Ulubione zabawki
Re: Ulubione zabawki
Lalka, podróbka Barbie. Rodzice przez całe dzieciństwo mnie oszukiwali, że to oryginalna
- saturninkaW
- Posty: 4
- Rejestracja: 18 paź 2013, 12:06
Re: Ulubione zabawki
Ja od zawsze uwielbiałam co chłopięce. Samochodziki to była moja pasja. Zabawek miałam mało, dlaczego? Porównujac moja córcię, kiedys tyle wszystkiego nie bylo. Jestem z pokolenia całodniowych zabaw na dworze z rówiesnikami. Bycie w domu to byla wielka nuda. Ale przechodzac do celu, moja najlepsza zabawka był robot, nie wiem nawet jak sie go nazywało ale z robota mozna bylo poprzekrecac i mialam auto. To był tak wielki czad dla mnie...Jedna jedyna zabawka która chcialabym miec ja do dzis a nie wiem co sie z nia stalo.
Mama kiedys kupiła mi lalkę barbie na urodziny, z grzecznosci powiedzialam dziekuje ale pamietam jak w nocy płakałam (a moja mama chciala bym zaczeła zachowywac sie jak dziewczynka;p) buhahaha
Mama kiedys kupiła mi lalkę barbie na urodziny, z grzecznosci powiedzialam dziekuje ale pamietam jak w nocy płakałam (a moja mama chciala bym zaczeła zachowywac sie jak dziewczynka;p) buhahaha
-
- Posty: 65
- Rejestracja: 06 paź 2015, 15:21
- Imię: Kamil
- Płeć: Mężczyzna
Re: Ulubione zabawki
Ja uwielbiałem pluszaki, to były moje główne zabawki - głównie psy. Niestety, w gimnazjum miałem taki przypływ dorosłości i oddałem wszystkie do domu dziecka. Do dziś tego żałuję, więc rok temu kupiłem sobie pluszowego psa, którego już się nie pozbędę
Dlatego też wzruszyła mnie końcówka filmu Toy Story 3 - dlaczego on musiał te zabawki oddać? Pewnie z tego samego powodu, co i ja.
Ale za to mam inne pamiątki z dzieciństwa - rysowaliśmy komiksy, nagrywaliśmy własne piosenki na kasety i nadal to wszystko mam.
Dlatego też wzruszyła mnie końcówka filmu Toy Story 3 - dlaczego on musiał te zabawki oddać? Pewnie z tego samego powodu, co i ja.
Ale za to mam inne pamiątki z dzieciństwa - rysowaliśmy komiksy, nagrywaliśmy własne piosenki na kasety i nadal to wszystko mam.
Re: Ulubione zabawki
Zawsze lubiłam się bawić pluszakami i różnymi figurkami zwierzaków. Wymyślałam do tego historie i codziennie odgrywałam kolejny "odcinek". Często bawiłam się z bratem resorakami i klockami LEGO (które uwielbiam!). Do dzisiaj najważniejsze dla mnie pluszaki trzymam na półce nad łóżkiem. Reszta zabawek jest na strychu.
- Basia Komarek
- Posty: 50
- Rejestracja: 13 lis 2015, 17:31
Re: Ulubione zabawki
ja miałam misia kubusia puchatka, ale zawsze lubiłam też bawić się klockami typu lego i układać róźne budowle
Re: Ulubione zabawki
Uwielbiałem bawić się żołnierzykami (miałem ich całe wielkie pudło) i samochodzikami. Bawiłem się nimi zawsze samotnie. Towarzystwo rówieśników nie było mi potrzebne, ba było przeze mnie niemile widziane.
Re: Ulubione zabawki
Kiedyś na urodziny dostałem od kolegi - psa - pluszaka. Uwielbiam go. Do dzisiaj stoi na mojej szafce.
Re: Ulubione zabawki
Zdecydowanie samochody wszelkiego rodzaju i klocki Lego, które mam do dziś w szufladzie. Zazwyczaj godzinami odgrywałem sceny z filmów używając figurek z klocków i dodatków takich jak np. dinozaury plastikowe podczas odgrywania Parku Jurajskiego. Dinozaury choć ogromne, nie miały szans w starciu z pistolecikami, szabelkami, mieczykami...hehe. Ale robiłem też pistolety z Lego. Moją dumą był gnat z wyjmowanym magazynkiem. Miało się wyobraźnię wtedy.
Re: Ulubione zabawki
Moje ulubione to lego. I mój wypasiony domek dla smerfów - tylko ja taki miałem wśród znajomych
Re: Ulubione zabawki
Dzisiaj w mojej piwnicy znalazłam stare lalki barbie my scene. Uwielbiałam je i uważałam, że są najpiękniejsze ze wszystkich lalek dostępnych w sklepie, aż żałuję, że z nich wyrosłam
Re: Ulubione zabawki
Nic straconego, adelia, mozesz sie nadal nimi bawic, wystarczy powiedziec, ze to w celach kolekcjonerskich i od razu brzmi powazniej
Re: Ulubione zabawki
Córka by mnie wyśmiała i zabrałaby mi wszystko A ona nie lubi się takimi bawić, woli inne, dużo brzydsze . W ogóle się nie zna.
- Prezzoo
- Posty: 26
- Rejestracja: 02 sty 2018, 15:14
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ulubione zabawki
Jak miałem 6 lat to był to Furby!
"Bardzo męska zabawka... Bardzo... Fajnie miałeś w dzieciństwie!"
No.. w sumie, teraz to mogę się wstydzić... ale po co?
Bawiłem się nim i miałem frajdę jak śpiewał. W końcu coś nowego niż ponad
100 samochodzików od wujka z ameryki (każdy za 1$).
Wiadomo że nie dostałem ich od razu, tylko zbierałem z roku na rok
Ehh... Takie małe rzeczy z dzieciństwa, a jak potrafiły cieszyć bez uprzedzeń i "tak wypada"...
Powrót do przeszłości
"Bardzo męska zabawka... Bardzo... Fajnie miałeś w dzieciństwie!"
No.. w sumie, teraz to mogę się wstydzić... ale po co?
Bawiłem się nim i miałem frajdę jak śpiewał. W końcu coś nowego niż ponad
100 samochodzików od wujka z ameryki (każdy za 1$).
Wiadomo że nie dostałem ich od razu, tylko zbierałem z roku na rok
Ehh... Takie małe rzeczy z dzieciństwa, a jak potrafiły cieszyć bez uprzedzeń i "tak wypada"...
Powrót do przeszłości
- QueenDream
- Posty: 30323
- Rejestracja: 18 gru 2008, 19:08
- Imię: Aldona
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Kraina Marzeń
Re: Ulubione zabawki
Heh, TY przynajmniej miałeś wtedy 6 lat jak się nim bawiłeśPrezzoo pisze:Jak miałem 6 lat to był to Furby!
Mój Luby zażyczył sobie Furbego pod choinkę z 3 lata temu (Mąż miał wówczas 30 lat prawie )
- Prezzoo
- Posty: 26
- Rejestracja: 02 sty 2018, 15:14
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ulubione zabawki
Dalej się nim bawi? Jaka była jego reakcja? Opowiedz jak masz ochotęQueenDream pisze:Mój Luby zażyczył sobie Furbego pod choinkę z 3 lata temu (Mąż miał wówczas 30 lat prawie )
- QueenDream
- Posty: 30323
- Rejestracja: 18 gru 2008, 19:08
- Imię: Aldona
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Kraina Marzeń
Re: Ulubione zabawki
Prezzoo, nie, już nie, znudziło mu się po jakimś pół roku.
Generalnie w ogóle się wtedy zdziwił, kiedy go dostał bo przez ponad pół roku przed gwiazdką sam go chciał sobie kupić ale mu zabraniałam, więc był zaskoczony kiedy otworzył prezent, a tam Furby.
Siedzi sobie schowany w wygodnym miejscu, prawie będzie dla dziecka
Generalnie w ogóle się wtedy zdziwił, kiedy go dostał bo przez ponad pół roku przed gwiazdką sam go chciał sobie kupić ale mu zabraniałam, więc był zaskoczony kiedy otworzył prezent, a tam Furby.
Siedzi sobie schowany w wygodnym miejscu, prawie będzie dla dziecka
Re: Ulubione zabawki
Ja też miałam Ferby'ego, umiał śpiewać i mówić. Ale głównie mówił "lululu" czy coś takiego na znak, że chce mu się spać.
Moją ulubioną zabawką była lalka Barbie popularnej niegdyś firmy My Scene.
Dokładnie taka.
Moją ulubioną zabawką była lalka Barbie popularnej niegdyś firmy My Scene.
Dokładnie taka.
- QueenDream
- Posty: 30323
- Rejestracja: 18 gru 2008, 19:08
- Imię: Aldona
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Kraina Marzeń
Re: Ulubione zabawki
Dafne, ja zawsze chciałam mieć Barbie taką z tych bardziej znanych firm, ale nigdy niestety nie miałam.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości