zauważylam, że nie robie nic z tego, co kiedyś sprawiało mi radość. każdą wolną chwilę poświęcam na spotkanie z nim, a kiedy go nie widze, to nie mam siły nic robić. najchętniej wsiadłabym na rower, zabrała aparat, pojechała nad wisłe... tylko jakoś tak... nie chce mi się? można już mówić o kryzysie twórczym, czy to tylko z lenistwa?
marzenia maja ogromny wplyw na to jak spedzamy wolny i nie tylko wolny czas
bo czyz w koncu cale nasze zycie nie ma sprawic zebysmy zrealizowali te marzenia??
po co wiec tracic czas na cos co nie jest pomocne w realizaji tych marzen
Nie można robić tylko wszystkiego, co doprowadziłoby do spełnienia marzeń. Zależy też od kategorii ich.
Czas wolny można wykorzystywać różnie a nie tylko właśnie je spełniając. Oczywiście jest fajnie kiedy właśnie poświęca się czas na realizowanie celów i marzeń.
Nie można też cały wolny zcas chodzić z głową w chmurach. Bo nie o to chodzi. ALe niektórzy tak właśnie też rozumieją marzenia. Marzyć= bujać w obłokach.
Każdej chwili osobiście nie spełniam na realizacji marzeń. Bo w końcu marzeń by mi zabrakło:D:D
Ja w wolnych chwilach czytam książki, siedze przy kompie (głownie na GG) i słucham mojej kochanej muzyki (reggae) oraz spotykam się w mieście z przyjaciółmi =]
Jeśli u mnie zdarzy się wolny czas, a w ostatnim czasie jest jego sporo, to przeznaczam, go na serfowanie po internecie i przy tym wiąże się także praca na stronach internetowych. Także słucham sporą dawkę muzyki, aby się odstresować.
W roku szkolnym nigdy nie mam wolnego czasu... A nawet jeśli taki jest to potrafię go zagospodarować poprzez dodatkowe zajęcia czy spędzenie czasu ze znajomymi. We wakacje czasu wolnego jest dużo i zazwyczaj spędzam go grając w piłkę nożną lub siatkową, słuchając muzyki, surfując po necie. Często spotykam się ze znajomymi, z którymi normalnie spotkać się nie mogę ze względu na dzielącą nas odległość. Bardzo dużo czasu zajmuje mnie i moim kumplom z ekipy tworzenie nowych układów tanecznych, próby i występy. Próby trwają po kilka godzin dziennie.
w wolnym czasie przeważnie się nudzę XD"
a jak się nie nudzę to czytam książki, oglądam anime, czytam mangi, oglądam filmy,
słucham muzyki, rysuję, gram w Final Fantasy, śpię, robię sobie sushi, spotykam się ze znajomymi,
wyjeżdżam, jeżdżę konno xd
Przeważnie w wolnym (deszczowym) czasie śpię, siedzę przed komputerem albo telewizorem (tak wiem, ambitnie), ewentualnie buszuję w kuchni za czymś do jedzenia. W słoneczne wolne dni wychodzę gdzieś na spacer, najczęściej ze znajomymi, idę na rower lub nad rzekę popływać.
W wolnym czasie przeważnie, to odpoczywam, jak również pracuje na swoich stronach internetowych oraz forach dyskusyjnych. Znajdzie się także czas, aby pomóc siostrze w lekcjach z języka niemieckiego.
W wolnym czasie zależnie od pory roku imam się różnych aktywności. w wakacje jeżdżę na desce o ile pogoda pozwala a tak poza tym to gram na konsolkach, czytam książki i komiksy, maluje figurki do gier bitewnych czasem również w nie gram, oglądam filmy lub urządzam sobie jakieś jednodniowe wypady krajoznawczo-turystyczne. Jakoś chodzenie po klubach i dyskotekach przestało mnie bawić po 18 roku życia alkoholu też raczej nie spożywam ponieważ często jestem kierowcą.
Uwielbiam słuchać muzyki, czytać książki, spotykać się ze znajomymi., spacerować, jeździć na rowerze.
Wolnego czasu coraz mniej, ale od kilku miesięcy pewną jego część spędzam przed komputerem oddając się pewnym konwersacją
Mój wymarzony wolny czas? Żeby w ogóle był...
A jak już jest, to na ogół przeznaczam go na odpoczynek, pisanie i czytanie. Ale moje życie nie zostawia mi zbyt wiele czasu na te przyjemności. Nie przeszkadza mi to. Lubię ciągle coś robić.
robótki ręczne, hafty itd., na które ostatnio mi brak czasu, a do tego jakiś fajny film, bo zaległości mam i już z filmami nie jestem aż tak bardzo na bieżąco.
Śnił mi się progran tvn i prognoza. Zapowiadali 60 stopniowe upaly. Patrze przez okno a ludzie w kurtkach zimowych...wyszłam i sloneckzo tez:) Bylo przyjemnie cieplo:)
W czasie roku szkolnego nie mam za dużo czasu wolnego, jeśli już to jest to weekend to wiadomo imprezuję W wakacje oczywiście też, ale tak poza tym to jeżdzę na rowerze lub rolkach, czytam książki, oglądam filmy, spotykam się ze znajomymi i wiele innych rzeczy
Wymarzony wolny czas spędziłbym gdzieś na łonie natury. Najlepiej w górach, ponieważ kocham góry. Myślę, że Góry Skaliste byłyby odpowiednim miejscem ku temu.
Ja po prostu marzę, by oderwać się od świata z książką, najlepiej gdzieś na łące albo w wygodnym fotelu. Niestety stale ktoś/coś zawraca mi głowę i myśli.
Staram się spędzić czas na zewnątrz, spacer, bieganie, rower, w okresach zimowych czytam książki, rzadko oglądam tv, zdecydowanie wole literaturę i rozmowy z innymi niż patrzenie się w szklany ekran, mam go dość w pracy
Wolny czas spędzam za miastem - od wiosny do późnej jesieni prawie w każdy weckend jadę do małej górskiej wioseczki gdzie mam drewnianą hatkę (nad brzegiem uroczego strumyka) i nic nie robię... W ten sposób resetuję się przed kolejnym ciężkim tygodniem pracy, ale dzięki temu wiemże żyję