Co Cię dziś zdenerwowało?

Miejsce na wszelkiego rodzaju gry forumowe. Posty w tym dziale nie są zliczane.
Usunięty 2094

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Usunięty 2094 » 13 lut 2017, 18:54

Obiecanki-cacanki.

Usunięty 5938

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Usunięty 5938 » 13 lut 2017, 18:59

Permanentne ględzenie w trakcie rodzinnego spędu.

Awatar użytkownika
QueenDream
Administrator
Posty: 30323
Rejestracja: 18 gru 2008, 19:08
Imię: Aldona
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Kraina Marzeń

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: QueenDream » 13 lut 2017, 20:07

To, że tak zimno w pokoju.

Usunięty 5226

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Usunięty 5226 » 20 lut 2017, 16:04

Ktoś kupił coś co strasznie kusi, a po czym zawsze czuję się źle.
Co? Słodycze, pączki i ptysie.
Prawie wpadłem w sidła.

Awatar użytkownika
shrek
Marzyciel-Gaduła+
Posty: 107
Rejestracja: 30 sty 2017, 16:43
Płeć: Mężczyzna

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: shrek » 20 lut 2017, 19:41

Sąsiad jak zwykle, przecież ten człowiek jest niezniszczalny.

Leah P
Marzyciel
Posty: 1017
Rejestracja: 02 gru 2015, 19:46
Imię: Leah
Płeć: Kobieta

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Leah P » 02 mar 2017, 17:43

Prad wysiada w hotelu co kilka godzin i przeszkadza mi to teraz, a co dopiero jak bede musiala z tym pracowac :rozpacz:

Awatar użytkownika
Jessica_126
Marzyciel-Gaduła+
Posty: 162
Rejestracja: 25 sie 2015, 9:53
Imię: Karola
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Jessica_126 » 06 mar 2017, 2:38

Mnie dziś wkurzył mój komp, zacina się dziadostwo.
Ciesz się w życiu drobiazgami, bo któregoś dnia możesz spojrzeć za siebie i zobaczyć, że to były rzeczy wielkie

Usunięty 5226

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Usunięty 5226 » 06 mar 2017, 10:13

Ktoś rano dobijał się do drzwi.
Aż przyjęliśmy taktykę źe zdechliśmy. :swirus:
Ostatnio zmieniony 06 mar 2017, 21:47 przez Usunięty 5226, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
aspołeczne.kurczę
attention whore
Marzyciel
Posty: 1369
Rejestracja: 24 sie 2014, 20:58
Płeć: Kobieta

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: aspołeczne.kurczę » 06 mar 2017, 21:45

To co zwykle - przełożona :zdegustowany:
Oczywistości są po to, by je podawać w wątpliwość.

Awatar użytkownika
Jaśmin
Extra marzyciel
Posty: 783
Rejestracja: 18 kwie 2016, 1:01
Imię: Cornèlia
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Granada, ES

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Jaśmin » 07 mar 2017, 3:00

Wredna listonoszka, która mi dziś przyniosła paczkę i przywitała mnie "Czemu nie odpowiadasz na domofon?" A co cię to obchodzi, babo? Nie odpowiadam tylko otwieram i już, jak ktoś chce ze mną pogadać to może wyjść kilka stopni na górę (mieszkam na pierwszym piętrze). Później marudziła, że nie umie się rozczytać mojego numeru dowodu, a jak jej dyktowałam to też jej nie pasowało. Na koniec rzuciła mi w łapę czytnik "Podpisz", "Tylko czym?", "No palcem!".
Na koniec pokiwała głową "O, masz hiszpańskie nazwisko" popatrzyła na mnie o tak - :oczami: i odwróciła się dupą.

Jap*erdole :mur:

Awatar użytkownika
Jessica_126
Marzyciel-Gaduła+
Posty: 162
Rejestracja: 25 sie 2015, 9:53
Imię: Karola
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Jessica_126 » 07 mar 2017, 10:54

Dotknęłam gorącym czajnikiem cycka przez przypadek, na szczęście przez koszulę nocną.
Ciesz się w życiu drobiazgami, bo któregoś dnia możesz spojrzeć za siebie i zobaczyć, że to były rzeczy wielkie

Usunięty 5938

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Usunięty 5938 » 07 mar 2017, 17:29

Przy wstawaniu z łóżka dostałem ,,helikoptera" i o mało nie wyłożyłem się na pysk. Tak dalej być nie może!

Leah P
Marzyciel
Posty: 1017
Rejestracja: 02 gru 2015, 19:46
Imię: Leah
Płeć: Kobieta

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Leah P » 07 mar 2017, 20:56

Ailen, listonosze czasami potrafia byc nie do zniesienia. Moj notorycznie dostarcza poczte do jakichs typow w wiosce, chociaz WIE, ze moj adres to szczyt wzgorza, bo jest to hotel. Chyba nie da sie przegapic tych wszystkich drogowskazow, a nadal jacys randomowi ludzie dzwonia do recepcji i mowia 'eee, bo tutaj lezy paczka dla hotelu i nie wiem co z nia zrobic'. Meble tez mi tak dostarczyl jeden kurier. Inni jakos trafiaja, a sprawdzam zawsze 10 razy czy dobrze wpisalam adres i kod pocztowy :rozpacz:

Awatar użytkownika
Jaśmin
Extra marzyciel
Posty: 783
Rejestracja: 18 kwie 2016, 1:01
Imię: Cornèlia
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Granada, ES

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Jaśmin » 07 mar 2017, 21:20

Ciekawe co biorą ci listonosze :swirus:

Leah P
Marzyciel
Posty: 1017
Rejestracja: 02 gru 2015, 19:46
Imię: Leah
Płeć: Kobieta

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Leah P » 14 kwie 2017, 20:18

Chcialam dzisiaj pojechac na silownie, autobusem, bo nie mam nadal prawa jazdy, akurat trafilo mi sie wolne pierwsz raz od tygodnia. I co? Spakowalam sie i cos mnie tknelo, zeby sprawdzic rozklad jazdy w internecie, a tutaj jakies BANK HOLIDAY, nie ma autobusow :rozpacz:

Awatar użytkownika
uschly
Początkujący marzyciel
Posty: 24
Rejestracja: 14 kwie 2017, 23:40
Płeć: Mężczyzna

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: uschly » 15 kwie 2017, 21:10

jakiś gnojek na skuterze z trzaśniętym tłumikiem, który za cel życia obrał przejeżdżać przed bramą w tę i z powrotem. z placu zabaw, do domu i tak w kółko. no a poza tym dziura w rynnie. kolanko diabli wzięli.

Usunięty 6548

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Usunięty 6548 » 19 kwie 2017, 3:44

Że nie udało się pójść choć o trzeciej spać.

Awatar użytkownika
uschly
Początkujący marzyciel
Posty: 24
Rejestracja: 14 kwie 2017, 23:40
Płeć: Mężczyzna

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: uschly » 19 kwie 2017, 14:12

geck wysypał się po raz milionowy podczas usuwania obiektu. design to fail.

ps. braun miał rację - niestabilna, nudna technologia. deweloperzy jego ustami sami przyznają, iż ich własne rozwiązania należą do zawodnych...

Awatar użytkownika
Chandler
Początkujący marzyciel
Posty: 44
Rejestracja: 15 kwie 2017, 22:17
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Chandler » 19 kwie 2017, 19:57

Moja skleroza, przez co po powrocie z pracy zamiast wypić spokojnie kawę, musiałem siedzieć i rozpalać w piecu, bo przed wyjściem do pracy zapomniałem podłożyć i mi w piecu wygasło :mur:

Awatar użytkownika
Jaśmin
Extra marzyciel
Posty: 783
Rejestracja: 18 kwie 2016, 1:01
Imię: Cornèlia
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Granada, ES

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Jaśmin » 19 kwie 2017, 20:05

Urząd miejski, w grubsza...

Zaczęłam kompletować dokumenty do ślubu w połowie grudnia, nadal nie ma daty. Szlag jasny mnie już trafia, odpowiedź pani z okienka - czekać :ok: Za*ebiście.

Usunięty 5938

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Usunięty 5938 » 19 kwie 2017, 20:06

To, że znowu fajki wyszły mi w najmniej odpowiednim momencie dnia (4 rano) i musiałem kawał leźć na najbliższą stację benzynową żeby kupić ramkę.

Leah P
Marzyciel
Posty: 1017
Rejestracja: 02 gru 2015, 19:46
Imię: Leah
Płeć: Kobieta

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Leah P » 20 kwie 2017, 0:42

Jaśmin, a jakie dokumenty musisz mieć i dlaczego tyle czasu? My do cywilnego potrzebowaliśmy ID do potwierdzenia tożsamości, jakiś list z banku potwierdzajacy adres (że ten sam) i papiery rozwodowe męża (bo był wcześniej żonaty). Wszystko załatwione w 2h i mogliśmy sobie wybrać termin zupełnie dowolny. Czekaliśmy 3 tygodnie na ceremonie, bo chciałam konkretnego pana prowadzacego ceremonie, Register Dave to jest mistrz suchych żarcików, z których nikt oprócz mnie się na ślubach nie śmieje, więc chciałam go też na swoim :rotfl:

Usunięty 6091

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Usunięty 6091 » 21 kwie 2017, 8:59

wypadające stopery z uszu, lewą dziurkę mam mniejszą od prawej i ten z lewego ucha zawsze - ale to zawsze - będzie wypadać, a teraz dostałam jakieś nowe, że taka pianka nie ważne jak ugnieciesz zawsze wróci do pierwotnego kształtu, no nie umiem się nimi posługiwać.. mam wrażenie, że są po prostu za duże.. -.- fakinszit.

Usunięty 5226

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Usunięty 5226 » 21 kwie 2017, 11:52

Mia pisze:taka pianka nie ważne jak ugnieciesz zawsze wróci do pierwotnego kształtu, no nie umiem się nimi posługiwać
A próbowałaś tych z wosku?
Ja też miałem problem z tymi piankami i wybrałem te do samodzielnego formowania i naprawdę fajnie tłumią.

Usunięty 6091

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Usunięty 6091 » 05 maja 2017, 0:04

pianki poszły out i wróciły te do wymodelowania, że odrywasz sobie kawałek i wg własnego upodobania nadajesz kształt i wciskasz do ucha :) mam swoje ulubione różowe, ale ostatnio i te pomarańczowe dają radę :)

a mnie dziś zdenerwowała, a właściwie denerwuję już któryś dzień osobnik pod pseudonimem KG, i to że dalej milczę i nie zwracam uwagi, wiem że nie dałabym rady, samo przebywanie z tym czymś w pomieszczeniu sprawia że drżą mi ręce i czuję niepokój a odezwanie się? nie ma opcji.. zacznę się jąkać, gubić wyrazy i poczuję się jakbym miała z 5 lat.. m-a-s-a-k-r-a... (!!)

Awatar użytkownika
Jaśmin
Extra marzyciel
Posty: 783
Rejestracja: 18 kwie 2016, 1:01
Imię: Cornèlia
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Granada, ES

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Jaśmin » 06 maja 2017, 1:28

Dziś mnie wszystko denerwuje ale mam PMS więc jestem usprawiedliwiona :kijemgo: <pifpaf>
Leah P pisze:Jaśmin, a jakie dokumenty musisz mieć i dlaczego tyle czasu? My do cywilnego potrzebowaliśmy ID do potwierdzenia tożsamości, jakiś list z banku potwierdzajacy adres (że ten sam) i papiery rozwodowe męża (bo był wcześniej żonaty). Wszystko załatwione w 2h i mogliśmy sobie wybrać termin zupełnie dowolny. Czekaliśmy 3 tygodnie na ceremonie, bo chciałam konkretnego pana prowadzacego ceremonie, Register Dave to jest mistrz suchych żarcików, z których nikt oprócz mnie się na ślubach nie śmieje, więc chciałam go też na swoim
W UK to jest podobno tak proste właśnie... Braliście ślub w UK tak?

W Hiszpanii muszę mieć akt urodzenia, zaświadczenie o stanie cywilnym, zameldowanie, kopię ID, hiszpańskie pozwolenie na pobyt stały - dokumenty polskie przetłumaczone przez tłumacza przysięgłego na hiszpański. Facet musi mieć też ID, akt urodzenia i zaświadczenie o stanie cywilnym. To wszystko składasz i dostajesz zaproszenie na dzień kolejny - para plus świadek. Kolejnego dnia dokładne przesłuchanie całej trójki a pytaniami w stylu co Twój narzeczony je na śniadanie i jaki nosi rozmiar gaci... Każdy przesłuchiwany osobno i wersje muszą się zgadzać. Po tym podpisujesz sto papierów i czekasz... W teorii mają czas do dwóch miesięcy, żeby odpowiedzieć a w praktyce jak po dwóch miesiącach i tygodniu poszłam się pytać gdzie ta odpowiedź to się dowiedziałam, że to nie od nich zależy tylko od "szefów" i, że równie dobrze mogą to być trzy albo cztery miesiące... Gdy odpowiedź już jest (a może też być odmowna :rotfl:) i dopuszczą Cię do ślubu to znów umawiasz się na jakiś dzień i wybierasz datę. Akurat u nas w sądzie śluby są tylko jeden dzień w miesiącu, chcieliśmy sam początek września ale była tylko końcówka września więc ostatecznie wzięliśmy 25 sierpnia :) No i dość sporo rzeczy już mamy gotowych - mam suknię, mamy salę, fotografa, menu, zaproszenia...
Mia pisze:a mnie dziś zdenerwowała, a właściwie denerwuję już któryś dzień osobnik pod pseudonimem KG, i to że dalej milczę i nie zwracam uwagi, wiem że nie dałabym rady, samo przebywanie z tym czymś w pomieszczeniu sprawia że drżą mi ręce i czuję niepokój a odezwanie się? nie ma opcji.. zacznę się jąkać, gubić wyrazy i poczuję się jakbym miała z 5 lat.. m-a-s-a-k-r-a... (!!)
Kto to tak na Ciebie działa???

Leah P
Marzyciel
Posty: 1017
Rejestracja: 02 gru 2015, 19:46
Imię: Leah
Płeć: Kobieta

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Leah P » 06 maja 2017, 3:42

Tak, bralismy slub w UK i jest to smiesznie latwe, spodziewalam sie jakichs wiekszych trudnosci, a tu nic. Jedyne przesluchanie w osobnych pomieszczeniach to byla rozmowa trwajaca 3 minuty, podczas ktorej spytali mnie czy nie jestem przymuszana do tego malzenstwa (standardowa procedura podobno), o moich rodzicow i zawody przez nich wykonywane (do ksiag, dzieki ktorym mozna odczytac swoje drzewo genealogiczne, na uzytek mozliwych dzieci), jaka prace wykonuje i gdzie poznalam swojego przyszlego malzonka. I to by bylo na tyle.

Za to chcialam dostac polski paszport z nowym nazwiskiem i poddalam sie w koncu, bo ilosc papierow do zlozenia mnie przerosla, juz latwiej mi dostac brytyjski paszport niz bawic sie w to gunwo. Nie mowiac juz o tym ze polski konsulat ma tak nieczytelna strone internetowa, ze NIC SIE TAM NIE DA ZNALEZC. Mam nadzieje, ze moja stopa nigdy tam nie postanie!

A ty masz hiszpanski paszport, co nie? Jesli tak to po co tyle trudnosci?

Usunięty 5938

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Usunięty 5938 » 06 maja 2017, 17:18

Znów musiałem tłuc się pekaesem, prawie trzy godziny by pokonać dystans 98 kilometrów. W dodatku ten stary rzęch , którym jechałem trząsł się tak , jakby miał się zaraz rozpaść. Dobrze, że przed jazdą nic nie jadłem, bo bym się zrzygał.

Awatar użytkownika
Jaśmin
Extra marzyciel
Posty: 783
Rejestracja: 18 kwie 2016, 1:01
Imię: Cornèlia
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Granada, ES

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Jaśmin » 07 maja 2017, 1:25

Leah P pisze:Tak, bralismy slub w UK i jest to smiesznie latwe, spodziewalam sie jakichs wiekszych trudnosci, a tu nic. Jedyne przesluchanie w osobnych pomieszczeniach to byla rozmowa trwajaca 3 minuty, podczas ktorej spytali mnie czy nie jestem przymuszana do tego malzenstwa (standardowa procedura podobno), o moich rodzicow i zawody przez nich wykonywane (do ksiag, dzieki ktorym mozna odczytac swoje drzewo genealogiczne, na uzytek mozliwych dzieci), jaka prace wykonuje i gdzie poznalam swojego przyszlego malzonka. I to by bylo na tyle.
Daj spokój. Nas się pytali o WSZYSTKO. Jak się poznaliśmy, gdzie, kiedy, kiedy on ma urodziny, jak się nazywają jego rodzice i rodzeństwo, jaką markę fajek pali, jak się nazywa nasz pies, co je na śniadanie i po odpowiedzi, że pije tylko kawę kolejne pytanie czy z cukrem czy ze słodzikiem :rotfl: Po tym to normalnie mnie zatkało i bardzo nieprofesjonalnie wybuchnęłam śmiechem i powiedziałam, że z mlekiem średnioodtłuszczonym :rotfl:
Wszystko - co studiowaliśmy, gdzie, w jakich miastach mieszkaliśmy w Hiszpanii i w Polsce, jaki był ostatni prezent jaki mi dał a jaki ja jemu, przez jaki komunikator się porozumiewaliśmy gdy mieszkaliśmy na odległość... komedia. Każde z nas zeznawało 20 minut. A później on jeszcze na 5 minut musiał wrócić bo okazało się, że kopsnął się w roku w którym się poznaliśmy :swirus:
Leah P pisze:Za to chcialam dostac polski paszport z nowym nazwiskiem i poddalam sie w koncu, bo ilosc papierow do zlozenia mnie przerosla, juz latwiej mi dostac brytyjski paszport niz bawic sie w to gunwo. Nie mowiac juz o tym ze polski konsulat ma tak nieczytelna strone internetowa, ze NIC SIE TAM NIE DA ZNALEZC. Mam nadzieje, ze moja stopa nigdy tam nie postanie!

A ty masz hiszpanski paszport, co nie? Jesli tak to po co tyle trudnosci?
No właśnie nie mam, bo jestem tak inteligentna, ze myślałam iż czy polski czy hiszpański to w sumie to samo, bo to unia, więc obojętne mi jakiej jestem narodowości i nie występowałam o hiszpańską. Ale właśnie po ślubie to chyba zrobię. Zarejestruję ślub w Polsce w razie w (nigdy nic nie wiadomo) i wystąpię o obywatelstwo chyba, bo jednak mieszkając w Hiszpanii utrudnia gdy masz status obcokrajowca.

To jakby były dzieci i tak dalej. Poza tym hiszpański paszport jest lepszy jeśli chodzi o podróżowanie, w różnych miejscach nie są wymagane wizy a dla Polaków niestety tak. Chociażby USA.
rytygier pisze:Znów musiałem tłuc się pekaesem, prawie trzy godziny by pokonać dystans 98 kilometrów. W dodatku ten stary rzęch , którym jechałem trząsł się tak , jakby miał się zaraz rozpaść. Dobrze, że przed jazdą nic nie jadłem, bo bym się zrzygał.
To takie rzęchy jeszcze jeżdżą? :D

Usunięty 5938

Re: Co Cię dziś zdenerwowało?

Post autor: Usunięty 5938 » 07 maja 2017, 17:08

Jaśmin pisze:To takie rzęchy jeszcze jeżdżą? :D
Jaśmin, wyobraź sobie, że tak, przynajmniej na liniach łączących Łódź z prowincją.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość