Mia, to chyba kwestia tego, czego sie naprawde od swojego zycia chce i jakim czlowiekiem okazuje sie owy maz... Nie bede mowic za wszystkich, ale akurat te kobiety z mojego przykladu dosyc znam i wiem, ze sa to zywe, ciekawe zycia kobiety, gdzie maz jest jak kula u nogi, typowy domator. Zeby miec troche zabawy, pojsc potanczyc, falszowac na karaoke, upic sie i spiewac po pijaku musza same. To powiedzenie, ze po 40stce kobieta doznaje drugiej mlodosci. Troche dupnie jak facet nie chce byc tego czescia.
Dla mnie logicznym wiec jest, ze starsza kobieta wiaze sie z owiele mlodszym skoro z rowiesnikiem moze jedynie posiedziec przed TV.
Likwidacja małżeństw.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości