Pisanie nie do szuflady...

Marzenia towarzyszą nam każdego dnia - niektóre z nich wydają się bardzo odległe. Czy warto marzyć? Czy w dzisiejszym świecie jest jeszcze miejsce i czas na marzenia? Podyskutujmy o tym.
Awatar użytkownika
Nostalgia
Marzyciel-Gaduła
Posty: 58
Rejestracja: 03 wrz 2010, 19:23
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Siódme piekło

Pisanie nie do szuflady...

Post autor: Nostalgia » 04 wrz 2010, 20:10

Odkąd tylko pamiętam, lubiłam pisać opowiadania i krótkie wiersze. Odnosiłam w tej materii sukcesy, wygrywałam konkursy, ale zawsze było to dla mnie za mało. W końcu, siłą rzeczy, wymarzyłam sobie, że kiedyś wydam własną książkę.
Po ponad roku ciężkiej pracy, poszukiwaniu inspiracji, przeglądaniu wielu publikacji z zakresu medycyny sądowej i kryminalistyki, wreszcie udało mi się skończyć swoją "książkę". Przez długi czas istatniała ona tylko w moim komputerze, bezpiecznie ukryta w swoim folderze. Kiedyś mój tata powiedział mi, że już skończył się czas lokalnych konkursów, w których nie miałam już żadnej konkurencji - przyszedł czas na wysłanie tego dalej. Długo się wahałam, aż w końcu kliknęłam przycisk "Wyślij" i wykonałam pierwszy krok. Otrzymałam pozytywną odpowiedź.
Nie wiem, czy moje dzieło spotka się z uznaniem, czy czeka je niebyt literacki. Faktem jest to, że w najbliższym czasie podpiszę umowę z Wydawnictwem i wreszcie spełnię swoje długoletnie marzenie :)

Obwarzanek
Newbie
Posty: 6826
Rejestracja: 20 gru 2008, 23:08
Imię: Ignac.
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: ciemności psychozy

Post autor: Obwarzanek » 04 wrz 2010, 20:15

No to gratulacje :]

Też swego czasu pisałam z wydawnictwem, ale jak mi podyktowali cenę, to musiałam podziękowac ;)

Awatar użytkownika
Malbert
Bujający w obłokach
Posty: 200
Rejestracja: 04 wrz 2010, 12:25
Płeć: Kobieta

Post autor: Malbert » 04 wrz 2010, 20:16

No tak... W zasadzie, to moje marzenie jest takie samo :) Wydać kiedyś swoją książkę... Tak, to by było coś. Prawdę mówiąc, to po raz już drugi gratuluję ci sukcesu :) I rzecz jasna życzę dalszych, bo pisanie to piękna rzecz... tym bardziej nie do szuflady :)

Awatar użytkownika
Lussi-M
Newbie
Posty: 2581
Rejestracja: 18 lip 2010, 15:16
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: ---

Post autor: Lussi-M » 04 wrz 2010, 23:35

Tylko można pogratulować i życzyć Ci przede wszystkim dalszych sukcesów oraz wytrwałości w tym, co robisz.

Puma0000100
Marzyciel-Gaduła+
Posty: 139
Rejestracja: 11 sie 2010, 17:00
Imię: Żaneta
Płeć: Kobieta

Post autor: Puma0000100 » 10 wrz 2010, 14:50

Niesamowicie! :) Życzę samych sukcesów i pozytywnych ocen ze strony krytyków oraz wydania kolejnych dzieł :D

babka cukrowa
Marzyciel-Gaduła+
Posty: 194
Rejestracja: 13 lis 2010, 11:03

Post autor: babka cukrowa » 13 lis 2010, 15:25

Ja również trochę piszę wiersze Ale...tak dla siebie A może napiszesz na Forum kilka z nich a ja też coś napiszę

Awatar użytkownika
Nostalgia
Marzyciel-Gaduła
Posty: 58
Rejestracja: 03 wrz 2010, 19:23
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Siódme piekło

Post autor: Nostalgia » 13 lis 2010, 15:39

Właściwie to zajmuję się prozą ;) Pisanie wierszy mi ciężko idzie xD Na forum jest umieszczony krótki fragment mojej twórczości, chyba w temacie "Fotografia, rysunek, pisanie..." w dziale "Nasze talenty" ;)

Nomadin
Extra marzyciel
Posty: 757
Rejestracja: 23 paź 2010, 10:13
Lokalizacja: Bramy Piekieł

Post autor: Nomadin » 13 lis 2010, 20:11

Cóż, kto by nie chciał by pokazać swoją książke światu. Gratulacje od Nomada za odniesienie takiego sukcesu i życzę bys nadal je odnosiła ;)

Awatar użytkownika
snajper
Początkujący marzyciel
Posty: 27
Rejestracja: 15 lis 2010, 0:09

Re: Pisanie nie do szuflady...

Post autor: snajper » 22 lis 2010, 17:50

Nostalgia pisze:Odkąd tylko pamiętam, lubiłam pisać opowiadania i krótkie wiersze. Odnosiłam w tej materii sukcesy, wygrywałam konkursy, ale zawsze było to dla mnie za mało. W końcu, siłą rzeczy, wymarzyłam sobie, że kiedyś wydam własną książkę.
Po ponad roku ciężkiej pracy, poszukiwaniu inspiracji, przeglądaniu wielu publikacji z zakresu medycyny sądowej i kryminalistyki, wreszcie udało mi się skończyć swoją "książkę". Przez długi czas istatniała ona tylko w moim komputerze, bezpiecznie ukryta w swoim folderze. Kiedyś mój tata powiedział mi, że już skończył się czas lokalnych konkursów, w których nie miałam już żadnej konkurencji - przyszedł czas na wysłanie tego dalej. Długo się wahałam, aż w końcu kliknęłam przycisk "Wyślij" i wykonałam pierwszy krok. Otrzymałam pozytywną odpowiedź.
Nie wiem, czy moje dzieło spotka się z uznaniem, czy czeka je niebyt literacki. Faktem jest to, że w najbliższym czasie podpiszę umowę z Wydawnictwem i wreszcie spełnię swoje długoletnie marzenie :)
Gratuluję :)

Ja debiut i kolejną książkę mam za sobą. To naprawdę bardzo miłe przeżycie. Jeśli można daj mi namiar na PW. Chętnie kupię twoją książkę. :)

Rosemary
Początkujący marzyciel
Posty: 49
Rejestracja: 14 paź 2010, 19:12
Płeć: Kobieta

Post autor: Rosemary » 23 lis 2010, 10:27

O, gratuluję! Cudownie jest pisać. Również o marzę o wydaniu własnej książki. Mam nadzieję, że moje marzenie będzie miało szansę w przyszłości wyjść na światło dzienne.
Daj znać, jak tam to wszystko wyszło : )

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości