Wierzę, że Bóg, który stworzył świat, nie istnieje

Troszkę dreszczyku emocji, mrożące krew w żyłach, często zaskakujące tematy. Wszystko co nas ciekawi, fascynuje, jest dla nas zagadką. Ufo, duchy i owiane tajemnicą miejsca.
Awatar użytkownika
aspołeczne.kurczę
attention whore
Marzyciel
Posty: 1369
Rejestracja: 24 sie 2014, 20:58
Płeć: Kobieta

Wierzę, że Bóg, który stworzył świat, nie istnieje

Post autor: aspołeczne.kurczę » 28 sie 2018, 19:14

Zagadka filozoficzna.

Jeżeli wierzę, że Bóg, który stworzył świat, nie istnieje, to jestem teistką czy ateistką?
Oczywistości są po to, by je podawać w wątpliwość.

Awatar użytkownika
Borcejn
Smyraj suty
Administrator
Posty: 736
Rejestracja: 04 mar 2012, 18:02
Płeć: Kobieta
Kontakt:

Wierzę, że Bóg, który stworzył świat, nie istnieje

Post autor: Borcejn » 28 sie 2018, 22:37

Zasadniczo nie jest to zagadka filozoficzna, tylko zdanie z wtrąceniem. Możemy tu wyróżnić dwa zdania:

- Wierzę, że Bóg nie istnieje - zdanie oznacza, że jesteś ateistką.
- Bóg, który stworzył świat - wtrącenie traktujące o dokonaniu Boga / dookreślenie, o którego boga chodzi.

Zdania rozpoczynające się od "wierzę" nie mają potencjału do rozważań na fundamencie logiki, gdyż wierzyć oznacza "uznawać coś za prawdę", a uznawać za prawdę można rzeczy nielogiczne, w tym antylogie. Np. ktoś może uznać za prawdę, że gorące słońce jest zimne albo że prawda = fałsz. To nie implikuje zgodności z faktycznym stanem rzeczy.

Awatar użytkownika
aspołeczne.kurczę
attention whore
Marzyciel
Posty: 1369
Rejestracja: 24 sie 2014, 20:58
Płeć: Kobieta

Wierzę, że Bóg, który stworzył świat, nie istnieje

Post autor: aspołeczne.kurczę » 29 sie 2018, 16:14

Borcejn pisze: 28 sie 2018, 22:37 Zasadniczo nie jest to zagadka filozoficzna, tylko zdanie z wtrąceniem. Możemy tu wyróżnić dwa zdania:

- Wierzę, że Bóg nie istnieje - zdanie oznacza, że jesteś ateistką.
- Bóg, który stworzył świat - wtrącenie traktujące o dokonaniu Boga / dookreślenie, o którego boga chodzi.
No właśnie, ze nie.

Ateizm jest niewiarą w Boga, jakiegokolwiek, więc dookreślanie w zdaniu wtrąconym, o jakiego Boga chodzi jest niedorzeczne i tak naprawdę orze ateizm osoby, która takie zdanie wypowiada.

W tym zdaniu występując dwa założenia:
1. Bóg nie istnieje
2. Bóg stworzył świat

A więc wierzę, że Bóg nie istnieje, a zarazem wierzę, że Bóg stworzył świat.

1. Bóg stworzył świat = byt powstał z niebytu
2. Bóg nie istnieje = niebytu nie ma

Nie ma w tym realnej sprzeczności

Dokonałam wiekopomnego dzieła: sformułowałam konsensus pomiędzy ateistami i teistami. Uświadomiłam sobie, że racja leży po środku.
Oczywistości są po to, by je podawać w wątpliwość.

Awatar użytkownika
Borcejn
Smyraj suty
Administrator
Posty: 736
Rejestracja: 04 mar 2012, 18:02
Płeć: Kobieta
Kontakt:

Wierzę, że Bóg, który stworzył świat, nie istnieje

Post autor: Borcejn » 29 sie 2018, 16:42

Nie, "Bóg stworzył świat" nie jest założeniem w tym zdaniu, tylko dookreśleniem w ramach wtrącenia. Do tworzenia założeń w zdaniu służy spójnik "jeżeli". Po prostu nie umiesz konstruować zdań w języku polskim.

Awatar użytkownika
aspołeczne.kurczę
attention whore
Marzyciel
Posty: 1369
Rejestracja: 24 sie 2014, 20:58
Płeć: Kobieta

Wierzę, że Bóg, który stworzył świat, nie istnieje

Post autor: aspołeczne.kurczę » 29 sie 2018, 17:00

Borcejn pisze: 29 sie 2018, 16:42 Nie, "Bóg stworzył świat" nie jest założeniem w tym zdaniu, tylko dookreśleniem w ramach wtrącenia. Do tworzenia założeń w zdaniu służy spójnik "jeżeli". Po prostu nie umiesz konstruować zdań w języku polskim.
Jesteś głupi i masz wszy.
Oczywistości są po to, by je podawać w wątpliwość.

Awatar użytkownika
Borcejn
Smyraj suty
Administrator
Posty: 736
Rejestracja: 04 mar 2012, 18:02
Płeć: Kobieta
Kontakt:

Wierzę, że Bóg, który stworzył świat, nie istnieje

Post autor: Borcejn » 29 sie 2018, 17:02

Nie ma za co.

Awatar użytkownika
Patorek
Spełniacz Marzeń
Posty: 4865
Rejestracja: 22 lis 2011, 11:44
Imię: Twoje marzenie

Wierzę, że Bóg, który stworzył świat, nie istnieje

Post autor: Patorek » 29 sie 2018, 17:02

Można prościej. To zdanie jest nielogiczne. Dlaczego? Sama sobie na to odpowiadasz skoro bóg nie istnieje to nie stworzył świata. To tak jakby powiedzieć, że człowiek, który umarł.. żyje.

Awatar użytkownika
Borcejn
Smyraj suty
Administrator
Posty: 736
Rejestracja: 04 mar 2012, 18:02
Płeć: Kobieta
Kontakt:

Wierzę, że Bóg, który stworzył świat, nie istnieje

Post autor: Borcejn » 29 sie 2018, 17:07

Tak na boku: można wiedzieć, czemu ma służyć ta Twoja telenowela wynurzeń? Żart? Szyderstwo? Praca naukowa? Choroba psychiczna?

Awatar użytkownika
aspołeczne.kurczę
attention whore
Marzyciel
Posty: 1369
Rejestracja: 24 sie 2014, 20:58
Płeć: Kobieta

Wierzę, że Bóg, który stworzył świat, nie istnieje

Post autor: aspołeczne.kurczę » 29 sie 2018, 17:12

Patorek pisze: 29 sie 2018, 17:02 Można prościej. To zdanie jest nielogiczne. Dlaczego? Sama sobie na to odpowiadasz skoro bóg nie istnieje to nie stworzył świata. To tak jakby powiedzieć, że człowiek, który umarł.. żyje.
Bóg nie istnieje, ponieważ Bóg funkcjonuje jako niebyt. Mowa oczywiście o Bogu Ojcu (Stwórcy).

Żeby stworzyć świat, nie trzeba istnieć. A w zasadzie wróć - nie można istnieć. Istnienie wyklucza stwarzanie.

Borcejn pisze: 29 sie 2018, 17:07 Tak na boku: można wiedzieć, czemu ma służyć ta Twoja telenowela wynurzeń? Żart? Szyderstwo? Praca naukowa? Choroba psychiczna?
Prezentuję swoje odkrycia światu. Poddaje do dyskusji.
Oczywistości są po to, by je podawać w wątpliwość.

Awatar użytkownika
Patorek
Spełniacz Marzeń
Posty: 4865
Rejestracja: 22 lis 2011, 11:44
Imię: Twoje marzenie

Wierzę, że Bóg, który stworzył świat, nie istnieje

Post autor: Patorek » 29 sie 2018, 17:51

aspołeczne.kurczę pisze: 29 sie 2018, 17:12 Żeby stworzyć świat, nie trzeba istnieć.
Skąd wiesz?

Awatar użytkownika
Borcejn
Smyraj suty
Administrator
Posty: 736
Rejestracja: 04 mar 2012, 18:02
Płeć: Kobieta
Kontakt:

Wierzę, że Bóg, który stworzył świat, nie istnieje

Post autor: Borcejn » 29 sie 2018, 18:00

aspołeczne.kurczę pisze: 29 sie 2018, 17:12Bóg nie istnieje, ponieważ Bóg funkcjonuje jako niebyt.
Było już kilku takich filozofów, którzy nie wyszli z zasady niesprzeczności i doszli donikąd.

Awatar użytkownika
aspołeczne.kurczę
attention whore
Marzyciel
Posty: 1369
Rejestracja: 24 sie 2014, 20:58
Płeć: Kobieta

Wierzę, że Bóg, który stworzył świat, nie istnieje

Post autor: aspołeczne.kurczę » 29 sie 2018, 18:01

Patorek pisze: 29 sie 2018, 17:51 Skąd wiesz?
Z logiki.

Skoro Bóg Ojciec istnieje, to ktoś musiał go stworzyć. Wszystko co istnieje, domaga się stwórcy.
Oczywistości są po to, by je podawać w wątpliwość.

Awatar użytkownika
Borcejn
Smyraj suty
Administrator
Posty: 736
Rejestracja: 04 mar 2012, 18:02
Płeć: Kobieta
Kontakt:

Wierzę, że Bóg, który stworzył świat, nie istnieje

Post autor: Borcejn » 29 sie 2018, 22:36

Please, skończ już i powiedz, o co Ci chodzi. :crazy:

Awatar użytkownika
aspołeczne.kurczę
attention whore
Marzyciel
Posty: 1369
Rejestracja: 24 sie 2014, 20:58
Płeć: Kobieta

Wierzę, że Bóg, który stworzył świat, nie istnieje

Post autor: aspołeczne.kurczę » 29 sie 2018, 22:58

Borcejn pisze: 29 sie 2018, 22:36 Please, skończ już i powiedz, o co Ci chodzi. :crazy:
Ale czego nie rozumiesz? Śmiało :P Wiem, że to trudne i chętnie udzielę szerszych wyjaśnień.
Oczywistości są po to, by je podawać w wątpliwość.

Awatar użytkownika
Borcejn
Smyraj suty
Administrator
Posty: 736
Rejestracja: 04 mar 2012, 18:02
Płeć: Kobieta
Kontakt:

Wierzę, że Bóg, który stworzył świat, nie istnieje

Post autor: Borcejn » 30 sie 2018, 4:44

Nie rozumiem, jaki jest cel publikacji Twoich "religijnych" postów. Myślałem, że humorystyczny / prześmiewczy, ale żart powtórzony tysiąc razy przestaje być zabawny.

Awatar użytkownika
aspołeczne.kurczę
attention whore
Marzyciel
Posty: 1369
Rejestracja: 24 sie 2014, 20:58
Płeć: Kobieta

Wierzę, że Bóg, który stworzył świat, nie istnieje

Post autor: aspołeczne.kurczę » 30 sie 2018, 13:59

Borcejn pisze: 30 sie 2018, 4:44 Nie rozumiem, jaki jest cel publikacji Twoich "religijnych" postów. Myślałem, że humorystyczny / prześmiewczy, ale żart powtórzony tysiąc razy przestaje być zabawny.
Nie piszę tego dla żartów. Więc cieszę się, że pomału odgadujesz intencję autora. Pierwszy krok w drodze zrozumienia mojego przekazu :)
Oczywistości są po to, by je podawać w wątpliwość.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 5 gości