Marzycielskie zapachy
Marzycielskie zapachy
Widzę, że takiego tematu jeszcze nie ma, a zapach to coś, co mnie fascynuje.
Czy istnieją zapachy, które kojarzą się wam z sytuacjami, które sobie wymarzyliście? Czy czując jakąś woń łatwiej wpadacie w melancholię, nostalgię, rozkojarzenie?
Może to zapach skoszonej trawy, czekolady, a może ulubione perfumy?
Z zapałem będę czytać Wasze odpowiedzi !
Czy istnieją zapachy, które kojarzą się wam z sytuacjami, które sobie wymarzyliście? Czy czując jakąś woń łatwiej wpadacie w melancholię, nostalgię, rozkojarzenie?
Może to zapach skoszonej trawy, czekolady, a może ulubione perfumy?
Z zapałem będę czytać Wasze odpowiedzi !
- ManveruNo87
- Posty: 19
- Rejestracja: 06 wrz 2010, 17:35
Ja lubię zapach dymu papierosowego. U mnie w domu nigdy się nie paliło, tylko dziadek zawsze gdzieś miał schowaną paczkę papierosów. Kiedy udawało mi się je znaleźć, wąchałam ukradkiem.
Dym papierosowy kojarzy mi się z pierwszymi imprezami, starymi przyjaciółmi (niestety było minęło).
Papierosy lubię wąchać do dziś, to mi się kojarzy z dzieciństwem, ale już teraz jakoś tak mi głupio:).
Dym papierosowy kojarzy mi się z pierwszymi imprezami, starymi przyjaciółmi (niestety było minęło).
Papierosy lubię wąchać do dziś, to mi się kojarzy z dzieciństwem, ale już teraz jakoś tak mi głupio:).
-
- Posty: 4411
- Rejestracja: 12 cze 2010, 13:48
- Imię: Agnieszka
- Lokalizacja: Stamtąd.
Wszystkie zapachy, które roznoszą się po domu w czasie przedświątecznych przygotowań, wzbudzają we mnie całą masę wspomnień, głównie związanych z dzieciństwem.
Kawa, papierosy - te zapachy towarzyszą mi bardzo często, nierzadko kilkakrotnie w ciągu dnia i kojarzą mi się z chwilą wytchnienia i możliwością zebrania myśli.
Kawa, papierosy - te zapachy towarzyszą mi bardzo często, nierzadko kilkakrotnie w ciągu dnia i kojarzą mi się z chwilą wytchnienia i możliwością zebrania myśli.
Argh... Facet o perfumach... Ale "firma" zobowiązuje.. ^^
No więc tak...
Mnie się podoba zapach bryzy morskiej.. To po prostu coś pięknego, a kojarzy mi się z wakacjami z dzieciństwa.
Zapach powietrza po burzy również piękny... Uwielbiam po burzy wyjśc sobie na taras, i powdychać sobie głęboko to powietrze...
Zapach kawy... Wolność, drzewa - z tym mi się kojarzy...
No cóż więcej?? Nic..
No więc tak...
Mnie się podoba zapach bryzy morskiej.. To po prostu coś pięknego, a kojarzy mi się z wakacjami z dzieciństwa.
Zapach powietrza po burzy również piękny... Uwielbiam po burzy wyjśc sobie na taras, i powdychać sobie głęboko to powietrze...
Zapach kawy... Wolność, drzewa - z tym mi się kojarzy...
No cóż więcej?? Nic..
-
- Posty: 6826
- Rejestracja: 20 gru 2008, 23:08
- Imię: Ignac.
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: ciemności psychozy
- QueenDream
- Posty: 30323
- Rejestracja: 18 gru 2008, 19:08
- Imię: Aldona
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Kraina Marzeń
Mi z marzeniami kojarzy się zapach perfum mojego chłopaka, po za tym np. z dzieciństwem kojarzy mi się zapach gumy balonowej, za to znów zapach skoszonej trawy kojarzy mi się z wakacjami, z beztroska związaną z przezywaniem wakacji, z jeżdżeniem na naszą działkę (niedaleko jeziora), z wieczornymi ogniskami, fajnie nie raz przywowyławać sobie jakies wspomnienia
Oj zapach benzyny jest super:) Kocham go choć mój były się śmiał z tego;)
Ja uwielbiam zapach faceta z którym w danym momencie jestem, i ogólnie męskie perfumy. Ostatnio jak chłopak zostawił u mnie swoją koszulkę to ją całą noc wąchałam i się do niej przytulałam, super... On zrobił podobnie z moją bluzą i dopiero na drugi dzień się zgadaliśmy z tym
Po za tym zapach dymu papierosowego ale taki mieszający się z mroźnym ciemnym wieczorem, coś super... W normalny dzień czy wieczór te same papierosy tak nie pachną jak te w zimowy mroźny wieczór, najlepiej jeszcze jak się wtedy ich zapach splecie z zapachem faceta mmm...
Skoszona trawa i powietrze po burzy... dzieciństwo
No i zapach lasu... Takie piękne druistyczne marzenia;P no i ogólnie taki zapach do dumania:)
Ja uwielbiam zapach faceta z którym w danym momencie jestem, i ogólnie męskie perfumy. Ostatnio jak chłopak zostawił u mnie swoją koszulkę to ją całą noc wąchałam i się do niej przytulałam, super... On zrobił podobnie z moją bluzą i dopiero na drugi dzień się zgadaliśmy z tym
Po za tym zapach dymu papierosowego ale taki mieszający się z mroźnym ciemnym wieczorem, coś super... W normalny dzień czy wieczór te same papierosy tak nie pachną jak te w zimowy mroźny wieczór, najlepiej jeszcze jak się wtedy ich zapach splecie z zapachem faceta mmm...
Skoszona trawa i powietrze po burzy... dzieciństwo
No i zapach lasu... Takie piękne druistyczne marzenia;P no i ogólnie taki zapach do dumania:)
Oj zapachy to coś co zawsze sprawia, że wracają mi wspomnienia z określoną osobą, albo przychodzi mi na myśl jakaś sytuacja, która miała miejsce w moim życiu.
Kiedy tylko gdzieś poczuję taki sam zapach... zaraz mam przed oczami jego kochaną buźkę
Oj tak... uwielbiam zapach kawy. Kojarzy mi się to również z takim spokojem. Mam wtedy wrażenie, jakby na moment zatrzymał się czasIcannotfly. pisze:Uwielbiam zapach kawy - kojarzy mi się z takim ciepłem rodzinnym i bezpieczeństwem.
Podobnie. Bardzo zwracam uwagę na to, jakich perfum używa mój wybranek.Kiralylan pisze:uwielbiam zapach faceta z którym w danym momencie jestem, i ogólnie męskie perfumy.
Kiedy tylko gdzieś poczuję taki sam zapach... zaraz mam przed oczami jego kochaną buźkę
-
- Posty: 193
- Rejestracja: 20 sie 2010, 22:35
- Imię: Sylvia
- Lokalizacja: TOS
-
- Posty: 8625
- Rejestracja: 02 maja 2009, 21:11
-
- Posty: 8625
- Rejestracja: 02 maja 2009, 21:11
-
- Posty: 86
- Rejestracja: 04 gru 2010, 22:56
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: OLN
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 27 lut 2011, 10:15
Ja wprost ubóstwiam zapach świeżo skoszonej trawy. Kojarzy mi się jednoznacznie z wiosennymi spacerami po parku, które tak bardzo lubię, poza tym jest po prostu przepiękny.
Uwielbiam też zapach świeżo ściętego drewna. Ten z kolei kojarzy mi się z późnym latem, z popołudniami spędzonymi w moim ulubionym miejscu — na niewielkiej górce, nieopodal schroniska, na tym jej zboczu, gdzie składuje się właśnie świeżo ścięte drzewa, a po ziemi walają się trociny. Uwielbiam tam siadać w pełnym słońcu, opierać się plecami o ścięte pnie, wdychać ten zapach i rozmawiać z przyjaciółmi.
Jest jeszcze jeden zapach, który uwielbiam. To zapach benzyny, który unosi się w powietrzu podczas tankowania na stacjach benzynowych. Naprawdę bardzo, bardzo go lubię. Z czym mi się kojarzy? Z podróżami, oczywiście. Z tym, co tak bardzo kocham — z długą jazdą autostradą w środku nocy, z postojami na stacjach benzynowych , z ucinaniem sobie pogawędek z kierowcami tirów. Uwielbiam to. Mogłabym tak spędzić całe życie.
Uwielbiam też zapach świeżo ściętego drewna. Ten z kolei kojarzy mi się z późnym latem, z popołudniami spędzonymi w moim ulubionym miejscu — na niewielkiej górce, nieopodal schroniska, na tym jej zboczu, gdzie składuje się właśnie świeżo ścięte drzewa, a po ziemi walają się trociny. Uwielbiam tam siadać w pełnym słońcu, opierać się plecami o ścięte pnie, wdychać ten zapach i rozmawiać z przyjaciółmi.
Jest jeszcze jeden zapach, który uwielbiam. To zapach benzyny, który unosi się w powietrzu podczas tankowania na stacjach benzynowych. Naprawdę bardzo, bardzo go lubię. Z czym mi się kojarzy? Z podróżami, oczywiście. Z tym, co tak bardzo kocham — z długą jazdą autostradą w środku nocy, z postojami na stacjach benzynowych , z ucinaniem sobie pogawędek z kierowcami tirów. Uwielbiam to. Mogłabym tak spędzić całe życie.
Podpisze się pod tym. Ale nie za długo. Później zaczyna mnie już boleć głowa.Wild rover. pisze:Jest jeszcze jeden zapach, który uwielbiam. To zapach benzyny,
Podoba mi się również zapach piwnic,taka niby wilgoć pomieszana ze starymi rzeczami,które kiedyś były obecne dzień w dzień,w Naszym życiu.
Karmel,majeranek-jak czuć go w trakcie gotowania,kwitnąca wiśnia, por
Kawa mi nie przeszkadza,ale jakoś nie jest moim faworytem. Skoszona trawa-owszem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości