Wolisz gotować dla kogoś, czy gdy ktoś gotuje dla ciebie?
Wolisz gotować dla kogoś, czy gdy ktoś gotuje dla ciebie?
Pytanie jak powyzej. Jak odnajdujecie sie w kuchni, kiedy musicie przygotowac posilek dla kogos? Sprawia wam to przyjemnosc, czy stresujecie sie, ze odbiorcy nie posmakuje? Wolicie gotowac dla kogos, czy gdy ktos inny gotuje dla was? A moze gotujecie sami tylko dla siebie i tylko to wam odpowiada? Potraficie wczuc sie w role kucharza, gdy idziecie do restauracji i zrozumiec jego wizje, czy moze wolicie potrawy przygotowane dokladnie pod was?
Re: Wolisz gotować dla kogoś, czy gdy ktoś gotuje dla ciebie
Dla kogoś gotować nie lubię, bo zawsze obawiam się, że coś spierniczę albo nie będzie smakowało. Wolę gotować dla samego siebie, bo wtedy odpada czynnik stresujący i przyrządzam potrawy, tak żeby mi smakowały -czyli było dużo, tłusto i na ostro.
Najbardziej jednak lubię, gdy gotuje dla mnie Mama, bo świetnie Jej to wychodzi i uwielbiam Jej potrawy a i Ona bardzo się stara , by dogodzić synusiowi.
Najbardziej jednak lubię, gdy gotuje dla mnie Mama, bo świetnie Jej to wychodzi i uwielbiam Jej potrawy a i Ona bardzo się stara , by dogodzić synusiowi.
Re: Wolisz gotować dla kogoś, czy gdy ktoś gotuje dla ciebie
Lubię gotować dla innych i to jest dla mnie motywacja aby się do tego przyłożyć. Lubię innym dogadzać w taki sposób. Dla mnie samej często nie chcę mi się gotować i nie sprawia mi to frajdy.
Re: Wolisz gotować dla kogoś, czy gdy ktoś gotuje dla ciebie
Jak już mam gotować, czy robić cokolwiek w kuchni, to tylko sam dla siebie. Lubię lekko tłuste, bardzo, ale to bardzo ostre potrawy, które sobie wymyślam na bieżąco.
Gotowanie dla kogoś nigdy mnie nie kręciło, zresztą nie uważam, abym miał jakikolwiek talent kulinarny, aby móc coś komuś ugotować. Ale jak ktoś zrobi dla mnie jakiś posiłek, to nie pogardzę, lubię czasem mieć coś "gotowego", zamiast siedzieć i samemu robić.
Gotowanie dla kogoś nigdy mnie nie kręciło, zresztą nie uważam, abym miał jakikolwiek talent kulinarny, aby móc coś komuś ugotować. Ale jak ktoś zrobi dla mnie jakiś posiłek, to nie pogardzę, lubię czasem mieć coś "gotowego", zamiast siedzieć i samemu robić.
Re: Wolisz gotować dla kogoś, czy gdy ktoś gotuje dla ciebie
Kejt22,Kejt22 pisze:Lubię gotować dla innych i to jest dla mnie motywacja aby się do tego przyłożyć. Lubię innym dogadzać w taki sposób
mam nadzieję, że Moja będzie miała podobny pogląd na gotowanie, szczególnie gdy będzie gotowała dla mnie.
Na razie pod okiem matki przechodzi intensywny, przyspieszony kurs gotowania.
-
- Posty: 344
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:04
- Imię: Olaf
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Brno-Štýřice, ČR
Re: Wolisz gotować dla kogoś, czy gdy ktoś gotuje dla ciebie
Ja powoli wyrabiam się w gotowaniu, chociaż na razie to najlepiej i tak idzie mi grillowanie dowolnego rodzaju mięsa. Nie ukrywam jednak, że cieszy mnie gdy to moja wybranka gotuje dla mnie
- _Magnolia_
- Posty: 978
- Rejestracja: 12 paź 2012, 20:11
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wolisz gotować dla kogoś, czy gdy ktoś gotuje dla ciebie
Wszystko mi jedno czy ktoś mi przygotuje obiad czy ja, ważne, żeby razem spędziło się czas. Jedzenie łączy ludzi
Re: Wolisz gotować dla kogoś, czy gdy ktoś gotuje dla ciebie
Od pazdziernika 2016 nie ugotowalam NIC. Chyba raz podgrzalam zupe w mikrofalowce i jakos mi tego gotowania nie brakuje, dopoki mam co jesc w pracy, a jakby co to maz poratuje swoim gotowaniem wieczorem. Nie lubie gotowac ani dla siebie, ani dla kogos. W sytuacjach kryzysowych rok temu jeszcze cos gotowalam, ale teraz wole wyjsc do restauracji lub pubu niz babrac sie z garami. Pewnie jesli bede miala w przyszlosci dzieci, bede musiala czasami cos przygotowac, ale nadal licze na mojego prywatnego szefa kuchni, ze te obowiazki tez przejmie w pelni
- QueenDream
- Posty: 30323
- Rejestracja: 18 gru 2008, 19:08
- Imię: Aldona
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Kraina Marzeń
Re: Wolisz gotować dla kogoś, czy gdy ktoś gotuje dla ciebie
Ostatnio polubiłam gotowanie, a nawet bardzo odkąd mam swoje 4 kąty do gotowania i odpowiedni sprzęt. Choć czasem fajniej jest jak ktoś dla Ciebie ugotuje, bo często mam tak że jak coś upiekę, czy ugotuję to podczas wytwarzania danej rzeczy tyle razy to popróbuję, że potem nie mam smaku tego jeść.
- Melancthe
- Posty: 1733
- Rejestracja: 28 paź 2010, 13:18
- Imię: Wioletta
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Wien
Re: Wolisz gotować dla kogoś, czy gdy ktoś gotuje dla ciebie
Uwielbiam gdy ktoś gotuje dla mnie sama nie mam do tego talentu, dlatego też prawie połowę pensji wydaję w restauracjach.
Re: Wolisz gotować dla kogoś, czy gdy ktoś gotuje dla ciebie
Ja lubię gotować dla innych, co potem wiąże się to z tym, że większa przyjemność jest to, że ugotowałam, niż mam to zjeść.
Natomiast jak ktoś dla mnie gotuje tj bardzo miłe.
Natomiast jak ktoś dla mnie gotuje tj bardzo miłe.
- aspołeczne.kurczę
- attention whore
- Posty: 1369
- Rejestracja: 24 sie 2014, 20:58
- Płeć: Kobieta
Re: Wolisz gotować dla kogoś, czy gdy ktoś gotuje dla ciebie
Nie umiem gotować, więc odpowiedź jest oczywista. Przydałby mi się nadworny kucharz, bo obiady stołówkowe wychodzą mi już bokiem
Oczywistości są po to, by je podawać w wątpliwość.
Re: Wolisz gotować dla kogoś, czy gdy ktoś gotuje dla ciebie
Ja gotuję doskonale. Mówią o mnie "Pan jajecznica". Zapraszam do swojej kuchni.
Mam nawet kulę do ryżu ze stali nierdzewnej. Wsypuje do niej ryżu, gotuję, a potem to wpierdalam z jabłkiem.
Polecam - naprawdę można nieźle się tym najeść. I tanio! A stolec - pierwsza klasa.
Mam nawet kulę do ryżu ze stali nierdzewnej. Wsypuje do niej ryżu, gotuję, a potem to wpierdalam z jabłkiem.
Polecam - naprawdę można nieźle się tym najeść. I tanio! A stolec - pierwsza klasa.
Wolisz gotować dla kogoś, czy gdy ktoś gotuje dla ciebie?
aspołeczne.kurczę, a próbowałaś w ogóle cokolwiek gotować ??
Ja gotuję i dla siebie i dla innych.. I nie powiem, miło usłyszeć że komuś smakuje...
Ja gotuję i dla siebie i dla innych.. I nie powiem, miło usłyszeć że komuś smakuje...
- aspołeczne.kurczę
- attention whore
- Posty: 1369
- Rejestracja: 24 sie 2014, 20:58
- Płeć: Kobieta
Wolisz gotować dla kogoś, czy gdy ktoś gotuje dla ciebie?
Oczywiście: ziemniaki, jajka, ryż, makaron, wodę. I to by było na tyle
Jestem zbyt zapracowana vel leniwa, żeby ugotować obiad. Bo to nie tylko trzeba ugotować - trzeba kupić składniki, szukać przepisów, przeanalizować przepis (często brakuje danych, np. włóż do piekarnika na 30 min, ale nie napiszą już na jaką temp).
Więc ja ograniczam swojego gotowanie tylko do tego, co samo się gotuje, a w międzyczasie mogę porobić inne rzeczy, a nie mieszać chochlą.
Oczywistości są po to, by je podawać w wątpliwość.
Wolisz gotować dla kogoś, czy gdy ktoś gotuje dla ciebie?
Zdecydowanie to drugie. Może nawet trochę gorzej smakowaćWolisz gotować dla kogoś, czy gdy ktoś gotuje dla ciebie?
Wolisz gotować dla kogoś, czy gdy ktoś gotuje dla ciebie?
Ostatnio wole sama sobie gotować))
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości