Rozmowy w toku
Re: Rozmowy w toku
Oglądam od czasu do czasu, teraz rzadziej bo same powtórki lecą.
Ogólnie kiedyś b.lubiłam ten program, gdyż poruszał ciekawe tematy. Teraz to taka przeplatanka - trochę głupot, trochę śmiechu i na prawdę niewiele wartościowych tematów. Czasem się zastanawiam czy ludzie nie udają głupszych niż są na potrzeby programu...bo czasem aż trudno uwierzyć. Za to jak trafi się temat-perełka, to oglądam czasem z ciekawością i nie małym wzruszeniem.
Poza tym uważam, że prowadząca świetnie nadaje się do swojej roli.
Ogólnie kiedyś b.lubiłam ten program, gdyż poruszał ciekawe tematy. Teraz to taka przeplatanka - trochę głupot, trochę śmiechu i na prawdę niewiele wartościowych tematów. Czasem się zastanawiam czy ludzie nie udają głupszych niż są na potrzeby programu...bo czasem aż trudno uwierzyć. Za to jak trafi się temat-perełka, to oglądam czasem z ciekawością i nie małym wzruszeniem.
Poza tym uważam, że prowadząca świetnie nadaje się do swojej roli.
Re: Rozmowy w toku
Tylko dlatego, że w USA nie ma strażników moralności, w przeciwieństwie do naszego kraju. Homoseksualiści nie są tam dewiantami, a normalnymi ludźmi, zaś matka, która sypia z chłopakiem córki jest równą laską, a nie zdzirą . Przynajmniej u Springera tak to wygląda.Ruta pisze:Wyznanie miłości to jedno, ale wyznanie, że spało się z matką dziewczyny, bo jest lepsza w łóżku i ma większe cycki - to coś czego u nas chyba nie będzie jeszcze długo.
Lubię to. Ale spokojna Twoja rozczochrana, nikt o zdrowych zmysłach nie zrobi w Polsce odpowiednika Springera . Księża by się doczepili od razu, a na producentów KRRiT nałożyłaby spore sankcje.Obwarzanek pisze:Oby nigdy nie było wystarczy nam spaczeń.
Springer na samym końcu ma fajne mowy, kiedyś "namiętnie" oglądałam, jak jeszcze była na to pewna moda.Ruta pisze:Zwłaszcza kiedy podjudza innych do rzucania budyniem. Już wolę nudną Ewkę.
-
- Posty: 6826
- Rejestracja: 20 gru 2008, 23:08
- Imię: Ignac.
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: ciemności psychozy
Re: Rozmowy w toku
Dafne, i moim zdaniem księża zrobiliby słusznie, bo spaczenia trzeba zwalczać, a nie hodować.
Re: Rozmowy w toku
zwalczać to chyba złe słowo. Uważam, że każdemu jako człowiekowi należy się szacunek. Trzeba więc akceptować człowieka jako jednostkę, a nietolerować konkretnych, błędnych zachowań. Bo przymykając oko pozwalamy na zło.Obwarzanek pisze:Dafne, i moim zdaniem księża zrobiliby słusznie, bo spaczenia trzeba zwalczać, a nie hodować.
-
- Posty: 6826
- Rejestracja: 20 gru 2008, 23:08
- Imię: Ignac.
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: ciemności psychozy
Re: Rozmowy w toku
Ajsza, pisząc "zwalczać" nie miałam na myśli dobywanie miecza albo zamykanie takich osób w gettach, tylko właśnie "doczepienie się" i brak tolerancji dla pewnych zachowań. Nie nadinterpretuj. Napisałam o zwalczaniu spaczeń, nie ludzi.
I tak, przymykając oko pozwalamy na zło, dlatego uważam, że pewne spaczenia (jak spanie z matką, bo ma większy biust niż żona) powinno się zwalczać, a nie zasłaniać się pitoleniem o tolerancji.
I tak, przymykając oko pozwalamy na zło, dlatego uważam, że pewne spaczenia (jak spanie z matką, bo ma większy biust niż żona) powinno się zwalczać, a nie zasłaniać się pitoleniem o tolerancji.
Re: Rozmowy w toku
Rozumiem, no i czasem sens ważniejszy niż poprawność słowna, ale z drugiej strony wokół jest tyle nienawiści dzięki ludziom którzy właśnie nad interpretują, że czasem lepiej ugryźć się w język i sparafrazować to co chce się powiedzieć dosadnie.
Re: Rozmowy w toku
Czesto oglądam ten program, ale mam wrażenie, że konczą im się pomysły i na siłę szukają nowych tematów
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości