Czy inność się tępi?

Poważne i kontrowersyjne tematy nam nie straszne. Od aborcji po płaską ziemię, od problemów wydumanych po rzeczywiście istotne. Nie czekaj.
Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Re: Czy inność się tępi?

Post autor: Ruta » 13 gru 2011, 15:02

Co do niewidomej dziewczynki z klasy Eterycznej - sądzę, że jej zachowanie wynikało z braku dopilnowania rodziców tego, aby prawidłowo funkcjonowała, mimo swojej choroby wśród grupy rówieśniczej. Ja bym w takich sytuacjach radziła zaopiekować się taką osobą, zamiast jej utrudniać.
Jaka tam dziewczynka. Ma lat 19 i nie potrafi odróżnić fikcji od realności. To co usłyszy w tv uważa za prawdziwe. Trochę to przykre. Kiedyś powiedziała mi, ze nam widzącym jest lepiej, bo łatwo jest nam "sprawdzić" czy ktoś jest przyjacielem czy nie. Trochę się zdziwiłam... i powiedziałam jej, ze nawet nam nie jest łatwo stwierdzić czy ktoś faktycznie jest fair, zwłaszcza tylko na podstawie wizualnej. Bo to płynie ze środka i można to usłyszeć.

Dzięki otoczeniu ma nieźle poprzestawiane wartości. Niestety. I ludzie będą się z niej śmiać, nie dlatego, że nie widzi - a dlatego, że jest po prostu inna ze względu na swoja perspektywę.

Usunięty 2094

Re: Czy inność się tępi?

Post autor: Usunięty 2094 » 13 gru 2011, 15:11

A, 19! Myślałam, że kiedyś, w gimnazjum chodziłyście do klasy. Nie wiem czemu, ale myślałam, że chodzi o gimnazjum. :) W takim razie, zmienia to trochę postać rzeczy, wydaje mi się teraz, że jej postępowania nie należy łączyć z chorobą. Podobnie jak ten chłopak z mojej szkoły - I klasa LO - ma swój świat i może należy to zaakceptować...

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Re: Czy inność się tępi?

Post autor: Ruta » 13 gru 2011, 15:20

W takim razie, zmienia to trochę postać rzeczy, wydaje mi się teraz, że jej postępowania nie należy łączyć z chorobą. Podobnie jak ten chłopak z mojej szkoły - I klasa LO - ma swój świat i może należy to zaakceptować...
Ależ to ma związek z chorobą! Bo gdyby widziała miałaby wiele więcej sposobności do spędzania czasu z rówieśnikami, mogłaby poznawać świat samodzielnie, a nie poprzez pryzmat tego co jest wykreowane w tv. Ona naprawdę rzadko miała wyrobione własne zdanie. Nauczono ją, że z racji jej niepełnosprawności ma ulgi na wiele rzeczy, że jest wspaniała i ma niesamowity talent muzyczny (gra na keybordzie i śpiewa). A u nas tego pełno... i co z tego, że nie widzi? To nie sprawia, że jest ani gorsza ani lepsza od nas. Dlatego tak bardzo w szkole irytowało mnie to jak nauczyciele ją traktowali. Jakby miała wieczną żałobę po rodzicach, więc należy na nią chuchać i dmuchać. Wieczne współczucie. Dlatego wyrosła na snobkę. Jej brat jest "normalnym chłopakiem"... tylko rodzice i nauczyciele chyba chcieli dla niej za dobrze. I zrobili tym jej wielką krzywdę.

Żeby w szkole średniej dopiero uczyła się wiązać buty? Albo samodzielnie chodzić?
Jednak cała jej osoba byłaby okej gdyby nie teksty typu "mam nadzieję, że nie jest wam przykro, że jestem od was lepsza z [ tu wstawić jakiś przedmiot]?" - ale ona taka była. Zero taktu. Już nie chodzi o to, że muzyka jaką tworzyła (bo też to robiła) była koszmarna... albo trzeba było za nią robić wiele innych rzeczy... ale te jej teksty.. :wstyd:

Guśka
Newbie
Posty: 1822
Rejestracja: 22 mar 2012, 20:18
Imię: Dagmara

Re: Czy inność się tępi?

Post autor: Guśka » 25 mar 2012, 10:19

Inność przeważnie jest tępiona. Nie przez wszystkich, ale przez większość, przeważnie przez takie grupy społeczne, które uważają się za najlepszych. Nie potrafią uszanować to, że ktoś ma inny pogląd, że ktoś jest całkiem inny od nich. Wolą nim gardzić, nie wiem dlaczego, sprawia im to przyjemnosć? Czują się tym lepsi? Chcą się popisać przed znajomymi? Bezsensu i jak gówniarze. Nie toleruję takich ludzi.
Również możemy powiedzieć, że inność to np homoseksualizm - w Polsce nie zbyt toleruję się takich ludzi. Uważani są za innych, za tych gorszych, bo kochają swoją płeć. Dzieciaki mówiąc krzycząc " pedał pedał " są totalnymi idiotami, bez serca. Inność to też np ubieranie się w innym stylu niż większość. Możemy dać dużo przykładów.

Awatar użytkownika
_Magnolia_
Łapacz chmur
Posty: 978
Rejestracja: 12 paź 2012, 20:11
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy inność się tępi?

Post autor: _Magnolia_ » 02 maja 2016, 12:49

Wszystko zależy jaka jest ta "inność", niektóre są niewinne, inne mogą być niebezpieczne, ale niestety ludzie ogólnie boją się "inności", dobrze kogoś nie poznają, a już szufladkują.

Usunięty 5938

Re: Czy inność się tępi?

Post autor: Usunięty 5938 » 02 maja 2016, 16:23

Ludzie są słabi dlatego skupiają się w stada jak zwierzęta, bo w masie tkwi siła. Jeśli ktoś nie pasuje do stada to staje się celem ataków i dyskryminacji. Mało kto zadaje sobie trud by spróbować zrozumieć na czym ta inność polega i co ją spowodowało. Jeśli ktoś jest ,,inny" to automatycznie nie oznacza, że jest gorszy i słabszy od innych. Często jest wręcz przeciwnie. Może więc ta niechęć do ,,inności" wynika po części z podświadomej obawy: ,, Inność" ukazuje bowiem dobitnie wielu ludziom ich własną małość i przeciętność.

Awatar użytkownika
uschly
Początkujący marzyciel
Posty: 24
Rejestracja: 14 kwie 2017, 23:40
Płeć: Mężczyzna

Re: Czy inność się tępi?

Post autor: uschly » 16 kwie 2017, 15:10

kwestia nauki pobranej od środowiska w jakim się wyrosło. można oczywiście stanąć kołkiem w gardle wyuczonym zasadom, lecz mimo to zwraca się uwagę na reakcje otoczenia. na 'oceny' postępowania. jedno jest pewne: zadowolić wszystkich nie sposób, dlatego czasem lepiej zacząć od zadowolenia siebie i nie dawać się zmielić innym. cena może być wysoka, lecz być szczerym także wobec siebie punktuje.

Awatar użytkownika
Śniący
Łapacz chmur
Posty: 833
Rejestracja: 21 wrz 2016, 16:40
Imię: Konrad
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Nieciekawe miejsce...

Re: Czy inność się tępi?

Post autor: Śniący » 16 kwie 2017, 17:38

To prawda, zależy na kogo trafimy w środowisku, społeczeństwie.
Jedni mogą kogoś w pełni akceptować takim, jaki jest i im nie będzie przeszkadzała ta "inność" w kimś, a drudzy będą kogoś lekceważyli, obgadywali paskudne rzeczy i nieprawdziwe i do tego będą głupio i niezasadnie uprzedzeni do kogoś, kto ma inne poglądy na coś, kto ma inne przekonanie.

Tutaj kłania się TOLERANCJA wobec odmienności, ale trzeba chcieć wykazywać innym taką cechę.

Usunięty 6091

Re: Czy inność się tępi?

Post autor: Usunięty 6091 » 21 kwie 2017, 9:12

rytygier pisze:Jeśli ktoś nie pasuje do stada to staje się celem ataków i dyskryminacji.
albo do rodziny, wystarczy że zrobię coś czego nikt nie robił, każdy będzie mi to odradzał ale jak postawię na swoim i będę z tego szczęśliwa to i tak nie ominą mnie przykre złośliwości i przeróżne komentarze, ludzie potrzebują wsparcia od innych, przyjaciół, kolegów, jeśli tego nie ma + są te prztyczki, to człowiek ma zawsze dwa wyjścia albo wyjdzie naprzeciw albo zostanie w tyle.

Ta inność dotyczy każdego z nas, tak mi się wydaje, bo wszystko się w życiu zmienia i przychodzą różne decyzje w życiu i wystarczy zrobić jednej osobie coś nie w smak i jesteś pierwszym do odstrzału. (oczywiście w wielkiej metaforze)

Awatar użytkownika
Kero
Moderator
Posty: 207
Rejestracja: 30 sty 2013, 9:04
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Cin&Cinnati

Re: Czy inność się tępi?

Post autor: Kero » 12 wrz 2017, 19:26

Swego czasu natrafiłam na Tumblrze na następujący cytat:
If you’re strange enough, people won’t notice you’re kind and will leave you alone.
... niestety muszę się z nim zgodzić w całej rozciągłości.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości