Wasze ulubione wiersze/autorzy wierszy

Świat książek, zarówno tych papierowych, jak i e-booków. Potrafisz pożreć książkę w jedną noc? Podziel się ulubionymi tytułami z Marzycielami! Tylko nie spojleruj, bo ban!
powidlo
Newbie
Posty: 4396
Rejestracja: 27 mar 2012, 14:39
Imię: Olga
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Dębica/Kleve

Re: Wasze ulubione wiersze/autorzy wierszy

Post autor: powidlo » 08 cze 2012, 9:37

Tak osobiście, z panią Wisławą, choć bardziej lubię innych, ale ten od zawsze się wpasować potrafił we mnie.

Monolog dla Kasandry

To ja, Kasandra.
A to jest moje miasto pod popiołem.
A to jest moja laska i wstążki prorockie.
A to jest moja głowa pełna wątpliwości.

To prawda, tryumfuję.
Moja racja aż łuną uderzyła w niebo.
Tylko prorocy, którym się nie wierzy,
mają takie widoki.
Tylko ci, którzy źle zabrali się do rzeczy,
i wszystko mogło spełnić się tak szybko,
jakby nie było ich wcale.

Wyraźnie teraz przypominam sobie,
jak ludzie, widząc mnie, milkli wpół słowa.
Rwał się śmiech.
Rozpalały się ręce.
Dzieci biegły do matki.
Nawet nie znałam ich nietrwałych imion.
A ta piosenka o zielonym listku -
nikt jej nie kończył przy mnie.

Kochałam ich.
Ale kochałam z wysoka.
Sponad życia.
Z przyszłości. Gdzie zawsze jest pusto
i skąd cóż łatwiejszego jak zobaczyć śmierć.
Żałuję, że mój głos był twardy.
Spójrzcie na siebie z gwiazd - wołałam -
spójrzcie na siebie z gwiazd.
Słyszeli i spuszczali oczy.

Żyli w życiu.
Podszyci wielkim wiatrem.
Przesądzeni.
Od urodzenia w pożegnalnych ciałach.
Ale była w nich jakaś wilgotna nadzieja,
własną migotliwością sycący się płomyk.
Oni wiedzieli, co to takiego jest chwila,
och bodaj jedna jakakolwiek
zanim -
Wyszło na moje.
tylko że z tego nie wynika nic.
A to jest moja szmatka ogniem osmalona.
A to są moje prorockie rupiecie.
A to jest moja wykrzywiona twarz.
Twarz, która nie wiedziała, że mogła być piękna.

adelia
Newbie
Posty: 2853
Rejestracja: 19 cze 2012, 19:10
Płeć: Kobieta

Re: Wasze ulubione wiersze/autorzy wierszy

Post autor: adelia » 28 cze 2012, 14:42

Uwielbiam wiersze Bolesława Leśmiana, niewątpliwie jest moich ulubionym pisarzem, do gustu przypada mi każdy jego wiersz :). Ale takim faworytem będzie "Dwoje ludzieńków":

Często w duszy mi dzwoni pieśń, wyłkana w żałobie,
O tych dwojgu ludzieńkach, co kochali się w sobie.

Lecz w ogrodzie szept pierwszy miłosnego wyznania
Stał się dla nich przymusem do nagłego rozstania.

Nie widzieli się długo z czyjeś woli i winy,
A czas ciągle upływał - bezpowrotny, jedyny.

A gdy zeszli się, dłonie wyciągając po kwiecie,
Zachorzeli tak bardzo, jak nikt dotąd na świecie!

Pod jaworem - dwa łóżka, pod jaworem - dwa cienie,
Pod jaworem ostatnie, beznadziejne spojrzenie.

I pomarli oboje bez pieszczoty, bez grzechu,
Bez łzy szczęścia, bez jednego uśmiechu.

Ust ich czerwień zagasła w zimnym śmierci fiolecie,
I pobledli tak bardzo, jak nikt dotąd na świecie!

Chcieli się jeszcze kochać poza własną mogiłą,
Ale miłość umarła, już miłości nie było.

I poklękli spóźnieni u niedoli swej proga,
By się modlić o wszystko, lecz nie było już Boga.

Więc sił resztą dotrwali aż do wiosny, do lata,
By wrócić na ziemię - lecz nie było już świata.

Lionne
Marzyciel-Gaduła+
Posty: 145
Rejestracja: 23 lip 2012, 16:24
Imię: Monika

Re: Wasze ulubione wiersze/autorzy wierszy

Post autor: Lionne » 23 sty 2013, 13:25

Kilka ulubionych wierszy:

Halina Poświatowska
***
umarłe włosy nie tańczą
nie sprzeczają się z wiatrem
nie opadają na zmarznięte uszy
nie wabią palców ani ptaków

rozsypane na chłodnej poduszce
nie płoszą snu szelestem
w srebrnym deszczu nie mokną
nie drżą

na białym łóżku
leżą wystygłe głuche

i jeśli kwiat - to obco
jeśli uśmiech - obojętnie
słońce z nieba odeszło na palcach
to już noc



Tomasz Jastrun
Przebudzenie bez ciebie

Na porannej pościeli
Zapach perfum
Jakby przez noc wyrosło
Białe pole konwalii

Ciebie już nie ma
Całe są tylko oczy
Osobno fragment biodra
I stopa

Gdyż nie ma większej rzeźni
Niż pamięć



Rafał Wojaczek
Musisz się zawsze róży bać

Musisz się zawsze róży bać, która ustami
jest rany, co się wewnątrz ciebie wciąż rozkrwawia.

Bo, choć szukam, językiem cię nie umiem, naga:
powiedz mi, że się boisz, uwierzę, że jesteś.

Że jesteś w sobie, ciału swojemu przytomna
- ciało jest okiennicą, skąd wiatr płochym gestem

bezwiednej dłoni wypchnąć może szybę krwi
- już w sąsiednim powiecie opadnie zamiecią

ognia, co noworodkom powypala oczy,
a oślepłe z rozpaczy matki wyłysieją.

Więc powiedz, żebym chociaż włosami usłyszał.
Niech chociaż skóra prędkim szeptem dreszczu powie

wargom, czy jeszcze mieszkasz w tej grząskiej osobie;
nim jeszcze nie przeciekłem przez nią całkiem, powiedz.



Stanisław Grochowiak
Zamieć

Bo teraz popatrz: znowu mamy śniegi
Szklane trumienki twych powiek pokryte
Zawiane usta -
Pajęczyny lodu
Śpią w twoich nozdrzach jak w maleńkich grotach

Bo teraz poczuj: znowu wieją mrozy
Żyły twe stygną jak kwiaty na szybie
Na ciepłym języku usiadł anioł chłodu
Szronem się pokrył strop podniebienia

Bo teraz posłysz: drwale dzwonią w drzewa
Sanie po śniegu jak po srebrnym chruście
Ptak skostniał
Zapadł
I uderzył w biegun

A dźwięk tak cienki jakby ktoś zakrzyknął



Chyba za dużo tego, by tak wklejać.;p
Jest naprawdę sporo wierszy, które sobie cenię - a pochodzą spod pióra różnych autorów. Najbardziej jednak zauroczyłam się chyba właśnie Poświatowską, za jej autentyczność, za emocje. No i intrygują mnie poeci przeklęci.

Thor
Extra marzyciel
Posty: 675
Rejestracja: 18 gru 2012, 14:34
Imię: Jarek
Płeć: Mężczyzna

Re: Wasze ulubione wiersze/autorzy wierszy

Post autor: Thor » 23 sty 2013, 13:55

Najbardziej lubię Edwarda Stachurę, a ulubiony wiersz to:
Dokąd idziesz? Do słońca!
W nocy noc i w ludziach czarna noc
Blask nie widzi gdzie ma zadać cios

Jestem tutaj
Wołam cię
Jestem tutaj
Przeszyj mnie
Promieniu świetlisty złocisty

Nie strasz mnie jak gdybyś nie miał wzejść
Wiem żeś tuż pod horyzontem jest

W lustrze nieba
widać cię
W ziemi drżeniu
Słychać cię
Promieniu świetlisty złocisty

Nocy proszę nie przeciągaj już
Skoro świt do Słońca pora pójść

Z błyskiem w oku
będę szedł
Wprost na ciebie
będę biegł
Promieniu świetlisty złocisty

Perła_Mroku
Bujający w obłokach
Posty: 327
Rejestracja: 02 cze 2011, 22:21
Imię: surrealizm_

Re: Wasze ulubione wiersze/autorzy wierszy

Post autor: Perła_Mroku » 07 sty 2014, 0:03

Odświeżam. Zatracam się w poszczególnych wierszach, dlatego tak ciężko mi wskazać ulubionego autora. Moją uwagę zwracają wiersze, z którymi mogę się utożsamić. Im więcej metaforyczności tym lepiej. Sentymentem darzę poetów wyklętych szczególnie: Rafała Wojaczka, Charles'a Baudelaire'a, Arthura Rimbaud, Paula Verlaine'a oraz E.A. Poe. Dodam jedną Panią do tego grona: Halina Poświatowska.


Umiem być ciszą

Miłość to człowiek niedokończony
ELUARD

''Kończę się w twoich oczach
umiem być ciszą
Kończę się w twoim śnie

Ostatnie echo jest ciszą
to miejsce
gdzie kończy się twoje spojrzenie

Sen mnie oślepia, rozjarzona
iskra serca
Kończę się w twoim sercu

Przez sen, przez ciebie
donoszę siebie
do twojej śmierci''


14-16 VII 1966

Nanami
Marzyciel-Gaduła
Posty: 84
Rejestracja: 15 gru 2013, 16:49
Imię: Natalia
Płeć: Kobieta

Re: Wasze ulubione wiersze/autorzy wierszy

Post autor: Nanami » 07 sty 2014, 18:25

Uwielbiam twórczość Sylvii Plath, a szczególnie jej wiersz "Lady Łazarz". Wiersz jest długi, więc wstawię tylko mój ulubiony fragment.

"Umieranie
Jest sztuką tak jak wszystko.
Jestem w niej mistrzem.

Umiem robić to tak, że boli
Że wydaje się diablo rzeczywiste.
Można by to nazwać powołaniem.

Dosyć łatwo jest to zrobić w celi.
Dosyć łatwo jest to zrobić i w tym trwać.
To teatralny

Powrót w dzień
Na to samo miejsce i w tę samą twarz, by usłyszeć
ten sam krzyk:

"Cud"!
Jakby mi dano w pysk.
Proszę płacić,

Za oglądanie moich blizn proszę płacić
I za słuchanie serca -
Ono znów stuka w ciszy. "

Poza Sylvią Plath lubię jeszcze Edgara Allana Poego :)

Awatar użytkownika
Kero
Moderator
Posty: 207
Rejestracja: 30 sty 2013, 9:04
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Cin&Cinnati

Re: Wasze ulubione wiersze/autorzy wierszy

Post autor: Kero » 28 maja 2017, 20:55

Istnieje wiele wierszy, które poruszają we mnie czułą stronę i które mogłabym wręcz uznać za napisane z myślą o mnie/zainspirowane moją osobą, niemniej miłośniczką poezji jestem raczej z doskoku i ograniczam się w zasadzie do skrzętnego zapisywania znalezionych przypadkiem [głównie w odmętach Internetu] perełek - co m. in. powoduje, że trudno mi wskazać swego ulubionego autora. Z pewnością lubię utwory w pewien sposób nietypowe i inne niż wszystkie; przeglądając ich zbiór zapewne dałoby się wyczuć wspólną dla większości z nich specyficzną atmosferę, trudno jednak mi opisać ją słowami. Zdecydowanie są to utwory proste w odbiorze i o przesłaniu czytelnym już na pierwszy rzut oka, cechujące się często pewnym rysem dziecinności lub odwołujące właśnie do tego etapu życia, nade wszystko zaś eksploatujące motyw "normy odwróconej". Nie ukrywam, że liczę na to, iż ktoś pociągnie ten świeżo odkopany, cudowny ( :D ) temat, dlatego zamieszczę w nim na razie tylko jeden z moich ulubionych wierszy:
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska, Trzeba chodzić w masce

poszłam w masce zwinięta w pelerynę ciemną
z oczami zwężonymi
w migocące sierpy
szczęście mnie nie poznało
i tańczyło ze mną
nie wiedząc że to jestem
ja której nie cierpi
los też mnie nie poznał
i pomyślał sobie
czemuż nie mam dogodzić
tej obcej osobie

Usunięty 6699

Re: Wasze ulubione wiersze/autorzy wierszy

Post autor: Usunięty 6699 » 18 gru 2017, 21:55

Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.

Choćbyśmy uczniami byli
najtępszymi w szkole świata,
nie będziemy repetować
żadnej zimy ani lata.

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.

Wczoraj, kiedy twoje imię
ktoś wymówił przy mnie głośno,
tak mi było, jakby róża
przez otwarte wpadła okno.

Dziś, kiedy jesteśmy razem,
odwróciłam twarz ku ścianie.
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?

Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
Miniesz - a więc to jest piękne.

Uśmiechnięci, współobjęci
spróbujemy szukać zgody,
choć różnimy się od siebie
jak dwie krople czystej wody.

- Wisława Szymborska.

Usunięty 6862

Re: Wasze ulubione wiersze/autorzy wierszy

Post autor: Usunięty 6862 » 18 gru 2017, 23:33

Bolesław Leśmian
kilka słów o Ewie

W malinowym chruśniaku, przed ciekawych wzrokiem
Zapodziani po głowy, przez długie godziny
Zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny.
Palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem.

Bąk złośnik huczał basem, jakby straszył kwiaty,
Rdzawe guzy na słońcu wygrzewał liść chory,
Złachmaniałych pajęczyn skrzyły się wisiory,
I szedł tyłem na grzbiecie jakiś żuk kosmaty.

Duszno było od malin, któreś, szepcząc, rwała,
A szept nasz tylko wówczas nacichał w ich woni,
Gdym wargami wygarniał z podanej mi dłoni
Owoce, przepojone wonią twego ciała.

I stały się maliny narzędziem pieszczoty
Tej pierwszej, tej zdziwionej, która w całym niebie
Nie zna innych upojeń, oprócz samej siebie,
I chce się wciąż powtarzać dla własnej dziwoty.

I nie wiem, jak się stało, w którym oka mgnieniu,
Żeś dotknęła mi wargą spoconego czoła,
Porwałem twoje dłonie - oddałaś w skupieniu,
A chruśniak malinowy trwał wciąż dookoła.

Usunięty 5938

Re: Wasze ulubione wiersze/autorzy wierszy

Post autor: Usunięty 5938 » 19 gru 2017, 13:07

Aleksander Puszkin
Boże nie daj mi zwariować
O, Boże nie daj mi zwariować!
Głodować raczej i wędrować
Z żebraczym kijem będę.
Nie przeto, bym swój rozum cenił,
że chcę zachować go, że chcę nim
górować nad obłędem.

Gdyby mi wolność zostawili,
O, jakbym puścił się bez chwili
namysłów w borów gęstwę!
W płomiennym trwałbym zamroczeniu,
śpiewał w rozkosznym zapomnieniu,
w bezładnych słów szaleństwie!

I zasłuchany w szumy morza,
I zapatrzony w dal, w przestworza,
w niebiański strop gorący -
czułbym, jak rośnie siła, wola
jak wicher tratujący pola
i las druzgocący.

Lecz bieda w tym, że przed wariatem
Jak przed straszliwym trędowatym
drżeć będą, wsadzą w klatkę,
zakłują głupka w ciężki łańcuch
i zaczną, niczym psa w kagańcu,
przedrzeźniać cię przez kratkę

A w głuchą, smutną noc usłyszę
nie swist słowika tnący ciszę,
nie szumne pieśni lasów,
lecz towarzyszy jęk przewlekły
dozorców nocnych groźby wściekłe
i wrzask, i zgrzyt zawiasów

Usunięty 2094

Re: Wasze ulubione wiersze/autorzy wierszy

Post autor: Usunięty 2094 » 19 gru 2017, 18:18

rytygier, śliczny wiersz. Naprawdę.


Mój ukochany, najlepszy:
Krzysztof Kamil Baczyński - Pokolenie

Wiatr drzewa spienia. Ziemia dojrzała.
Kłosy brzuch ciężki w gorę unoszą
i tylko chmury - palcom czy włosom
podobne - suną drapieżnie w mrok.
Ziemia owoców pełna po brzegi
kipi sytością jak wielka misa.
Tylko ze świerków na polu zwisa
głowa obcięta strasząc jak krzyk.
Kwiaty to krople miodu - tryskają
ściśnięte ziemią, co tak nabrzmiała,
pod tym jak korzeń skręcone ciała,
żywcem wtłoczone pod ciemny strop.
Ogromne nieba suną z warkotem.
Ludzie w snach ciężkich jak w klatkach krzyczą.
Usta ściśnięte mamy, twarz wilczą,
czuwając w dzień, słuchając w noc.
Pod ziemią drżą strumyki - słychać -
Krew tak nabiera w żyłach milczenia,
ciągną korzenie krew, z liści pada
rosa czerwona. I przestrzeń wzdycha.
Nas nauczono. Nie ma litości.
Po nocach śni się brat, który zginął,
któremu oczy żywcem wykłuto,
Któremu kości kijem złamano,
i drąży ciężko bolesne dłuto,
nadyma oczy jak bąble - krew.
Nas nauczono. Nie ma sumienia.
W jamach żyjemy strachem zaryci,
w grozie drążymy mroczne miłości,
własne posągi - źli troglodyci.
Nas nauczono. Nie ma miłości.
Jakże nam jeszcze uciekać w mrok
przed żaglem nozdrzy węszących nas,
przed siecią wzdętą kijów i rąk,
kiedy nie wrócą matki ni dzieci
w pustego serca rozpruty strąk.
Nas nauczono. Trzeba zapomnieć,
żeby nie umrzeć rojąc to wszystko.
Wstajemy nocą. Ciemno jest, ślisko.
Szukamy serca - bierzemy w rękę,
nasłuchujemy: wygaśnie męka,
ale zostanie kamień - tak - głaz.
I tak staniemy na wozach, czołgach,
na samolotach, na rumowisku,
gdzie po nas wąż się ciszy przeczołga,
gdzie zimny potop omyje nas,
nie wiedząc: stoi czy płynie czas.
Jak obce miasta z głębin kopane,
popielejące ludzkie pokłady
na wznak leżące, stojące wzwyż,
nie wiedząc, czy my karty iliady
rzeźbione ogniem w błyszczącym złocie,
czy nam postawią, z litości chociaż,
nad grobem krzyż.
Lubię też Fortepian Szopena od Norwida oraz wiersze Różewicza.

Awatar użytkownika
Kero
Moderator
Posty: 207
Rejestracja: 30 sty 2013, 9:04
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Cin&Cinnati

Re: Wasze ulubione wiersze/autorzy wierszy

Post autor: Kero » 19 gru 2017, 19:04

W języku oryginału i kontynuując mój ulubiony motyw "normy odwróconej":
Robin Fulton Macpherson, "In the Dark"

God said: Let the dark be dark.
Let the stars shine properly.
And let darkness with no stars
heal the damage caused by light.

Men said: Let there be light all
night through, where there is no-one
much or no-one at all, let
the gathered haze from street-lamps,
undying brand-names, full-blaze
unpopulated windows
stain the undersides of clouds
even when nights are cloudless.

God said: Light itself needs rest.
Some things are best seen, unseen,
in darkness unhindered by
Great Light. Me, for example.

Usunięty 2380

Wasze ulubione wiersze/autorzy wierszy

Post autor: Usunięty 2380 » 05 maja 2019, 17:40

Niektórzy lubią poezję...

Niektórzy –
Czyli nie wszyscy
Nawet nie większość wszystkich ale mniejszość
Nie licząc szkół, gdzie się musi
I samych poetów
Będzie tych osób chyba dwie na tysiąc.

Lubią –
Ale lubi się także rosół z makaronem
Lubi się komplementy i kolor niebieski
Lubi się stary szalik
Lubi się stawiać na swoim
Lubi się głaskać psa.

Poezję –
Tylko co to takiego poezja
Niejedna chwiejna odpowiedź
Na to pytanie już padła.

A ja nie wiem i nie wiem i trzymam się tego
Jak zbawiennej poręczy.

Wisława Szymborska

Usunięty 2380

Wasze ulubione wiersze/autorzy wierszy

Post autor: Usunięty 2380 » 06 maja 2019, 12:17

Powrót do marzeń...

Krąży pod niebem
balon srebrny
którego nigdy
nie dosięgnę

mówią dokoła
marzyć trzeba
na ziemię sprowadzać
kawałek nieba
ale jak go podzielić
gdy pragnących tak wielu?

Poezja
mnie znów opętała
ziemia niebem się stała
nie muszę więc
sięgać obłoków
marzenia
się ścielą po ziemi
na każdym kroku

że tylko się schylać i zbierać
a nocą - od marzeń umierać...

Jadwiga Zgliszewska

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość