Filmy dokumentalne

[PCouter]

Film dokumentalny – szeroka kategoria opisująca jedną z form ekspresji filmowej. Początkowo, tym co wyróżniało ten rodzaj filmów było dokumentowanie oraz przedstawianie faktów, co odróżniało je od filmów fabularnych, przedstawiających fikcyjne wydarzenia. Filmy dokumentalne były często tworzone w celach informacyjnych lub dydaktycznych. Służyły też propagandzie, czego przykładem jest twórczość Leni Riefenstahl, a ostatnio "Fahrenheit 9/11" Michaela Moore'a.

Dla mnie jest to jeden z ulubionych gatunków filmowych. Myślę, że to jest świetny sposób na gromadzenie wiedzy o świecie i rozwijaniu swoich zainteresowań poprzez oglądanie filmów o interesującej nas tematyce. Najbardziej lubię filmy dokumentalne z National Geographic Channel i Planete+. Najbardziej mi zapadł w pamięci film Inside Job o kryzysie ekonomicznym w 2008 roku i chyba o tej tematyce filmy najbardziej cenię.Dodatkowo bardzo lubię filmy podróżnicze, polityczne i społeczne.

Lubicie ten gatunek filmowy ?
Co sądzisz o tym gatunku ?
Jaki jest wasza ulubiona tematyka filmów dokumentalnych ?
Czy lubicie, którąś stację telewizyjną emitującą filmy dokumentalne ?
Jaki film zapadł Ci najlepiej w pamięci ?

[Hermes Trismegistos]

Metal: A Headbanger's Journey, Revolution OS, Indie Game: The Movie.
Microcosmos, Macrocosmos też mi się podobały.
Wiele filmów z IMAX.

Wiem, że to kogoś zbulwersuje, ale TRIUMF WOLI jest genialny.

Gatunek przyjemny, ale mnóstwo crapu. Do obejrzenia Samsara, ale coś nie mogę się zabrać.

[Acid]

Ogólnie oglądam najczęściej jeśli dopcham się do telewizora. Zazwyczaj coś na Nat Geo Wild, bo chyba tam są najciekawsze programy. Czasami wrzucę coś z Discovery World lub Science. Szkoda, że History, który w ramówce miał całkiem ciekawe programy o II WŚ zastąpił je jakimiś gównami typu Wojny Magazynowe, Gwiazdy Lombardu, Starożytni Kosmici itd. Sporo ciekawych rzeczy można wyłapać na TVP Historia. Niestety nigdzie już nie puszczają Sensacji XX wieku.

[PCouter]

Ogólnie oglądam najczęściej jeśli dopcham się do telewizora. Zazwyczaj coś na Nat Geo Wild, bo chyba tam są najciekawsze programy. Czasami wrzucę coś z Discovery World lub Science. Szkoda, że History, który w ramówce miał całkiem ciekawe programy o II WŚ zastąpił je jakimiś gównami typu Wojny Magazynowe, Gwiazdy Lombardu, Starożytni Kosmici itd. Sporo ciekawych rzeczy można wyłapać na TVP Historia. Niestety nigdzie już nie puszczają Sensacji XX wieku.

Czasem na Polsat Play idą Sensacje XX wieku. Ale nie powiem Ci dokładnie, w który dzień bo oglądam czasem z doskoku wiem, że w nocy to idzie.

[V]

Jeśli chodzi o filmy dokumentalne, to najcześciej o II wojnie światowej. A ostatnio oglądałem film Jestem zły, o dzieciakach z warszawskiej Pragi. Polecam.

[Usunięty 2094]

Jeśli chodzi o filmy dokumentalne, to najcześciej o II wojnie światowej.

Mogę się pod tym podpisać.

Lubię jeszcze dokumenty na temat Titanica czy Kuby Rozpruwacza. A ostatnio trafiłam na film "Życie przed życiem", chyba każdy wie, czego dotyczy, mianowicie rozwijania się płodu w ciele człowieka.

[inanna]

Lubię, ale nie oglądam, bo nigdy nie mogę natrafić z czasem na takie. Tematyka II WŚ, jakiś historycznych postaci zawsze mnie zaciekawi. Nawet już nie pamiętam kiedy po raz ostatni zdarzyło mi się obejrzeć.

[Usunięty 2094]

Kiedyś oglądałam dokument na temat życia Jezusa, czy faktycznie miał żonę w postaci Marii Magdaleny, itd. Dokument jeszcze bardziej zamącił mi w głowie. Podobnie, co film na temat działalności da Vinci. Podobno w swoich pracach zawarł autoportret, ale spekuluje się, że wątły apostoł, siedzący obok Jezusa w Ostatniej wieczerzy to właśnie Maria Magdalena.

[HELLBRINGER]

Dafne, Chodzi pewnie o te na National Geo? Strasznie mącą w głowie, i puszczają je zazwyczaj w okolicy świąt.

Oglądam głownie te historyczne z naciskiem na IIWW. Jak trafi się jednak przyzwoity przyrodniczy z Czubówną to też mozna obejrzeć Kiedyś potrafiłem spędzać całe wieczory na oglądaniu takich programów. Teraz jestem przeganiany bo siostra musi obejrzeć Trudne Sprawy i Dlaczego Ja

[bryza141]

Kiedyś oglądałam dokument na temat życia Jezusa, czy faktycznie miał żonę w postaci Marii Magdaleny, itd. Dokument jeszcze bardziej zamącił mi w głowie. Podobnie, co film na temat działalności da Vinci. Podobno w swoich pracach zawarł autoportret, ale spekuluje się, że wątły apostoł, siedzący obok Jezusa w Ostatniej wieczerzy to właśnie Maria Magdalena.

Zgadza się, to była Maria Magdalena

[Shizu]

Filmy dokumentalne hm lubie i to bardzo. Potrafią pokazać rzeczywistość jaka jest a nie jaką ludzie pragną aby była. Najbardziej podobają mi się właśnie filmy dot. II WŚ ewentualnie współczesnych konfliktów które zawierają relacje ludzi mieszkających na terenie walk, poznania danej sytuacji z ich perspektywy

[Usunięty 2094]

Wczoraj na National Geographic oglądałam "Tajemnice III Rzeszy". Szukam ostatnio ciekawych dokumentów, bo najbardziej interesuje mnie temat starożytności (moja ulubiona epoka). Lubię też temat Nefretete. Jak dziś pamiętam dokument dotyczący badań archeologicznych skupiających się na szczątkach Nefretete oraz faraonów. To jeszcze pozostałość z gimnazjum, kiedy uczyliśmy się o bóstwach greckich/ egipskich. A że zawsze na początku roku szkolnego miałam najwięcej zapału do nauki, to najwięcej wówczas czytałam z podręcznika i w ten sposób zaraziłam się tym bakcylem. Co do "Tajemnic III Rzeszy", podobały mi się liczne wzmianki dotyczące rodziny Hitlera. Fajnie też, że lektor obalił teorię, jakoby dowódca miał jakieś korzenie żydowskie (sugerowano, że to tylko plotka). Od dawna mnie to ciekawiło i moja wiedza w tym temacie została w jakimś sensie zaspokojona. Mam też fioła na punkcie różnych archiwalnych zdjęć, które były pokazane. Co do tematyki, którą preferuję, nie da się ukryć, że pozostał mi sentyment po "Marii Antoninie" Sofii Coppoli do tejże postaci historycznej, więc jeszcze dzisiaj obejrzę coś na temat Rewolucji Francuskiej. Pamiętam jeszcze dokument na Discovery dotyczący najbardziej przerażających mechanizmów do torturowania. Z niego dowiedziałam się, że kołyska wcale nie musi mieć nacechowania pozytywnego .

[Punishment]

Oj jakoś nie przepadam za tego typu filmami. Sam nie wiem czemu, ale przeważnie po bardzo niedługim czasie zawsze mnie męczą i nudzą, dlatego odczuwam nieodpartą potrzebę przełącznica na coś innego. Chociaż są są wyjątki, czasem coś mnie zaciekawi i oglądam z dziecięcą ciekawością, ale bywa tak bardzo rzadko.

[Miss Sixi]

Ja za czesto też nie oglądam dokumentów, bo większosć jest nudna, choć kiedyś natknęłam się na taki o dzielnicy czerwonych latarni, to nawet wciągnął Lubię dokumenty fabularyzowane, które ogląda sie normalnie jak film. Wczoraj trafiłam na coś takiego na ttv o młodzieży w naszym kraju.

[Seer]

Jeden dokument, który mi zapadł kiedyś w głowie, to były "kociary" albo coś koło tego. Generalnie było o ludziach, którzy dokarmiali koty. Niby najbardziej prozaiczna rzecz, ale to było fajnie nakręcone - jakby wycięte z życia tych, głównie, pań.
Miss Sixi - a w jakim kontekście? Bo u nas to chyba głównie się narzeka na młodzież. Np. nie lubię określenie "gimbusy", sam chodziłem do gimnazjum i jakoś mi się dziwnie robi, jak to słyszę.

[Acid]

Jakby kogoś interesowało, to Sensacje XX Wieku pojawiły się w ramówce National Geographic Channel. Od poniedziałku do piątku o 19:55 można śledzić program Wołoszańskiego.

[Usunięty 2094]

No nareszcie.

[Melancthe]

Lubicie ten gatunek filmowy ?

Uwielbiam tego typu filmy. Od dzieciństwa je oglądałam, więc myślę, że mogę "zaliczyć" to do mojego hobby. Szczególnie filmy prezentujące zagadnienia historyczne są bliskie memu sercu. Ale nie tylko one. Również dokumenty przedstawiające jakiś niewielki fragment kultury "obcego" kraju znajdują u mnie uznanie.

Czy lubicie, którąś stację telewizyjną emitującą filmy dokumentalne?

Discavery, ARTE, NHK World, Viasat History itp. Z czego ukochanymi są ARTE oraz NHK World.

Jaki film zapadł Ci najlepiej w pamięci ?

Pozwolę sobie zamieścić link do tego filmu:
The Great Happiness Space: Tale of an Osaka Love Thief

[Miss Sixi]

Jakby kogoś interesowało, to Sensacje XX Wieku pojawiły się w ramówce National Geographic Channel. Od poniedziałku do piątku o 19:55 można śledzić program Wołoszańskiego.

Ten staroć?? no nieźle, ale serio to niezłe było - ten głos...

A przy okazji głosu - obejrzłam drugi odcinek Dzieciaków, fjana muza tam jest i naprawdę dobrze tańxczą te dzieciaki

[Seer]

Miss Sixi - ja już widziałem wszystkie, bo pojawiły się w necie do obejrzenia.
Tylko taka refleksja, że owszem jest muzyka, jest też trochę tańca, ale to się fajnie ogląda, bo w końcu powstało coś o takich prawdziwych, normalnych nastolatkach. I tak apropos- bo wyczytałem, że taka organizacja, jak ta z programu istnieje naprawdę, ale generalnie, to program jest bardziej serialem, niż dokumentem. Chociaż to kwestia drugorzędne, bo pewnie wszystkie te historie zdarzyły się i pewnie będą się zdarzać w naszym kraju.

[Krzyszy]

Sensacje XX Wieku

Lubie

Bardzo lubię filmy dokumentalne, a najbardziej historyczne. Trudno mi wymienić tytuły, bo zazwyczaj oglądam wszystko co leci na National Geographic oraz discovery.

Ale również bardzo mi się podobają Zagadki wszechświata z Morganem Freemanem, mógłbym nonstop oglądać i słuchać go. Rozbudził moją wyobraźnie co do kosmosu. Również ostatnio z miłą chęcią oglądam Stephena Hawkinga. To dziwne, bo nienawidzę fizyki, a w ich programach jest to bardzo ciekawie i przystępnie przedstawiane, a czasem grafiki są po prostu niesamowite.
Również po północy na Animal Planet leci Obcy wewnątrz nas, też lubię. A dla ludzi o słabszych psychicznie na animal planet jest puszczane 'moje słodkie dzieciństwo' czy jakoś tak i jest to o słodkich młodych zwierzakach typu koty i psy.

Już chyba teraz nie puszczają, ale bardzo lubiłem programy dokumentalne puszczane o zwierzętach w publicznej kiedyś. Wydaje mi się że je czytała jakaś Pani z bardzo ciekawym i miłym głosem.

[Miss Sixi]

Mało jets naprawdę ciekawych dokumentalnych, a sensajce to już chyba dawno nie lecą?
Za moich czasów jeszce nie było okreslenia gimbusy i gimbaza - na szczęście

Miss Sixi - ja już widziałem wszystkie, bo pojawiły się w necie do obejrzenia.
Tylko taka refleksja, że owszem jest muzyka, jest też trochę tańca, ale to się fajnie ogląda, bo w końcu powstało coś o takich prawdziwych, normalnych nastolatkach. I tak apropos- bo wyczytałem, że taka organizacja, jak ta z programu istnieje naprawdę, ale generalnie, to program jest bardziej serialem, niż dokumentem. Chociaż to kwestia drugorzędne, bo pewnie wszystkie te historie zdarzyły się i pewnie będą się zdarzać w naszym kraju.

No masz rację, nie dokument, moze serial ku przestrodze, progrem edukacyjny, ale bardzo realne zdarzenia i problemy, a muzyka świetnie dobrana, w sam raz opisuje rzeczywosistość, taki własnie jest hip hop -prawdziwy, życiowy i takie są Dzieciaki.

[Acid]

Mało jets naprawdę ciekawych dokumentalnych, a sensajce to już chyba dawno nie lecą?

Dlaczego mało? Jeśli dobrze poszukać, to można znaleźć coś ciekawego. Ostatnio National Geographic puszcza sporo ciekawych programów, a kilka fajnych będzie w najbliższej przyszłości. "Wielkie konstrukcje III Rzeszy" (każda środa o 21), "Kometa Stulecia: ISON" (28 listopada o 22), "Dziesięć największych katastrof naturalnych" (1 grudnia o 22). Sensacje XX Wieku lecą teraz często na TVP Historia. Na NatGeo na razie ich nie ma. Skończył się pierwszy "sezon", który obejmował 10 odcinków.

[Seer]

Też bym się nie zgodził, że jest mało tych programów. Jest dużo, tylko nie każdym temat każdemu podpasuje.

I Miss- czy edukacyjny to musi być zawsze ku przestrodze? A już tym bardziej w "Dzieciakach"? Tam to właśnie widać, że ci ludzie sami z siebie są dobrzy, a jak mieli problemy to najczęsciej albo przez swoich "znajomych", jakiś naciągaczy (jak w tym z Martyną), albo po prostu mieli problem, a nie miał im kto pomóc - jak z tym raperem Perezem.

[Pro]

Ja też ostatnio sobie oglądam Sensacje, tyle tylko, że na jutubku. Generalnie po przeczytaniu książki "Wichry Wojny" bardzo zainteresowałem się IIWŚ i bardziej mnie zaciekawił przebieg jej poszczególnych etapów, niż tylko sucha wiedza o nich, dlatego częściej rzucę okiem, gdy znajdę coś na ten temat.

[Usunięty 2094]

Jeśli chodzi o filmy dokumentalne, to warto wyodrębnić podgatunki, takie jak podróżnicze (skupione głównie na obcych kulturach i zgłębianiu ich) oraz przyrodnicze (skupione na tym, by pokazać życie zwierząt).

Osobiście polecam przyrodniczy dokument "Niedźwiedź polarny: metamorfozy". Pokazuje okrutny los, który dotknął niedźwiedza polarnego w obliczu zmian klimatycznych oraz jego spotkanie z kuzynem, niedźwiedziem brunatnym. Niesamowite, jak zwierzęta potrafią przystosować się do zmian. Jeszcze niedawno polarne niedźwiedzie polowały tylko na foki, ale musiały się przestawić na padlinę. Ta elastyczność gwarantuje im przeżycie.

Polecam również "Krainę szczęścia" o Bhutanie, państewku wciśniętym między Indie i Chiny. Niedawno podłączono im telewizję i Internet. Niezapomniany moment: kiedy Bhutańczyk chciał sprzedać jaka za telewizor.