bezrobocie

Poważne i kontrowersyjne tematy nam nie straszne. Od aborcji po płaską ziemię, od problemów wydumanych po rzeczywiście istotne. Nie czekaj.
Awatar użytkownika
cayman
Extra marzyciel
Posty: 553
Rejestracja: 07 gru 2010, 20:20

bezrobocie

Post autor: cayman » 22 sty 2016, 21:54

tak mnie naszło aby poznac wasze zdanie..jakie sa bezpośrednie przyczyny bezrobocia? -może znacie jakies przyczyny,,?
zapraszam do dyskusji..

Awatar użytkownika
aspołeczne.kurczę
attention whore
Marzyciel
Posty: 1369
Rejestracja: 24 sie 2014, 20:58
Płeć: Kobieta

Re: bezrobocie

Post autor: aspołeczne.kurczę » 22 sty 2016, 22:16

Brak miejsc pracy i marne wynagrodzenia.
Oczywistości są po to, by je podawać w wątpliwość.

Saya
Newbie
Posty: 5897
Rejestracja: 10 mar 2009, 21:20
Płeć: Mężczyzna

Re: bezrobocie

Post autor: Saya » 22 sty 2016, 23:31

marne płace jakie proponują pracodawcy, duża konkurencja na rynku.
I psychologiczne podejście: W polsce dominuje życie w ciagłym strachu o utrate miejsca zarobku, to nie sprzyja dobrej efektywnej pracy

Usunięty 5938

Re: bezrobocie

Post autor: Usunięty 5938 » 23 sty 2016, 9:40

Uczelnie za wolno dostosowują programy kształcenia do zmieniających się warunków, preferencji i wymagań jakie stawia przed młodymi absolwentami rynek pracy.

Awatar użytkownika
cvku
Bujający w obłokach
Posty: 410
Rejestracja: 06 lip 2012, 11:18
Płeć: Mężczyzna

Re: bezrobocie

Post autor: cvku » 23 sty 2016, 9:56

Polityka rządu do tego się przyczyniła. Wystarczy tylko spojrzeć na moje miejsce zamieszkania, kiedyś hurtem się tutaj wszyscy zjeżdżali z pobliskich wsi do podwarszawskiego miasta do pracy w fabryce proszków do prania głównie, czy do innych miejsc. Dzisiaj pozostał już tylko najbardziej krwiożerczy kapitalista produkujący pieczywa i podobne wyroby, choć też swoje zrobiła technologia i zastąpienie ludzi robotami. Nowe osoby, które tam przyjdą mogą liczyć tylko na 7zł/godz netto.. Poza tym są już tylko wyłącznie same sklepy oraz hipermarkety, które dają ograniczoną liczbę miejsc pracy i sprzedają produkty sprowadzane z zagranicy. Już nie wspominając o tym, że łączna liczba sklepów spożywczych, hipermarketów i miejsc usługowych jest mniej więcej równa liczbie banków.

Dlaczego? Otóż sprzedawczyki z PO za bezcen wysprzedali wszystko co się tylko dało na zachód, głównie do Niemiec. Teraz PiS ma zamiar ozusować wszystkie umowy i być może zwiększyć biurokrację poprzez zaostrzenie przepisów zwiększając kary do tego stopnia, że kilka kolejnych przedsiębiorstw prawdopodobnie spadnie z rowerka. Jeśli do tego dojdzie, tak się stanie na pewno bez gdybania. Na obietnice przedwyborcze trzeba skądś pieniądze przecież wziąć, tylko w praktyce doprowadzi to do jeszcze większego zwiększenia bezrobocia, wzrostu szarej strefy, spadku już teraz opłakanych płac i nie wykluczone, że wzmocni emigracje.

Także jeśli kolejna osoba wpadnie na pomysł, że przyczyną bezrobocia są niskie płace niech pamięta że drugą połowę tej stawki pracodawca musi odprowadzić, więc raczej nie ma mowy o jej zwiększeniu.
rytygier pisze:Uczelnie za wolno dostosowują programy kształcenia do zmieniających się warunków, preferencji i wymagań jakie stawia przed młodymi absolwentami rynek pracy.
To jest tutaj najmniejszą przyczyną, chyba że obciążyć uczelnie publiczne takim obowiązkiem, aby programy kształcenia dostosowały do warunków na rynku pracy. To jedynym rozwiązaniem byłoby albo stworzenie profilów na kierunku sprzątaczka, specjalizacja - operator mopa. Dołącz do nas już dziś! Albo się powinno je pozamykać.

Usunięty 5938

Re: bezrobocie

Post autor: Usunięty 5938 » 23 sty 2016, 11:10

Nie zapominajmy także o zjawisku tzw dobrowolnego bezrobocia, czyli sytuacji, w której grupa osób świadomie rezygnuje z szansy na znalezienie (legalnej) pracy.
. Obecnie w Polsce część osób decyduje się na wykonywanie pracy w tzw ,, szarej strefie "pozostając jednocześnie oficjalnie (formalnie) zarejestrowanymi w urzędach pracy jako bezrobotni, by móc korzystać z bezpłatnej opieki zdrowotnej finansowanej przez urzędy pracy, otrzymywać zasiłki itp

Inną cechą charakterystyczną dla rozwijającej się gospodarki , jest występowanie tzw naturalnego bezrobocia.
Bezrobocie naturalne wynika z naturalnych procesów zachodzących na rynku pracy takich jak likwidacja istniejących miejsc pracy czy powstawanie nowych. Ludzie poszukują korzystniejszych warunków zatrudnienia, zmieniają pracę, przemieszczają się w efekcie czego na rynku pracy nigdy nie występuje sytuacja pełnego 100% zatrudnienia

Awatar użytkownika
Patorek
Spełniacz Marzeń
Posty: 4865
Rejestracja: 22 lis 2011, 11:44
Imię: Twoje marzenie

Re: bezrobocie

Post autor: Patorek » 25 sty 2016, 10:24

Brak kreatywności, brak pasji, lenistwo, wysoko opodatkowana praca itd itd.

Usunięty 5938

Re: bezrobocie

Post autor: Usunięty 5938 » 25 sty 2016, 11:26

Patorek pisze:Brak kreatywności, brak pasji, lenistwo, wysoko opodatkowana praca itd itd.
Patorek, to właśnie ta wysoko opodatkowana praca (czyli fiskalizm jaki uprawia państwo) powoduje, że coraz więcej ludzi ucieka w ,,szarą strefę" bo mają już dość tego podatkowego ucisku.
Ale państwo wysoko opodatkowując pracę/różne formy działalności kręci tym samym bat na własną dupę.
Powiększająca się ,,szara strefa" (a pracujący ,,na czarno" nie ponoszą żadnych świadczeń na rzecz państwa) powoduje drastyczny spadek dochodów z tytułu podatków i tym samum zmniejsza wpływy do budżetu państwa. Na dłuższą metę może to doprowadzić do załamania się systemu finansów publicznych i wzrost ludzi formalnie zarejestrowanych jako bezrobotni ( a pracujących ,,na czarno"), którym trzeba będzie wypłacać zasiłki i fundować bezpłatną opiekę zdrowotną.

Awatar użytkownika
aneta36
Posty: 8
Rejestracja: 25 sty 2016, 17:48

Re: bezrobocie

Post autor: aneta36 » 25 sty 2016, 17:56

Dokładnie tak. Gdyby koszty pracy były mniejsze, a prawo podatkowe bardziej przejrzyste, wówczas byłoby więcej miejsc pracy i wyższe płace. Mamy też grupę ludzi, którzy nie chcą pracować za najniższą krajową.

Awatar użytkownika
cayman
Extra marzyciel
Posty: 553
Rejestracja: 07 gru 2010, 20:20

Re: bezrobocie

Post autor: cayman » 26 sty 2016, 12:31

no to czas na mój wpis..czekałem na to aby temat wkroczył na drogę podatki..jak wiecie kiedyś mieszkałem w polsce i tam płaciłem podatki..no ale jak wyjechałem i zacząłem płacic tutaj podatki to zrozumiałem ze coś z tymi podatkami w polsce jest nie teges..tutaj podatki są dla społeczeństwa i z myślą o najbiedniejszych..w polsce to wszystko słuzy nie wiem ..mafi gospodarczej reprezentowanej przez żydowskie lobby bankowe i ich oligarchów którzy pchają się do każdych demokratycznie wybranych rządów w polsce po 1989 roku..to są fakty i tu nie ma o czym dewagowac..rozmawiac natomiast należy o tym co wniesie zbyt niskie obiżenie podatków jak i ich zwiększenie dla grupy uprzywilejowanej..

Usunięty 5938

Re: bezrobocie

Post autor: Usunięty 5938 » 27 sty 2016, 9:09

Panie cayman, wyduszenie wyższych podatków z uprzywilejowanego lobby będzie bardzo trudne o ile wręcz niemożliwe. Wynika to z tego, że taka grupa lobbystyczna zatrudnia zwykle całe hordy cwanych prawników, których jedynym zadaniem jest wyszukiwanie luk w prawie podatkowym i wynajdowanie tzw ,,kruczków prawnych"- czyli sposobów obejścia przepisów zwiększających wymiar opodatkowania.
Jedyną skuteczną metodą jest stworzenie bardzo spójnego i całkowicie szczelnego prawa podatkowego ale jest to arcytrudne a może nawet niewykonalne.

Awatar użytkownika
cayman
Extra marzyciel
Posty: 553
Rejestracja: 07 gru 2010, 20:20

Re: bezrobocie

Post autor: cayman » 27 sty 2016, 12:33

pełna zgoda panie rytygier..wysokie podatki to kradzież w majestacie prawa..niskie podatki to raj dla przekrętów ..tylko podwyższenie kwoty wolnej od podatki stworzy nowe miejsca pracy..pytanie tylko dlaczego polska ta drogą nie chce iść..?

Usunięty 5938

Re: bezrobocie

Post autor: Usunięty 5938 » 27 sty 2016, 14:50

Panie cayman, opłakany stan finansów i stale powiększająca się dziura budżetowa popycha władze do szukania większych wpływów z tytułu podatków. Jednak zbytnie ,,przykręcanie śruby " może obrócić się przeciwko państwu. Ja raczej poszedł bym w kierunku uszczelnienia prawa podatkowego, by uniemożliwić omijanie przepisów podatkowych przez zasobne korporacje.

Awatar użytkownika
aneta36
Posty: 8
Rejestracja: 25 sty 2016, 17:48

Re: bezrobocie

Post autor: aneta36 » 28 sty 2016, 19:41

Skoro o podatkach mowa. W ekonomii istnieje pojęcie krzywej Laffera. Nie narysuję tego, ale z grubsza chodzi o to, że istnieje tzw. próg graniczny podatku, który ludzie są skłonni zapłacić. Mówiąc po ludzku - rosnące podatki osiągają w końcu taki pułap, po przekroczeniu którego - wpływy z podatków zamiast rosnąć - szybko maleją. To, że ludzie wynoszą się ze swoim biznesem do Anglii nie wynika z braku patriotyzmu, tylko z zapory stwarzanej przez nadmierny fiskalizm w naszym kraju.

Seer
Bujający w obłokach
Posty: 203
Rejestracja: 22 maja 2012, 10:15
Imię: Marcin

Re: bezrobocie

Post autor: Seer » 29 sty 2016, 15:18

Raczej najczęściej jest tak, zęby ludzie nie szukają pracy, bo i tak nic ciekawe z niej nie mają. :) Jak ktos ma robić za 1200/1300 to powoli pokombinować z zasiłkiem, coś gdzie posprzątać na czarno 2 godziny w tygodniu niż iść gdzieś do marketu tyrać 8 godzin dziennie.

fankarocka
Marzyciel-Gaduła+
Posty: 146
Rejestracja: 24 cze 2015, 8:54
Imię: Daria
Płeć: Kobieta

Re: bezrobocie

Post autor: fankarocka » 30 sty 2016, 18:49

Rozne sa przyczyny. Np 1300 zl najnizsza krajowa. I to nie wazne czy po zawodowce, studiach czy po gimnazjum. Chyba ze ktos woli walic na czarno za te pare stow wiecej ryxykujac wypadkiem w pracy brakiem odszkodowania i buleniem na polskie realia kokosy za pobyt w szpitalu.
Kolejna grupa to taka co nie chce im sie pracowac wola siedziec na socjalu. Kolejna grupa to stare pierdziele blokujace prace młodym. Kolejna grupa to imigranci zarobkowi nie bede robil/a za 1300 wole sprobowac za granica za pare tysiecy. Kolejny powod to napewno rachunki drogie zycie w Polsce, chyba sensu wiecej miz 2 dzieci tutaj sensu nie ma miec.To moje zdanie.

Awatar użytkownika
Jaśmin
Extra marzyciel
Posty: 783
Rejestracja: 18 kwie 2016, 1:01
Imię: Cornèlia
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Granada, ES

Re: bezrobocie

Post autor: Jaśmin » 28 kwie 2016, 15:08

rytygier pisze:Nie zapominajmy także o zjawisku tzw dobrowolnego bezrobocia, czyli sytuacji, w której grupa osób świadomie rezygnuje z szansy na znalezienie (legalnej) pracy.
. Obecnie w Polsce część osób decyduje się na wykonywanie pracy w tzw ,, szarej strefie "pozostając jednocześnie oficjalnie (formalnie) zarejestrowanymi w urzędach pracy jako bezrobotni, by móc korzystać z bezpłatnej opieki zdrowotnej finansowanej przez urzędy pracy, otrzymywać zasiłki itp
Jeśli płaca którą Ci oferują równa się prawie wysokości zasiłku...? Nie dziwi mnie wtedy, że niejeden człowiek dwa razy się zastanowi czy ma pracować 40 godzin tygodniowo czy siedzieć w domu za tą samą kasę i rozwijać swoje pasje, odpoczywać i poświęcać więcej czasu najbliższym.

A pracodawcom też się trochę nie dziwię, bo jeśli mają drugą moją pensję oddać państwu to kokosów mi nie zaproponują, szczególnie jeśli jest to na przykład młoda, mała firma. Pracodawcy też kombinują jak konie pod górę żeby jakoś wyjść na swoje.

Nie znam się na prawie i ekonomii więc nie wiem jak ten problem można by rozwiązać, ale obserwując świat w praktyce widzę, że tak jak to teraz wygląda w mojej okolicy to niestety nie działa tak jak powinno.

Awatar użytkownika
Jessica_126
Marzyciel-Gaduła+
Posty: 162
Rejestracja: 25 sie 2015, 9:53
Imię: Karola
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: bezrobocie

Post autor: Jessica_126 » 20 sie 2016, 20:48

Według mnie to pracodawcy szukają jakiś gwiazd, bo mój chłopak cały czas wysyłała i albo nie odpowiadali, albo po rozmowie się przestali odzywać. Więc to wina tego, ze pracodawcy grymaszą.
Ciesz się w życiu drobiazgami, bo któregoś dnia możesz spojrzeć za siebie i zobaczyć, że to były rzeczy wielkie

HELLBRINGER
Spełniacz Marzeń
Posty: 1214
Rejestracja: 31 sie 2010, 14:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Re: bezrobocie

Post autor: HELLBRINGER » 20 sie 2016, 20:51

Jessica_126, grymaszą, bo mogą. Wybierają najlepszą możliwą ofertę, a nie pierwszego lepszego człowieka z łapanki. Na tym właśnie polega walka o dobre stanowska, trzeba mieć po pierwsze dobre CV, dobrze sie zaprezentować i szanse rosną. Co prawda, nigdy do 100% :)
Ostatnio zmieniony 20 sie 2016, 21:03 przez HELLBRINGER, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Patorek
Spełniacz Marzeń
Posty: 4865
Rejestracja: 22 lis 2011, 11:44
Imię: Twoje marzenie

Re: bezrobocie

Post autor: Patorek » 20 sie 2016, 21:01

Prawda leży po środku, często też ludzie wysyłają CV na stanowiska do których nie mają kompetencji, a w dodatku w rozmowie drogą mailową popełniają karygodne błędy( to jak możne w ogóle dojść do rozmowy wstępnej?).

Awatar użytkownika
Jessica_126
Marzyciel-Gaduła+
Posty: 162
Rejestracja: 25 sie 2015, 9:53
Imię: Karola
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: bezrobocie

Post autor: Jessica_126 » 20 sie 2016, 21:06

HELLBRINGER pisze:Jessica_126, grymaszą, bo mogą. Wybierają najlepszą możliwą ofertę, a nie pierwszego lepszego człowieka z łapanki. Na tym właśnie polega walka o dobre stanowska, trzeba mieć po pierwsze dobre CV, dobrze sie zaprezentować i szanse rosną. Co prawda, nigdy do 100% :)
Jakby im zależało, to by wybrali mojego chłopaka, pracowitego i dobrego człowieka, a nie, że ktoś się dobrze zaprezentuje, a potem dalej w pracy doopa.
Ciesz się w życiu drobiazgami, bo któregoś dnia możesz spojrzeć za siebie i zobaczyć, że to były rzeczy wielkie

Awatar użytkownika
Pawian
Marzyciel
Posty: 3706
Rejestracja: 08 sty 2013, 19:23
Płeć: Kobieta

Re: bezrobocie

Post autor: Pawian » 21 sie 2016, 18:55

Moze Twoj chlopak nie robi dobrego wrazenia? Czasami polowa sukcesu to umiec sie sprzedac. Moze powinien ogarnac jakies tutoriale na youtubie w tym zakresie. Pracodawcy szukaja nie tylko dobrego pracownika, ale tez takiego, z ktorym jest chemia, kogos czyja geba nie bedzie codziennie irytowac.

Awatar użytkownika
poly
Newbie
Posty: 2659
Rejestracja: 13 lut 2011, 11:44
Imię: Iwona

Re: bezrobocie

Post autor: poly » 22 sie 2016, 18:31

Pawian pisze:Moze Twoj chlopak nie robi dobrego wrazenia? Czasami polowa sukcesu to umiec sie sprzedac. Moze powinien ogarnac jakies tutoriale na youtubie w tym zakresie. Pracodawcy szukaja nie tylko dobrego pracownika, ale tez takiego, z ktorym jest chemia, kogos czyja geba nie bedzie codziennie irytowac.
Ja bym nie szukała winy w chłopaku. Ostatnio sama obserwuje proces szukania pracy. Moi znajomi, po świetnych studiach, zdobytym doświadczeniu, znajomości języków i naprawdę super prezencji - nie mogą znaleźć odpowiedniej pracy, a coraz częściej zdarza się, że słyszą, iż mają za wysokie kompetencje (25 latek, ledwo po studiach, heh).
Moim zdaniem pracodawcy coraz bardziej grymaszą i kombinują. Coraz częściej słychać o miesięcznych umowach(!), minimalnych stawkach.
Dodatkowo ostatnio Państwi uruchomiło niby super projekty dla bezrobotnych. Chodzi w nich o to, aby pracodawcy zatrudniali osobę na staż (urząd pracy finansuje półroczny staż i częściowo półroczne zatrudnienie po odbyciu stażu). Wymagania jakie stawia urząd pracy to - brak posiadanego doświadczenia na stanowisku pracy. I z tym pracodawcy sobie poradzili.
Oficjalnie i owszem, nie należy mieć doświadczenia, nieoficjalnie - jest to główny wymóg pracodawcy. Robią to tak, że umieszczają ogłoszenie na lokalnych stronach, gazetach z niesamowitymi wymaganiami, znajdują odpowiedniego kandydata i KAŻĄ mu się zarejestrować w urzędzie pracy tudzież jeśli już jest zarejestrowany, biorą skierowanie dla niego do pracy i delikwent zostaje przyjęty. Takim sposobem pracodawca ma super pracownika - za darmo. Po roku - nieprzedłużona umowa i tak od nowa.
Jasne, nie wszyscy pracodawcy, pewnie zależy to też od miast, branży etc. ale ja po sobie/znajomych w woj. mazowieckim i warm-maz mogę powiedzieć, że jednak pracodawcy coraz bardziej kombinują i chcą mieć super pracownika minimalnym kosztem.

Sama starałam się o super staż w biurze rachunkowym, podobno najlepszym w mieście, a odpadłam w ostatnim etapie rekrutacji, gdyż nie miałam 2letniego doświadczenia na ubieganego stanowisko stażysty :cisza:
Pracę imo znalazłam, ale ile nerwów i wkur*** to tylko ja wiem ile było.
Także jak pisałam na początku, w obecnych czasach sama prezencja, wrażenie etc to tylko 25% (jak nie mniej) sukcesu.

Kiedyś też uważałam, że żarty typu "przyjmę do pracy 20latka, po studiach, z 5 językami, i 10 latami doświadczenia" to jakieś bujdy na resorach, dziś wiem, że zupełnie nie.

Awatar użytkownika
Pawian
Marzyciel
Posty: 3706
Rejestracja: 08 sty 2013, 19:23
Płeć: Kobieta

Re: bezrobocie

Post autor: Pawian » 22 sie 2016, 22:16

poly, jest dokladnie tak jak piszesz, nie mam nawet nic do dodania. Tutaj w Holandii jest identycznie, moda na darmowych pracownikow jest WSZEDZIE, jednak zaczelam obserwowac, ze to zaczyna odchodzic do lamusa. Ludzie w moim otoczeniu zaczynaja zauwazac, by miec wartosciowego pracownika nie moga pogrywac w taki sposob, a dac pracownikowi "bezpieczenstwo" i warunki. Ironicznie mimo tego trafiaja sie niewlasciwi ludzie, ktorzy pracuja jak za kare.
Wypowiadam sie tez z punktu widzenia pracodawcy. Nawet jezeli oferuje sie spore zarobki, ludzie i tak zamiast troszke sie wczuc w role potrafia olac wymogi pracy. Przyklad? Potrzebowalismy ludzi do reklamy i przedstawiania oferty, umawiania sie na spotkania. Co robili niektorzy nasi pracownicy? Drzemali w aucie, zapisywali do notatnika falszywe telefony niby zainteresowanych klientow. Niby maja doswiadczenie w tej branzy, niby to ich konik.
Dlatego nauczylismy sie patrzec na osobowosc i styl potencjalnych pracownikow. O to mi chodzilo piszac ten komentaz wyzej, nie byl on w celu obwinienia, ale raczej zacheta, by pokazac siebie i nie chowac sie za CV.

Awatar użytkownika
Patorek
Spełniacz Marzeń
Posty: 4865
Rejestracja: 22 lis 2011, 11:44
Imię: Twoje marzenie

Re: bezrobocie

Post autor: Patorek » 23 sie 2016, 10:46

To jest złożony temat i nie ma jednej odpowiedzi. Jestem wstanie zrozumieć nawet pracodawców, którzy dają jednomiesięczne umowy lub 'pogrywają' w inny sposób. Każdy kto zainteresował się tematem od drugiej strony tzn. strony osoby zatrudniającej i posiadającej jakikolwiek własny biznes wie, że to co serwują urzędy i to ile trzeba płacić HARACZU (bo to właściwe słowo) dla państwa jest nie do pomyślenia i nie chodzi tutaj o gigantów tylko osoby dopiero zaczynające coś tworzyć. O ironio, właśnie Ci giganci proporcjonalnie do zarobków płacą często mniej, niż osoby zaczynające, bo z doświadczeniem i latami nauczyli się omijać ten chory system.

nieznany
Początkujący marzyciel
Posty: 48
Rejestracja: 01 lis 2015, 15:07
Płeć: Kobieta

Re: bezrobocie

Post autor: nieznany » 26 sie 2016, 16:38

U mnie w mieście KAŻDY, kto ma chęci do pracy znajdzie zatrudnienie za te minimum 10 złotych na rękę. Głupi pomocnik na budowie, który nie musi potrafić dosłownie nic, jest w stanie w dobrym okresie wyciągnąć spokojnie 2000 na miesiąc. Niedużo, to prawda, zwłaszcza że życie kosztuje, ale nikt "ogarnięty" nie celuje w takie stanowisko jako swoją drogę życiową. A nawet ten pomocnik jest swego rodzaju bazą do rozwoju, daje możliwości do zainwestowania w siebie i znalezienie swojego miejsca. Istnieją tysiące różnorakich szkoleń - niektóre darmowe, inne płatne - każdy znajdzie coś dla siebie. Trzeba tylko chcieć. Wiem, że to proste podejście, ale jestem prostym człowiekiem i nie szukam problemu tam, gdzie go nie ma. Dlatego nie rozumiem, skąd bierze się taka stopa bezrobocia.

I tylko niech nikt mi nie mówi, że ktoś nie po to skończył studia, żeby nosić cegły czy pakować czekoladki na produkcji. Jeśli duma nie pozwala brać tego, co jest w zasięgu ręki i walczyć o lepszą przyszłość i swoją szansę, to już jest problem natury psychologicznej. Przecież nawet najznamienitszy przedstawiciel polskiej inteligencji zaczynał jako elektryk.

Awatar użytkownika
aspołeczne.kurczę
attention whore
Marzyciel
Posty: 1369
Rejestracja: 24 sie 2014, 20:58
Płeć: Kobieta

Re: bezrobocie

Post autor: aspołeczne.kurczę » 26 sie 2016, 17:45

nieznany pisze: A nawet ten pomocnik jest swego rodzaju bazą do rozwoju, daje możliwości do zainwestowania w siebie i znalezienie swojego miejsca.
Daje możliwości tylko komuś, kto będzie robił w życiu coś związanego z tą branżą albo coś innego takiej rangi.
Uwierz mi, że osoba wiążąca swoją przyszłość z pracą biurową/intelektualną nie zbuduje na doświadczeniu zawodowym a la pomocnik budowlańca nic. Zarobić, owszem, zarobi, ale do CV tego nawet nie ma co wpisywać.
Jeśli ktoś po tych studiach będzie 2 lata pracował tylko w tego typu fachu, to można powiedzieć, że ma 2 lata w plecy na ścieżce rozwoju zawodowego.
Oczywistości są po to, by je podawać w wątpliwość.

nieznany
Początkujący marzyciel
Posty: 48
Rejestracja: 01 lis 2015, 15:07
Płeć: Kobieta

Re: bezrobocie

Post autor: nieznany » 27 sie 2016, 5:44

aspołeczne.kurczę, mhm, to lepiej siedzieć na zasiłku/zdychać z głodu. Poza tym, na budowach też są biura, nawet taki pracownik fizyczny ma możliwość poznać zasady ich działania od środka, przy odrobinie szczęścia nabyć znajomości. Z resztą to tylko przykład z tą budowlanką. W większych miastach różna praca tylko czeka na ludzi.

Awatar użytkownika
aspołeczne.kurczę
attention whore
Marzyciel
Posty: 1369
Rejestracja: 24 sie 2014, 20:58
Płeć: Kobieta

Re: bezrobocie

Post autor: aspołeczne.kurczę » 27 sie 2016, 9:01

nieznany pisze:aspołeczne.kurczę, mhm, to lepiej siedzieć na zasiłku/zdychać z głodu. Poza tym, na budowach też są biura, nawet taki pracownik fizyczny ma możliwość poznać zasady ich działania od środka, przy odrobinie szczęścia nabyć znajomości. Z resztą to tylko przykład z tą budowlanką. W większych miastach różna praca tylko czeka na ludzi.
Nie twierdzę, że lepiej nic nie robić, ale Twoje pełne optymizmu spojrzenie na sprawę jest naiwne i nie rozwiązuje problemu. To tylko takie koło ratunkowe.
Oczywistości są po to, by je podawać w wątpliwość.

Awatar użytkownika
Patorek
Spełniacz Marzeń
Posty: 4865
Rejestracja: 22 lis 2011, 11:44
Imię: Twoje marzenie

Re: bezrobocie

Post autor: Patorek » 27 sie 2016, 10:03

aspołeczne.kurczę, nie do końca, bo może fakt takie doświadczenie zda mu się na nic, ale pensję może przeznaczyć na dalszy rozwój w tym, co go najbardziej interesuje, bo skoro na razie z tego nie zarabia to pewnie dlatego, że reprezentuje za słaby poziom. :)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości