Harry Potter
Szczerze, nigdy nie odważyłam się sięgnąć po te książki. Filmy widziałam, podobały mi się, ale boję się wziąć za formę książkową ;) A z tego co widziałam, to te książki nie należą do najchudszych. Lubię czytać chude książki, bo zawsze mam pewność, że dobrnę do końca, w grubszych książkach jest o tyle gorzej, iż na ogół nie doczytuję do końca, bo albo zaczynam się nudzić, albo po prostu wszystko zapominam co było na początku (a mam strasznie słabą pamięć). Ale jeśli mam oceniać filmy, to bardzo mi się podobały :)
W sumie to temat o serii książek, nie filmów. ;-) / Rusałka.
W sumie to temat o serii książek, nie filmów. ;-) / Rusałka.
Ostatnio zmieniony 05 maja 2011, 17:18 przez Kotarzyna, łącznie zmieniany 1 raz.
Czytałam wszystkie części dwa razy. Czas upływa szybko i dobrze. Można się kompletnie zatracić w historii Harry'ego i jego przyjaciół.
W te wakacje (mając ponad 4 miesiące czasu) zamierzam zasiąść jeszcze raz i się na chwilę oderwać. Moją ulubioną częścią jest 3. Niebanalna fabuła, i warsztat o wiele lepszy niż w 1. czy 2. części. Widać, że język jakiego Rowling używała do pisania dalszych części jest bogatszy.
Mam 3 części. 4, 5 i 6 tom.
W te wakacje (mając ponad 4 miesiące czasu) zamierzam zasiąść jeszcze raz i się na chwilę oderwać. Moją ulubioną częścią jest 3. Niebanalna fabuła, i warsztat o wiele lepszy niż w 1. czy 2. części. Widać, że język jakiego Rowling używała do pisania dalszych części jest bogatszy.
Mam 3 części. 4, 5 i 6 tom.
Moja przygoda z książkami zaczęła się właśnie od tej serii. Uwielbiam wszystkie części, ale moją ulubioną jest chyba 3. W końcu tam poznajmy Syriusza, którego uwielbiaaaaaaam. Książki te wzbudzały we mnie wiele emocji. Cieszyłam się, złościłam, płakałam. Każdą z części czytałam wielokrotnie. To jedyne książki do których lubię wracać, nawet teraz. Podziwiam Rowling za to wszystko co stworzyła, ale żałuję że napisała tylko siedem części : )
-
- Posty: 807
- Rejestracja: 11 kwie 2009, 14:23
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Września
Wszystkie części przeczytałam, kilka razy (z wyjątkiem 6. i 7., ale zaraz to się nadrobi ). Zdecydowanie moja ukochana książka. Świat stworzony przez panią Rowling jest wspaniały. Magia, te postacie i przygody... Wszystko mnie wręcz pochłonęło. Mogę te książki czytać i czytać. I nigdy mi się nie znudzi.
Moje ulubione części to 5. i 3.
Heh, zgadzam się. Ale pisanie o dorosłych bohaterach już nie byłoby takie samo.Podziwiam Rowling za to wszystko co stworzyła, ale żałuję że napisała tylko siedem części :
To tak jak ja.W końcu tam poznajmy Syriusza, którego uwielbiaaaaaaam.
Moje ulubione części to 5. i 3.
Posiadam pierwsze cztery tomy, które daaaaaaawno czytałam po kilka razy. Gdy byłam w podstawówce był szał na Harry'ego i wtedy też cześć trzecia "Więzień Azkabanu" była przez krótki czas moją ulubioną książką (potem poznałam więcej tytułów, a pod koniec szkoły podstawowej w końcu prawdziwego Mistrza fantasy, który to stoi niebo nad Rowling). Z kolejnymi częściami było już różnie: piątą czytałam dwa razy, szóstą - jeden raz, a siódmą, ostatnią, w ogóle. Tak naprawdę to tych ostatnich zupełnie nie pamiętam.
Seria książek z Harrym Potterem była dobrą lekturą dla dzieciaków w takim wieku. Fantastyczny świat oparty na starych legendach różnych narodów i kultur, walka dobra złem, gdzie pokazane jest, że nawet w codziennym życiu nie należy się poddawać, chociaż problemy, nie raz wielkie, pojawiają się często. Jednak bardzo dobra w tej książce jest jedna rzecz. Ona, głównie te dzieciaki w podstawówce, może jeszcze w gimnazjum, uczy przyjaźni i pokazuje, czym jest zaufanie... Niezła sprawa, a zarazem taka... prosta?
Obecnie moje książki z Potterem czyta młodsza kuzynka. Może i dobrze - niech się "jara" młodymi czarodziejami, a nuż wyrośnie z głupich gwiazdek obecnego ponoć-Disneya i zajmie się czymś innym
Sama obecnie do Pottera nie chcę wracać, to już nie jest dla mnie. Może kiedyś przeczytam każdą z książek po kolei, aby sobie przypomnieć, ale raczej mi się do tego nie spieszy. Zobaczymy.
Seria książek z Harrym Potterem była dobrą lekturą dla dzieciaków w takim wieku. Fantastyczny świat oparty na starych legendach różnych narodów i kultur, walka dobra złem, gdzie pokazane jest, że nawet w codziennym życiu nie należy się poddawać, chociaż problemy, nie raz wielkie, pojawiają się często. Jednak bardzo dobra w tej książce jest jedna rzecz. Ona, głównie te dzieciaki w podstawówce, może jeszcze w gimnazjum, uczy przyjaźni i pokazuje, czym jest zaufanie... Niezła sprawa, a zarazem taka... prosta?
Obecnie moje książki z Potterem czyta młodsza kuzynka. Może i dobrze - niech się "jara" młodymi czarodziejami, a nuż wyrośnie z głupich gwiazdek obecnego ponoć-Disneya i zajmie się czymś innym
Sama obecnie do Pottera nie chcę wracać, to już nie jest dla mnie. Może kiedyś przeczytam każdą z książek po kolei, aby sobie przypomnieć, ale raczej mi się do tego nie spieszy. Zobaczymy.
Ostatnio zmieniony 28 cze 2011, 9:41 przez tomala., łącznie zmieniany 3 razy.
Master Jedi, zgadzam się z Tobą.
Właściwie to już dawno nie czytałam, ale odkąd wyszła pierwsza część czytam całą serię co wakacje, w tym roku też mam zamiar nadrobić.
Sama już nie wiem czy podoba mi się ta książka. Mogę powiedzieć, że ją kocham, łączy się z nią całe moje dzieciństwo, czuję ogromny sentyment i przywiązanie...
Ulubiona część? Trzecia i ostatnia. Masterpiece
Właściwie to już dawno nie czytałam, ale odkąd wyszła pierwsza część czytam całą serię co wakacje, w tym roku też mam zamiar nadrobić.
Sama już nie wiem czy podoba mi się ta książka. Mogę powiedzieć, że ją kocham, łączy się z nią całe moje dzieciństwo, czuję ogromny sentyment i przywiązanie...
Ulubiona część? Trzecia i ostatnia. Masterpiece
Nie pamiętam, kiedy dostałam dwa pierwsze tomy Harry'ego Pottera, ale wiem, że czytając je nabyłam fenomenalny nawyk dokładnego odtwarzania w głowie wszystkich zdarzeń, które rozgrywały się w świecie przedstawionym. Po latach wracając do każdego tomu z osobna, na nowo wyobrażam sobie cały Hogwart, wszystkie postacie magiczne i niemagiczne, ich wygląd i zachowania oraz magię, którą wydawało się być nasycone powietrze. Udało mi się kupić dodatki do serii - nie pamiętam dokładnych tytułów, ale na pewno są w nich dokładnie opisane wszystkie zaklęcia, istoty magiczne i ciekawostki. Kiedy dokładnie zagłębiam się w szczegóły świata Rowling, widzę przed oczami nie tylko budynek Hogwartu, ale wszystkich czarodziejów, charłaki i mugoli, kurczowo trzymających Kamień Filozoficzny w dłoniach.
Mimo, że teraz czytam inne książki, wcale nie przypominające przygód Harry'ego, to nigdy o nich nie zapomnę. Zawsze tak samo entuzjastycznie podchodzę do różnych wzmianek o HP.
Niech się tylko pokaże pottermore! Nie mogę się doczekać!
Mimo, że teraz czytam inne książki, wcale nie przypominające przygód Harry'ego, to nigdy o nich nie zapomnę. Zawsze tak samo entuzjastycznie podchodzę do różnych wzmianek o HP.
Niech się tylko pokaże pottermore! Nie mogę się doczekać!
-
- Posty: 807
- Rejestracja: 11 kwie 2009, 14:23
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Września
Będąc w podstawówce tknęłam pierwszą część, przeczytałam jakieś 30 stron i nie mogłam przebrnąć.
Do Harrego Potera wróciłam dopiero teraz i muszę przyznać, że była to dobra decyzja. Z pewnością serię o bohaterze-czarodzieju warto przeczytać, i nawet teraz, będąc starszą od Harrego i jego przyjaciół przezywałam każdą przygodę razem z nim(chociaż z pewnością nie tak emocjonująco jak powinnam ).
Nie da się ukryć, że pierwsze książki znacznie różnią się od tych późniejszych. 'Pierwsza pierwsza' była jak typowa bajka, następne stawały się coraz poważniejsze. Fajnie było zaobserwować jak wraz z Harrym dojrzewa autroka, przygody a także odbiorcy
Dla Pani Rowling piąteczka (!), bo stworzyła coś niezwykłego
Do Harrego Potera wróciłam dopiero teraz i muszę przyznać, że była to dobra decyzja. Z pewnością serię o bohaterze-czarodzieju warto przeczytać, i nawet teraz, będąc starszą od Harrego i jego przyjaciół przezywałam każdą przygodę razem z nim(chociaż z pewnością nie tak emocjonująco jak powinnam ).
Nie da się ukryć, że pierwsze książki znacznie różnią się od tych późniejszych. 'Pierwsza pierwsza' była jak typowa bajka, następne stawały się coraz poważniejsze. Fajnie było zaobserwować jak wraz z Harrym dojrzewa autroka, przygody a także odbiorcy
Dla Pani Rowling piąteczka (!), bo stworzyła coś niezwykłego
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 14 lip 2011, 18:02
Hm. Gdybym ja miała cokolwiek większego powiedzieć na ten temat to esej bym mogła napisać
W każdym razie streszczając: jedyna seria do której zapałałam AŻ taką miłością Nie żebym innych książek nie kochała, ale ta konkretna to tak wyryła sie w moim sercu jak żadna inna książka.
Bohaterowie genialni, fabuła nieco banalna, ale szczegóły nadają jej indywidualności, a to wszystko wciąga tak, że mogłabym to czytać w nieskończoność odkąd koleżanka przeczytała mi pierwszy raz dwie pierwsze części jak byłam mała
Swoim dzieciom również tak mocno go wpoję
W każdym razie streszczając: jedyna seria do której zapałałam AŻ taką miłością Nie żebym innych książek nie kochała, ale ta konkretna to tak wyryła sie w moim sercu jak żadna inna książka.
Bohaterowie genialni, fabuła nieco banalna, ale szczegóły nadają jej indywidualności, a to wszystko wciąga tak, że mogłabym to czytać w nieskończoność odkąd koleżanka przeczytała mi pierwszy raz dwie pierwsze części jak byłam mała
Swoim dzieciom również tak mocno go wpoję
Czytałam raz, chyba 3 lata temu. Musiałam ukrywać książki przed mamą (wg niej takie książki to zUo ), więc czytałam głównie nocami. Świata wtedy nie widziałam. Później chciałam przypomnieć sobie tą historię, ale jakoś nie było czasu. Weny też brakło. Może kiedyś...
Nie wiem, która część mi się najbardziej podobała. Wszystkie oprócz piątej były świetne. Bo tą znielubiłam za Syriusza.
I niestety nie mam żadnych książek z tej serii.
Nie wiem, która część mi się najbardziej podobała. Wszystkie oprócz piątej były świetne. Bo tą znielubiłam za Syriusza.
I niestety nie mam żadnych książek z tej serii.
Re:
Tak jak wyżej. Dorastałam z Harrym i zawsze będę mieć do niego sentyment. Kojarzy mi się z dzieciństwem i przeogromną chęcią otrzymania listu z Hogwartu (niestety moje marzenie nie zostało zrealizowane ).Truski pisze:Moja przygoda z książkami zaczęła się właśnie od tej serii. Książki te wzbudzały we mnie wiele emocji. Cieszyłam się, złościłam, płakałam. Każdą z części czytałam wielokrotnie.
Re: Harry Potter
A ja nie lubię Harry'ego Potter'a Przeczytałam 1 i 2 część z przymusu, bo miałam to w podst. jako lekturę. Jakoś szczególnie mnie to nie wciągnęło i dałam sobie spokój.
-
- Posty: 709
- Rejestracja: 09 gru 2011, 17:15
- Imię: Łukasz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Harry Potter
Ja już dwie pierwsze części przeczytałem i czekam na trzecią. Książki spodobają mi się tam bardzo jak i ekranizacje.
Re: Harry Potter
Lubię. Przeczytałam pięć części, ale mam zamiar zabrać się za kolejne. Tylko, kiedy ja na to znajdę czas? "Harry Potter" wg mnie jest ciekawą sagą o młodym czarodzieju. Książki czyta się lekko i przyjemnie, język nie jest zbyt skomplikowany, w zasadzie, można powiedzieć, iż są przeznaczone dla każdego.
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 21 gru 2011, 19:44
Re: Harry Potter
Harry pomógł mi oderwać się od świata, został mym przyjacielem na zawsze. Baaardzo się z nim zżyłam, uważam, że w podobny sposób do was:) Jedno jest pewne - Potter łączy, towarzyszy, doradza. Jesteś biernym uczestnikiem powieści. Rowlling stworzyła cudowny, nieco odrealniony świat do którego niejeden z nas wszedł. Dzięki temu mam nieodparte wrażenie, że lepiej was znam!:) Cóż, trzeba przyznać, magiczna seria
Re: Harry Potter
Przeczytałem kiedyś jakąś jedną część, chyba ostatnią. Bardzo łatwo się czyta i gładziutko wchodzi w głowę, ale to nie wystarczyło żeby mnie zachęcić do sprawdzania pozostałych części.
-
- Posty: 4396
- Rejestracja: 27 mar 2012, 14:39
- Imię: Olga
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Dębica/Kleve
Re: Harry Potter
Zaczytywałam się na przełomie podstawówki i gimnazjum. Wprawdzie czytając później różne inne książki zrozumiałam, że może pewne motywy nie były aż tak oryginalne jak mi się wówczas zdawało, ale prawdę mówiąc to i tak nie odbierze tej całej magii która płynie z tych książek. Potrafiłam nad nimi spędzić noc i było mi przykro, że się skończyły.
Re: Harry Potter
Bardzo lubiłam Harry'ego Pottera i nadal mam sentyment i czasem wracam. Polecam przeczytać wszystkim, którzy nie czytali, a jedynie widzieli film. Książka to zupełnie inny świat, naprawdę.
Książka napisana prostym językiem, jednak przy takiej wyobraźni autorki nie jest to aż takim minusem.
Teraz to już nie to samo, jak byłam mała mogłam czytać dzień i noc.
Dobre wspomnienia, i jak będę kiedyś miała dziecko, będzie czytało Pottera (jak już przeczyta "Grę w klasy", oczywiście ).
Książka napisana prostym językiem, jednak przy takiej wyobraźni autorki nie jest to aż takim minusem.
Teraz to już nie to samo, jak byłam mała mogłam czytać dzień i noc.
Dobre wspomnienia, i jak będę kiedyś miała dziecko, będzie czytało Pottera (jak już przeczyta "Grę w klasy", oczywiście ).
-
- Posty: 125
- Rejestracja: 29 mar 2012, 20:24
- Imię: Marta
- Lokalizacja: łódź
Re: Harry Potter
chyba należę do mniejszości, która się Harrym nie zachwyca. ani książkami, ani filmami. Są fajne, przyjemne i w porządku, mogę sobie obejrzeć jak leci w tv czy cuś, ale nie dażę tej serii jakimś specjalnym uznaniem.
Re: Harry Potter
Całą historię Pottera i innych znam na pamięć. Każdą część czytałam kilka razy, podobnie jak filmy. Kiedyś, jak byłam młodsza, miałam na to prawdziwy szał, ale z czasem wyrosłam, teraz lubię sobie z sentymentu pooglądać, ale już się tak tym nie podniecam, jak dawniej ^^. Jednak, bardzo lubię, uważam całą serię za wyjątkową. ;>
Re: Harry Potter
Pamiętam jak był w dzieciństwie szał na to a ja to obserwowałam z boku. Mnie nie zachwycił Harry. Po obejrzeniu filmu jakoś mnie nie ciągnęło do sięgniecia po książkę. Jak mnie jakiś film zaciekawi to chętnie sięgam po książkę. Zazwyczaj są lepsze.
Re: Harry Potter
Kocham, kocham, kocham. W wieku 9 lat przeczytałam pierwszą część, a później jakoś zleciało. Czytałam nawet po kilka razy. Mam wszystkie części i od czasu do czasu szukam swoich ulubionych momentów i przeżywam je na nowo.
Re: Harry Potter
1-4 części czytałem dwa razy, resztę raz. Kocham jego 'przygody', bardzo przypadły mi do gustu
Re: Harry Potter
Hm... nie przeczytałam żadnego tomu "Harrego Poterra" . Może nie wiem co straciłam, ale wolę czytać nieco "inne" książki.
Re: Harry Potter
Mnie ta seria nie zachwyciła. Przeczytałem drugą i ostatnią część. Nie ciągnie mnie do sprawdzania pozostałych.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości