Moda z ekranu

Nasza społeczność jest wyjątkowa! Ten dział zapewnia pełną swobodę. Rozmowy o wszystkim i o niczym... bo przecież życie to nie tylko poważne sprawy, ale także mnóstwo zabawy.
Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Moda z ekranu

Post autor: Ruta » 20 sie 2013, 21:55

Niekiedy modna jest opalenizna, niekiedy bladość.
Raz krągła pupa, za chwilę wielkie piersi zamiast małych.

Czemu tak szybko zmieniamy trendy? Tylko dlatego, że popularna jest ta aktorka, a nie inna?

Usunięty 2094

Re: Moda z ekranu

Post autor: Usunięty 2094 » 20 sie 2013, 22:01

Myślę, że sporo gwiazd show biznesu narzuca styl, a nawet go wyprzedza. Ludzie chcą nadążać za trendami, więc "kopiują" ich styl ubierania, fryzury czy robią sobie takie tatuaże, jak ma ich ulubiona gwiazda. Na ile to jest "normalne", tego nie wiem, różne skrajności pewnie mają miejsce - słyszałam o kobiecie, która chciała się upodobnić do Angeliny Jolie. Moda zmienia się tak szybko, że nie sposób tego ogarnąć, a ktoś musi dyktować trendy, aby co sezon coś innego było modne.

Makaron
Łapacz chmur
Posty: 835
Rejestracja: 07 lut 2013, 23:46
Imię: Berkano
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Astral

Re: Moda z ekranu

Post autor: Makaron » 20 sie 2013, 22:02

Mówiąc "zmieniamy trendy" to kogo masz na myśli? Ja trzymam się swoich ideałów, aby je zmienić musi to być poparte twardym argumentem. Mój ideał kobiety w zasadzie od dzieciństwa jest taki sam, a aktorki czy telewizja nie mają na niego żadnego wpływu.

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Re: Moda z ekranu

Post autor: Ruta » 20 sie 2013, 22:05

markos1995, mam na myśli, że my ludzie, zwykli śmiertelnicy zmieniamy trendy. Nie mówię, że osobisty styl. Ale jednak by coś było na topie, to ktoś musi tego chcieć. Ludziom się podoba, więc...

Makaron
Łapacz chmur
Posty: 835
Rejestracja: 07 lut 2013, 23:46
Imię: Berkano
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Astral

Re: Moda z ekranu

Post autor: Makaron » 20 sie 2013, 22:12

Ruta pisze:markos1995, mam na myśli, że my ludzie, zwykli śmiertelnicy zmieniamy trendy. Nie mówię, że osobisty styl. Ale jednak by coś było na topie, to ktoś musi tego chcieć. Ludziom się podoba, więc...
Myślę, że to głównie kwestia charyzmy i chęci naśladowania, aby mieć chociaż w małym stopniu życie na poziomie swojego mentora/autorytetu. Dla przykładu: piosenkarka, która podoba się niezliczonej ilości męskich słuchaczy, będzie naśladowana przez płeć żeńską, dla osiągnięcia podobnego efektu. Swoją drogą jest to żyła złota dla manipulantów ..

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Re: Moda z ekranu

Post autor: Ruta » 20 sie 2013, 22:15

No niby tak.

Ale przykładowo ostatnio w TV wspominali o tym, że opalenizna nie jest już w modzie, i w łaski znowu zawitała bladość. I pokazali kilka aktorek o takiej cerze.
M.in.
Obrazek

Peggy_Brown
Marzyciel
Posty: 8625
Rejestracja: 02 maja 2009, 21:11

Re: Moda z ekranu

Post autor: Peggy_Brown » 20 sie 2013, 23:23

to w końcu będę trendy. :hyhy:
Wg mnie zmieniają się te trendy, bo człowiek nie chce stać w miejscu. Coś musi się dziać, coś zmieniać. Tego sezonu modne są np turkusy, innego kolor żółty. Podobnie jest z włosami, opalenizną, okularami, opaskami i bóg wie co jeszcze.
Trzeba zmieniać takie rzeczy by producenci mogli się wybijać, by było o czym mówić w telewizyjnych modowych programach.

Isabella
Posty: 14
Rejestracja: 21 sie 2013, 20:45
Płeć: Kobieta

Re: Moda z ekranu

Post autor: Isabella » 21 sie 2013, 21:03

Ruta pisze: Ale przykładowo ostatnio w TV wspominali o tym, że opalenizna nie jest już w modzie, i w łaski znowu zawitała bladość. I pokazali kilka aktorek o takiej cerze.
Taaak, ale te aktorki najczęściej zawsze były blade XD

Myślę, że każdy sam powinien wyznaczać sobie "trendy", a nie ślepo podążać za modą. Osobiście wolę ubrać bluzkę, która jest w ogóle niemodna albo była modna jakieś 5 lat temu, ale wyglądam w niej dobrze, niż wciskać się w coś, w czym ani nie wyglądam, ani nie czuję się dobrze tylko dlatego że wszystkie laski dookoła to noszą. :)
Co do "mody" na większe, czy mniejsze piersi i inne tego typu kwestie związane z wyglądem - to już głupota. Nie rozumiem jak dany rozmiar piersi, czy wielkość tyłka mogą być modne, no ale, pewnie się nie znam.
Ruta pisze:Czemu tak szybko zmieniamy trendy?
Niektórzy na tym w końcu zarabiają, nie? :) A poza tym, trzeba jakoś ubarwiać życie, więc ciągle wymyślają coś nowego.

Zauważyliście, że coraz częściej modne są rzeczy, które były w modzie kilkanaście, czy kilkanaście lat temu? :)

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Re: Moda z ekranu

Post autor: Ruta » 21 sie 2013, 21:06

Isabella pisze:Taaak, ale te aktorki najczęściej zawsze były blade XD
No właśnie. Więc teraz one są wzorem doskonałości. Dlaczego?
Isabella pisze:Zauważyliście, że coraz częściej modne są rzeczy, które były w modzie kilkanaście, czy kilkanaście lat temu?
Tak jest zawsze. Teraz wracają lata 80/90.

Isabella
Posty: 14
Rejestracja: 21 sie 2013, 20:45
Płeć: Kobieta

Re: Moda z ekranu

Post autor: Isabella » 21 sie 2013, 21:10

Ruta pisze:No właśnie. Więc teraz one są wzorem doskonałości. Dlaczego?
A dlaczego nie? I niby czemu wzorem doskonałości? Kto tak powiedział? :)

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Re: Moda z ekranu

Post autor: Ruta » 21 sie 2013, 21:13

Isabella pisze:A dlaczego nie?
Bo jeszcze przed chwilą modne było się opalanie na czekoladę. A tu nagle bladość..
Isabella pisze:I niby czemu wzorem doskonałości? Kto tak powiedział?
Nie ma co ukrywać... jeśli ktoś ma być wzorem do naśladowania wyglądu, mody... jest doskonały. Byle kogo się nie bierze...
Pamiętam jak modna była Lopez. Zachwycali się urodą, karnacją.. ale oczywiście zawsze musieli wspomnieć o jej wielkim tyłku.

Isabella
Posty: 14
Rejestracja: 21 sie 2013, 20:45
Płeć: Kobieta

Re: Moda z ekranu

Post autor: Isabella » 21 sie 2013, 21:18

Ruta pisze:Bo jeszcze przed chwilą modne było się opalanie na czekoladę. A tu nagle bladość..
No okay, rozumiem, ale stawiam pytanie - kto tak naprawdę decyduje o tym co jest w danym sezonie "modne"?
Ruta pisze:Nie ma co ukrywać... jeśli ktoś ma być wzorem do naśladowania wyglądu, mody... jest doskonały. Byle kogo się nie bierze...
Zazwyczaj "bierze się" kogoś, kto po prostu jest na topie - ludzie wtedy bacznie śledzą taką osobę, bo robi się popularna, np. w wyniku gry w danym filmie, czy nagrania dobrej płyty ;)

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Re: Moda z ekranu

Post autor: Ruta » 21 sie 2013, 21:20

Isabella pisze:No okay, rozumiem, ale stawiam pytanie - kto tak naprawdę decyduje o tym co jest w danym sezonie "modne"?
No właśnie. Kto? Bo ja nie wiem.
Kiedyś myślałam, że projektanci.. ale oni tez muszą wiedzieć czy dany kolor i materiał jest na topie.
Isabella pisze:Zazwyczaj "bierze się" kogoś, kto po prostu jest na topie - ludzie wtedy bacznie śledzą taką osobę, bo robi się popularna, np. w wyniku gry w danym filmie, czy nagrania dobrej płyty
W sumie Anne Hathaway dostała jakiś czas temu Oskara za 20min gry w filmie.. :zdziwko:

Usunięty 2094

Re: Moda z ekranu

Post autor: Usunięty 2094 » 21 sie 2013, 21:21

Isabella pisze: kto tak naprawdę decyduje o tym co jest w danym sezonie "modne"?
Styliści lub spece od reklamy. No i celebryci.

piagizela
Newbie
Posty: 1948
Rejestracja: 11 sie 2011, 0:39
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: sweet home, Alabama

Re: Moda z ekranu

Post autor: piagizela » 21 sie 2013, 21:21

Ruta pisze:A tu nagle bladość..
No nie nagle, przecież od dawna się uważa, że solarium jest fuj.

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Re: Moda z ekranu

Post autor: Ruta » 21 sie 2013, 21:23

piagizela pisze:No nie nagle, przecież od dawna się uważa, że solarium jest fuj.
Długo się mówiło, że jest fuj, zanim ogłosili, ze na topie jest bladość.
Dafne pisze:Styliści lub spece od reklamy. No i celebryci.
No własnie mnie to zastanawia. Często w filmach widzę stroje.. które nie są jakieś szałowe. Tzn. mi się podobają.. ale nie widzę nikogo kto by nosił coś podobnego, ani na ulicy, ani w tv.

piagizela
Newbie
Posty: 1948
Rejestracja: 11 sie 2011, 0:39
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: sweet home, Alabama

Re: Moda z ekranu

Post autor: piagizela » 21 sie 2013, 21:41

Ruta pisze:Długo się mówiło, że jest fuj, zanim ogłosili, ze na topie jest bladość.
No właśnie, więc to nie jest tak nie wiadomo skąd. Jak jest wyścig to też przekroczenie mety ogłasza się dopiero po przekroczeniu mety, a przecież nie oznacza to, że zawodnicy się teleportowali.

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Re: Moda z ekranu

Post autor: Ruta » 21 sie 2013, 21:46

piagizela pisze:No właśnie, więc to nie jest tak nie wiadomo skąd.
Trochę jest. Bo od kiedy solarka jest fuj, dla zwolenników opalenizny wymyślono różne maści i paskudztwa.

Chociaż gdzieś kiedyś mi się rzucił w oczy temat o tym czy są sposoby by pozbyć się opalenizny. ;D Dziewczyna chyba przeczytała, że już nie jest taka modna.

Isabella
Posty: 14
Rejestracja: 21 sie 2013, 20:45
Płeć: Kobieta

Re: Moda z ekranu

Post autor: Isabella » 21 sie 2013, 22:09

Moim zdaniem modę jako taką tworzą po prostu ludzie, którym podoba się coś z nowych kolekcji - w końcu żeby coś było modne musi najpierw zostać wyprodukowane. A że gwiazdy mają na to ogromny wpływ (na to co jest modne) jest całkowicie zrozumiałe :) W końcu cały świat na nie patrzy.

A to, że modny np. jest brak opalenizny, czy małe/duże piersi to moim zdaniem totalna głupota. Jakieś pisemko napisze, że modny jest brak opalenizny, naczytamy się czegoś takiego, powtarzamy to, potem jest to jeszcze bardziej powielane przez media i stąd bierze się trend na dany wygląd ;)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości