Upały czy 13 stopni?
Re: Upały czy 13 stopni?
Mnie osobiście upały nie przeszkadzają. Dobrze znoszę nawet bardzo wysoką temperaturę.
Bardzo źle znoszę natomiast chłód i zimno. Jestem na nie zupełnie nieodporny.
Zimą najchętniej zapadłbym w stan hibernacji i przespał mrozy.
Bardzo źle znoszę natomiast chłód i zimno. Jestem na nie zupełnie nieodporny.
Zimą najchętniej zapadłbym w stan hibernacji i przespał mrozy.
- Jessica_126
- Posty: 162
- Rejestracja: 25 sie 2015, 9:53
- Imię: Karola
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Upały czy 13 stopni?
Ja wolę jak jest ciepło, nawet upalnie. Nie znoszę, jak jest zimno, bo mam niskie ciśnienie i zawsze mi jest zimniej, niż innym
Ciesz się w życiu drobiazgami, bo któregoś dnia możesz spojrzeć za siebie i zobaczyć, że to były rzeczy wielkie
- Jaśmin
- Posty: 783
- Rejestracja: 18 kwie 2016, 1:01
- Imię: Cornèlia
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Granada, ES
Re: Upały czy 13 stopni?
Mam dokładnie tak samo. Zimą strasznie cierpię, za nic nie mogę się zagrzać, wiecznie chodzę zakatarzona. I to ubieranie na siebie kupy ubrań, żeby wyjść ze śmieciami... W lecie jest tak miło, można siedzieć przy pootwieranych oknach i słuchać jak ptaszki ćwierkają, nie trzeba się ubierać "na bałwana", można sobie iść w środku nocy pokąpać się w morzu, czad. Wielbię lato, dla mnie mogłoby być przez cały rok i wcale bym się nie obraziła.rytygier pisze:Mnie osobiście upały nie przeszkadzają. Dobrze znoszę nawet bardzo wysoką temperaturę.
Bardzo źle znoszę natomiast chłód i zimno. Jestem na nie zupełnie nieodporny.
Zimą najchętniej zapadłbym w stan hibernacji i przespał mrozy.
Nawet przy upałach, które się tutaj zdarzają raz na jakiś czas, na przykład wczoraj, dochodzących do 40 stopni w cieniu, jest mi gorąco ale nadal wolę, żeby było mi zbyt gorąco niż zbyt zimno.
- _Magnolia_
- Posty: 978
- Rejestracja: 12 paź 2012, 20:11
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Upały czy 13 stopni?
Podczas upałów jestem nie do życia, tak od 30 stopni w górę.
Uwielbiam zimno, chłód, może być ciepło, ale nie gorąco, wtedy bardzo dobrze się czuję.
Uwielbiam zimno, chłód, może być ciepło, ale nie gorąco, wtedy bardzo dobrze się czuję.
- aspołeczne.kurczę
- attention whore
- Posty: 1369
- Rejestracja: 24 sie 2014, 20:58
- Płeć: Kobieta
Re: Upały czy 13 stopni?
Zdecydowanie zimno. Dla mnie już temperatura ok. 25 stopni przy duchocie jest mordercza. Zawsze przeklinałam sesję letnią z tego powodu. Mój mózg w tej temperaturze źle funkcjonuje.
Oczywistości są po to, by je podawać w wątpliwość.
-
- Posty: 1214
- Rejestracja: 31 sie 2010, 14:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Upały czy 13 stopni?
Dołączam do zadeklarowanej ekipy zimnolubnych. Uwielbiam zimię. Mroźną i srogą. Jest wtedy czysto i pusto
Re: Upały czy 13 stopni?
Nienawidze kiedy jest zimno. Dla mnie 25 stopni to minimalna temperatura przy ktorej moge sie czuc w miare dobrze.
Re: Upały czy 13 stopni?
Jak dla mnie mogłoby być -13 stopni zawsze. Nie cierpię ciepła, uwielbiam taką zimną jesień i zimę. Zawsze wieczorem otwieram okno i wdycham sobie takie ostre powietrze, niesamowicie orzeźwiające . Rozważam wyprowadzanie się gdzieś, gdzie są super świetne zimy.
-
- Posty: 3370
- Rejestracja: 22 cze 2009, 15:11
- Imię: Sylwia
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Upały czy 13 stopni?
Wykańczają mnie obecne upały. Nie lubię ciepła. Jak jest 20 stopni, to jeszcze jakoś wytrzymam. Ale im więcej, tym gorzej się czuję. Jak jest gorąco, to robię się marudna i najchętniej położyłabym się w zimnym mieszkaniu przy wiatraku i popijała zimnego drinka. ^^ Generalnie odkąd pamiętam, to jak wszystkim było zimno - mi było ciepło; wszyscy chodzili w bluzach - ja w krótkim rękawku; wszyscy cieszyli się jak było 30 stopni i grzało słońce - ja umierałam. Od zawsze uwielbiam jesień, zimę, deszcz i śnieg. Moja idealna temperatura to 15 stopni i taką sobie ustawiam w pracy. Plus klima na maksa. Często słyszę, że jak ktoś do mnie wchodzi, to czuje się jakby wchodził do chłodni. Ostatnio lekarz mi powiedział: "Wie pani co? Ja to mógłbym zamieszkać w jakimś ciepłym kraju, a pani... to pewnie na biegunie."
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 11 lis 2012, 22:27
Re: Upały czy 13 stopni?
A ja wolę sto razy bardziej ciepło czyli upał niż zimę. Nie narzekam jak jest gorąco, bo czasem się słyszy jak ktoś zimą narzeka że zimno i śnieg a latem znów że ciepło. Jak kiedyś prawie cały lipiec nie padał deszcz i było gorąco i na początku sierpnia padało to stwierdziłam: "znowu leje..." Ale nie powiem, lubię też jesień, co kiedyś przyprawiało mnie o bardzo depresyjny nastrój. A teraz jakoś przyjemnie nawet.
Re: Upały czy 13 stopni?
Zdecydowanie upały, jestem ciepłolubnym stworzonkiem o gorącej krwi i cierpię gdy temperatura otoczenia nie dorównuje tej panującej w moim wnętrzu. Co prawda bardzo duży skwar również dla mnie stanowi obciążenie, daleko mniejsze jednak niż siarczysty mróz. Pewnego zimowego wieczoru ładnych kilka lat temu odczułam go tak dotkliwie, że mam wrażenie, iż jakimś sposobem wniknął w moje kości i od tamtej uczucie widmowego chłodu towarzyszy mi nawet gdy tak jak w tej chwili siedzę w ciepłym pokoju [wrażenie to znika jednak podczas upałów]. Kiedyś lepiej znosiłam niskie temperatury, ale najwidoczniej starość nie radość. Szkoda jedynie, że ludzki organizm nie ma możliwości magazynowania w sobie ciepła zasymilowanego latem, to dopiero byłoby coś ^^
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 13 maja 2019, 8:10
- Imię: PriestJopOS
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Sri Lanka
- Kontakt:
Upały czy 13 stopni?
Jak najbardziej moїesz siк tak uczesaж, tylko moim zdaniem co¶ jednak z tym doіem trzeba zrobiж. Bo wіosy wygl±daj± jak przylizane - za maіo ich tam jest i za іyso, jak pisze adriannaaa. Moїe wіa¶nie wiкcej ich wypu¶ciж?
Upały czy 13 stopni?
Jeśli chodzi o lato, to wolę lekkie, nie za duże upały (maks 32 stopnie przy niskiej wilgotności). Ale najbardziej lubię przedział 25-30 stopni
13 stopni to niech będzie w marcu czy w listopadzie.
13 stopni to niech będzie w marcu czy w listopadzie.
Upały czy 13 stopni?
Od poniedziałku (10 czerwca) mamy falę upałów, która potrwa aż do weekendu (15/16 czerwca).
I jak sobie radzicie w te upały? Dobrze się czujecie?
I jak sobie radzicie w te upały? Dobrze się czujecie?
Upały czy 13 stopni?
Stanowczo wolę jak jest chłodniej, nie znoszę upałów.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość