Kawa

[Renfri]

Pijam rozpuszczalną, z cukrem, słodzoną. Uwielbiam też cappuccino i lattee.

[Ruta]

Od czasu do czasu. Ładnie pachnie, a z mlekiem i cukrem dobrze smakuje. Dobra jest też kawa mrożona z lodami i bitą śmietaną.
Pijam głównie dla smaku, jakoś nie potrafię pojąć jak niektórzy muszą wypić filiżankę kawy, bo inaczej nie funkcjonują. Wszyscy w moim otoczeniu zaczynają dzień od papierosa i kawy. Dziwny nawyk.

[Usunięty 2094]

Od jakiegoś czasu piję kawę codziennie, góra dwa razy dziennie w różnych porach dnia. Najczęściej rano, gdy chcę się wybudzić. Piję zazwyczaj rozpuszczalną, poranną, a w późniejszych porach dnia sypaną. Do niedawna piłam z mlekiem, ale gdy nie ma w domu mleka, mogę bez problemu wypić bez. Koniecznie z cukrem.

[poly]

Kawa śmierdzi.

[Ruta]

Kawa śmierdzi.

Śmierdzi gówno.

[Bum!]

Ostatnio zdecydowanie z nią przesadzam, 5- 6 kaw na dzień to zdecydowanie za dużo, tym bardziej jeśli jest to potrójna biała, lub poszóstne espresso ;/

[poly]

Śmierdzi gówno.

też. ale kawa też. podle, na kilometr.

[Iluminacja]

poly, pachnie!

[poly]

Iluminacja, nie.
Szczególnie mocna, parzona. Onie, no nie.

[sepän poika]

Rada: kupuj lepszą kawę.

[powidlo]

Jak to śmierdzi? Kawa pięknie pachnie.

[TypowoNegatywny]

Ja mam teraz aromatyzowaną Sherry - piękny zapach, jak przyniosłem do domu, to przez dwa dni w pokoju czuć było zapach kawy

[adelia]

Kawy nie pijam często, jak już to jedną dziennie, ale to nie każdego dnia. Uwielbiam wszelkiego rodzaju latte, ale moim zdecydowanym faworytem jest orzechowa kawa z kawałkami czekolady. Ukochałam ją.

[StonedLife]

Kawę pijam niestety dość często. Muszę ją pić by po tych 3h snu jakoś funkcjonować w szkole/pracy. A kawy pijam różne, co wpadnie pod rękę

[Offline]

Szacuję, że ok. raz na tydzień. Tak sobie, gdy najdzie mnie ochota. Lubię cappuccino, 3w1, latte. Innych nie trawię.

[CzechThisOut]

Ja kiedy byłem mały, miałem fazę robienia wszystkiego co dorośli. Akcja właściwa - po wrzasku, krzykach, płaczu, błaganiu - mama zrobiła mi moją pierwszą kawę. Lat miałem nie wiem, ze trzy Spróbowałem...nie dokończyłem, od tego czasu kawy nie piję wcale

[Majeczka]

Ja pijam tylko zbożową, posłodzoną 5łyżeczkami cukru i z mlekiem

[Iluminacja]

Koniecznie z cukrem.

o to

posłodzoną 5łyżeczkami cukru

a fuuuuuuuu

a wgl to

[ajwenhou]

ostatnio zaczęłam, czarną, sypaną. troszkę mleka i łyżeczka cukru. inaczej nie umiem, może z czasem się nauczę

[sepän poika]

Staram się nie przekraczać trzech dziennie, ale różnie to bywa. Czarna, oczywiście, jak dupa samego szatana. Plus cukier. No chyba że wieczorem, to trochę mleka na osłodę i dobry sen nie zaszkodzi

[Effy]

Nie pije kawy. Nie znosze tego smaku gorzkości.

[sepän poika]

Nie znosze tego smaku gorzkości.

To smak życia ^^

[Effy]

Nie znosze tego smaku gorzkości.

To smak życia ^^

Nie dla każdego. Obejdę się bez niego. I życie przez to kolorków nie straci.

[szczotka]

Piję kawę, bo lubię . Niejednokrotnie też stawia mnie na nogi po zarwanej nocy. Uwielbiam z cukrem i mlekiem, taką z ekspresu. Ostatnio zasmakowałam w kawie Cellini, pachnie tak, że u sąsiada czuć, pytał się ostatnio jaką kawę piję, bo u niego tak pachnie, że już czuje, kiedy rano wstałam i nastawiłam ekspres .
Prawdziwa dobra kawa nie śmierdzi, chyba że ktoś pije jakieś popłuczyny .

[taluncia]

Może to głupie, ja nie piję kawy ale lubie jej zapach

[fikumiku]

Pijam bardzo dużo kawy , może być rozpuszczalna , sypana , zbożowa obojętnie nawet cappuccino ... wazne żeby była z mlekiem i cukrem !

[Pro]

Kiedyś piłem dużo mocnej czarnej kawy. Potem założyłem się z bratem. Stwierdził, że nie wytrzymam miesiąca bez kawy. Na początku było trudno, ale po jakimś czasie przestałem odczuwać potrzebę sięgania po tę używkę i jakoś od początku lipca nie piję w ogóle kawy.

[sekundka]

Piję rozpuszczalną, jedną dziennie z małej łyżeczki.

Czasem skuszę się na prawdziwą aromatyzowaną

[taluncia]

W dzieciństwie piłam kawę inkę a teraz nie piję w ogóle kawy i dobrze mi z tym , ale lubię zapach świeżej kawki.

[Student]

rozpuszczalna, gorzka, bez mleka! to jest kawa.
Czasem mam ochotę na parzoną, ale to czasem.