System podatkowy obecnie w Polsce.

[Śniący]

Jaka jest prawda o obecnych podatkach w Polsce?
Czy nadal podatki są w naszym kraju niesprawiedliwe? Dlaczego nie może być niższych podatków, szczególnie dla tych, najmniej zarabiających?

Pogadajmy.

[Patorek]

Dlaczego nie może być niższych podatków,

A wtedy kto, by płacił za rachunki po tysiąc zł za jeden posiłek, ciekawe posiłki typu ośmiorniczki w drogich restauracjach?

[Śniący]

Bo według mnie prawda wygląda tak, że państwo polskie bogaci się na podatnikach, szczególnie sporo zabierając tym najmniej zarabiającym i z drugiej strony rząd narzeka, że brakuje wielu miliardów złotych na remonty dróg, na inne inwestycje i publicznie wygłasza to w MEDIACH.

Tylko nie wiadomo, czy aby to nie jest kłamstwo i ściema rządu?

Ekonomiści, finansiści mówią, że POLSKI BUDŻET ma rocznie wpływów ok. trzystu miliardów złotych, a to ogromna kwota środków w budżecie.
Oczywiście, te kwoty miliardowe się zmieniają w zależności od wpływów do budżetu i akurat teraz, przynajmniej w tym roku mamy nadwyżkę budżetową, choć nie jest to jakiś, szczególny sukces rządu, jak się tym tak chwalą w rządzie.
Mając trzysta miliardów złotych rocznie w budżecie państwa, nie można narzekać na brak środków, a narzekają tylko Ci, którym jest zawsze mało i mało i takich polityków w rządzie nie brakuje.

Przecież z budżetu, prawdopodobnie oni sobie sporo milionów przywłaszczają, bo uważają, ze mają takie prawo, a wszyscy podatnicy ich finansują.
Zresztą, nie chodzi tylko o polityków, ale i o prawników, którzy też są finansowani z budżetu.
Taka Pani Prezes Najwyższego Sądu w Warszawie, z tego co czytałem, posiada kilkanaście, prywatnych działek, majątki nie tylko w gotówce, ale i w złocie, w innych walutach i to samo może dotyczyć wszystkich "prezesów" ważnych instytucji.
Czyli Ci, co są na najwyższych stanowiskach, muszą mieć nie tylko najwięcej, ale i muszą mieć podwyżki pensji, bo zarabiają za mało i chcą mieć najwięcej od reszty społeczeństwa.

Posłowie, którzy mają 10 tysięcy pensji miesięcznie, uważają, że zarabiają za mało i powinni mieć 30 tysięcy miesięcznie, jak nie więcej.
To samo dotyczy premiera Polski i prezydenta Polski.
Na nich wszystkich, biedni ludzie muszą oddawać zapracowaną złotówkę, w postaci podatków, bo budżet zawsze musi mieć w tym jak najlepszy "interes" i, przede wszystkim, wysokie pensje dla wszystkich partii politycznych.

Dla mnie jawne okradanie biednych ludzi, ograbianie ich z wyższych podatków i nikt się tym nie przejmuje.
Fakt, że podatki trzeba płacić i nikt tutaj tego nie kwestionuje, ale one powinny być sprawiedliwe, a ci, którzy zarabiają najmniej, jako zwykli pracownicy, powinni płacić groszowe podatki od najniższej pensji.
A nawet mogliby być całkowicie zwolnieni z podatków, bo mało kto normalnie przeżyje za 1200 zł. miesięcznie z pensji minimalnej.

Tylko nikt się takimi ludźmi nie martwi.

[cayman]

nie zagladam tutaj czesto ale musze zapytać..czy szanowne towarzystwo wie cos o wysokości podatków w europie..bo do tej europy to w 2004 roaku to aż was w dupie kilało aby podpisac..wiec teraz trzeba płacic...a płacicie i tam mniej niz powinniście..to dzięki tym właśnie rządom p.szydło

[Śniący]

Czy nadal podatki są w naszym kraju niesprawiedliwe? Dlaczego nie może być niższych podatków, szczególnie dla tych, najmniej zarabiających?

- Tak, są niesprawiedliwe.

- Problemem nie jest wysokość podatków, tylko ich struktura. Stawki podatkowe w Polsce wcale nie są duże. Powiem więcej, są niższe niż stawki podatkowe w Wielkiej Brytanii w czasie największych cięć Margaret Tatcher i dosyć podobne do tych za Raegana, a oni uchodzą za największych "obniżaczy podatków".

Dlaczego więc wszystkim wydaje się, że podatki w Polsce są duże?
Dlatego, ponieważ system podatkowy jest bardzo płaski, co sprawia, że ciężar opodatkowania spada na tych najmniej zarabiających. Dla bogatych Polska jest wręcz rajem podatkowym.
A powinno być odwrotnie, czyli progresja podatkowa z dużą kwotą wolną od podatku, rekompensowana efektywnym ściąganiem podatków od zamożnych i najbogatszych. W ten sposób najbiedniejsi nie płaciliby w ogóle podatków, zarabiający "średnio" niewielkie, lepiej sytuowani duże (przy czym cały czas mówimy o podatkach od nadwyżek).

- Dlaczego nie da się podnieść podatków?
Dlatego, ponieważ od prawie 30 lat pakowana w nas neokolonialną ideologię (starsze pokolenie słuchało Balcerowiczów i Michników, młode Petru, Korwinów i Gwiazdowskich), zgodnie z którą podatek dochodowy jest "karą za pracowitość", a ten, kto chce realnej progresji podatkowej to "zawistny frustrat". Co oczywiście nie jest prawdą, bo bogactwo nie zależy od pracowitości, ale od setki różnych czynników, na które bardzo często nie mamy wpływu.

Wiesz, być może i tak, ale fakt jest taki, że w Polsce nie ma sprawiedliwych podatków, bo np. nie powinny one być od najniższej pensji, przy wysokich cenach usług i towarów.

Czy ktoś się tym przejmuje?

Nie, ponieważ to Państwo musi zawsze na tym lepiej wyjść i mieć zyski z biednych ludzi.
Kto finansuje wszystkich polityków w Polsce?
Podatnicy, ludzie, również biedni. Oni zabierają biednym w postaci składek, podatków z minimalnej pensji, żeby mogli mieć na swoje bardzo wysokie pensje, które sięgają po kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie tylko za to, że są politykami.
Może POSŁOWIE mają sporo niższe pensje, ale i tak wysokie, jak na polskie warunki.

Wiedząc, że w tym kraju nie da się wyżyć za minimalną pensję, i tak zabierają biednym sporo podatku i tak być nie powinno, ale jest.

[cayman]

nie posadam szegółowej wiedzy o systemie podatkowym w polsce ale z tego co wiem to macie dwa progi podatkowe..dla tych co zarabiaja poniżej 85 tyś rocznie jest 18% a dla tych co zarobią więcej 32%..więc o co macie pretensje do rządu..?po zapoznaniu sie z podatkami w innych krajach zapragniecie płacic je w polsce..tyle..

[Patorek]

nie posadam szegółowej wiedzy o systemie podatkowym w polsce

po zapoznaniu sie z podatkami w innych krajach zapragniecie płacic je w polsce..tyle..

[Usunięty 2094]

Dlaczego nie może być niższych podatków,

A wtedy kto, by płacił za rachunki po tysiąc zł za jeden posiłek, ciekawe posiłki typu ośmiorniczki w drogich restauracjach?

Bardziej zasadnym pytaniem jest: jak inaczej państwo miałoby wypłacać świadczenie wychowawcze (czyli 500+), gdyby nie nasze podatki?

[Śniący]

Dlaczego nie może być niższych podatków,

A wtedy kto, by płacił za rachunki po tysiąc zł za jeden posiłek, ciekawe posiłki typu ośmiorniczki w drogich restauracjach?

Bardziej zasadnym pytaniem jest: jak inaczej państwo miałoby wypłacać świadczenie wychowawcze (czyli 500+), gdyby nie nasze podatki?

No i właśnie dlatego podatki muszą być wyższe, i prawie od wszystkiego, żeby można było realizować ten: program 500 +, choć nie tylko.
Z podatków finansuje się niektóre zawody państwowe, dokłada się z podatków sporo miliardów do obecnych emerytur, ponieważ brakuje, i to sporo do emerytur ze składek.

Także nic nie wskazuje na to, że w Polsce podatki zmaleją, bo gdyby tak się stało, to inni by na tym ucierpieli.
A żeby finansować np. rodziny ( sam tylko "program" 500 + kosztuje miesięcznie wiele milionów, a w ciągu roku to są miliardy złotych ), to z czegoś muszą być na to pieniądze, bo z nieba same nie spadają.
Polski nie jest stać na niektóre rzeczy, programy, ale chętnie podnosi się podatki, również od tych biednych, żeby finansować innych z wyższych podatków.
Gdyby nie Unia Europejska i nie środki unijne, to tutaj wielu inwestycji by nie robiono i byłaby ruina, bo Polska nie miałaby takiego budżetu.

Tylko Unia Europejska, w wielu przypadkach ratuje Polskę.

[cayman]

Polski nie jest stać na niektóre rzeczy, programy, ale chętnie podnosi się podatki, również od tych biednych, żeby finansować innych z wyższych podatków.
Gdyby nie Unia Europejska i nie środki unijne, to tutaj wielu inwestycji by nie robiono i byłaby ruina, bo Polska nie miałaby takiego budżetu.

Tylko Unia Europejska, w wielu przypadkach ratuje Polskę.

na razie jestem w polsce i nie mam czasu na pierdoły..ale w czwartek udowodnie panu jakim pan jestes idiotą..

[Patorek]

500+ wprowadzono bez podwyżki podatków, co znakomicie pokazuje jakimi bzdurami karmiono nas przez lata.

Są inne metody haraczu jak np. podwyżki cen, co dzieje się co chwilę.

[Śniący]

Program 500 plus może tylko ( o ile już tak się nie dzieje ) obciążać polski budżet, i to znacznie.

A dlaczego?

Ponieważ, samotne matki, korzystające z tych pieniędzy od państwa, ale również niektóre rodziny, rezygnują z pracy, jaką wcześniej mieli na rzecz tych pieniędzy z "programu", gdyż w niektórych przypadkach nie opłaca się tym ludziom pracować za minimalną pensję i na 500 plus wychodzą lepiej.
Wprawdzie są to pieniądze na dzieci i Rodziny, ale też i dorośli sobie coś mogą kupować za tą kasę.

Są też niektóre matki samotne z dziecmi, które na czas wychowywania nie podejmują pracy, bo muszą być przy małych dzieciach, czyli są na tzw. "macierzyńskim" przez kilka lat i otrzymują kasę z 500 plus, jak również, w niektórych przypadkach alimenty, czy to od ojców dzieci, czy z funduszu alimentacyjnego, co też obciąża budżet, ponieważ są to pieniądze z podatków.
Fajnie jest wprowadzać różne programy dla RODZIN, tyle że muszą na to być odpowiednie środki, zarezerwowane z budżecie, nie podnosząc znacznie podatków od Polaków.
Gdyby Polska była taką Norwegią lub Szwecją, to nie tylko COCJAL byłby wysoki, ale Polskę byłoby stać na finansowanie rodzin, bo byłoby z czego.
A że Polską jest Polską, to tutaj nie ma takich pieniędzy, bo wszystko odbija się na podatkach wyższych, no i rozkradanie budżetu przez lata w Polsce też swoje zrobiło.

W Norwegii i Szwecji nigdy nie było publicznego złodziejstwa, ani żadnego innego, dlatego oni dziś mają, a my nie.

I tam jest inna polityka, nie taka jak u nas.

[cayman]

Fajnie jest wprowadzać różne programy dla RODZIN, tyle że muszą na to być odpowiednie środki, zarezerwowane z budżecie, nie podnosząc znacznie podatków od Polaków.
Gdyby Polska była taką Norwegią lub Szwecją, to nie tylko COCJAL byłby wysoki, ale Polskę byłoby stać na finansowanie rodzin, bo byłoby z czego.
A że Polską jest Polską, to tutaj nie ma takich pieniędzy, bo wszystko odbija się na podatkach wyższych, no i rozkradanie budżetu przez lata w Polsce też swoje zrobiło.

.

zapytam wprost czy kwoty szanwny pan zna czy tez pierdzieli bez sensu..

[Śniący]

Fajnie jest wprowadzać różne programy dla RODZIN, tyle że muszą na to być odpowiednie środki, zarezerwowane z budżecie, nie podnosząc znacznie podatków od Polaków.
Gdyby Polska była taką Norwegią lub Szwecją, to nie tylko COCJAL byłby wysoki, ale Polskę byłoby stać na finansowanie rodzin, bo byłoby z czego.
A że Polską jest Polską, to tutaj nie ma takich pieniędzy, bo wszystko odbija się na podatkach wyższych, no i rozkradanie budżetu przez lata w Polsce też swoje zrobiło.

.

zapytam wprost czy kwoty szanwny pan zna czy tez pierdzieli bez sensu..

A ja zapytam trochę inaczej, czy w Polsce i krajach skandynawskich nie ma różnicy w cenach, w podatkach i pensjach?
Czyli Polska jest tak samo bogata, jak Norwegia i Szwecja, tak?

[Śniący]

No i właśnie, dlatego że tak jest z podatkami, nie jest to sprawiedliwe w Polsce.
Bo to logiczne, że ci, którzy zarabiają najwięcej, powinni płacić najwyższe podatki, bo mają z czego je płacić.
Natomiast minimalna pensja, jaką dostaje za pracę wielu ludzi w Polsce jest zbyt niska, żeby zabierać spore podatki, a pracownikom zostawiać marną pensje, za którą trudno wyżyć przy dzisiejszych cenach.
Dla mnie jest to niezrozumiałe, że ludziom, którzy mają wysokie pensje nie zabiera się wcale w niektórych przypadkach zbyt wysokich podatków ( ponieważ są różne formy podatków ), ale chętnie zabiera się podatki od najmniejszej pensji, wiedząc, że wielu ludzi nie wyżyje za 1300 zł. miesięcznie.

Owszem, dużo ludzi żyje za ponad tysiąc złotych, bo większej pensji nie mają i muszą się cieszyć tym co mają, no ale to jest taka wegetacja z miesiąca na miesiąc.
Ci ludzie są niewolnikami w pracy, z której dostają tylko minimalną pensję, bo nie stać ich na wiele rzeczy, jak tylko na skromne życie.

Po prostu jest to niesprawiedliwe, ale takie są realia.
Są też tacy, którzy nie dość, że mają dobre dochody, to jeszcze kombinują z podatkami, żeby ich chętnie nie płacić, żeby sobie napchać kieszenie jeszcze większą kasą, bo niektórzy są pazerni.
Nie każdy przedsiębiorca płaci uczciwie podatki, bo są cwaniacy, którzy omijają prawo i o tym wiemy.

[obet77]

a co to za system jest