliwości, że inni to będą wykorzystywać i robić syf.
Nie zgodzę się z tym. Jeśli idę do sklepu firmowego i chcę np. kupić telefon, a na pytanie czy ma on bluetootha usłyszę od sprzedawcy "Panie, chcesz pan bt to idź se pan gdzieś indziej" - nie uznam go w żadnym razie za chama, co najwyżej za debila i analfabetę w dziedzinie promocji i sprzedaży. Tutaj moim zdaniem jest sytuacja odwrotna. "Nie podoba się, nie wchodź" jest tekstem który w wielu sytuacjach po prostu ciśnie się na usta (por. cały cyrk z sensity), ale trzeba być świadomym jakie są jej konsekwencje. Jeśli ktoś stosuje taką odzywkę po jakimkolwiek zwróceniu uwagi to szkodzi tylko sam sobie, jego strata.

Albo jak banuje "za zagrażanie stabilności funkcjonowania forum" po zwróceniu uwagi, że w opisach działów są literówki i orty :rotfl:
Z tym, że ktoś, kto pisze tak do drugiej osoby nie ma na celu dobrej rady... Przynajmniej tak mi się wydaje. To mi się raczej niegrzeczne wydaje. Chociaż zależy od sytuacji, jeśli ktoś ciągle się awanturuje, jak Sensisity, to wiadomo.

Obwarzanek
Newbie
Posty: 6826
Rejestracja: 20 gru 2008, 23:08
Imię: Ignac.
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: ciemności psychozy

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: Obwarzanek » 05 lis 2011, 13:07

Eteryczna pisze:Jak pisała RR - ćwiczy się pisownie
Jak Ty to robisz? Bo ja mam wrażenie, że moja pisownia upada, jak czytam niektóre posty. Całe szczęście JESZCZE się na tym łapię i poprawiam. Jak przestanę, to koniec z forami (albo przerwa chociaż), na uwstecznienie sobie nie pozwolę.

RR, z tym "Nie podoba się - nie wchodź" to zależy od sytuacji. Co innego, kiedy ktoś zwraca uwagę na jakiś problem i wtedy dostaje to jako odpowiedź. Zwracasz uwagę, że ludzi odpycha tworzące się na forum TWA - "Jak komuś nie pasuje, to nie musi tu wchodzić". Nie wiem, czy to nawet na NM się nie zdarzyło, bo gdzieś kiedyś widziałam taką akcję.
Jeżeli jednak jest tak, jak pisze sepan - przyłazi jakiś koleś, pluje się tak naprawdę nie wiadomo o co, bredzi od rzeczy, cięgiem coś jest nie tak - to po cholerę włazi? Czasem dobrze jest przypomnieć, że oprócz wchodzenia na forum ma jeszcze inną opcję :>
Na tematykach jest tak, że często to skrytykowany nowicjusz sam pisze "Jak tu jest tak, to ja se idę". Tylko ja się pytam, czy faktycznie chce rady, czy pogłaskania po główce. Ile razy były jakieś dzikie bunty, choćby przeciwko rozmnażaniu "by mieć malutkie" albo dla zysku...? Argumenty, nawet podawane na spokojnie, niestety nie zawsze trafiają :] i tu już można stracić cierpliwość, bo albo chcę rady, albo przyklaśnięcia i "ale z Ciebie wspaniały właściciel, WOW!".

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: Ruta » 05 lis 2011, 15:30

Jak Ty to robisz? Bo ja mam wrażenie, że moja pisownia upada, jak czytam niektóre posty.
Normalnie. :D
Tutaj mam (w większości) osoby, z którymi piszę na jakimś dobrym poziomie. Na około mnie raczej nie mam na to szans. A im ktoś ma wyższy poziom, tym bardziej mogę sobie pozwolić na rozbudowanie moich myśli. Przykład jest prosty - piszę z Tobą to mogę użyć słowa "bynajmniej" i wiesz o co chodzi. A była taka Cherry, której trzeba było bardzo prosto tłumaczyć, bo nie trafiało. To też sprawia, że muszę umieć dopasować swój język do rozmówcy.

Usunięty 2094

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: Usunięty 2094 » 05 lis 2011, 19:14

Szkoda tylko, że nie każdy ma ten wysoki poziom. Szkoda, że na poprzednich forach musiałam sporo się nadenerwować, by do kogoś trafić. A i tak to się rzadko zdarzało.

Bum!
Newbie
Posty: 3992
Rejestracja: 13 paź 2010, 15:53

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: Bum! » 05 lis 2011, 19:25

Mówicie, ze forum to rozrywka w czasie wolnym, czyli wyłącznie spontan, wrzucenie na luzz więc skąd w ogóle te nerwy?

Usunięty 2094

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: Usunięty 2094 » 05 lis 2011, 19:52

Nerwy pojawiają się, ponieważ oprócz tego, że fora to tylko zabawa, w grę wchodzą również nasze prywatne odczucia. Mało kogo nie wzruszą jakieś wycieczki personalne, docinki lub otwarte wojenki, nawet jeśli nie widzimy tej osoby i jest ona dla nas zwykłym kolorowym obrazkiem z pogrubioną nazwą. Prowokacja, nawet internetowa, może zaszkodzić psychice i nierzadko zdołować. Ja tak na to patrzę, nie wiem jak inny, natomiast dla nikogo kłótnia nie jest miła, zwłaszcza dla kogoś o wrażliwej naturze, który najmniej spodziewa się właśnie takich ataków po innych ludziach. Można poczuć się zwyczajnie obrażonym, gdy czyta się różne utarte, niemiłe frazesy. Jakie najczęściej spotykamy na forach? Wydaje mi się, że te: Naucz się czytać ze zrozumieniem - niech pomyślę, nie jest to miła i przyjemna odzywka, jest to pyskówka, która sprowadza rozmówcy do poziomu głupca. Przyznajcie, że odechciałoby się Wam dyskusji, jeśli zarzucono by Wam brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. Ludzie układają zdania w ten sposób, bo brak im rzeczowych argumentów, więc ulegają zniecierpliwieniu i idą na łatwiznę. To, tak, jakby mówili: "A idź, Ty niedouczku i nie zawracaj mi głowy". Albo, "spójrz, jestem lepszy, bo ja umiem czytać ze zrozumieniem." Bez wzajemnego szacunku o dyskusji nie może być mowy. Dyskusji, a nie przepychankach.

sepän poika
Newbie
Posty: 3050
Rejestracja: 18 maja 2011, 15:11
Lokalizacja: Blåkulla

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: sepän poika » 05 lis 2011, 20:08

Bum! pisze:Mówicie, ze forum to rozrywka w czasie wolnym, czyli wyłącznie spontan, wrzucenie na luzz więc skąd w ogóle te nerwy?
Na boisku, na które wyszło się pokopać piłkę też nie raz wyzywało się swoich kolegów od najgorszych, kiedy nie trafiali sam na sam :P

Usunięty 2094

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: Usunięty 2094 » 05 lis 2011, 20:33

No ja akurat się bardzo denerwowałam, szczególnie na wyżej wspomniałam forum {na literkę "F"}. Byłam tam przez kwartał moderatorem, zżyłam się z tymi ludźmi, ale od lutego 2011 jestem tam zbanowana, w zasadzie, niesłusznie. Była taka sytuacja, że już moja psychika nie wyrabiała z ciągłymi schematami pewnych gburów, jakbyście to widzieli, to wiedzielibyście, o czym mówię. Postanowiłam napisać do Admina, że chcę, aby moje konto zostało usunięte. Zrobiłam to po raz trzeci i podziałało... żałuję tego, gdyż nie da się ich ubłagać, żebym została odbanowana i pogodziłam się z tym. Pisałam do drugiego Admina [junior admina] z drugiego konta, ale powiedział, że jeśli sam admin mnie zbanował, to nie ma zmiłuj. Niestety. Brakuje mi tego miejsca, bo czasem w działach o polityce czy religii można było przeczytać piękne elaboraty. Szkoda, że te czasy już minęły. Wiele bym dała, aby tam wrócić, a nie będę tworzyć nowego konta i pisać incognito, bo nie ma to najmniejszego sensu.

Obwarzanek
Newbie
Posty: 6826
Rejestracja: 20 gru 2008, 23:08
Imię: Ignac.
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: ciemności psychozy

Re: Czy jest jeszcze sens pisać na forach?

Post autor: Obwarzanek » 05 lis 2011, 21:49

Skąd nerwy?
Bo jestem człowiekiem i na forum rozmawiam z ludźmi, a nie z nickami, jak twierdzą niektórzy. Gdybym rozmawiała z nickiem, nie miałabym żadnych oporów przed zjechaniem i zwymyślaniem od najgorszych, a potem absolutnie żadnych wyrzutów sumienia.
Ludzie w internecie są tak samo irytujący, tak samo nieraz głupi jak i ci z rl. I przeciwnie - nieraz zbyt mądrzy, a to chyba najbardziej boli :suchy: ;P

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Czy forum może odmienić nasze życie?

Post autor: Ruta » 21 lis 2011, 16:06

Niektórzy uważają, że forum to tylko forum. Można wpaść, napisać kilka bzdur, odciąć się od rzeczywistości. Inni szukają na forach kontaktu z ludźmi, wymiany myśli, życia (choć innego od tego codziennego).

Czy fora są w stanie odmienić nasze życie? Zapełnić pustkę?
Czy odważylibyście się spotkać z kimś realnie, kogo poznaliście na forum?
Wierzycie w miłość/przyjaźń zrodzoną na forum?

sepän poika
Newbie
Posty: 3050
Rejestracja: 18 maja 2011, 15:11
Lokalizacja: Blåkulla

Re: Czy forum może odmienić nasze życie?

Post autor: sepän poika » 21 lis 2011, 16:11

Eteryczna pisze:Czy fora są w stanie odmienić nasze życie? Zapełnić pustkę?
Odmienić życie - oczywiście. Jak zresztą każda rzecz, która się nawet pierdołą może wydawać. I nie chodzi tu nawet o teorię chaosu, ale znacznie bardziej zwyczajne rzeczy. Czasem człowiek przeczyta coś, co nawet nie będzie specjalnie przemyślane lub górnolotne, ale w jakiś sposób sprawi, że coś się w umyśle przestawi, otworzy jakieś nowe spojrzenie na świat. Takie rzeczy mogą się zdarzyć zarówno w książce noblisty, jak i na blogu czy właśnie na forum.

Z tym wypełnianiem pustki to sprawa jest trochę bardziej złożona. Internet jako taki często jest wykorzystywany właśnie jako taki wypełniacz. I do pewnego momentu to działa, ale koniec końców zwykle wychodzi na jaw, że to było wypełnianie pustki tak naprawdę inną pustką.
Eteryczna pisze:Czy odważylibyście się spotkać z kimś realnie, kogo poznaliście na forum?
Nigdy! :PPP
Eteryczna pisze:Wierzycie w miłość/przyjaźń zrodzoną na forum?
Zrodzoną na forum? To chyba tak samo jak w temacie "miłości przez internet". Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ludzie poznani przez forum stworzyli jakąś relację, ale musi się ona na czymś więcej opierać. Zresztą co ja mówię, ja w ogóle nie wierzę w przyjaźń i miłość, więc w zrodzoną na forum tym bardziej :P

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Re: Czy forum może odmienić nasze życie?

Post autor: Ruta » 21 lis 2011, 16:25

sepän poika pisze:
Eteryczna pisze:Czy odważylibyście się spotkać z kimś realnie, kogo poznaliście na forum?
Nigdy! :PPP
:super:
sepän poika pisze:
Eteryczna pisze:Wierzycie w miłość/przyjaźń zrodzoną na forum?
Zrodzoną na forum? To chyba tak samo jak w temacie "miłości przez internet". Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ludzie poznani przez forum stworzyli jakąś relację, ale musi się ona na czymś więcej opierać. Zresztą co ja mówię, ja w ogóle nie wierzę w przyjaźń i miłość, więc w zrodzoną na forum tym bardziej :P
Zrodzoną, zainicjowaną. Spotykamy przecież sporo różnych osób, a nóż widelec spotkamy nasz ideał? :hyhy:

sepän poika
Newbie
Posty: 3050
Rejestracja: 18 maja 2011, 15:11
Lokalizacja: Blåkulla

Re: Czy forum może odmienić nasze życie?

Post autor: sepän poika » 21 lis 2011, 16:30

Eteryczna pisze:Zrodzoną, zainicjowaną. Spotykamy przecież sporo różnych osób, a nóż widelec spotkamy nasz ideał? :hyhy:
Dlaczego nie (zakładając hipotetycznie istnienie miłości na chwilę :P ). Przede wszystkim od razu na dzień dobry masz odsiew ludzi, którzy nie rejestrują się na forach, więc już jest większa szansa, na trafienie na kogoś o podobnym podejściu do pewnych spraw. Do tego ma się więcej czasu na ewentualne wyłowienie takiej osoby z tłumu. Po trzecie ludzie w poczuciu częściowej anonimowości są skłonni więcej o sobie pisać, więc niby łatwiej jest ich poznać...
Oczywiście z drugiej strony jest to równoważone podobną liczbą pułapek i przeciwieństw, jak choćby dystans albo zbyt szybkie poznanie pewnych poglądów na pewne kwestie. Tak więc koniec końców sądzę, że prawdopodobieństwo wychodzi mniej więcej podobne, jak na spotkanie tego "ideału" gdziekolwiek indziej - w szkole, na dyskotece czy w kolejce w mięsnym.

Awatar użytkownika
poly
Newbie
Posty: 2659
Rejestracja: 13 lut 2011, 11:44
Imię: Iwona

Re: Czy forum może odmienić nasze życie?

Post autor: poly » 21 lis 2011, 17:25

Eteryczna pisze: Czy fora są w stanie odmienić nasze życie? Zapełnić pustkę?
Chyba. Mi coś tam zapełnia. Zawsze to jakieś zapełnienie nadmiaru czasu. + możliwość nie ześwirowania samemu ze sobą.
Eteryczna pisze:Czy odważylibyście się spotkać z kimś realnie, kogo poznaliście na forum?
Jeszcze nie próbowałam, ale pierogi czekają.
Eteryczna pisze:Wierzycie w miłość/przyjaźń zrodzoną na forum?
Wierzę. W przyjaźń bardzo, miłość też wydaje mi się możliwa.

Bum!
Newbie
Posty: 3992
Rejestracja: 13 paź 2010, 15:53

Re: Czy forum może odmienić nasze życie?

Post autor: Bum! » 21 lis 2011, 17:33

Eteryczna pisze:Wierzycie w miłość/przyjaźń zrodzoną na forum?
Jak najbardziej! Już chyba nawet tutaj gdzieś wspominałam,z ę taka sytuacja miała miejsce pare lat temu na moim forum. Z tego samego miasta, poznali się na forum, w sumie wtedy trochę w tym mojej pomocy było, później wpadali wrzucali zdjęcia, jednak serwer padł, a forum zrobiło wielkie boom. Jak jest do tej pory, nie wiem.

Fora na pewno sporo zmieniają, nieraz poglądy, nieraz poszerzenie znajomości, zabicie czasu.

Icannotfly.
Newbie
Posty: 4411
Rejestracja: 12 cze 2010, 13:48
Imię: Agnieszka
Lokalizacja: Stamtąd.

Re: Czy forum może odmienić nasze życie?

Post autor: Icannotfly. » 21 lis 2011, 17:40

Wierzę w przyjaźń/miłość przez internet, więc fora są do tego dobrym miejscem. Chyba nawet lepszym niż różnego rodzaju portale społecznościowe/randkowe. Na forum wymieniamy się różnymi myślami i poglądami, co pozwala nam w pewien sposób wyklarować sobie opinię o danym użytkowniku. Być może ktoś nas zaciekawi, zainteresuje, albo zauważymy w kimś cechy bardzo podobne do swoich... Tak to się wszystko rozwija. Sama na forach poznałam niejedną wartościową osobę.

Czy forum może zmienić życie? Uważam, że w pewnym stopniu tak... Znam chłopaka, który udzielał się na forum fobii społecznej, na którym zorganizowali zlot i teraz spotykają się regularnie i razem przezwyciężają swoje lęki. Myślę, że właśnie tego typu miejsca (czyt. fora) mogą wnieść coś wartościowego do naszego życia. Poznajemy ludzi z podobnymi obawami, podobnymi wadami, podobnymi historiami... Widzimy jak wielu ludzi jest podobnych do nas i nie jesteśmy z danym problemem sami. ;-)

Awatar użytkownika
Iluminacja
Newbie
Posty: 3245
Rejestracja: 28 maja 2011, 11:26
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: bułgarskie centrum chujozy

Re: Czy forum może odmienić nasze życie?

Post autor: Iluminacja » 21 lis 2011, 22:41

sepän poika pisze:
Eteryczna pisze:Czy odważylibyście się spotkać z kimś realnie, kogo poznaliście na forum?
Nigdy! :PPP
:kabel2:


Myślę, że forum może zmienić coś w naszym życiu, ale raczej jeśli chodzi o poznanie kogoś i wymianę myśli niż o przeczytanie jakiegoś pojedynczego postu, o którym pewnie w niedługim czasie się zapomni. W takim miejscu dużo łatwiej poznać myślenie ludzi i ich poglądy na różne sprawy, gdzie większość z nich nie czuje potrzeby zatajania czy koloryzowania rzeczywistości jak to ma miejsce np. na portalach randkowych, i być może trafienie na osobę o podobnych poglądach staje się łatwiejsze.

Lia
Marzyciel-Gaduła
Posty: 52
Rejestracja: 17 lis 2010, 17:19

Re: Czy forum może odmienić nasze życie?

Post autor: Lia » 22 lis 2011, 18:52

Ciągle pamiętam fora, które zaczęły kształtować moją osobowość jeszcze zanim zdałam sobie z tego sprawę. Nie mam na myśli krótkich postów, przypadkowych tematów czy osób, ale długie i zażarte rozmowy między ludźmi, którzy mimo, że nigdy wcześniej nie spotkali się poza forum, to znali wzajemnie swoje "internetowe ja" (które nierzadko odpowiadały tym rzeczywistym) na wylot. Często nawet nie uczestnicząc w dyskusjach bardzo je przeżywałam - szczególnie, gdy na podstawie wcześniejszych konfrontacji z użytkownikami mogłam ich sobie wyobrazić. Z resztą... ciągle tak robię, tylko teraz jestem kompletnie bierna.

Pamiętam swoje pierwsze spotkanie z koleżanką, z którą pisałam i grałam z przerwami dobre cztery lata. Do dzisiaj mówię do niej po nicku. :) Podobnie mam z osobami z forum tematycznego, kiedy spotykamy się raz na jakiś czas na mieście - lecę po nickach. Chociaż w tym przypadku robię to z powodów czysto praktycznych, abym nie musiała zwracać uwagi na różnicę wieku. ;)

Sixela
Początkujący marzyciel
Posty: 26
Rejestracja: 21 lis 2011, 18:27
Imię: Aleksandra

Re: Czy forum może odmienić nasze życie?

Post autor: Sixela » 22 lis 2011, 19:59

Fora mogą naprawdę nas wzbogacic, jednak nie wypełnią pustki w naszym życiu. Chwilowo może nam się wydawac, że czujemy się dobrze, ale w końcu czar pryśnie. Myślę, że po dłuższej internetowej znajomości zogodziłabym się na spotkanie, ale byłabym bardzo ostrożna - nigdy nie wiadomo. Tak jak jeden z moich poprzedników nie wierzę w miłosc, ani przyjaźń. W dodatku żadnego rodzaju uczucia nie można dowieśc przez internet.

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości