Gra w butelkę. ;-)

To, czym się interesujemy, co sprawia nam przyjemność na co dzień.
Grizi
Marzyciel-Gaduła
Posty: 59
Rejestracja: 22 lut 2011, 16:33

Gra w butelkę. ;-)

Post autor: Grizi » 25 lut 2011, 9:17

Czy znacie grę w butelkę? Kiedy w nią gracie? Gdzie w nią gracie? W ile osób?
Jakie znacie zadania? A może jakie pytania?

Ismena
Początkujący marzyciel
Posty: 34
Rejestracja: 21 lut 2011, 19:14
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Ismena » 25 lut 2011, 14:28

Oczywiście, ze znam :D To klasyk , kto tego nie zna ? :) Teraz grywam rzadko, zazwyczaj na posiadówkach gdzie liczba dziewcząt i chłopców mniej więcej się równoważy. Gdy byłam młodsza grało się na całusy w policzek, ale wiadomo im się jest starszym reguły stają się coraz bardziej pikantne :)

iAm
Bujający w obłokach
Posty: 248
Rejestracja: 24 lut 2011, 9:20
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Stąd.

Post autor: iAm » 25 lut 2011, 14:32

Znam, ale chyba nie ma tutaj osoby która nigdy o tej grze nie słyszała.. A co do grania? Za dzieciaka owszem grałem z koleżankami wtedy to było coś. A teraz jakoś o tej grze zapomniałem właśnie mi o niej przypomnieliście. Reasumując - gra jak inne.

she
Newbie
Posty: 14136
Rejestracja: 05 gru 2010, 17:56
Imię: Patrycja
Lokalizacja: z polskowłoslandi ;)

Post autor: she » 25 lut 2011, 14:46

Ismena pisze:ale wiadomo im się jest starszym reguły stają się coraz bardziej pikantne
Tzn,że tak całkiem poważnie,poważnie? :zdziwko:

Jasne,że znam :P Kilka razy się grało i zawsze się starało "wykręcić" na tę osobę,która sie podobała :] Śmiesznie było. Pamiętam jak każdy się wstydził :P

Ismena
Początkujący marzyciel
Posty: 34
Rejestracja: 21 lut 2011, 19:14
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Ismena » 25 lut 2011, 14:50

TrisHka pisze:Ismena napisał/a:
ale wiadomo im się jest starszym reguły stają się coraz bardziej pikantne

Tzn,że tak całkiem poważnie,poważnie? :zdziwko:
Nie wiem o czym poważnym, poważnym mówisz... Ale z tego co wiem, gra się w butelkę rozbieraną (tak jak zresztą pokera), oczywiści nie mówię tu o nie wiadomo jakich orgiach. Gra się tylko to pewych strategicznych elementów garderoby.

ajwenhou
Newbie
Posty: 5529
Rejestracja: 20 paź 2010, 18:54
Imię: Ania
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Gouda

Post autor: ajwenhou » 25 lut 2011, 14:56

pierwszy i ostatni raz w butelkę grałam w podstawówce. jestem chyba jakaś dziwna, ale ta gra była dla mnie po prostu beznadziejna..
teraz tez bym raczej nie zagrała, nawet w tą pikantniejszą wersję. wolę pokera albo gre w kości :p

she
Newbie
Posty: 14136
Rejestracja: 05 gru 2010, 17:56
Imię: Patrycja
Lokalizacja: z polskowłoslandi ;)

Post autor: she » 25 lut 2011, 14:59

Ismena pisze:Nie wiem o czym poważnym, poważnym mówisz.
Wcześniej wspomniałaś o całusie w policzek,później nawiązałaś do czegoś bardziej pikantnego..Jedno powiązałam z drugim. Chodziło mi o poważny pocałunek (francuski). Dlatego się zdziwiłam. Również słyszałam o grze w butelkę na "rozbieranego",ale to jednak nie to samo co poker :P

Ismena
Początkujący marzyciel
Posty: 34
Rejestracja: 21 lut 2011, 19:14
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Ismena » 25 lut 2011, 15:02

Takie też :P Ale pocałunek (bez względu na rodzaj zliczyłam raczej do klasyki).
A co do pokera się zgadzam w nim jest więcej emocji i rywalizacji o wiele lepiej nadaję się na nudne wieczory :)

she
Newbie
Posty: 14136
Rejestracja: 05 gru 2010, 17:56
Imię: Patrycja
Lokalizacja: z polskowłoslandi ;)

Post autor: she » 25 lut 2011, 15:29

Ismena pisze:Takie też
A fuuu :| Każdy z każdym,aż tak? :niepewny: yyy.. :znudzony:
Ismena pisze:o wiele lepiej nadaję się na nudne wieczory

Wtedy już takie nudne nie są :PPP

Ismena
Początkujący marzyciel
Posty: 34
Rejestracja: 21 lut 2011, 19:14
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Ismena » 25 lut 2011, 15:35

TrisHka pisze:
Ismena pisze:Takie też
A fuuu :| Każdy z każdym,aż tak? :niepewny: yyy.. :znudzony:
Ismena pisze:o wiele lepiej nadaję się na nudne wieczory

Wtedy już takie nudne nie są :PPP
Podobno tak :p Ale zawsze można odmówić . Zresztą jak już zaczynają grać to towarzystwo jest już nieźle wstawione, więc nie specjalnie im to robi różnice.

she
Newbie
Posty: 14136
Rejestracja: 05 gru 2010, 17:56
Imię: Patrycja
Lokalizacja: z polskowłoslandi ;)

Post autor: she » 25 lut 2011, 15:42

Ismena pisze:Zresztą jak już zaczynają grać to towarzystwo jest już nieźle wstawione, więc nie specjalnie im to robi różnice.
Możliwe,że tak ale dla mnie alkohol nie ma najmniejszego znaczenia.A w życiu,ja nie jestem lizawka dla konia :zdziwko: Blee :|

Ismena
Początkujący marzyciel
Posty: 34
Rejestracja: 21 lut 2011, 19:14
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Ismena » 25 lut 2011, 15:53

Cóż metafory użyłaś ciekawej :D

Zresztą nie zamierzasz ich oceniać , jeśli im się takie zabawy podobają to lajt ;)

Peggy_Brown
Marzyciel
Posty: 8625
Rejestracja: 02 maja 2009, 21:11

Post autor: Peggy_Brown » 25 lut 2011, 22:08

Nienawidziłam tej gry w podstawówce. Pamiętam ławki złączone, plastikową butelkę i modlenie się w myślach żeby nie padło na mnie.
Teraz nie wiem jak bym się do niej odniosła. nie miałabym chyba takich problemów jak wtedy.
Ostatnio laski mi wymyśliły szczerą butelkę. tego też nei chcę powtarzać. Są rzeczy, które lepiej zostawiać dla siebie a nie pod wpływem alkoholu odpowiadać na takie pytania. Dwa razy w to grałam, na babskiej imprezie.
Zbytnia szczerość w gronie lasek jest tragiczna :hyhy:

Pamiętam też na Lednicy grę w butelke. Tak tak. Pojechaliśmy i głupoty robiliśmy. Tylko, że dużo ludzi było:D

Na obozach też nie lubiłąm tej gry. Zawsze znalazłam wytłumaczenie by nie grać.
To się wiązało z moimi głupimi przekonaniami, z moim charakterem. Dzisiaj byłoby inaczej.

Ktoś gra?? :rotfl: W taką prawdziwą??

she
Newbie
Posty: 14136
Rejestracja: 05 gru 2010, 17:56
Imię: Patrycja
Lokalizacja: z polskowłoslandi ;)

Post autor: she » 25 lut 2011, 22:13

Peggy_Brown pisze:Ktoś gra?? :rotfl: W taką prawdziwą??
Ale co masz na myśli? :zdziwko:
Nie ma to jak gra : Prawda czy wyznanie :P
Wtedy się działo :PPP

Peggy_Brown
Marzyciel
Posty: 8625
Rejestracja: 02 maja 2009, 21:11

Post autor: Peggy_Brown » 25 lut 2011, 22:23

TrisHka pisze:Ale co masz na myśli? :zdziwko:
Zgadnij;p Grę w butelkę. Pograłoby się w sumie :rotfl:
TrisHka pisze:Nie ma to jak gra : Prawda czy wyznanie :P
Wtedy się działo :PPP
Działo się o wiele za dużo niż powinno.
Pamiętam historię którą musiałam opowiadać, a osoba która w tej historii była siedziała niedaleko... Wiedziałam, że to padnie. Już układałam ją w głowie... :rotfl:

she
Newbie
Posty: 14136
Rejestracja: 05 gru 2010, 17:56
Imię: Patrycja
Lokalizacja: z polskowłoslandi ;)

Post autor: she » 25 lut 2011, 23:17

Peggy_Brown pisze:Działo się o wiele za dużo niż powinno.
no to ładnie :P
Ja kiedyś się porwałam na wyzwanie.Aż wstyd mi pisać,co musiałam zrobić :P Od tamtej pory,tylko prawda u mnie była :P

Peggy_Brown
Marzyciel
Posty: 8625
Rejestracja: 02 maja 2009, 21:11

Post autor: Peggy_Brown » 25 lut 2011, 23:18

TrisHka pisze:Ja kiedyś się porwałam na wyzwanie.Aż wstyd mi pisać,co musiałam zrobić :P Od tamtej pory,tylko prawda u mnie była :P
Prawda?? Weź się tłumacz potem z czegoś. Prawda też niedobra. A szczegóły o które proszą...

ajwenhou
Newbie
Posty: 5529
Rejestracja: 20 paź 2010, 18:54
Imię: Ania
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Gouda

Post autor: ajwenhou » 25 lut 2011, 23:23

chyba schodzicie z tematu :p trzymajcie się tematowej butelki, a o innych grach można porozmawiać w innych tematach ;>

Awatar użytkownika
Lussi-M
Newbie
Posty: 2581
Rejestracja: 18 lip 2010, 15:16
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: ---

Post autor: Lussi-M » 27 lut 2011, 13:12

Znam tę grę, to jest oczywiście. Teraz to już gram w to bardzo rzadko, najczęściej było to grane podczas jakiś imprez, czy też w czasie gimnazjum. Zawsze graliśmy w kilka osób.

Saya
Newbie
Posty: 5897
Rejestracja: 10 mar 2009, 21:20
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Saya » 01 mar 2011, 23:31

Znać tą gre to znam, ale nigdy nie grałem. Bywały sytuacje ze miałem szanse zagrać ale odmawiałem i szedłęm sie zajmować sobą.

Bogini Śmiechu
Newbie
Posty: 3370
Rejestracja: 22 cze 2009, 15:11
Imię: Sylwia
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Bogini Śmiechu » 12 mar 2011, 2:11

Kiedyś grałam, ale to było już dawnoo :P Teraz to by mi się to takie głupie wydawało :p

Namida.

Post autor: Namida. » 25 mar 2011, 23:13

Gram często w szkole jak nam się nudzi na lekcjach. Gramy na zadania, no śmiesznie jest zawsze.

NitrO
Bujający w obłokach
Posty: 466
Rejestracja: 09 kwie 2011, 20:44
Płeć: Kobieta

Post autor: NitrO » 09 kwie 2011, 21:33

Nie lubię tej gry. Nie wiem dlaczego heh ;P
Moi znajomi w to grali/grają np. na wycieczkach albo na lekcjach jak zastępstwo mamy :)

dreamy
Extra marzyciel
Posty: 527
Rejestracja: 14 gru 2010, 18:45
Płeć: Kobieta

Post autor: dreamy » 10 kwie 2011, 11:57

Podczas jakiś imprez ze znajomymi lubimy sobie pograć w butelkę ;)

V
Newbie
Posty: 3491
Rejestracja: 10 kwie 2011, 17:41
Imię: Eljot
Płeć: Mężczyzna

Post autor: V » 14 kwie 2011, 21:49

Nigdy nie grałem w butelkę, nie chciałem. Zawsze byłem wstydnisiem. :/

InfernalTear
Sponsor
Posty: 980
Rejestracja: 13 maja 2011, 11:42
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Łódź

Post autor: InfernalTear » 15 maja 2011, 11:31

Ostatni raz grałam zeszłego marca na urodzinach kumpla, graliśmy w 6 osób jeśli dobrze pamiętam. Szkoda, bo akurat wtedy źle się czułam i brałam same pytania. Kumpela dostała zadanie namiętnego całowania się ze mną... wymiękła, wolała za kare żuć kawałek mydła przez 5 minut xD
W ogóle zastanawiam się, dlaczego większość wyzwań innych wkręcało akurat mnie ;| Bububu

Eranor
Sponsor
Posty: 395
Rejestracja: 13 maja 2011, 23:34

Post autor: Eranor » 15 maja 2011, 12:13

Kiedyś coś tam się grało raz czy dwa... ale bez pytań. Od tego była "prawda czy wyzwanie".
Śmieszne sytuacje bywały czasem z zadaniami, ale i tych "pikantniejszych" nie brakło z tego co pamiętam.

Icannotfly.
Newbie
Posty: 4411
Rejestracja: 12 cze 2010, 13:48
Imię: Agnieszka
Lokalizacja: Stamtąd.

Post autor: Icannotfly. » 31 maja 2011, 18:53

Grało się - owszem. Jako małe dzieci to pamiętam, że graliśmy na całowanie, chowaliśmy się w szafie z wylosowaną osobą i cmokaliśmy. Oszukiwało się też wiele razy, ale ćśś. :rotfl: Po alkoholu najlepiej gra się w prawda, czy wyzwanie. Zawsze bałam się brać to drugie, bo nigdy nie wiedziałam, czego po znajomych mogę się spodziewać. ;D

Karolajn
Bujający w obłokach
Posty: 221
Rejestracja: 03 sty 2012, 15:38
Imię: Karolina
Lokalizacja: I tak nie trafisz.

Re: Gra w butelkę. ;-)

Post autor: Karolajn » 04 sty 2012, 11:18

Grizi pisze:Czy znacie grę w butelkę?
Tak znam, często grałam w to w szkole.
Grizi pisze:W ile osób?
Różnie 5-6, czasem 8.
Grizi pisze:Jakie znacie zadania?
Różne, głupie zadania, jak graliśmy w szkole to było bardzo ciekawie, przy nauczycielce.

Nie grałam nigdy w "pikantne", zawsze pytanie czy wyzwanie.

Usunięty 2094

Re: Gra w butelkę. ;-)

Post autor: Usunięty 2094 » 04 sty 2012, 12:39

Nigdy nie grałam w butelkę, bo nie chciałam się z nikim całować. Wolę natomiast grę "33" :P. Czyli coś podobnego do "prawda bądź wyzwanie", ale z odliczaniem do 33.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości