Saga Zmierzchu

Świat książek, zarówno tych papierowych, jak i e-booków. Potrafisz pożreć książkę w jedną noc? Podziel się ulubionymi tytułami z Marzycielami! Tylko nie spojleruj, bo ban!
Lyssa

Post autor: Lyssa » 10 sty 2011, 17:19

Po obejrzeniu 1. części przeczytałam całą serię. Potem obejrzałam pozostałe części filmów, które zostały wyprodukowane.

Muszę powiedzieć, że książka zdecydowanie lepsza. Aktorzy nie 'podpasowali mi' w tym filmie.

ARmy
Bujający w obłokach
Posty: 208
Rejestracja: 11 sie 2010, 17:05
Imię: Adam
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ziemia... ponoć

Post autor: ARmy » 10 sty 2011, 19:06

Pierwsza ekranizacja "Zmierzchu" to całkiem dobry film. Bez kitu. Seria powinna była skończyć się na nim, dopóki autorka nie wymyśliła nudnej jak flaki z olejem intrygi. Sam "Zmierzch" nieźle oddaje zaślepienie miłością (i niesamowicie odważny motyw różnicy wieku).
To jedyna część, w której zarówno Edward i Bella zachowują się całkiem normalnie, abstrahując od pochodzenia Edwarda. Kolejne część popełniły błąd ciągnąc to, co w zasadzie zostało określone w pierwszej części. Cały ten fabularny bełkot jest piętą Achillesową historii. Jako pamiętnik nastolatki mówiącej o tym, co rozumie tylko inna dziewczyna to jeszcze ujdzie. Ale jako saga o wilkołakach i wampirach to już chybione wartościowo historia. Filmowy "Księżyc W Nowiu" to porażka, "Zaćmienie" oglądam już chyba któryś miesiąc z kolei i skończyć nie mogę...

T85
Spełniacz Marzeń
Posty: 1009
Rejestracja: 21 lut 2011, 19:16
Imię: Tomasz
Lokalizacja: z Szczecina

Post autor: T85 » 21 lut 2011, 19:50

Oj szczerze piszę że nie to nie jest dla mnie i jakoś mnie to nie kręci w żaden sposób. Sam nie wiem ale dla mnie to dziwne jest :)

Ismena
Początkujący marzyciel
Posty: 34
Rejestracja: 21 lut 2011, 19:14
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Ismena » 21 lut 2011, 20:43

Czytałam ! :) Całe liceum się tym zachwycało, wiec musiałam sprawdzić czy jest czy... i musze stwierdzić , ze wciągnęłam (zwłaszcza, ze kocham historie o wampirach, wilkołakach i zakazanej miłości). Książka jak dla mnie ma niewiele wspólnego z głęboką literaturą, ale przecież nie o to w tym chodzi. Przynajmniej jak dla mnie, natomiast po sukcesie pierwszy dwóch części, autorkę, chyba za bardzo poniosła wyobraźnia w wyniku czego moje zainteresowanie lekturą dramatycznie spadło. Co do ekranizacji: Oglądałam pierwszą cześć i w połowie usnęłam, na premierach kolejnych części się nie pokazałam :P

Fantazja
Spełniacz Marzeń
Posty: 1798
Rejestracja: 08 lut 2009, 13:26
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Utopia

Post autor: Fantazja » 22 lut 2011, 21:13

czytałam jedynie pierwsza część i to nie do końca. No nie interesuje mnie to po prostu, zarówno książką, jak i film i ta cala zmierzchomania, a Edward Cullen zupełnie nie jest w moim typie :P

Kate
Marzyciel-Gaduła+
Posty: 168
Rejestracja: 26 lut 2011, 19:35
Imię: Kasia
Lokalizacja: Milanówek

Post autor: Kate » 26 lut 2011, 20:23

Właściwie to na początku w ogóle nie chciałam tego czytać. W końcu kolega podsunął mi film. Obejrzałam i tak potem przeczytałam wszystkie cztery części. I wcale nie uważam się za "siksę", tylko dlatego bo lubię książki tego typu. Bez przesady, każdy ma inne gusta tak jak QueenDream napisała.

Master Jedi
Łapacz chmur
Posty: 807
Rejestracja: 11 kwie 2009, 14:23
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Września

Post autor: Master Jedi » 28 cze 2011, 14:40

Książki mi się podobają. Naprawdę. Może nie jest to jakaś bardzo ambitna literatura, ale fajnie się to czyta. Fabuła jest ciekawa. ;) Poza tym można sobie wyobrazić wygląd bohaterów i nie trzeba myśleć o Robie w roli Edwarda. :P

Awatar użytkownika
Zielonaa
Spełniacz Marzeń
Posty: 1086
Rejestracja: 11 kwie 2009, 12:52

Post autor: Zielonaa » 28 cze 2011, 15:23

Pierwszą część jakoś przeczytałam, rewelacji nie było, ot, zwykła, lekka książeczka, którą łatwo się czyta tyle, że... dosyć nudna fabuła. Nie urzekła mnie :] Film także.

Hayley_Fan
Początkujący marzyciel
Posty: 38
Rejestracja: 27 cze 2011, 20:26
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Wenus

Post autor: Hayley_Fan » 28 cze 2011, 20:11

Saga Tłajlajt.. Oczywiście, że czytałam xp Co prawda książki czytało mi się nawet fajnie i nawet sprawnie mi to poszło :hyhy: Ale filmy już nie bardzo mi podeszły .. Pierwsza część moim zdaniem była normalnie do niczego. Wszystko było sztuczne. Lepiej mi się czytało niż oglądało. Druga część .. ? W sumie to nawet mi się podobała. Najlepiej moim zdaniem wyszło "Zaćmienie". :)

Paulla-Cullen19
Posty: 15
Rejestracja: 01 wrz 2011, 16:39
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Paulla-Cullen19 » 01 wrz 2011, 18:04

Ja na początku nie lubiła Zmierzchu, ale to dlatego, że w każdej gazecie o tym pisali.
Trochę mnie to wkurzało,że nie mają o czym pisać tylko o tym.
Potem się przemogłam i przeczytałam wszystkie 4 części w tydzień.
Ściągnęłam filmy obejrzałam i oszalałam na punkcie Zmierzchu.
Teraz czekam na Przed świtem.

Ink
Extra marzyciel
Posty: 612
Rejestracja: 17 lip 2011, 20:28

Post autor: Ink » 01 wrz 2011, 18:06

Paulla-Cullen19 pisze:Ściągnęłam filmy obejrzałam i oszalałam na punkcie Zmierzchu.
Dopiero po oglądnięciu filmu?

Mi akurat film obrzydził całą sagę.

Paulla-Cullen19
Posty: 15
Rejestracja: 01 wrz 2011, 16:39
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Paulla-Cullen19 » 01 wrz 2011, 18:10

Wkurza mnie trochę że Pattinson ściął włosy i już nie ma takich długich Edwardowych tylko takie przylizane

[ Dodano: Czw 01 Wrz, 2011 19:13 ]
Ale Bella będzie pięknie wyglądać w przed świtem :)

[ Dodano: Czw 01 Wrz, 2011 19:16 ]
I na początku nie trawiłam Jacoba wkurzał mnie.
Że tak ciągle się narzucał Belli.
Dopiero po przeczytaniu Przed świtem go polubiłam i to bardzo :)

[ Dodano: Czw 01 Wrz, 2011 19:26 ]
Ale ogólnie to sie doczekać nie mogę

Awatar użytkownika
poly
Newbie
Posty: 2659
Rejestracja: 13 lut 2011, 11:44
Imię: Iwona

Post autor: poly » 01 wrz 2011, 18:28

Przeczytałam, obejrzałam - ohyda. Kicha, nuda, słitaśny romans. Ale w sumie dla na tak wysoce rozwiniętego społeczeństwa jest idealne, ma wszystko to co hit powinien mieć. Czyli prostotę i głupotę xD
Parodia jest za to boska.

Ink
Extra marzyciel
Posty: 612
Rejestracja: 17 lip 2011, 20:28

Post autor: Ink » 01 wrz 2011, 19:17

Paulla-Cullen19 pisze:Wkurza mnie trochę że Pattinson ściął włosy i już nie ma takich długich Edwardowych tylko takie przylizane
Wolałaś jak miał fryzurę a'la wronie gniazdo?
Paulla-Cullen19 pisze:I na początku nie trawiłam Jacoba wkurzał mnie.
Że tak ciągle się narzucał Belli.
Mnie z tego powodu wkurzała Bella. :|

kamila1201
Początkujący marzyciel
Posty: 38
Rejestracja: 11 mar 2011, 16:13
Imię: Kamila
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Saga Zmierzchu

Post autor: kamila1201 » 13 wrz 2011, 17:16

Ja przeczytałam wszystko i oglądałam wszystko co było do czytania i oglądania. Powiem tak, na początku byłam tym tak zafascynowana, że lepiej nie mówić, ale kiedy zaczęłam czytać inne podobne książki, Zmierzch stał się nagle czymś hm jak to powiedzieć... zszedł na drugi plan i tam pozostanie. Nie ma w im napięcia, wszystko można przewidzieć nie wiem jakoś już za tym nie szaleję, ale do kina na przed świtem pójdę;) w dodatku nigdy mnie Edward nie kręcił, taka tam ciepła kluseczka. uwielbiam za to Jacoba i Emmetta;)
Nie rozumiem też do końca książki Drugie życie Bree Tanner... (oprócz komercji oczywiście) nie wnosi praktycznie nic nowego i było nudne jak flaki z olejem...Moje skromne zdanie;)

hurricane
Posty: 8
Rejestracja: 19 wrz 2011, 18:58
Imię: HURRICANE

Re: Saga Zmierzchu

Post autor: hurricane » 19 wrz 2011, 19:05

Przeczytałam.
Bardzo lekkie ksiazki, w sam raz na odstresowanie sie po ciezkich dniach :)

Awatar użytkownika
Drakkus
Newbie
Posty: 123
Rejestracja: 18 gru 2008, 19:05
Imię: Krystian
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bruksela/Ełk

Re: Saga Zmierzchu

Post autor: Drakkus » 02 paź 2011, 8:34

Przeczytałem wszystkie cztery części i bardzo mi się ten cykl spodobał. Jedynym minusem według mnie jest zbytnia łaskawość autorki co do losów bohaterów. Wiele osób twierdzi, iż jest to saga przeznaczona dla żeńskiej części czytelników, nie zgadzam się z tym oczywiście. Może i sam tekst został napisany z żeńskiego punktu widzenia, ale mnie to zainteresowało. (może jestem dziwny, nie wiem :D) Mogę z całą pewnością zaliczyć się do fanów Twilight, mimo mojego wieku (niektórzy mogą stwierdzić, że to nie jest zbytnio poważne). Adaptacje filmowe oglądałem, pierwsza część wydała mi się zbyt nudna, ale to pewnie dlatego, że nie interesowały mnie w tym przypadku rozmyślenia Belli o Edwardzie. xD
Za to już druga, trzecia część to była... bomba.
Poza tymi czterema głównymi tomami, przeczytałem też "Drugie życie Bree Tarner". ;P

Usunięty 2094

Re: Saga Zmierzchu

Post autor: Usunięty 2094 » 08 paź 2011, 21:15

"Zmierzch" mnie nie porywa. Zapewne zostanę zlinczowana po tym poście przez fanatyków tej serii, ale naprawdę, co w tym jest fajnego i czym to się różni od przeciętnego Harlequina? O ile film mogę obejrzeć ze względu na efekty specjalne, to książki nie jest w stanie przeczytać, bo jest dla mnie zbyt nudna. Bella, która zakochała się w Edwardzie, Edward, który nie może być z Bellą z powodu bycia wampirem - swoją drogą, bardzo realistyczne to jest, serio... - w efekcie mają dziecko i żyją długo i szczęśliwie. Nuuuuuda! :dobani:

Awatar użytkownika
Cherry Bomb
Extra marzyciel
Posty: 707
Rejestracja: 31 gru 2010, 12:59

Re: Saga Zmierzchu

Post autor: Cherry Bomb » 10 paź 2011, 10:15

Oglądałam i czytałam 3 części 4 zostawiam sobie na teraz,najpierw oglądnę film potem przeczytam książkę.Uwilebiam takie filmy seriale,a ten jest wyjątkowo dobry.I Pattinson :)

Awatar użytkownika
Iluminacja
Newbie
Posty: 3245
Rejestracja: 28 maja 2011, 11:26
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: bułgarskie centrum chujozy

Re: Saga Zmierzchu

Post autor: Iluminacja » 10 paź 2011, 10:40

Ciekawe nie powiem, czyta się szybko, szkoda tylko, że zakończenie ostatniej części przesłodzone, zresztą czego można się było spodziewać :> , a Pattison może się naraże innym, ake wg mnie jest przereklamowany dużo lepszy był już odtworca roli Jacoba ;P, o właśnie i Bella też mnie czasami irytowała ta jej nieporadność i skromnośc <oczami>

rzeczywista
Bujający w obłokach
Posty: 339
Rejestracja: 26 gru 2011, 14:57

Re: Saga Zmierzchu

Post autor: rzeczywista » 29 gru 2011, 22:47

Przyznam, że nie sięgnęłam po żadną książkę z tej serii. Jakoś nie ciągnie mnie do tego typu historyjek o wampirach. Może ten cały szał wokół sagi mnie tak zniechęcił. Teraz kojarzę to z podnieconymi nastolatkami, nudą i tanim romansidłem. Może kiedyś się przekonam czy słusznie utworzyłam sobie taką opinię o tym cyklu.

DkFusion
Marzyciel-Gaduła+
Posty: 100
Rejestracja: 15 sie 2012, 20:15
Lokalizacja: Slp

Re: Saga Zmierzchu

Post autor: DkFusion » 11 wrz 2012, 16:33

Oooo jak ja żałuję że obejrzałam film... Dostałam za darmo od pewnej przemiłej istotki całą sagę. Cóż, szkoda by nie przeczytać. Sięgnęłam tylko po ostatnią część bo poprzednie widziałam w kinie. Eh... Film w porównaniu do książki to tragedia. Przed przeczytaniem uważałam cały ten Zmierzch za jakiś jeden wielki żart, ale jak znajome piszczą na widok Ędwarda i zapraszają do kina, to czemu by nie skorzystać. Szczerze mówiąc to tylko czekam aż cała ta mania na punkcie Zmierzchu minie, zapomnę o filmie i będę mogła spokojnie przeczytać całą sagę i wyobrazić sobie wszystko od początku.
W filmie kocham jedynie soundtrack :serce:

Lbubsazob
Marzyciel-Gaduła
Posty: 56
Rejestracja: 30 sie 2012, 11:26

Re: Saga Zmierzchu

Post autor: Lbubsazob » 16 wrz 2012, 12:33

Nigdy nie czytałam ani nie oglądałam filmu. Po prostu nie interesuje mnie taka tematyka, a w dodatku zniechęca mnie gadanie, jaki ten film jest świetny, bo mam wrażenie, że to kolejna przereklamowana produkcja. Ale może kiedyś się przemogę i to przeczytam, a potem obejrzę film...

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Re: Saga Zmierzchu

Post autor: Ruta » 23 mar 2016, 18:40

Zawzięłam się i przeczytałam w tamtym roku. Zaczęłam rzecz jasna od 1 części. Zaskoczyło mnie, że lekko się czyta (swoją drogą dziwne, że na to nie wpadłam skoro książka sprzedała się w milionach i czytają ją nastolatki). Ale oddać autorce i tłumaczowi muszę to, że chciało się czytać, no...miałam ochotę na coś płytkiego, lekkiego, nie na myślenie.

Przeczytałam wszystkie części, razem z Drugim życiem Bree Tanner.
Nie jest to arcydzieło. Ale naprawdę wciąga i dobrze się czyta jeśli ktoś lubi romanse dla nastolatek (a po ciężkich seriach kryminałów mam wielką potrzebę czytać coś takiego).

I tak.. to płytkie bo Bella zakochała się niby wielką i głęboką miłością... nie znając kolesia, namawiała go na seks, nie chciała ślubu, była do bólu irytująca i .... nie przeszkadzało jej, że koleś mordował ludzi - co stawia jej system moralny pod znakiem zapytania. Z kolei Edward taka cipka, moim zdaniem. Też był nieziemsko wkurzający, z resztą Jacob tak samo. Ale....Który nastolatek nie jest? To chyba dodało wbrew pozorom realizmu ich relacjom. Pozostawiam ocenę nadprzyrodzonych spraw na boku, bo fantazjować autorom książek nie bronię.

Filmy też obejrzałam.

Nie jestem fanką serii, ale szczerze? Wróciłabym do tej historii. Lekko się czyta.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości