Pogaństwo - Wasze opinie.

Wiara, Kościół, Bóg, poglądy filozoficzne. Dział trudny, kontrowersyjny. Zastanawiasz się czasem co spotka Cię po śmierci? Jak powstał świat? Czym jest dusza? Masz odwagę podzielić się swoimi spostrzeżeniami?
Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Pogaństwo - Wasze opinie.

Post autor: Ruta » 15 cze 2011, 14:27

Co myślicie na temat wiary pogan?

Sądzicie, że w dobie monoteizmu, taka wiara jest możliwa do utrzymania?
Znacie jakiegoś poganina?
Jaka pogańska wiara Wam się podoba?

Eranor
Sponsor
Posty: 395
Rejestracja: 13 maja 2011, 23:34

Post autor: Eranor » 15 cze 2011, 14:31

Zdefiniuj "pogaństwo", czy też po prostu kwestia odejścia od wiary monoteistycznej?

Religia jak religia, różni się ilością wyznawanych absolutów, ja tam widzę głównie tylko taką różnicę.
Możliwa do utrzymania... za dużo bogów, za dużo cackania się. Mnóstwo ludzi nie wierzy w jednego, więc co dopiero w kilku czy kilkudziesięciu :P
Utrzymać się utrzyma ale w dobie islamizacji świata to raczej nie będzie stanowić niczego poważnego. Może w następnym stuleciu czy coś.

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Post autor: Ruta » 15 cze 2011, 14:35

Zdefiniuj "pogaństwo", czy też po prostu kwestia odejścia od wiary monoteistycznej?
A jak Ty rozumiesz pogaństwo? Jakoś na pewno rozumiesz. Więc niech Twoje rozumienie będzie punktem zaczepienia dla Ciebie. :)
Możliwa do utrzymania... za dużo bogów, za dużo cackania się.
A co z ludźmi, którzy chcą się, jak to określiłeś, cackać? :P

Eranor
Sponsor
Posty: 395
Rejestracja: 13 maja 2011, 23:34

Post autor: Eranor » 15 cze 2011, 14:38

Rusałka pisze:A jak Ty rozumiesz pogaństwo? Jakoś na pewno rozumiesz. Więc niech Twoje rozumienie będzie punktem zaczepienia dla Ciebie. :)
W ten sposób każdy będzie mówił o czym innym i nikt nie będzie wiedział o czym mowa.

Rusałka pisze:A co z ludźmi, którzy chcą się, jak to określiłeś, cackać? :P
To samo co z Rzymianami, Grekami, Egipcjanami starożytnymi. Sobie będą wierzyć i oddawać cześć swoim bogom. Po prostu w obecnych czasach nie będzie to stanowić większego zgrupowania, bo religie monoteistyczne to zdławią, czy to po prostu tak o, czy jak to inkwizycja robiła.

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Post autor: Ruta » 15 cze 2011, 14:43

W ten sposób każdy będzie mówił o czym innym i nikt nie będzie wiedział o czym mowa.
A kto mówił, że dyskusja na forum ma być spójna? Jeżeli ktoś będzie chciał stoczyć między sobą słowną batalię, to z pewnością uschematyzują między sobą zagadnienie. O to się nie martwię. Póki co każdy się wypowie indywidualnie. Tak zazwyczaj rodzi się dyskusja, nie uważasz?
Po prostu w obecnych czasach nie będzie to stanowić większego zgrupowania, bo religie monoteistyczne to zdławią, czy to po prostu tak o, czy jak to inkwizycja robiła.
A czy musi stanowić większą grupę? Jak dla mnie liczy się sam fakt funkcjonowania tego rodzaju grup. A istnieją całkiem dobrze, nawet w Polsce. :)

Eranor
Sponsor
Posty: 395
Rejestracja: 13 maja 2011, 23:34

Post autor: Eranor » 15 cze 2011, 14:48

Rusałka pisze:A czy musi stanowić większą grupę? Jak dla mnie liczy się sam fakt funkcjonowania tego rodzaju grup. A istnieją całkiem dobrze, nawet w Polsce.
Ktoś mówi, że mają stanowić większą grupę?
A jak istnieją to nie wiem, bo się nie orientuję, jednak z pewnością lepiej niż jeszcze pare wieków temu, bo chrześcijańskie widzimisię jest ukrócone i w końcu nie mogą bezkarnie niszczyć wszystkiego co inne.

Student
Extra marzyciel
Posty: 660
Rejestracja: 10 cze 2011, 15:32
Lokalizacja: Opole

Post autor: Student » 15 cze 2011, 14:53

Poganina nie znam, wiara do utrzymania w małych grupach* może być, chociażby z faktu, że ludzie są jej ciekawi, dlatego kontynuują wierzenia.
Mnie to osobiście interesuje. W sensie, że dobrze, że ludzie tacy są i nie boją się tego w takim społeczeństwie. Aczkolwiek poniekąd zgodzę się z Erem, że to trochę trudne wierzyć w bogu wielu, kiedy ludzie mają problem z jednym. Ja nie wierzę w Boga jako byt w ogóle, wierzę w Siłę, a także podoba mi się personifikacja sił przyrody, jak robili to na ten przykład Słowianie — bóg od wody, wiatru deszczu. Wyrzucając stwierdzenie 'boga' jako nadnaturalnej istoty, zostają siły przyrody, czyli coś, co każdy widzi. Dodajmy do tego odrobinę magii, czyli fakt, jakoby człowiek poprzez kontemplację mógł oddziaływać na owe siły przyrody — i to mi się właśnie podoba.

*małych, bo większe, zbyt 'przeszkadzające' katolickiemu społeczeństwu, byłyby pewnie szykanowane. Nie mówię tu też o regule, ale każdy widzi i wie, co dzieje się w XXI-wiecznym schrystianizowanym społeczeństwie, w szególności właśnie Polskim. Ale to rozmowa na inny temat.
Ostatnio zmieniony 15 cze 2011, 14:55 przez Student, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Post autor: Ruta » 15 cze 2011, 14:54

Ktoś mówi, że mają stanowić większą grupę?
Pytam, bo przez chwilę brzmiało to tak jakbyś sugerował, że fakt zaistnienia takiej wiary jest ściśle związany z tym jak wielki opór stanowią jej wyznawcy (im więcej tym ciężej się przebić). Ja po prostu religię czy też wiarę spostrzegam bardzo naturalnie, bardzo możliwe, że stało się tak ponieważ moje wyobrażenie wiary człowieka jest bardzo, ale to bardzo wolne.
A jak istnieją to nie wiem, bo się nie orientuję, jednak z pewnością lepiej niż jeszcze pare wieków temu, bo chrześcijańskie widzimisię jest ukrócone i w końcu nie mogą bezkarnie niszczyć wszystkiego co inne.
Namiastka danej nam demokracji. Ale tak, są na ziemiach polskich poganie, jak najbardziej.
także podoba mi się personifikacja sił przyrody, jak robili to na ten przykład Słowianie — bóg od wody, wiatru deszczu. Wyrzucając stwierdzenie 'boga' jako nadnaturalnej istoty, zostają siły przyrody, czyli coś, co każdy widzi. Dodajmy do tego odrobinę magii, czyli fakt, jakoby człowiek poprzez kontemplację mógł oddziaływać na owe siły przyrody — i to mi się właśnie podoba.
Po części się zgodzę, ale z tą wiarą Słowian to też nie taka prosta sprawa jak piszesz. Akurat na temat ich wierzeń jest sporo spekulacji różnych, nie do końca wiadomo jak to wyglądało. Istniało wiele podziałów świata wierzeń Słowian. Wg tego, który uznaje ja (za bardzo prawdopodobny) istniał trójpodział: Prawia, Jawia i Nawia.

Eranor
Sponsor
Posty: 395
Rejestracja: 13 maja 2011, 23:34

Post autor: Eranor » 15 cze 2011, 15:00

Nie, absolutnie niczego nie sugerowałem, stwierdzałem tylko fakt powiązany z utrzymaniem się takowej wiary (wiadomo, że im liczniejsza tym łatwiej się utrzymać).
Rusałka pisze:Ale tak, są na ziemiach polskich poganie, jak najbardziej.
No i wypas. Źle jak coś zanika. Historie i tradycje trzeba kultywować.



@Student, nie martw się era chrześcijaństwa już przemija :P Nawet filmiki robią, aby zwalczać islamizację :P


Swoją drogą, dlaczego sił matki natury nie uznać za siły boskie? Tak naprawdę na jedno wychodzi, a nawet można je udowodnić w przeciwieństwie do boga jako istoty absolutnej.

Student
Extra marzyciel
Posty: 660
Rejestracja: 10 cze 2011, 15:32
Lokalizacja: Opole

Post autor: Student » 15 cze 2011, 15:19

Chrześcijanie ze wszystkimi walczą, mimo że u podstaw wszyscy są tacy sami, dlatego odeszłam od Kościoła, słuchając tych bredni, ponieważ nienawidzę uogólniania i rozpatrywania dobra czy zła pod względem wierzeń ludzi. Ludzie to ludzie, nieważne czy czarni, żółci, wyznawcy kultu szamana, Therawady, czy judaizmu.
Eranor pisze:Swoją drogą, dlaczego sił matki natury nie uznać za siły boskie? Tak naprawdę na jedno wychodzi, a nawet można je udowodnić w przeciwieństwie do boga jako istoty absolutnej.
można, jak najbardziej, przecież pogańscy Słowianie bogów właśnie jako naturę uznawali. No a mi właśnie takie coś odpowiada, po co zmuszać się do poznania czegoś, na co nie ma wytłumaczenia, jak mamy naturę, a reszta 'wierzeń' zależy już tylko od naszej woli wyobrażenia sobie czegoś.

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Post autor: Ruta » 15 cze 2011, 15:27

przecież pogańscy Słowianie bogów właśnie jako naturę uznawali
Nie tylko bogowie słowiańscy symbolizowali naturę, także to samo co w innych politeistycznych wierzeniach. :)

Student
Extra marzyciel
Posty: 660
Rejestracja: 10 cze 2011, 15:32
Lokalizacja: Opole

Post autor: Student » 15 cze 2011, 15:33

No to podałam jako przykład tam wyżej, potem już nie dopisałam np.

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Post autor: Ruta » 15 cze 2011, 15:38

Student, chodzi mi tylko o to, że może i bogowie słowiańscy symbolizowali naturę, ale symbolizowali znacznie więcej. Symbolizowali dokładnie takie same rzeczy jak bogowie greccy czy rzymscy.

Eranor
Sponsor
Posty: 395
Rejestracja: 13 maja 2011, 23:34

Post autor: Eranor » 15 cze 2011, 15:39

Od tego się w ogóle zaczęło. Natura=bóg.

Student
Extra marzyciel
Posty: 660
Rejestracja: 10 cze 2011, 15:32
Lokalizacja: Opole

Post autor: Student » 15 cze 2011, 15:46

Wiem, wiem, tu akurat mi chodziło o fakt ujęcia tego, co mi się akurat podoba i w co ja skłonna jestem uwierzyć.

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Post autor: Ruta » 15 cze 2011, 15:51

Od tego się w ogóle zaczęło. Natura=bóg.
Tak, tylko, że wiele ludów uschematyzowało to. Nazwali swoje bóstwa, nadali im bardzo jasne cechy. U Słowian jednak fajne było to, że w różnych rejonach różnie nazywano bogów, mieli różne cechy. Czytając np. o mitologii nordyckiej odniosłam wrażenie, że tamta wiara była bardzo "surowa", taka usystematyzowana. Wiara moich przodków - Słowian - była żywa, jak sama natura, dlatego wszelka woda, lasy były miejscem zamieszkania bogów i innych istot zamieszkujących Nawię. :)

Acid
Newbie
Posty: 2772
Rejestracja: 24 lut 2011, 19:21

Post autor: Acid » 15 cze 2011, 16:33

Nie wierzę w Boga, a tym bardziej nie będę wierzył w Bogów czy Bóstwa. Jeśli kogoś to kręci ma wolną rękę i może się w to bawić. Mnie osobiście w niczym to nie przeszkadza, ale też nie kręci na tyle żebym się zainteresował Pogaństwem.
Sądzicie, że w dobie monoteizmu, taka wiara jest możliwa do utrzymania?
Jeśli znajdą się wierni, to dlaczego nie?
Znacie jakiegoś poganina?
Nie, nie znam.
Jaka pogańska wiara Wam się podoba?
Żadna :]

she
Newbie
Posty: 14136
Rejestracja: 05 gru 2010, 17:56
Imię: Patrycja
Lokalizacja: z polskowłoslandi ;)

Post autor: she » 15 cze 2011, 18:45

Mam takie samo zdanie jak i Acid na ten temat. Jak kogoś to rajcuje, to droga wolna. Nic mi do tego, ale to nie dla mnie. Jeżeli tylko znajdą się ludzie, którzy będą wierzyli w takie 'cuda' to wszystko jest możliwe. Będą istnieć. Osobiście nie znam żadnego poganina.

Westru
Początkujący marzyciel
Posty: 29
Rejestracja: 10 lip 2011, 12:16
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Lubawa

Post autor: Westru » 11 lip 2011, 21:17

Ja ogólnie jestem przychylny do "pogaństwa". Chociaż śmieszą mnie wypowiedzi "nie bo to złe". Germanie mieli zajebistą wiarę w przyrodę i ogólnie matkę ziemię. Następnie plemiona zostały siłą wciągnięte do "prawdziwej wiary". Ba obrzędy Germańskie bądź też Celtyckie [odłam], miały większy sens niż obecne.

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Post autor: Ruta » 11 lip 2011, 21:29

Ogólnie wszelkie pierwotne plemiona były zazwyczaj bardziej panteistyczne. U nas Słowianie. ;-)

sepän poika
Newbie
Posty: 3050
Rejestracja: 18 maja 2011, 15:11
Lokalizacja: Blåkulla

Post autor: sepän poika » 12 lip 2011, 13:25

Westru pisze:Ba obrzędy Germańskie bądź też Celtyckie [odłam]
Czekaj, właśnie stwierdziłeś że Celtowie są odłamem Gemanów? :zdziwko:

Osobiście mam pewne 'ale' do tzw. neopogaństwa - że zwykle to oparte na żadnej wiedzy, wyłącznie na negacji istniejącego porządku, pozowanie pod antykościelną publikę. A że do każdego pozerstwa mam stosunek wrogi, do tego też.

Westru
Początkujący marzyciel
Posty: 29
Rejestracja: 10 lip 2011, 12:16
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Lubawa

Post autor: Westru » 13 lip 2011, 21:21

Co do celtów [racja coś mi się wieku pomyliły toć gdzie okres I n.e].

Nie pozeruje, akurat w moich rejonach dość po dziś dzień mówi się o np Prusach. Szkoda tylko że np Noc Świętojańska tak gorąco przyjęta przez KRK jest w 99% świętem pogan. Nie chcę tutaj nikogo dyskryminować, ale naprawdę za dużo się naczytałem o przyswajaniu sobie dogmatów innych wiar przez kościół. Jeżeli masz jakieś pytania to zapraszam. Czemu antykościelną? Czy w tym kraju nie mam prawa atakować niby "dominującej" wiary? Przecież warto zajrzeć do biblii i samemu stwierdzić że Katolicyzm nie ma nic wspólnego z nauką Chrystusa. Jak coś to czekam.

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Post autor: Ruta » 13 lip 2011, 22:55

Westru pisze:Nie chcę tutaj nikogo dyskryminować, ale naprawdę za dużo się naczytałem o przyswajaniu sobie dogmatów innych wiar przez kościół.
Np. jakich? Bo ja znam chyba tylko te typowo słowiańskie obrządki przeinaczone przez KK i wdrążane w życie nowych chrześcijan. Ale dlaczego tak się stało to chyba jasne... bo raczej nie dlatego, że ktoś stwierdził, że "tak będzie barwniej".

sepän poika
Newbie
Posty: 3050
Rejestracja: 18 maja 2011, 15:11
Lokalizacja: Blåkulla

Post autor: sepän poika » 13 lip 2011, 23:49

Westru pisze:Nie pozeruje
Aha, dobrze wiedzieć, tylko że nie pisałem do Ciebie.
Westru pisze:Czemu antykościelną? Czy w tym kraju nie mam prawa atakować niby "dominującej" wiary?
Eeee? Nikt nic nie pisał o zakazie atakowania.

DexKanon
Spełniacz Marzeń
Posty: 1120
Rejestracja: 04 paź 2010, 10:46
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: DexKanon » 12 sie 2011, 11:20

Co do wiary pogańskiej to nie za dużo mam do powiedzenia, więc dużo pisał nie będę.
Zacznę trochę nietypowo - w grze Tomb Raider Legenda, fabuła skupia się na mitycznym Excaliburze (mieczu Króla Artura), który to niby nie pojawia się w tylko tej jednej histori, ale na całym świecie można usłyszeć mity i legendy opowiadające o czymś podobnym - stąd można wysnuć założenie, że wszystkie mitologie, legendy itp., pochodzą z jednego źródła. Ale czy tak faktycznie jest z tym mieczem - nie wiem, sądzę że jednak nie, ale z ciekawości niedługo się za sprawdzenie tego zabiorę :P .

Wracając bardziej do tematu, pogana nie znam żadnego, więc też nie mogę mówić na podstawie własnych obserwacji, jednak wydaje mi się, że to jest wiara o wiele bardziej barwna niż chrześcijaństwo czy islam. Głównie właśnie za sprawą wielu bogów. Chcesz mieć plny? Idziesz złożyć modły do jednego. Chcesz mieć dużo dzieci? Idziesz do jakiejś boginii. I mimo że taka wiara zakładała strach przed gniewem bogów, to jednak wydaje mi się o wiele barwniejsza i taka... naturalna.

luna
Posty: 11
Rejestracja: 30 sie 2011, 19:21

Post autor: luna » 03 wrz 2011, 20:16

To nie przypadek, że na każdej szerokości geograficznej i w każdym zakątku ziemi ludzie wierzą w jednego czy wielu bogów. To tylko pokazuje, że bóg istnieje; tylko ludzie różnie go sobie wyobrażają. Biblia mówi, że każdy dom ma swojego budowniczego, a tym kto stworzył wszystko jest Bóg i ja się z tym zgadzam. Tak piękny a zarazem skomplikowany wszechświat musi mieć inteligentnego Stwórcę.

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Post autor: Ruta » 03 wrz 2011, 21:30

luna, a co to ma wspólnego z pogaństwem? To co napisałaś bardziej pasuje mi do tematu "Wiara". Możesz jakoś wyjaśnić dlaczego akurat tu?

Nomadin
Extra marzyciel
Posty: 757
Rejestracja: 23 paź 2010, 10:13
Lokalizacja: Bramy Piekieł

Post autor: Nomadin » 04 wrz 2011, 6:00

I mimo że taka wiara zakładała strach przed gniewem bogów, to jednak wydaje mi się o wiele barwniejsza i taka... naturalna.
Nie ujmowałbym tego aż tak ogółnie. Finowie dla przykładu nie mieli wcale potężnych bogów, symbolizowali oni tylko te rzeczy które finom były potrzebne by na lodowej pustyni przetrwać. Co prawda mieli świadomość, że bóstwa są silniejsze lecz zawsze każda "boska" decyzja tłumaczona była przez nich, że "tak musi być, trzeba żyć dalej".
Wikingowie raczej też się nie bali specialnie sił nadprzyrodzonych. Uważali je za niezwykle potężne i niezwyciężone, lecz droga do zbawienia wiodła przez śmierć na polu bitwy czyli jedno z drugim niezbyt mogło współgrać. Wiem, że słowianie bali się swoich bóstw...ale, że w wierzeniach naszych przodków działało to na zasadzie "co wieś co obyczaj" różnie z tym też być mogło.

Osobiście nie mam nic przeciwko pogaństwu. Jak Dex wspomniał jest to bardziej naturalne. A co do Excalibura...u skandynawów występował Mjöllnir, młot Thora (co prawda był on strasznie mały, wbrew dzisiejszemu wyobrażeniu) lecz nie wydaje mi się by miał on jakiś związek z mieczem przypisywanym do legend o królu Arturze po za tym, że jest to broń.

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Post autor: Ruta » 04 wrz 2011, 10:44

Nomadin pisze:Wiem, że słowianie bali się swoich bóstw...ale, że w wierzeniach naszych przodków działało to na zasadzie "co wieś co obyczaj" różnie z tym też być mogło.
Bali się zwłaszcza tych bóstw, które były wyznawane u nich lokalnie. Przykładowo na moich terenach Welesa. Reszta bogów istniała, ale ten naczelny zawsze budził większy strach. W sumie Peruna się bano, ale wiadomo - władający piorunami. Kto by się nie bał. I w sumie strach opierał się na tym, że zrażą do siebie jakiegoś boga i on ich przeklnie. ;-)

Nomadin
Extra marzyciel
Posty: 757
Rejestracja: 23 paź 2010, 10:13
Lokalizacja: Bramy Piekieł

Post autor: Nomadin » 04 wrz 2011, 13:15

Słowianie nie tylko bogów się bali ale wszystkich stworów i potworów. Przykładowo wampir szukał zemsty na całej wsi za to co za życia musiał cierpieć przez prześladowców. To też powodowało, że wszyscy chcąc nie chcąc, trzymali się razem i raczej starali szanować sąsiada. W ogóle nasi przodkowie byli o wiele bardziej przywiązani do rodziny niż to było i jest za chrześcijaństwa.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości