Pierwsza książka w życiu
-
- Posty: 1196
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 18:46
- Imię: Kamil
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Miasto śląskie i trzech diabłów.
Re: Pierwsza książka w życiu
Pierwsza książka?
Wiadomo że w przedszkolu czy następnie w podstawówce, czytywałem bajki czy mini książeczki. Choć jeśli chodzi o przedszkole to raczej czytywano mi.
Moją pierwszą książką przeczytaną z własnej woli były Kroniki Jakuba Wędrowycza. Otrzymałem je od przyjaciela na 14 urodziny. To była przełomowa książka, od niej zaczęła się fascynacja fantastyką
Chodziłem do podstawówki jak jeszcze czytało się lektury. W 3 klasie były Dzieci z Bulerbin, potem inne Nasze Szkapy czy Psy które jeździły koleją.
Ale było to raczej czytane pod przymusem, więc nie były to moje "prawdziwe", pierwsze książki.
Wiadomo że w przedszkolu czy następnie w podstawówce, czytywałem bajki czy mini książeczki. Choć jeśli chodzi o przedszkole to raczej czytywano mi.
Moją pierwszą książką przeczytaną z własnej woli były Kroniki Jakuba Wędrowycza. Otrzymałem je od przyjaciela na 14 urodziny. To była przełomowa książka, od niej zaczęła się fascynacja fantastyką
Chodziłem do podstawówki jak jeszcze czytało się lektury. W 3 klasie były Dzieci z Bulerbin, potem inne Nasze Szkapy czy Psy które jeździły koleją.
Ale było to raczej czytane pod przymusem, więc nie były to moje "prawdziwe", pierwsze książki.
Re: Pierwsza książka w życiu
TrisHka, dzięki za przypomnienie o "Dzieciach z Bullerbyn"! Bardzo miło wspominam tę książkę, nie pamiętam, ile miałam lat. 10, 11? Jakoś tak. W ogóle, chyba założę temat o ulubionych książkach z dzieciństwa.
Re: Pierwsza książka w życiu
Na początku, chyba jak każdy, czytałam głównie jakieś bajeczki. Potem pamiętam, że uwielbiałam książki w których akcja toczy się wokół zwierząt i chyba pierwszą taką był Mój Kary albo Gwiazda TV.
Re: Pierwsza książka w życiu
Pierwszą książką, jaką przeczytałam sama z siebie i bez przymusu, którą wypożyczyłam z biblioteki, była któraś część "Koszmarnego Karolka". A wcześniej, zanim chodziłam do szkoły, czytałam jakieś wiersze Tuwima, najpierw chyba "Lokomotywa".
-
- Posty: 66
- Rejestracja: 23 kwie 2012, 8:51
- Imię: Olga
Re: Pierwsza książka w życiu
Pierwszą książką jaką przeczytałam samodzielnie była Karolcia, następnie Akademia Pana Kleksa
Re: Pierwsza książka w życiu
Może będziecie się śmiać, ale uwielbiam wracać do moich książek z dzieciństwa. Ostatnio wertowałam "Kubusia Puchatka" i czytałam co ciekawsze fragmenty, to samo z "Cudaczkiem Wyśmiewaczkiem". Do ukochanej "Ani z Zielonego Wzgórza" będę mieć zawsze sentyment, bo była pierwszą książką, która mnie wzruszyła przy śmierci Mateusza. O jej wyjątkowości mogłabym mówić godzinami.
Re: Pierwsza książka w życiu
Moją pierwszą książką była z pewnością Czarna owca króciutka książka, którą bardzo dobrze wspominam Czytałam w podstawówce. Druga klasa? Chyba tak.. no cóż w każdym bądź razie była pierwsza
Re: Pierwsza książka w życiu
Miałam taką wieeeelką księgę z baśniami (Faktycznie jest wielka, do tej pory jest ciężko ją przenieść z biurka na półkę ) i jak miałam około 4-5 lat to sobie czytałam A taką faktycznie pierwszą książką był pierwszy tom Opowieści z Narnii Przeczytałam jak miałam jakieś 6-7 lat gdyż dostałam wszystkie tomy na święta
Re: Pierwsza książka w życiu
Nie mam pojęcia. Jak byłam mała to książek, baśni, bajek, gazetek i tego typu rzeczy miałam wokół siebie mnóstwo. Najpierw mi je czytano, potem sama próbowałam składać pojedyncze zdania, a wreszcie nauczyłam się czytać samodzielnie od początku do końca. I gdy myślę o tym teraz to wszystkie historie strasznie mi się zlewają. Ciężko określić jakąkolwiek chronologię.; )
Re: Pierwsza książka w życiu
Ja mam do tej pory książkę z bajkami Brzechwy. Świetna książka, nawet teraz można czytać
Re: Pierwsza książka w życiu
Wydaje mi się, że jest naprawę sporo bajek i baśni, które można czytać przez całe życie - niezależnie od wieku. Może tylko za każdym razem widzi się je inaczej. ; )Ider pisze:Ja mam do tej pory książkę z bajkami Brzechwy. Świetna książka, nawet teraz można czytać
Tak sobie teraz myślę i myślę o tej pierwszej książce. Kojarzy mi się Kubuś Puchatek, Piękna i Bestia, jakaś seria o lalkach Barbie (?)... Chyba nigdy sobie nie przypomnę!
-
- Posty: 1196
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 18:46
- Imię: Kamil
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Miasto śląskie i trzech diabłów.
Re: Pierwsza książka w życiu
Mały KsiążęLionne pisze:Wydaje mi się, że jest naprawę sporo bajek i baśni, które można czytać przez całe życie - niezależnie od wieku. Może tylko za każdym razem widzi się je inaczej. ; )
Re: Pierwsza książka w życiu
U mnie taką prawdziwą pierwszą książką przeczytaną (pomijam te na 15 stron i to, na których było 80% obrazków) była "Hobbit czyli tam i z powrotem". Była to 1 gimnazjum. Jak wiele dzieciaków nie przepadałem za lekturami, do tej pory jak patrze wstecz to ich nie lubie, ale nasza wspaniała Pani wychowawczyni znalazła i na mnie sposób. Hobbit był pierwszą lekturą, którą przeczytałem od początku do końca, co przeniosło się na oceny ^^ Cieszę się, że tą książką była właśnie ta jedna.
Re: Pierwsza książka w życiu
Biblia, a pomijając te przymusowe, to gdzieś w gimnazjum przeczytałem "Hobbit - czyli tam i z powrotem".
Potem trochę bardziej wciągnąłem się w świat książek.
Trochę jakbym kopiował poprzednika, ale widać mieliśmy podobny początek kariery książkowej.
Potem trochę bardziej wciągnąłem się w świat książek.
Trochę jakbym kopiował poprzednika, ale widać mieliśmy podobny początek kariery książkowej.
Re: Pierwsza książka w życiu
To był chyba "Pan kotek był chory", albo coś z Disneyowskich bajek, jak Królewna Śnieżka (którą w wieku 4 lat "czytałam" do góry nogami, a raczej mówiłam z pamięci) czy "Piękna i Bestia" i "Kopciuszek".
Re: Pierwsza książka w życiu
Z tego co pamiętam była to książka pt. 'O Psie, który jeździł kolejną' - Romana Pisarskiego. Koniec książki, a ja leżę w łóżku i płaczę.
Re: Pierwsza książka w życiu
Karolcia, przeczytana w wieku 6, bądź 7 lat.
Re: Pierwsza książka w życiu
Chyba "dzieci z Bulerbyn". Było to z 15 lat temu i dziś nie pamiętam treści, ale tytuł strasznie mocno zapisał się w mojej pamięci.
Re: Pierwsza książka w życiu
Dokładnie tak. Lektura ze szkoły podstawowej. Pamiętam, jak marudziłam rodzicom, że to jest takie grube, że nie dam rady tego przeczytać, ale jakoś przetrwałam, a każda kolejna książka była coraz większą przyjemnością ^^Pro pisze:Chyba "dzieci z Bulerbyn". dziś nie pamiętam treści, ale tytuł strasznie mocno zapisał się w mojej pamięci.
Re: Pierwsza książka w życiu
Jestem prawie pewna, iż pierwszą przeczytaną przeze mnie książką był Kubuś Puchatek A.A. Milne. Jeszcze szybciej Plastusiowy Pamiętnik, ale kojarzę, że czytałam go na zmianę z bratem, więc nie wiem czy to się "liczy".
Re: Pierwsza książka w życiu
Ja chyba przeczytałam "Podróż pełna przygód" albo "Leniwe literki" (nie wiem, co było pierwsze) jak miałam jakieś 4-5 lat.
Re: Pierwsza książka w życiu
Moja pierwsza książka to "Baśnie Braci Grimm" po za tym pamiętam jeszcze "Plastusiowy pamiętnik" i mnóstwo utworów Tuwima, Brzechwy.
Re: Pierwsza książka w życiu
Moją pierwszą, oczywiście nie licząc przedszkola i podstawówki, był oczywiście Harry Potter. Lepiej trafić nie mogłam, to chyba właśnie przez tę książke, tak bardzo kocham czytać.
Re: Pierwsza książka w życiu
Czy to dziwne, że tego nie pamiętam? Wiem, że miałam słabość do książek wydawanych przez Disney'a, czytałam jakieś baśnie, ale konkretnych tytułów nie pamiętam.
Taką pierwszą książką, którą pamiętam, że przeczytałam i wiedziałam co czytam to tak jak Lily, Harry Potter i też uważam, że lepiej trafić nie mogłam, bo obudził we mnie miłość do czytania.
Taką pierwszą książką, którą pamiętam, że przeczytałam i wiedziałam co czytam to tak jak Lily, Harry Potter i też uważam, że lepiej trafić nie mogłam, bo obudził we mnie miłość do czytania.
Re: Pierwsza książka w życiu
Plastusiowy Pamiętnik - cały na raz połknięty, przeczytany i śmierdzący Plastuś zrobiony i wsadzony do piórnika. Pamiętam, że ktoś go później rozdeptał na dywanie w klasie.
Re: Pierwsza książka w życiu
Biblia dla dzieci (Stary Testament). Była taka z obrazkami, pamiętam do dziś, że bardzo fajnie mi się ją czytało.
Re: Pierwsza książka w życiu
arcoiris ja też taką miałam, pod każdym rozdziałem były pytania do tekstu, nie?
-
- Posty: 4396
- Rejestracja: 27 mar 2012, 14:39
- Imię: Olga
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Dębica/Kleve
Re: Pierwsza książka w życiu
Też to miałam I Plastusia
-
- Posty: 6826
- Rejestracja: 20 gru 2008, 23:08
- Imię: Ignac.
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: ciemności psychozy
Re: Pierwsza książka w życiu
Kopciuszek, w szkole kazali. Wiecie, jakie to było straszne, zasiąść samemu do książki i ją przeczytać? Myślałam, że nie dam rady, matka musiała mnie ganiać do czytania.
Z tym, że jak przebrnęłam przez Kopciuszka, to już poszło... Jacek, Wacek i Pankracek była chyba następna, w tej samej książce. Do dziś lubię do tego wracać <3
Z tym, że jak przebrnęłam przez Kopciuszka, to już poszło... Jacek, Wacek i Pankracek była chyba następna, w tej samej książce. Do dziś lubię do tego wracać <3
-
- Posty: 138
- Rejestracja: 20 lis 2012, 17:01
- Płeć: Kobieta
Re: Pierwsza książka w życiu
pierwsza książka, której tytuł pamiętam to "Plastusiowy pamiętnik"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość