Czuliście się kiedyś niepotrzebni?

[magdusia]

Czuliście się kiedyś niepotrzebni?
Kto lub co sprawiło, że mieliście takie uczucie?

Zapraszam do dyskusji.

[QueenDream]

Zdarzało mi się czuć niepotrzebną, ale jakos sobie z tym radziłam... Przechodziło mi po maksimum 3 dniach

[Master Jedi]

U mnie bywało podobnie. Nieraz czuło się, że nikt Cię nie potrzebuje. Ale zaraz to przechodziło. W końcu zawsze ktoś nas potrzebuje. Wystarczy się tylko rozejrzeć.

[Mitsu]

często tak myślę... jak już się czymś dołuje to porządnie i po tygodniu mi przechodzi, a jak niekiedy mi nie pomaga to czasem nawet 2 tyg, dostaję wtedy szajby i niszczę wszystko co stanie mi na drodze, a nawet samosię okaleczam... :zalamany:

[Peggy_Brown]

Ja też mam czasami momenty, w których myślę, że nikomu nie jestem potrzebna, że nikomu na mnie nie zależy i takie tam. Ale po chwili dostaję kretyńskiego esemesa albo po prostu wpadnie ktoś do mnie i już się czuję lepiej:D Wtedy wiem, ze nie jestem ani sama ani niepotrzebna.
Ale każdemu chyba tak nachodzi czasami., Nie mówię o tym raczej nikomu bo po co to. I tak zawsze było. Uśmiechać się nawet kiedy serce płacze to było moje motto.

[maadzia13]

Zdarza się, ostatnio dość często. Ale kiedy odwiedzę Dzieciaki w Domu Dziecka okazuje się, że nie mam racji

[CirrS]

Tak, owszem. Wiele razy.

[Bogini Nocy]

Ale kiedy odwiedzę Dzieciaki w Domu Dziecka okazuje się, że nie mam racji

Myślałam kiedyś, żeby wybrać się właśnie do Domu Dziecka, ale..to nie dla mnie. Po prostu nie wytrzymałabym chyba tego psychicznie, bardzo szkoda mi tych dzieciaków..
Ale pewnie tam bym poczuła, że są takie małe istoty, które potrzebują mnie..

Miałam i to nie raz takie chwile, wydawało mi się, że najlepiej było by zniknąć na zawsze, ale przechodzi mi to- na całe szczęście.

[autor nieznany]

Czułem się niepotrzebny, było to pare lat temu w szkole , nie umiałem się dogadać z ludzmi. Też czułem się niepotrzebny z powodu mojego ojca który mnie ciągle krytykował i mówił, że jestem nikim. Staram się o tym nie myśleć i prawie mi się to udaje.

[sandrusiaa007]

wiele razy czułam się nie potrzebna..
Do dzisiaj czasem mam takie uczucie niestety.

Kto lub co sprawiło, że mieliście takie uczucie?

znajomi, rodzice..Częste kłótnie i olewanie.

[KolorowaPodwiązka]

Nieraz czułam się niepotrzebna ale dawałam sobie radę. Wystarczyło przypomnieć sobie najpiękniejsze chwile w życiu, a mam ich wiele. I smutki przechodziły. Ale też zdarzały się długie załamania, wtedy rozmowa z kimś bliskim poprawiała humor.

[Majka]

Tak czułam się kilkakrotnie nie potrzebna.

[Svoja]

Tak czułam się tak nieraz... Często przez "wciśnięcie" mnie w nieodpowiadające mi towarzystwo...

[Nandelle]

Ostatnio prawie codziennie tak się czuje :< ale rozmowa ze znajomym lub dobrą kumpelą poprawia mi humor : >

[elian.]

Bywają takie chwile, ale szybko mijają. I całe szczęście...

[Obwarzanek]

Non - stop. Nie tyle niepotrzebna, co po prostu zbędna.

[Portfolio]

Ja się tak czułem dawno temu, teraz wiem że jestem potrzebny rodzinie, przyjaciołom. Uczucie "niepotrzebności" występuje u mnie tylko w temacie o miłości.

[grusiaa]

Czuję tak raz na jakiś czas, dość nieprzyjemne uczucie:(

[Bogini Śmiechu]

Tak, czasami mam takie uczucie. Kiedy łapię doła to wtedy wydaje mi się, że nikomu nie jestem potrzebna. Wszyscy mnie po prostu olewają. Ale na szczęście to uczucie przechodzi mi bardzo szybko, już w kilka godzin, kiedy trochę pomyślę nad tym wszystkim i stwierdzę, że jednak się mylę, że jednak dla kogoś jestem jeszcze ważna.

Kto lub co sprawiło, że mieliście takie uczucie?

Rodzice, znajomi, kłótnie, różne życiowe sytuacje.

[magdusia]

Wiele razy czułam się niepotrzebna i niekochana. Wpływało na to bardzo wiele czynników - problemy miłosne, strata kogoś bliskiego, depresja jesienna.

[Dreamer]

Ja także niejednokrotnie. Ale teraz się wszystko zmienia

[CirrS]

Czuło się, czuło, ale potem miałem to w dupie.

[Szalona_Kotka]

Parę razy czułam się niepotrzebna, szczególnie jak pokłóciłam się z rodzicami.

[Ufo]

O tak, bardzo często czuję się niepotrzebna
Bardzo chciałabym kogoś otoczyć opieką kogo kocham albo na kimś na kim mi zależy.
Ale w końcu nie myśli się o tym, słuchając muzyki, rozmyślając o innych rzeczach, zajęciem się własnymi sprawami.

[Orion]

Jak się było gnojem to się czuło, teraz mam to serdecznie gdzieś, czy ktoś mnie potrzebuje, czy nie.

[Fantagiro]

o.O Ciekawe. Co masz na myśli mówiąc że byłeś gnojem? Bo mi się to kojarzy bardziej z osobą która właśnie ma wszystko gdzieś ;>

[Orion]

To być może nadal nim jestem, tyle, że może bardziej aspołecznym i nie tak wrażliwym na swoją obecność w życiu innych osób.

[Lana]

Czuje się tak i to dosyć często. Wogóle że gdybym nagle znikła to by nawet nie zauważono mojej nieobecności.

[anussc]

no wiele razy się czułam nie potrzebna no ale jesli byłabym nie potrzebna na tym swiecie to po co bym żyła?

[Icannotfly.]

Zdarza mi się tak czuć... że jestem niepotrzebna, że innym przeszkadzam, ale wierzę, że każdy z nas po coś chodzi po tej kuli ziemskiej i ma jakąś swoją misję do spełnienia.