Wesołe miasteczko

Dzieciństwo jest jedyną porą, która trwa w nas całe życie - pisał niegdyś Ryszard Kapuściński. Przypomnij nam, jak to było z Tobą. Opowiedz o swoich fantastycznych przygodach z lat młodości. :)
Awatar użytkownika
karolajna22
Początkujący marzyciel
Posty: 34
Rejestracja: 29 wrz 2016, 13:22
Imię: Karolina
Płeć: Kobieta

Re: Wesołe miasteczko

Post autor: karolajna22 » 25 lis 2016, 9:02

QueenDream pisze:
karolajna22 pisze:ednak jakoś teraz, po latach dostałam lęku wysokości i na diabelski młyn bym nie weszła
Jest to związane z jakimiś przeżyciami, czy po prostu od tak?
No właśnie ot tak :-) Mimo, że nadal kocham ekstremalne atrakcje, to te związane z dużą wysokością omijam szerokim łukiem ;-) Do tego stopnia mi się wszystko pozmieniało, że nawet jak jestem na jakiejś wieży widokowej czy wysokim wieżowcu, to nie zbliżam się do barierki, nawet jakby była cała zabudowana i przeszklona ;-)

adelia
Newbie
Posty: 2853
Rejestracja: 19 cze 2012, 19:10
Płeć: Kobieta

Re: Wesołe miasteczko

Post autor: adelia » 24 gru 2016, 21:34

Zamierzam się wybrać, bo akurat otworzyli w moim mieście takie fajne świąteczne karuzele. Oczywiście, to nie wygląda tak super, jak jest bez śniegu, a z deszczem, ale wyglądają świetnie, więc może będzie fajnie. :ciacho:

Usunięty 6091

Re: Wesołe miasteczko

Post autor: Usunięty 6091 » 04 cze 2017, 21:37

dzisiaj zaliczyłam Energylandię : D
QueenDream pisze:A na Mayanie byłam aż 3 razy
ile kurka włochata?! Boże dziewczyno, ja nie byłam na żadnym ekstremalnym.
Nie to co męskie grono z mojej ekipy. Byli na F1, Tsunami i Aztec Swing.
Byłaś na Aztecku? Ja od samego patrzenia na to, myślałam że dostanę zawału.
Za to naderwałam mięśnie barku przy... Dragon Rmf Roller Coster. Zaliczyłam kilka atrakcji z strefy familijnej i dla najmłodszych. I też planetarium <3 Zdecydowanie mam lęk wysokości. Ale jestem z siebie dumna. Faktycznie czekaliśmy dość długo na niektóre przejażdżki, ale końca końcem nawet tak tego nie odczułam, a że dziś jeszcze trwał Kinder Party to dzieciaków było naprawdę sporo, i jak jeden z nich zszedł (łebek może miał z 5 lat... -.-' ) po F1 (a tam było do góry nogami, nie dla mnie takie cuś) to powiedział że było fajnie i że chce jeszcze raz... Bez kitu! Pogoda nam wspaniale dopisywała, i coś czuje że męskie grono chce jechać jeszcze raz bo żałują że nie poszli na Mayana (trochę ze strachu, nie dziwię się!)
A że 15.07 park jest otwarty od 10-24 to aż sama chce pojechać i zobaczyć jak to jest oświecone itd. To by było coś. Podobało mi się też to, że panowie na parkingu pokazywali gdzie jechać i jak zaparkować, a nie że ludzie parkują jak popadnie. Pełna profeska i kulturka.

Awatar użytkownika
QueenDream
Administrator
Posty: 30323
Rejestracja: 18 gru 2008, 19:08
Imię: Aldona
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Kraina Marzeń

Re: Wesołe miasteczko

Post autor: QueenDream » 05 cze 2017, 12:57

Mia, ja uwielbiam wszelkie ekstremalne atrakcje ;) A na Aztecu nie byłam bo za duża kolejka, nie chciało mi sie tyle stać ;)

Usunięty 6091

Re: Wesołe miasteczko

Post autor: Usunięty 6091 » 07 cze 2017, 12:43

QueenDream pisze:A na Aztecu nie byłam
to jak będziesz to daj znać i podziel się wrażeniami :P

Awatar użytkownika
QueenDream
Administrator
Posty: 30323
Rejestracja: 18 gru 2008, 19:08
Imię: Aldona
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Kraina Marzeń

Re: Wesołe miasteczko

Post autor: QueenDream » 07 cze 2017, 15:28

Mia, na pewno pójdę przy najbliższej okazji, jak tylko odwiedzę park :) Tym bardziej, że się przeprowadziłam i do energylandii mam może 20 minut drogi ;P

Usunięty 6091

Re: Wesołe miasteczko

Post autor: Usunięty 6091 » 08 cze 2017, 7:52

QueenDream pisze:mam może 20 minut drogi
:zdziwko: :zdziwko:

o Ty cwaniaro! W takim razie, jak będziemy kiedyś tam jechać to dam Ci znać, może podskoczysz pod zamek księżniczko i się spotkamy i selfie z kijka :D
a jeździsz na rowerze? bo jak jechaliśmy to tam musi się świetnie jeździć, takie kręte ścieżki i pod górkę, niesamowity klimat, w pewnym momencie ma się wrażenie że jest się w górach xd domki są wyżej postawione niż droga, ciekawi mnie jak tam jest w zimie i jak oni odkopują sobie wyjazd do drogi ;p

Awatar użytkownika
QueenDream
Administrator
Posty: 30323
Rejestracja: 18 gru 2008, 19:08
Imię: Aldona
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Kraina Marzeń

Re: Wesołe miasteczko

Post autor: QueenDream » 08 cze 2017, 15:42

Mia, spoko, jakoś się to ogarnie ;) jak na razie to nie mam kiedy wsiąść na rower, ale pewnie niedługo zacznę jak już ogarnę mgr i się obronię.

Awatar użytkownika
shrek
Marzyciel-Gaduła+
Posty: 107
Rejestracja: 30 sty 2017, 16:43
Płeć: Mężczyzna

Re: Wesołe miasteczko

Post autor: shrek » 08 cze 2017, 17:18

Przecież to się tam zwymiotować można. :D

Usunięty 6091

Re: Wesołe miasteczko

Post autor: Usunięty 6091 » 08 cze 2017, 17:25

4:20



poza tym jak my tam bylismy i patrzylismy to taaaak, ludzie wymiotują po Aztec Swing, tam Ci pracownicy tylko zmywają wymiociny i podają wiadra xd

Awatar użytkownika
QueenDream
Administrator
Posty: 30323
Rejestracja: 18 gru 2008, 19:08
Imię: Aldona
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Kraina Marzeń

Re: Wesołe miasteczko

Post autor: QueenDream » 15 lip 2017, 10:13

Mia pisze:zmywają wymiociny i podają wiadra
Tego to tam nie widziałam jak byłam ;)
Ale niedługo znów wybieram się do Energy :) Może akurat trafię na otwarcie nowego WaterCostera ;)

krasny
Posty: 5
Rejestracja: 28 wrz 2017, 8:52
Imię: Mikołaj
Płeć: Mężczyzna

Re: Wesołe miasteczko

Post autor: krasny » 17 paź 2017, 13:59

Jedyne wesołe miasteczka jakie dane mi było odwiedzić to przejezdne.

Awatar użytkownika
Shoa
Posty: 14
Rejestracja: 17 paź 2017, 15:19
Imię: Michał
Płeć: Mężczyzna

Re: Wesołe miasteczko

Post autor: Shoa » 10 lis 2017, 11:13

Energylandia super byłem 2razy, gdyż za pierwszym razem były takie kolejki że nie zdążyliśmy ze znajomymi zaliczyć wszystkich atrakcji :P Ogólne wrażenia bardzo pozytywne nawet pomimo deszczu :P

Icannotfly.
Newbie
Posty: 4411
Rejestracja: 12 cze 2010, 13:48
Imię: Agnieszka
Lokalizacja: Stamtąd.

Re: Wesołe miasteczko

Post autor: Icannotfly. » 10 lis 2017, 16:57

Nie lubię wesołych miasteczek... i nie ciągnie mnie w takie miejsca. Większość atrakcji jest dla mnie zbyt ekstremalna i nie odważyłabym się wejść. Albo wróciłaby moja choroba lokomocyjna i zwróciłabym obiad z poprzedniego dnia. :D

Musiałabym korzystać chyba z atrakcji dla dzieci. :cisza: :rotfl:

Awatar użytkownika
Prezzoo
Początkujący marzyciel
Posty: 26
Rejestracja: 02 sty 2018, 15:14
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wesołe miasteczko

Post autor: Prezzoo » 02 sty 2018, 16:03

Ja raz byłem w wesołym miasteczku we Włoszech. W tamtym momencie postanowiłem że pójdę z kumplami na największą zjeżdżalnie. W trakcie jazdy, modliłem się do Boga aby przeżyć. ;) Nigdy więcej już nie pojawiłem się w wesołym miasteczku :wstyd:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości