Samodzielne życie
Samodzielne życie
Witajcie
Chciałbym się usamodzielnić. Chciałem zapytać Was o to, ile potrzeba na życie w pojedynkę?
Czy 2200zł miesięcznie wystarczy płacąc za mieszkanie 1000-1100 zł miesięcznie?
Chciałbym się usamodzielnić. Chciałem zapytać Was o to, ile potrzeba na życie w pojedynkę?
Czy 2200zł miesięcznie wystarczy płacąc za mieszkanie 1000-1100 zł miesięcznie?
Re: Samodzielne życie
To chyba wszystko zalezy od twoich potrzeb i tego, gdzie mieszkasz. Rozpisz sobie budzet na caly miesiac, podliczajac srednie tego ile normalnie wydajesz kolejno na jedzenie, picie, produkty kosmetyczne, transport. Jesli cos ci zostanie po tych srednich to znaczy, ze dasz rade, jesli nie - albo nie dasz, albo musisz czegos bardziej przypilnowac i zmienic nawyki. Proste calkiem.
Re: Samodzielne życie
Czy te 1000-1100 zł to całkowity koszt wydatków związanych z mieszkaniem czy trzeba jeszcze do niego doliczyć opłaty np. za prąd czy gaz?creep pisze:Czy 2200zł miesięcznie wystarczy płacąc za mieszkanie 1000-1100 zł miesięcznie?
Nawet jednak po ich uwzględnieniu pozostała suma powinna Ci wystarczyć, co najwyżej może zajść konieczność zmiany pewnych nawyków. No i oczywiście będzie to bardzo skromne życie, bez żadnych szaleństw.
- Śniący
- Posty: 833
- Rejestracja: 21 wrz 2016, 16:40
- Imię: Konrad
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Nieciekawe miejsce...
Re: Samodzielne życie
A ja myślę, że w dzisiejszych czasach, żeby żyć "na swoim", to już trzeba nie mało zarabiać i trzeba mieć dobrą stabilizację, jakieś zabezpieczenie na przyszłość.
Ilu ludzi młodych nie ma tego w Polsce? Ilu jest takich, którzy nadal mieszkają u ojca i matki lub tylko u jednego z rodziców, bo nie mają szans na samodzielne życie?
I zgodzę się, że od tego, jak będzie wyglądało samodzielne życie, zależy, gdzie się mieszka, w jakim mieszkaniu i z czego się korzysta.
Za każdy luksus i wygodę się więcej płaci i mogą sobie na to pozwolić tylko ci, którzy mają wysokie zarobki.
Styl i jakość życia uzależnione są od finansów. Tak zawsze jest.
Można żyć samodzielnie, jeżeli nie ma się dobrych zarobków, a żeby wystarczyło to co się ma, po prostu trzeba sobie załatwić tańsze mieszkanie i najczęściej jest to tylko jeden, mniejszy pokój, z kuchnią i łazienką, w jakimś małym mieście, no i kupowanie tylko tego, co jest najbardziej potrzebne do życia.
Unikanie zbędnych rzeczy i w miarę dobre gospodarowanie finansami, ale to trzeba umieć robić.
Są tacy, którzy nie byli nauczeni gospodarności, dobrego zarządzania finansami i potem są tego negatywne skutki.
W Polsce nie ma jeszcze takiej edukacji i nie zawsze jest świadomość, że oszczędzać i dobrze się albo w miarę dobrze gospodarować, to jest podstawa w życiu i rzecz potrzebna.
Ilu ludzi młodych nie ma tego w Polsce? Ilu jest takich, którzy nadal mieszkają u ojca i matki lub tylko u jednego z rodziców, bo nie mają szans na samodzielne życie?
I zgodzę się, że od tego, jak będzie wyglądało samodzielne życie, zależy, gdzie się mieszka, w jakim mieszkaniu i z czego się korzysta.
Za każdy luksus i wygodę się więcej płaci i mogą sobie na to pozwolić tylko ci, którzy mają wysokie zarobki.
Styl i jakość życia uzależnione są od finansów. Tak zawsze jest.
Można żyć samodzielnie, jeżeli nie ma się dobrych zarobków, a żeby wystarczyło to co się ma, po prostu trzeba sobie załatwić tańsze mieszkanie i najczęściej jest to tylko jeden, mniejszy pokój, z kuchnią i łazienką, w jakimś małym mieście, no i kupowanie tylko tego, co jest najbardziej potrzebne do życia.
Unikanie zbędnych rzeczy i w miarę dobre gospodarowanie finansami, ale to trzeba umieć robić.
Są tacy, którzy nie byli nauczeni gospodarności, dobrego zarządzania finansami i potem są tego negatywne skutki.
W Polsce nie ma jeszcze takiej edukacji i nie zawsze jest świadomość, że oszczędzać i dobrze się albo w miarę dobrze gospodarować, to jest podstawa w życiu i rzecz potrzebna.
Re: Samodzielne życie
Zależy od twoich potrzeb, z pewnością będziesz musiał trochę spasować z wszelkimi maści luksusami, bo nie wyrobisz. Ale myślę, że jeżeli wynajmiesz pokój za 600-700 zł (?) to spokojnie dasz radę, chyba że marzy się Tobie mieszkanie to już może być ciężej. Jak moi przedmówcy wspomnieli, kwestia słusznego gospodarowania pieniędzmi to podstawa.
- Śniący
- Posty: 833
- Rejestracja: 21 wrz 2016, 16:40
- Imię: Konrad
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Nieciekawe miejsce...
Re: Samodzielne życie
Chociaż z wynajmowaniem mieszkań w miastach, nawet mniejszych miastach, to też nie jest tak fajnie, bo jednak każdy właściciel mieszkania chce nie mało zarobić i na ogół żąda od lokatorów sporo za wynajem, a oprócz tego opłaty za czynsz i rachunki.
Nawet gdy mieszka się w małych miastach, dostaje się do wynajmu dobrze urządzone mieszkanie, z kuchnią i łazienką, to też kwota wynajmu może nie być taka mała.
Może to być 600-700 zł. za sam wynajem, opłaty za czynsz i rachunki, a to już jest ponad 1000 zł.
Nie sądzę, żeby wielu, młodych ludzi dało radę tak wynajmować mieszkania i za nie płacić, bo wielu z tych ludzi nie zarabia średniej krajowej, tylko najniższą krajową, czyli jakieś 2000 zł.
Nikt nie dałby rady przeżyć za taką pensje, mieszkając samemu, wynajmując mieszkanie, gdzie na jedzenie, ubranie zostaje bardzo niewiele.
Właśnie dlatego, rząd mówi o tym programie: mieszkanie plus, żeby wynajmujący, szczególnie młodzi ludzie mogli o połowę mniej płacić za wynajem mieszkań i jeszcze z możliwością wykupu tych mieszkań w przyszłości.
Czy to się uda na dużą skalę? Tego nie wiem. Ale sądzę, że będzie ciężko, ponieważ i tak dla wielu ludzi młodych, taki wynajem o połowę tańszy, przewidziany we wspomnianym "programie", będzie trudny, bo przecież Spółdzielnie Mieszkaniowe chcą mieć dobre zyski z lokatorów, najemców, które też muszą się utrzymać.
Oczywiście, nie wykluczam tego, że będzie to trochę udogodnienie dla wynajmujących takie mieszkania, ale to będzie zapewne dotyczyło tylko niektórych, młodych ludzi.
Polska jest nadal za biednym krajem, z nierozwiązanymi sprawami gospodarczymi, żeby lepiej się żyło prawie wszystkim, młodym ludziom.
Nawet gdy mieszka się w małych miastach, dostaje się do wynajmu dobrze urządzone mieszkanie, z kuchnią i łazienką, to też kwota wynajmu może nie być taka mała.
Może to być 600-700 zł. za sam wynajem, opłaty za czynsz i rachunki, a to już jest ponad 1000 zł.
Nie sądzę, żeby wielu, młodych ludzi dało radę tak wynajmować mieszkania i za nie płacić, bo wielu z tych ludzi nie zarabia średniej krajowej, tylko najniższą krajową, czyli jakieś 2000 zł.
Nikt nie dałby rady przeżyć za taką pensje, mieszkając samemu, wynajmując mieszkanie, gdzie na jedzenie, ubranie zostaje bardzo niewiele.
Właśnie dlatego, rząd mówi o tym programie: mieszkanie plus, żeby wynajmujący, szczególnie młodzi ludzie mogli o połowę mniej płacić za wynajem mieszkań i jeszcze z możliwością wykupu tych mieszkań w przyszłości.
Czy to się uda na dużą skalę? Tego nie wiem. Ale sądzę, że będzie ciężko, ponieważ i tak dla wielu ludzi młodych, taki wynajem o połowę tańszy, przewidziany we wspomnianym "programie", będzie trudny, bo przecież Spółdzielnie Mieszkaniowe chcą mieć dobre zyski z lokatorów, najemców, które też muszą się utrzymać.
Oczywiście, nie wykluczam tego, że będzie to trochę udogodnienie dla wynajmujących takie mieszkania, ale to będzie zapewne dotyczyło tylko niektórych, młodych ludzi.
Polska jest nadal za biednym krajem, z nierozwiązanymi sprawami gospodarczymi, żeby lepiej się żyło prawie wszystkim, młodym ludziom.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 31 mar 2020, 17:29
- Imię: Dariusz
- Płeć: Mężczyzna
Samodzielne życie
Paradoksalnie jak mieszkacie w bloku to polecam sprawdzać jak wygląda sytuacja z kanalizacją bo ostatnio musiałem zamawiać udrażnianie kanalizacji wrocław, bo zatkały się rury w łazience
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 10 cze 2020, 17:39
- Imię: Ania
- Płeć: Kobieta
Samodzielne życie
myślę że starczny
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość