Napisać i wydać książkę

Świat książek, zarówno tych papierowych, jak i e-booków. Potrafisz pożreć książkę w jedną noc? Podziel się ulubionymi tytułami z Marzycielami! Tylko nie spojleruj, bo ban!
Eranor
Sponsor
Posty: 395
Rejestracja: 13 maja 2011, 23:34

Post autor: Eranor » 29 lip 2011, 19:36

To już zależy od stylu. Niektórzy dokładnie planują i sami od początku do końca tworzą.
Ja jednak jestem osoba dość chaotyczną i jeśli chodzi o uporządkowanie i organizacje to są to moje przeciwieństwa, więc tak wychodzi, jakbym po prostu wprawiał postaci i historię w ruch, a później już nic nie robię tylko obserwuję ;)

InfernalTear
Sponsor
Posty: 980
Rejestracja: 13 maja 2011, 11:42
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Łódź

Post autor: InfernalTear » 29 lip 2011, 22:09

Za to ja muszę mieć wszystko dokładnie zaplanowane, najlepiej scena po scenie. Później dodatkowo wyobrazić sobie krótkie filmiki w rytm dobrej muzyki i można odpłynąć w niezły trans. Wychodzą niezłe kawałki :)
Jeszcze od niedawna postanowiłam robic sobie charakterystyke postaci, może jeszcze dojdą do tego z czasem portrety ^__^

Obwarzanek
Newbie
Posty: 6826
Rejestracja: 20 gru 2008, 23:08
Imię: Ignac.
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: ciemności psychozy

Post autor: Obwarzanek » 31 lip 2011, 11:59

Za charakterystyki nigdy nie umiem się wziąć. Jakaś tam mini notka, ale nic porządnego nigdy z tego nie wyjdzie w moim przypadku.
Z muzyką mam podobnie, właściwie to ona mnie napędza i pozwala wymyślać kolejne sceny :]

Z planowaniem mam pół na pół. Pniak i co grubsze konary muszę mieć, a szczegóły rosną same.

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Post autor: Ruta » 03 wrz 2011, 21:58

Eljot pisze:A czemu nie? Myślę, że nie każdy marzy o wielkiej sławie i nagrodzie nobla za powieść. Niektórym sprawia przyjemność postawienie egzemplarza swojej książki na półce w salonie. :-)
No jasne, ja to rozumiem... ale mimo wszystko kojarzy mi się to z taką fuszerką.
InfernalTear pisze:Szkoda, że wydanie jej jest takie trudne...
No właśnie nie. Istnieją wydawnictwa dla samych debiutantów.

InfernalTear
Sponsor
Posty: 980
Rejestracja: 13 maja 2011, 11:42
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Łódź

Post autor: InfernalTear » 03 wrz 2011, 22:09

Od grudnia próbuję wydać, jak widać aż tak prosto nie jest.
Z resztą, jeśli chce sie coś zarobić, to wydawnictwo musi być dobre, bo bez reklamy ani rusz. Nie będę się bawić w coś typu radwan...

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Post autor: Ruta » 03 wrz 2011, 22:12

InfernalTear, wiesz... żadne szanujące się wydawnictwo nie wyda ot tak sobie kogoś debiutującego. No chyba, że naprawdę będzie wart. Co nie tak często się zdarza, jak mi się zdaje. Poza tym Radwan aż tak zły nie jest.

InfernalTear
Sponsor
Posty: 980
Rejestracja: 13 maja 2011, 11:42
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Łódź

Post autor: InfernalTear » 03 wrz 2011, 22:18

Nie, wcale bo po co. Jak widać nie miałaś stycznosci z tym wydawnictwem, skoro tak twierdzisz.
Z resztą, nie wiem jak ty, ale ja chcę coś z wydania mieć, a nie tylko szajską okładkę i 0 zysku. Także próbuję tam gdzie warto. Trzeba znać swoją wartośc.

V
Newbie
Posty: 3491
Rejestracja: 10 kwie 2011, 17:41
Imię: Eljot
Płeć: Mężczyzna

Post autor: V » 03 wrz 2011, 23:26

InfernalTear pisze:Od grudnia próbuję wydać, jak widać aż tak prosto nie jest.
Wniosek wysuwa się jeden. Z całym szacunkiem.

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Post autor: Ruta » 03 wrz 2011, 23:44

InfernalTear pisze:Jak widać nie miałaś stycznosci z tym wydawnictwem, skoro tak twierdzisz.
Z resztą, nie wiem jak ty, ale ja chcę coś z wydania mieć, a nie tylko szajską okładkę i 0 zysku.
Wiesz, mój kumpel się wydał w Radwanie. Całkiem graficznie mi się podobało, kumpel mu zrobił fajne ilustracje. Książka stoi 16zł - i wiesz? Ludzie kupują. Poza tym... widać był dobry, bo drugie wydawnictwo odpisało mu, że z chęcią go wydadzą (choć już podpisał umowę z Radwanem), ale kiedy się dowiedzieli, że jest za późno zaproponowali, że wydadzą jego drugą książkę. Wzięli go w ciemno. Więc dzisiaj w Polsce nie jest ciężko się wydać. Trzeba mieć dar i wiedzieć o czym pisać. Nie każdy to potrafi robić w takim stylu, by ktoś to kupił.

Do tematu tak bardziej - pisać nie jest ciężko. Grunt to napisać tak by ludzie chcieli to czytać.

Obwarzanek
Newbie
Posty: 6826
Rejestracja: 20 gru 2008, 23:08
Imię: Ignac.
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: ciemności psychozy

Post autor: Obwarzanek » 04 wrz 2011, 0:16

Eteryczna pisze:Do tematu tak bardziej - pisać nie jest ciężko
Nie zgodzę się. Piszę tylko do szuflady, bo nie liczę na wydanie którejkolwiek z moich powieści (nie sądzę, że będzie mnie na to stać), a jednak pisanie nie przychodzi mi tak łatwo, bo staram się jak mogę, by zachować jakiś minimalny poziom. Sama to poprawiam miliard razy, bo tu wkradnie się błąd merytoryczny, tu coś nie gra z tym, co stało się później i bleble, tu się powtarzam po raz trzeci. To nie jest takie proste, jak może się wydawać - przynajmniej dla mnie.

Lucas, powodzenia w realizacji i dużo cierpliwości - będzie Ci potrzebna.

Eranor
Sponsor
Posty: 395
Rejestracja: 13 maja 2011, 23:34

Post autor: Eranor » 04 wrz 2011, 10:12

Bo pisanie nie jest czymś prostym. Inaczej mielibyśmy na kopy "wielkich" pisarzy.


Rusałka, a że ile tego kupują? Wyrobi się żeby spełnić warunki umowy chociaż?

Eteryczna pisze:Więc dzisiaj w Polsce nie jest ciężko się wydać.
Twierdzisz tak po ilu przypadkach? Bo rozumiem, że nie masz tylko tego jednego na myśli ;>


Co do autora tematu, to życzę dużo szczęścia.

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Post autor: Ruta » 04 wrz 2011, 10:37

Eranor pisze:Twierdzisz tak po ilu przypadkach? Bo rozumiem, że nie masz tylko tego jednego na myśli ;>
Twierdzę tak, ponieważ mamy od groma wydawnictw i od dawna pisarstwo nie jest komercyjne. Nie jest ciężko się wydać, serio nie jest. Ale trzeba czymś zachęcić.
persecutoria pisze:Nie zgodzę się. Piszę tylko do szuflady, bo nie liczę na wydanie którejkolwiek z moich powieści (nie sądzę, że będzie mnie na to stać), a jednak pisanie nie przychodzi mi tak łatwo, bo staram się jak mogę, by zachować jakiś minimalny poziom.
Ja uważam, że albo ktoś talent ma i powinien pisać, to po prostu wtedy z niego płynie. Albo ktoś chce pisać i potem siedzi i poprawia miliony razy coś, bo nadal nie jest takie jak powinno. No, ale to moje obserwacje.
Eranor pisze:Rusałka, a że ile tego kupują? Wyrobi się żeby spełnić warunki umowy chociaż?
Na wieczorku autorskim sporo osób kupiło. Nie skłamię jeśli nie z 30, czy ponad. Więc napisanie książki to pestka, wydanie jej tez nie jakieś mega przedsięwzięcie, trzeba umieć pisać i umieć się wypromować.

Ale w sumie uważam, że ta dyskusja jest trochę nie w tym temacie... więc ją kończę, bo w sumie i tak bym się powtórzyła. W każdym razie Lucas życzę Ci by to co napiszesz, było na tyle dobre by jakieś wydawnictwo chciało to wydać. ;-)

Obwarzanek
Newbie
Posty: 6826
Rejestracja: 20 gru 2008, 23:08
Imię: Ignac.
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: ciemności psychozy

Post autor: Obwarzanek » 04 wrz 2011, 11:04

Eteryczna, i znów się z Tobą nie zgodzę, bo nie uważam się w tej dziedzinie za osobę pozbawioną jakiegokolwiek talentu (i nie tylko ja, żeby nie było), a mimo to ślęczę nieraz i 2 tygodnie, starając się, by wszystko w książce trzymało się kupy. Talent to 5% dzieła, reszta to nabyte umiejętności i praca nad szczegółami. Inaczej Mickiewicz nie czekałby do 1832 roku z pisaniem epopei narodowej.

A dyskusję chętnie wydzielę, jeśli potoczy się dalej.
Myślę zresztą, że pewne informacje Lucasowi mogą się przydać ;)

Eranor
Sponsor
Posty: 395
Rejestracja: 13 maja 2011, 23:34

Post autor: Eranor » 04 wrz 2011, 11:10

Ech a proszę was bardzo, moge to i pociagnac dalej.


Rusałka... co by nie mówić trzydzieści książek to nie jest jakiś niesamowity wyczyn. A to po spotkaniu z autorem, a co z chwilami kiedy takich spotkań nie będzie?

Od groma wydawnictw, fakt ale co z niego wynika? Niektóre wydawnictwa nawet się określają, że nie wydają polaków. Spora część ani słowem nie wspomina na temat nadsyłania, a reszta... weźmie i nie wiadomo nawet czy przeczytają, bo nie raczą z czystej przyzwoitości przynajmniej odpisać, że nie są zainteresowani.

I nadal nie jest to jakiś mocny argument, bo obserwacje są czysto subiektywne, szczególnie niezbyt poparte czymś więcej. Osobiście widzę nalew książek zagranicznych, w szczególności brytyjskich, sramerykańskich, czy ze wschodu, których to pisarzy preferuje Fabryka Słów (która, notabene, powstała ponoć żeby polaków promować).


I nie, to nie płynie samo z siebie. Fakt, że czasem człowieka natchnie, najdzie go wena i wtedy całkiem zgrabnie się pisze, ale nie sądzę aby coś takiego trwało utrzymywało się przez długi czas :>

Swoją drogą ciekaw jestem na jakiej zasadzie wnioskujesz, że napisanie książki to pestka? Rozumiem, że napisałaś ich już sporo :> Bo inaczej to nie wiem jak to zrozumieć.


Hmm o czyms zapomnialem? Moze i tak ale mniejsza...
Ostatnio zmieniony 04 wrz 2011, 11:14 przez Eranor, łącznie zmieniany 2 razy.

InfernalTear
Sponsor
Posty: 980
Rejestracja: 13 maja 2011, 11:42
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Łódź

Post autor: InfernalTear » 04 wrz 2011, 11:10

Tylko 30 ksiazek? No to rzeczywiście wyczyn. Brawa dla kolegi.
Nawet nie zrwóciła mu się kasa, którą wydał na wydanie. Biorąc pod uwage, że płaci się tyle co za 30 ksiazek.
Eljot pisze:
InfernalTear pisze:Od grudnia próbuję wydać, jak widać aż tak prosto nie jest.
Wniosek wysuwa się jeden. Z całym szacunkiem.
Cóż, ja nie startuje do wydawnictw, które wydadzą wszystko byle zarobić ;) Wiem jak piszę i będę próbować do skutku.
Eteryczna pisze:Ja uważam, że albo ktoś talent ma i powinien pisać, to po prostu wtedy z niego płynie. Albo ktoś chce pisać i potem siedzi i poprawia miliony razy coś, bo nadal nie jest takie jak powinno. No, ale to moje obserwacje.
Tak to jest, jak się pisze o czymś, o czym się nie ma pojęcia ;)
Każdy człowiek na lepsze i gorsze dni. Wene i jej brak, chociaż niektórzy potrafią pisać i bez niej.
Sztuką nie jest po prostu coś napisać, a napisac coś dobrego. A jeśli ktoś chce być coraz lepszy w tym co robi, to poprawia to, zeby w końcu być z siebie zadowolonym.

Co do radwana, radzę zapoznać się z opiniami na weryfikatorium, tam się na tym lepiej znają ;)

A tak nawiasem. Moge prosić o link do książki tego twego znajomego?

Tyle ode mnie w temacie.

Student
Extra marzyciel
Posty: 660
Rejestracja: 10 cze 2011, 15:32
Lokalizacja: Opole

Post autor: Student » 04 wrz 2011, 13:12

wydac ksiażke bez dopłaty i na niej zarobić, tym bardziej w wyd. typu Radwan, to mieć wtyki albo nazwisko po słynnej osobie. Ludzie kupuję (30?!) łał i co z tego, skoro w rok autor uzbiera... ile, 50zł dla siebie? Zwłaszcza przy cenie 16 za książke (tak mi się o oko obiło)?

A wydac i sie do tego dołożyć "x" tysięcy, żeby mi sie to po "x" latach MOŻE zwróciło, to dziękuję bardzo...

Wiele da się zrobić konkursami organizowanymi przez wydawnictwa, których z kolei coraz mniej. No a wbicie się do Prószyńskiego, Fabryki, RH etc. jest możliwe, ale wiadomo, jak takie wyd. mają natłok debiutantów i czy oni wszystkie prace czytają? Może znikomą wartośc po przeicnku.

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Post autor: Ruta » 04 wrz 2011, 13:41

InfernalTear pisze:Tylko 30 ksiazek? No to rzeczywiście wyczyn. Brawa dla kolegi.
Nawet nie zrwóciła mu się kasa, którą wydał na wydanie. Biorąc pod uwage, że płaci się tyle co za 30 ksiazek.
W jeden dzień, rozumiem, że 30 książek to dla Ciebie mało? :D

Tak mi się zdaje, że większość z Was buja w obłokach. Nie da się z totalnie nic kojarzącym się nazwiskiem wydać od razu czegoś na co byłby świetny popyt. Od czegoś trzeba zacząć. Ale jak widzę sporo osób ma wysokie mniemanie o swoim pisarstwie. Często niesłusznie.

she
Newbie
Posty: 14136
Rejestracja: 05 gru 2010, 17:56
Imię: Patrycja
Lokalizacja: z polskowłoslandi ;)

Post autor: she » 04 wrz 2011, 14:12

A mi się podoba podejście Infernal. Stawia sobie wysokie poprzeczki i to się jej chwali. Czy warto, nie nam o tym decydować, chyba że dostanie się w nasze łapki jej książka. Wtedy dopiero możemy powiedzieć czy to przerost ambicji nad treścią/formą. Nie uważam, że muszę iść na coś tylko dlatego, żeby zabłysnąć. Cierpliwość popłaca.
Powodzenia (;

Eranor
Sponsor
Posty: 395
Rejestracja: 13 maja 2011, 23:34

Post autor: Eranor » 04 wrz 2011, 14:33

Eteryczna pisze:W jeden dzień, rozumiem, że 30 książek to dla Ciebie mało? :D
A potem coś jeszcze się sprzedawało? Zresztą zgodnie z umową to, jak liczyłem, brakuje jeszcze dwudziestu żeby wyrobić norme roczną :> Bo trzeba samemu im zagwarantowac ze sprzeda się w ciagu chyba 5 lat 300 egzemplarzy. I co? Sam mam własną ksiazke reklamowac? No prosze...
Eteryczna pisze:Tak mi się zdaje, że większość z Was buja w obłokach. Nie da się z totalnie nic kojarzącym się nazwiskiem wydać od razu czegoś na co byłby świetny popyt. Od czegoś trzeba zacząć. Ale jak widzę sporo osób ma wysokie mniemanie o swoim pisarstwie. Często niesłusznie.

Nie da się? Gdyż, ponieważ? Znów coś z rękawa wziętego? Mało to osób nagle znikąd furore zrobiło?
Rowling nazwisko z pewnością się baaardzo kojarzyło nie ma co ;> Pierwszy lepszy przykład z brzegu.
Można również Paoliniego tu wymienić, aczkolwiek jak znam życie to zaraz ktoś się czepi, że jego rodzice mają wydawnictwo -,-' No ale to mu tylko pomogło wydać. Książka furorę zrobiła sama z siebie.
Przede wszystkim - reklama, marketing, czyli to czego dzięki wydawnictwom "wydamy wszystko, ale książka nawet nie usłyszy o czymś takim jak księgarnia" brakuje. (Tak, wiem, że niby jakieś tam reklamy na necie itd. no ale prosze...).

Btw? Doczekamy się linka do tej książki znajomego? :> Ja ze swojej strony bym nawet prosił o możliwość kontaktu, z chęcią bym wypytał o pare rzeczy, szczególnie a propo tego drugiego wydawnictwa.


P.S. Buja w obłokach? No cóż... skoro napisanie książki to pestka...

InfernalTear
Sponsor
Posty: 980
Rejestracja: 13 maja 2011, 11:42
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Łódź

Post autor: InfernalTear » 04 wrz 2011, 14:45

Cóż, ja w porównaniu do niektórych osób, nie uważam się za guru pisarskie, jednak podrzędne wydawnictwo bez reklamy nie jest dla mnie satysfakcjonujące.
Jak nie pierwsza książka, to druga, ale marzenia są po to, aby je spełniać.
Cała ta gadka ogólnie nie ma sensu, skoro niektórzy tutaj (nie będe wskazywac palcami) wybierają z posta to, na co jest im wygodnie odpowiedziec, ignorując reszte.

Student
Extra marzyciel
Posty: 660
Rejestracja: 10 cze 2011, 15:32
Lokalizacja: Opole

Post autor: Student » 04 wrz 2011, 15:07

Eteryczna:
Od czegoś trzeba zacząć.
Ale nie od wydawania za swoje pieniądze. W każdym razie ja wiem, że po 1 - nie stać mnie. Po 2 - siedzę w tym temacie długo i wiem, że nie ma szans, żeby zwróciło mi się to na tyle, na ile zasługuję, bo - i tu po 3 - cenię się na coś więcej, tak jak i "wyceniam" prace InfernalTear. Niestety, debiutanci zeszli w oczach wielu wydawnictw i znanych autorów dlatego własnie, że wydają za pieniądze lub e-booki i to takie, że każdy żul sprzed monopolowego mógłby napisać.
Eranor pisze:Przede wszystkim - reklama, marketing, czyli to czego dzięki wydawnictwom "wydamy wszystko, ale książka nawet nie usłyszy o czymś takim jak księgarnia" brakuje. (Tak, wiem, że niby jakieś tam reklamy na necie itd. no ale prosze...).
Fakt, bez reklamy ni rusz. Bez DOBREJ reklamy. Bo co mi po tym, że ksiażka bedzie na półce, ja zrobię "x" wieczorków, rozpowiem znajomym, jak nikt więcej o niej nie usłyszy?

Żeby powiedziec cos sensownego o wydawaniu przez debiutantów, tzreba niestety co nieco się o tym dowiedzieć, a nie tyle, że "mam znajomego i wiem", bo za przeproszenie nic nie wiem. Siedze drugi rok na weryfikatorium i tak (jak napisała IT) można poczytać setki, jak nei tysiące stron o wydawnictwach od osób którzy tam siedzą, a także od znanych pisarzy, którzy kieyds też debiutowali, niejednokrotnie rpzez kilka/nascie lat się starając. To nei jest hop-siup jak się wielu wydaje, to jest cały złożony proces, na ktorzy przypada wielu ludzi, pracy, czasu, a minus ten, że duże, znane, każdemu coś mówiące wydawnictwa, w którzych można myśleć o wydaniu -> reklamie -> zysku -> satysfakcji, sa często skreslane na wstępie, bo przez długi czas mają "rekrutację" zamkniętą tudzież nie mają czasu/ludzi/chęci na czytanie każdego bardziewia, jakie im ludzie przysyłają, a czasem to na prawde sa badziewia takie (później wydawane przez "autora" za pieniądze z jego kieszeni lub jako e-book) takie, które niejednokrotnie 10-12-latek napisałby lepiej i składniej, po Polsku.

kamila1201
Początkujący marzyciel
Posty: 38
Rejestracja: 11 mar 2011, 16:13
Imię: Kamila
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Napisać i wydać książkę

Post autor: kamila1201 » 23 wrz 2011, 18:22

No ja napisałam i wydałam książke w Radwanie... Szału tam nie ma i wkurzający są niektórzy autorzy, co myslą że wszystko wiedzą. Z miłą atmosferą tam tez bywa różnie, ale cóż, wdepnęłam w to, to muszę bawić się dalej. Na milionowych zyskach mi nie zależy. Nie piszę tylko i wyłącznie dla pieniędzy. Lubię to, dlatego piszę, a pomysłów mam co nie miara, z czasem tylko ciężko. Fajnie jest, kiedy wchodzę na naszą klasę i patrzę że mam wiadomości od różnych osób z pozytywnymi recenzjami i zapytaniami, kiedy ukaże następna część. Więcej w tym wydawnictwie nic nie wydam, chyba że wygram w totka;) Jak coś, to mój utwór nosi tytuł "Ciemno". Serdecznie polecam! ;)

rzeczywista
Bujający w obłokach
Posty: 339
Rejestracja: 26 gru 2011, 14:57

Re: Napisać i wydać książkę

Post autor: rzeczywista » 07 sty 2012, 15:39

Zorina pisze:Czy ktoś z was chciałaby zostać pisarzem lub poetą ?
Jasne! Swego czasu nawet zaczęłam pisać "książkę" fantastyczną - napisałam przeszło 80 str., ale przerwałam. Gdzieś w szafce leży zeszyt. Teraz zdarza mi się sporadycznie napisać jakieś opowiadanie. Całkiem lubię to robić i myślę, że dosyć łatwo mi to przychodzi. Nie wiążę jednak z tym przyszłości, robię to tylko dla siebie. W szkole czasem pisałam prace na konkurs, czasami udało mi się zająć jakieś wyższe miejsce. Lubię też pisać wiersze, ale są dosyć zawiłe, chore i krwawe, wolę ich nikomu nie pokazywać, bo są zbyt osobiste.
Taki zawód pisarza jest całkiem fajny, myślę. Pomysłów na książkę mam bardzo dużo, ale nie mam kiedy ich wdrożyć w życie.

Awatar użytkownika
Patorek
Spełniacz Marzeń
Posty: 4865
Rejestracja: 22 lis 2011, 11:44
Imię: Twoje marzenie

Re: Napisać i wydać książkę

Post autor: Patorek » 07 sty 2012, 18:50

Chciałbym wydać swoją pierwszą książkę mniej-więcej w wieku 30 lat.

Cecilia
Marzyciel-Gaduła
Posty: 92
Rejestracja: 11 gru 2011, 13:23
Imię: Kaja
Lokalizacja: Warszawa

Re: Napisać i wydać książkę

Post autor: Cecilia » 16 sty 2012, 13:24

Ja piszę powieść już od jakiegoś czasu, ale coś mi nie idzie. Ciągle zmieniam, poprawiam, wyrzucam...

Luck316
Extra marzyciel
Posty: 709
Rejestracja: 09 gru 2011, 17:15
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Napisać i wydać książkę

Post autor: Luck316 » 16 sty 2012, 13:27

Ja właśnie pisze książkę. Zostać pisarzem, mówiąc o tym jako o zawodzie oczywiście, to bym nie chciał, ale wydać kiedyś książkę, bym chciał...

Virtualo
Posty: 2
Rejestracja: 22 mar 2012, 1:39
Imię: Virtualo

Re: Napisać i wydać książkę

Post autor: Virtualo » 22 mar 2012, 1:48

Wydanie książki w wydawnictwie nie jest rzeczą łatwą, o czym wielu się przekonało. Trafionym kierunkiem dla piszących osób może być self-publishing. Warto spróbować swoich sił i zrealizować plany poprzez platformę do samodzielnego wydania książki w postaci e-Booka. Może taka forma wydania książki (o wiele prostsza) będzie dobrym startem i da niespodziewany rezultat? :)

kraps
Posty: 4
Rejestracja: 19 kwie 2019, 8:21
Imię: Kamil
Płeć: Mężczyzna

Napisać i wydać książkę

Post autor: kraps » 24 mar 2022, 7:01

Chciałbym wydać swoją ksiązkę. Czy mogę to zrobić pod zmieniomym imieniem i nazwiskiem?

Józek
Dupek żołędny
Marzyciel-Gaduła
Posty: 57
Rejestracja: 10 maja 2021, 0:18
Imię: Józek
Płeć: Kobieta

Napisać i wydać książkę

Post autor: Józek » 01 maja 2022, 23:43

kraps pisze: 24 mar 2022, 7:01 Chciałbym wydać swoją ksiązkę. Czy mogę to zrobić pod zmieniomym imieniem i nazwiskiem?
Pewnie że tak, przecież to często się dzieje.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość