Dobra, mała dyskusja się na shoutboxie wywiązała a generalnie już dawno nie było żadnego spotkania forumowego
Co sądzicie o tym, by się spotkać w styczniu/lutym gdzieś na rynku w Krakowie?
Kto byłby chętny no i ewentualnie jakie terminy najbardziej Wam odpowiadają?

Dla mnie spoko. Choć może później jak w tych zimowych miesiącach, marzec czy kwiecień byłby spoko, bo cieplej. Kwestia tego do jakiej knajpy pójdziemy i ile nam zabierze to spotkanie. Jeśli dwudniowe, to muszę szukać noclegu, a jeśli jednodniowe, to luźno. Wtedy tak do 21 bym została, bo potem muszę wrócić do Kato i z Kato na swą wieś, a ostatni autobus wyjeżdża po 23.
Ew. może by ktoś chciał mnie przekimać na tę jedną noc. O ile ktoś będzie z okolic.

Myślę, że jednodniowe by w zupełności wystarczyło Co do miesiąca to tak marzec dla mnie jeszcze spoko, potem może być już ciut gorzej z czasem u mnie. Praca magisterska i przygotowania do ślubu..

Ja bym jednak wolała 2 dni- pozwiedzać trochę, bo lata mnie tam nie było, jakiś spacer uliczkami. No ale dostosuje się. Można zrobić dwa zloty. Jeśli będą chętni.

No, ciekawie...

Ja może i chętnie bym chciał uczestniczyć na takim zlocie z tego forum, ale w Krakowie, to dla mnie może być przeszkodą.
Po pierwsze, nie mam teraz kasy na podróż do Krakowa w dwie strony i po drugie, nie mam kasy na jakieś noclegi w Krakowie.
Na to wszystko trzeba mieć, a niektórzy mają z tym problemy i to nie z własnej winy.

Gdyby zorganizowano ten zlot w Radomiu albo nawet w Warszawie, to jeszcze nie byłoby dla mnie problemu. Ja mieszkam w małej mieścinie za Radomiem, ale do Warszawy jeździłem co jakiś czas.

No chyba że ja bym się nie liczył na takim zlocie i byłbym pominięty dla innych forumowiczów?

Liczą się moje chęci na takie spotkanie, ale z drugiej strony byłyby przeszkody.

Ja akurat nie mam żadnych przygotowań do ślubu, bo nie mam z kim, ale nie każdy musi mieć ślub.

Jak dla mnie Kraków też odpada. Sorry, ale nie opłaca mi się tyle jechać na jeden dzień Chociaż zlot brzmi bardzo ciekawie

adelia pisze:Jak dla mnie Kraków też odpada. Sorry, ale nie opłaca mi się tyle jechać na jeden dzień Chociaż zlot brzmi bardzo ciekawie

Podpisuję się pod tym rękami i nogami .

A akurat ja bym moze przyleciala, bo do Krakowa mam tanie loty Ale nie moglabym niczego obiecac, jesli nie znalabym konkretnej daty, bo tez nie oplaca mi sie w nieodpowiednim dniu tygodnia

Tak więc nie tak łatwo organizować zloty forumowiczów, bo niektórym nie pasuje z różnych przyczyn.
Nie każdy mógłby gdzieś dojechać, nie każdy ma na to kasę.

I też nie każdy chce się spotykać w rzeczywistości, bo woli być anonimowy w sieci.

Ale takie spotkania z forum to jest dobra sprawa.

QueenDream pisze:już dawno nie było żadnego spotkania forumowego

A kiedy było ostatnie i kto był obecny? :d

Co do miejsca proponuję zebrać propozycje i zrobić ankietę.

Z dwa lata temu, chyba z 8 userów od nas było a kto był, to nie pamiętam
Na pewno byłam ja, Fantagiro, filozof90, Kasia, Tomek i jeszcze chyba ktoś był

Ja myślę, że można by jeszcze ustalić miejsce i miasto spotkania w styczniu/lutym 2017.
Ale to i tak by wiele nie zmieniło dla niektórych z forum, bo każdy forumowicz mieszka na terenie całej Polski, w różnych miejscowościach i miastach i nie każdy mógłby dojechać z daleka.

Czasem przeszkodą może być sam dojazd, bo np. ktoś musiałby przyjechać z drugiego końca Polski, a nie miałby własnego samochodu, tylko transport kolejowy i autobusowy i musiałby się gdzieś przesiadać, bo nie byłoby bezpośredniego połączenia do konkretnego miasta.
Czasem, w rozkładach jazdy np. PKP są przesiadki w Warszawie, Poznaniu, a na drugi pociąg czeka się cały dzień lub całą noc.
To zależy, do jakiego miasta się pojedzie.

No i jest jeszcze powrót i to dla kogoś może być jakiś problem.
Chyba że ktoś ma takie szczęście i posiada swój samochód, wtedy jest niezależny.
Ale inne przeszkody, to za mało kasy na podróż i nocleg w jakichś HOTELACH, bo chyba nikomu by się nie opłacało przyjechać z drugiego końca Polski tylko na jeden dzień.
To nawet szkoda kasy na bilet.

Takie jest moje zdanie.

Jak będę miała czas, czemu nie - z Kato mogę się zabrać z Dafne. Tylko muszę znać termin, bo robiąc preferencję grafikowe w pracy muszę to jakoś uwzględnić.

Ok, czyli już byłoby 3 osoby zainteresowane na Kraków, myślę, że Borcejn także się pojawi

Ja byłbym też zainteresowany tym zlotem, tylko co z tego?
I tak są przeszkody i nie przyjadę, co nie jest wesołe dla mnie. Czy ktoś mi w tym pomoże, żebym dotarł na spotkanie z forum?

Śniący, pomóc? W jakim sensie?

Kraków zawsze spoko. Zdarza mi się wykupić bilet na polskiego busa i w wolny dzień jechać te kilka godzin, ot żeby pochodzić po Kazimierzu i wypić kawę w jakiejś kawiarni, a jak jeszcze ktoś ze znajomych mieszkających tam ma akurat czas na spotkanie to w ogóle super. Ale oczywiście są dwie przeszkody: praca i uczelnia (zachciało mi się tych studiów zaocznych na starość ), o ile "świeżaków" też zapraszacie.

TypowoNegatywny, każdego przyjmiemy z otwartymi rękoma
No to już jest nas 5 na Kraków

Cóż, mnie nie będzie na tym zlocie.
Chciałbym, ale nie dam rady.