Głos

Psychotesty, nasz charakter i wygląd. Uwaga: dostęp od 20 postów.
alyouidiot
Bujający w obłokach
Posty: 456
Rejestracja: 23 paź 2010, 19:48
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: spod warszafki

Post autor: alyouidiot » 23 paź 2010, 20:42

ohyda. czasami skrzecze, czasami bucze. nie lubie go strasznie;

Q
Spełniacz Marzeń
Posty: 1887
Rejestracja: 11 gru 2009, 13:50
Płeć: Kobieta

Post autor: Q » 29 gru 2010, 20:21

Tenore di grazia, jakbym chciał to mógłbym śpiewać męskie wersje subretek. Wolumen mam całkiem niezły, potrafię przebić się przez gwar, bez zbytniego podnoszenia głosu.

Lyssa

Post autor: Lyssa » 07 sty 2011, 19:28

Nie lubię mojego głosu. Wydaje mi się, że niski, ale czasami skrzeczę i sama na siebie jestem zła :F

kramer
Marzyciel-Gaduła
Posty: 99
Rejestracja: 08 sty 2011, 15:50
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Łódź

Post autor: kramer » 08 sty 2011, 21:39

Chyba raczej niski ale potrafię przejść w wysokie tony, lecz lepiej żebym tego nie robił.
Mi sie tak sobie podoba, wydaje mi się że mam dziwny ale innym się podoba.

Fantazja
Spełniacz Marzeń
Posty: 1798
Rejestracja: 08 lut 2009, 13:26
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Utopia

Post autor: Fantazja » 09 sty 2011, 14:37

Taki pośredni, ani zbytnio wysoki, ani niski, ale i tak mi się nie podoba, tzn. jak mowie to jest ok, ale kiedy słucham siebie na jakimś nagraniu to porażka. Strasznie kretyńsko brzmię. :oczami:

Q
Spełniacz Marzeń
Posty: 1887
Rejestracja: 11 gru 2009, 13:50
Płeć: Kobieta

Post autor: Q » 09 sty 2011, 14:54

Fantazja pisze: jak mowie to jest ok, ale kiedy słucham siebie na jakimś nagraniu to porażka. Strasznie kretyńsko brzmię. :oczami:
No niestety, ale ten głos z nagrania jest właśnie taki, jak słyszą go inni (pomijając zniekształcenia, które mogą wynikać np. z kiepskiej jakości nagrania). Ty słyszysz siebie inaczej ze względu na słyszenie kostne, które tak jakby zmienia twój głos wewnątrz ciebie.

Chyba większość ludzi uważa, że po nagraniu brzmi idiotycznie.

Oyen
Extra marzyciel
Posty: 670
Rejestracja: 02 cze 2010, 22:39
Imię: Kuba

Post autor: Oyen » 09 sty 2011, 15:36

ja mam fajny głos jak jest przepity :] a tak to nic specjalnego...

she
Newbie
Posty: 14136
Rejestracja: 05 gru 2010, 17:56
Imię: Patrycja
Lokalizacja: z polskowłoslandi ;)

Post autor: she » 09 sty 2011, 15:38

Nie lubię swojego głosu.Taki jest jakby "przepity i ochrypnięty". Brrrrrrrrr :zly:

User

Post autor: User » 09 sty 2011, 15:40

TrisHka pisze:Nie lubię swojego głosu.
Podpisuję się pod tym - ja również swojego głosu nie lubię.. Mam wrażenie, jak rozmawiam jakby mi ktoś za "torbę" złapał. :rotfl: Dlatego się nie odzywam jak nie muszę zwłaszcza jak są osoby których nie znam ;) :wstyd: :hyhy:

ajwenhou
Newbie
Posty: 5529
Rejestracja: 20 paź 2010, 18:54
Imię: Ania
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Gouda

Post autor: ajwenhou » 09 sty 2011, 15:48

a ja tam do swojego głosu nic nie mam, nawet nie wiem do czego go porównać. często jak rozmawiam z kumplem na skajpie to mówi mi, że mam taki ciepły i pocieszny głos.
jak słucham siebie nagranej to faktycznie, jest strasznie, ale idzie się przyzwyczaić.

User

Post autor: User » 09 sty 2011, 15:53

ajwenhou pisze:a ja tam do swojego głosu nic nie mam, nawet nie wiem do czego go porównać
To pośpiewaj Nam Aniu ;) Jak nic do swojego głosu nie masz :D
ajwenhou pisze:często jak rozmawiam z kumplem na skajpie to mówi mi, że mam taki ciepły i pocieszny głos.
Wow, brzmi niczym terapia głosowa ;)
ajwenhou pisze:jak słucham siebie nagranej to faktycznie, jest strasznie, ale idzie się przyzwyczaić.
Zapewne tak jak piszesz.
No ciekawe jaki Ty tam ten Swój głos masz ;) Ciekawe, ciekawe.. ;PP

ajwenhou
Newbie
Posty: 5529
Rejestracja: 20 paź 2010, 18:54
Imię: Ania
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Gouda

Post autor: ajwenhou » 09 sty 2011, 16:11

mogę śpiewać, co nie znaczy, że umiem i mój głos się do tego nadaje, o ;D
jedyne do czego mogłabym się przyczepić to to, że mój głos nie ma siły przebicia i w hałasie ciągle słyszę 'co? powiedz jeszcze raz', zawsze muszę powtarzać co mówię bo cichnę.

User

Post autor: User » 09 sty 2011, 16:12

ajwenhou, to podaj namiar na Skype i zaśpiewaj Mi :rotfl:
Będę grzecznym słuchaczem ;) ;P :hyhy:

Q
Spełniacz Marzeń
Posty: 1887
Rejestracja: 11 gru 2009, 13:50
Płeć: Kobieta

Post autor: Q » 09 sty 2011, 16:16

ajwenhou pisze:mogę śpiewać, co nie znaczy, że umiem i mój głos się do tego nadaje, o ;D
Nie ma głosu, którego nie da się wyrobić. Wystarczy odrobina ćwiczeń technicznych i nikt nie będzie zatykać uszu przy twoim śpiewie c:

Awatar użytkownika
Maros
Spełniacz Marzeń
Posty: 1077
Rejestracja: 18 lis 2010, 20:24
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Maros » 09 sty 2011, 21:58

Niski : P

ARmy
Bujający w obłokach
Posty: 208
Rejestracja: 11 sie 2010, 17:05
Imię: Adam
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ziemia... ponoć

Post autor: ARmy » 09 sty 2011, 23:24

Niski i lekko nosowy. Lubię sobie pośpiewać, ale głosu to ja nie mam...

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Post autor: Ruta » 16 mar 2011, 23:56

Nie lubię mojego głosu. Bo ma tragicznie małą skalę przez co nie zaśpiewam chyba żadnej piosenki. :rotfl: Stąd też w tym nie mam ani kawałeczka talentu.
A jaki jest? Niski, raczej z tych ciepłych i chropowatych. Ludzie mówią, że to chyba on sprawia, że chce się mnie słuchać i mi zwierzać. :hyhy:

Starlight
Marzyciel-Gaduła
Posty: 96
Rejestracja: 17 mar 2011, 21:08
Imię: Agata
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: Starlight » 17 mar 2011, 22:37

Z tego co mówią mi koledzy przez telefon mam ciepły i miły głos, może nawet sexowny.

Według mnie jest normalny, ale pewnie nie jestem obiektywna. Potrafię go zmieniać, tzn tembr głosu. Przy śpiewaniu tak mam.

V
Newbie
Posty: 3491
Rejestracja: 10 kwie 2011, 17:41
Imię: Eljot
Płeć: Mężczyzna

Post autor: V » 14 kwie 2011, 16:33

Jestem barytonem. Nawet śpiewać potrafię.

Vizi

Post autor: Vizi » 14 kwie 2011, 16:36

Niski ;). Nie przepadam za swoim głosem, no i lepiej żeby nikt nie słyszał jak śpiewam :rotfl:

Awatar użytkownika
poly
Newbie
Posty: 2659
Rejestracja: 13 lut 2011, 11:44
Imię: Iwona

Post autor: poly » 21 kwie 2011, 17:25

Nie lubię swojego głosu. Wręcz pałam do niego ogromną nienawiścią. Jest taki ... delikatny, łagodny, przypominający ton dziecka. I weź tu na kogoś krzycz.

Awatar użytkownika
Iluminacja
Newbie
Posty: 3245
Rejestracja: 28 maja 2011, 11:26
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: bułgarskie centrum chujozy

Post autor: Iluminacja » 19 cze 2011, 20:01

Raczej niski, podoba mi się taki jaki jest nie zmieniłabym go :>
ajwenhou pisze:że mój głos nie ma siły przebicia
Też tak mam..

nieogarniety
Administrator
Posty: 4496
Rejestracja: 25 mar 2011, 22:17
Imię: Marcin
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PL (kinowa)

Post autor: nieogarniety » 19 cze 2011, 20:26

nie wiem jak miałbym określić mój głos. Generalnie mówię czasami ponoć zbyt cicho, przez co nie każdy mnie rozumie ^^. No i mam przez to również czasami słabą siłę przebicia ;p. Ale co ciekawe w sytuacjach stresujących jakoś udaje mi się wznieść się na wyżyny i mówić głośno i wyraźnie (opinia osób trzecich).

Awatar użytkownika
Maros
Spełniacz Marzeń
Posty: 1077
Rejestracja: 18 lis 2010, 20:24
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Maros » 19 cze 2011, 21:22

Dodam jeszcze, ostatnio dowiaduję się od kolegów, że brzmi jak zjarany głos.

Puśka
Newbie
Posty: 1722
Rejestracja: 12 cze 2011, 17:18

Post autor: Puśka » 19 cze 2011, 22:09

W sumie, to ja uważam, że mam niski głos, ale jak śpiewałam, to zawsze wyższe partie, więc nie wiem.
Od znajomych się nasłuchałam, że mam bardzo kobiecy głos, ale dla mnie to bullshit :D

Peggy_Brown
Marzyciel
Posty: 8625
Rejestracja: 02 maja 2009, 21:11

Post autor: Peggy_Brown » 19 cze 2011, 22:22

rychu pisze: Generalnie mówię czasami ponoć zbyt cicho,
za to jak ja zaczynam coś mówić, to się zaczyna robić głośno. Bo przeważnie mówię do kogoś kogo nie ma w pobliżu i muszę krzyczeć :rotfl:

Ale mnie prędzej słychać niż widać i to już mówiono od zawsze.
Jaki głos to ciężko stwierdzić. Śpiewać wysoko nie umiem. nie wyciągnę i zawsze miałam z tym problem na występach.
Chyba mam bardziej niski głos niż wysoki.

Puśka
Newbie
Posty: 1722
Rejestracja: 12 cze 2011, 17:18

Post autor: Puśka » 19 cze 2011, 22:26

rychu pisze: Generalnie mówię czasami ponoć zbyt cicho, przez co nie każdy mnie rozumie
o! I muszę powtarzać po 5 razy :<

Peggy_Brown
Marzyciel
Posty: 8625
Rejestracja: 02 maja 2009, 21:11

Post autor: Peggy_Brown » 19 cze 2011, 22:28

Puszka pisze:o! I muszę powtarzać po 5 razy :<
To trzeba mówić głośniej. jak mnie denerwuje jak ktoś mruczy coś pod nosem.
M. tak mówi. Część sobie powie normalnie a część się domyśl.
ALbo mój przyjaciel jak za dużo chce powiedzieć, to ja połowy nie rozumiem. Najgorzej przez telefon. Wtedy gadam 10 minut a wiem o czym mówił w sumie przez dwie. Ale to już trudno:)

Puśka
Newbie
Posty: 1722
Rejestracja: 12 cze 2011, 17:18

Post autor: Puśka » 19 cze 2011, 23:00

Taaaaaaak. Ja mam niestety w nawyku szybkie mówienie, jak się czymś ekscytuję. Piszczenie mi się też zdarza :D
Ale ja mam wrażenie, że zawsze mówię wystarczająco głośno :p

sepän poika
Newbie
Posty: 3050
Rejestracja: 18 maja 2011, 15:11
Lokalizacja: Blåkulla

Post autor: sepän poika » 20 cze 2011, 8:33

Nie lubię swojego głosu. No ale to nic specjalnego, bo nikt nie lubi ;) Mam pewnie raczej niski, w każdym razie też taki, że raczej się przez tłum i hałas nie przebije.
I w sumie szkoda, bo zawsze jakoś tam chciałem pracować w radiu, ale z moim głosem nie ma na to najmniejszych szans :P

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości