Pozytywne cechy Twego charakteru
Tak. Tak samo.K'Ehleyr pisze:Yyy... na pewno poczucie humoru i dystans do siebie. Poza tym, jestem raczej pokojową osobą, żeby nie powiedzieć: uległą. Mam bujną wyobraźnię, ciągły uśmiech na twarzy i zwykle jestem miła. A tak poza tym, to sama nie wiem, kim jestem.
Tylko absolutnie nie nazwę siebie uległą. Jestem pokojowa bo lubię, nie bo ulegam komuś. Tak mi pasuje, nie lubię wszczynać awantur, jak ktoś jest głupi to jego problem a ja to olewam.
I jestem pomocna. I wrażliwa, tak uważam to za zaletę.
-
- Posty: 165
- Rejestracja: 20 sie 2010, 8:22
- Imię: Anetaa < 3
- Lokalizacja: nieee ważnee .
-
- Posty: 193
- Rejestracja: 20 sie 2010, 22:35
- Imię: Sylvia
- Lokalizacja: TOS
- Melancthe
- Posty: 1733
- Rejestracja: 28 paź 2010, 13:18
- Imię: Wioletta
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Wien
Osobiście uważam się za zło wcielone, ale podobno(tak twierdzą niektórzy) mam też zalety. Jakie? Oto one:
- jestem przyjacielska
- tolerancyjna do przesady
- umiem zajmować się kilkoma sprawami równocześnie
- umiem dochować tajemnic
- zawsze dotrzymuję przyrzeczeń/obietnic
- rzekomo nawet inteligencję posiadam
- jestem przyjacielska
- tolerancyjna do przesady
- umiem zajmować się kilkoma sprawami równocześnie
- umiem dochować tajemnic
- zawsze dotrzymuję przyrzeczeń/obietnic
- rzekomo nawet inteligencję posiadam
-
- Posty: 119
- Rejestracja: 30 lis 2010, 15:40
- Lokalizacja: Peron 6 karton 2
- QueenDream
- Posty: 30323
- Rejestracja: 18 gru 2008, 19:08
- Imię: Aldona
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Kraina Marzeń
Przede wszystkim szczerość - można spodziewać się po mnie usłyszenia każdej, nawet najgorszej, prawdy. Zdaję sobie sprawę, że niektórzy nie doceniają tej cechy, woląc kisić się w słodkim towarzystwie wzajemnej adoracji i wchodzenia sobie do tyłków. Wolę wyjść na impertynenckiego aroganta niż wazeliniarza od siedmiu boleści.
Wbrew pozorom jestem skłonny do poświęceń. Jeśli mi na kimś zależy, to mogę przyhamować ze swoim egocentryzmem i zrobić coś dla drugiego człowieka.
Poczucie humoru. Co prawda specyficzne, ale zawsze lepsze to niż ponuractwo.
Pewność siebie. Naprawdę trudno zbić mnie z pantałyku. Wiążę się to z tym, że uwielbiam się rządzić i zazwyczaj dobrze mi to wychodzi.
Własne zdanie, odporność na cudze wpływy. To ja zmieniam ludzi, nie oni mnie.
Obowiązkowość i perfekcjonizm.
No i skromność
Wbrew pozorom jestem skłonny do poświęceń. Jeśli mi na kimś zależy, to mogę przyhamować ze swoim egocentryzmem i zrobić coś dla drugiego człowieka.
Poczucie humoru. Co prawda specyficzne, ale zawsze lepsze to niż ponuractwo.
Pewność siebie. Naprawdę trudno zbić mnie z pantałyku. Wiążę się to z tym, że uwielbiam się rządzić i zazwyczaj dobrze mi to wychodzi.
Własne zdanie, odporność na cudze wpływy. To ja zmieniam ludzi, nie oni mnie.
Obowiązkowość i perfekcjonizm.
No i skromność
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 01 gru 2010, 22:19
Jestem strasznie wrażliwa, wręcz przewrażliwiona ^^, pomocna, opiekuńcza, szczera, tolerancyjna, czasem spokojna, czasem ( w towarzystwie odpowiednich osób ) zachowuję się jak największa wariatka, mówią mi, że mam świetne poczucie humoru, mam wiele pasji, kocham ludzi, zwierzęta, naturę.
--- i to chyba wszystko
--- i to chyba wszystko
-
- Posty: 6826
- Rejestracja: 20 gru 2008, 23:08
- Imię: Ignac.
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: ciemności psychozy
Podobno jestem inteligentna, ale wg mnie to dosyć ryzykowne stwierdzenie.
Chyba moją największą zaletą jest to, że zawsze jestem sobą. Nie lubię zachowywać się jak nie ja i niewiele mnie interesuje sytuacja w jakiej się znajduję czy osoby, które mnie otaczają. Wobec powyższego mogę śmiało stwierdzić, że jestem naturalna. Dużo myślę nad tym, co robię i czy dobrze robię, staram się też naprawiać ewentualne popełnione błędy. To znowu wiąże się z empatią - broń Boże zrobić komuś krzywdę, jeżeli na nią nie zasłuży (przy czym żeby mnie do tego stopnia wkurzyć, trzeba się napracować). Tu dochodzi też moja ogólna cierpliwość, czasem aż zbyt wielka.
O sercu dla zwierząt oczywiście nie zapomnę. Kto ma prawdziwe serce dla zwierząt, ma je niestety i dla ludzi. I potem ma przes*ane.
Chyba moją największą zaletą jest to, że zawsze jestem sobą. Nie lubię zachowywać się jak nie ja i niewiele mnie interesuje sytuacja w jakiej się znajduję czy osoby, które mnie otaczają. Wobec powyższego mogę śmiało stwierdzić, że jestem naturalna. Dużo myślę nad tym, co robię i czy dobrze robię, staram się też naprawiać ewentualne popełnione błędy. To znowu wiąże się z empatią - broń Boże zrobić komuś krzywdę, jeżeli na nią nie zasłuży (przy czym żeby mnie do tego stopnia wkurzyć, trzeba się napracować). Tu dochodzi też moja ogólna cierpliwość, czasem aż zbyt wielka.
O sercu dla zwierząt oczywiście nie zapomnę. Kto ma prawdziwe serce dla zwierząt, ma je niestety i dla ludzi. I potem ma przes*ane.
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 17 mar 2011, 21:08
- Imię: Agata
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Praktyczność, chociaż może to być również negatywna cecha. Sympatyczność, przez to ludzie mi się zwierzają, odpowiedzialność, bo tak łatwo się zatracić w tym życiu. No i poczucie humoru to zawsze pomaga w rozładowaniu napięcia. Jestem dobrym słuchaczem oraz do problemów podchodzę ze stoickim spokojem.
hm sam nie wiem czy mam jakieś pozytywne cechy charakteru, ale na pewno jest ich mniej od tych złych bo tych to mam miliony jak nie więcej. A co do pozytywnych to może chyba to że potrafię słuchać i jak coś dobrze doradzić. A i pozytywną dla mnie cechą we mnie jest to że przedkładam dobro innych ludzi nad swoje. Ale oczywiście jest to wykorzystywane przeciwko mnie ale mam to gdzieś i tak inni są ważniejsi dla mnie niż ja sam
Ostatnio zmieniony 26 mar 2011, 22:51 przez T85, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 4496
- Rejestracja: 25 mar 2011, 22:17
- Imię: Marcin
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: PL (kinowa)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość