Zaledwie rok temu tego nie widziałem. A dziś? Minąłem na meiście przynajmniej kilkanaście osób przebranych między innymi za ducha, zombie, Dartha Vadera, PSA. W tesco wszędzie dynie, na basenie dynie. Mam nadzieję, że nie przybierze to takiej formy jak w stanach(trick or treat).Pro pisze:W moich okolicach nikt nie świętuje Halloween.
Jeśli chodzi o pierwszy listopada, to w tym roku mam trochę inne podejście, bo niedawno zmarła moja prababcia i nadal czuję jakby to do mnie nie dotarło, nie potrafię sobie jakoś tego uświadomić, pomimo że wiem, że to prawda. Wiem, to trochę dziwne. W każdym razie trochę boję się iść na jej grób. Poza tym zostałem zaproszony przez koleżankę na wieczorny spacer na cmentarz. Z początku wydawało mi się to dość dziwne, ale na pewno będzie to dość ciekawie wyglądało. Nie wiem czy takie stwierdzenie pasuje do sytuacji, ale może być fajnie.