Napoje energetyzujące
Re: Napoje energetyzujące
Czasami wypiję, ale nie często.
Ostatnio byłem na jakiejś imprezie, o północy wypiłem puszeczkę jakiegoś energetyka. Fart chciał, że zaczął działać jak się położyłem w łóżku około godziny czwartej...
Ostatnio byłem na jakiejś imprezie, o północy wypiłem puszeczkę jakiegoś energetyka. Fart chciał, że zaczął działać jak się położyłem w łóżku około godziny czwartej...
Re: Napoje energetyzujące
Ja bez żadnych energetyków potrafię o tej godzinie pójść spać.bananowy pisze:Fart chciał, że zaczął działać jak się położyłem w łóżku około godziny czwartej...
Re: Napoje energetyzujące
W sumie lubię jednego (Siti) ale raz na 100 lat - czysta chemia, kilko cukru i ze dwa kofeiny
Re: Napoje energetyzujące
Pijacie takie napoje?
Tak
Jakie najbardziej lubicie?
Lubię energetyki No Fear'a albo KX
Jak często je pijecie?
Z rok temu powiedziałam bym, że dość często (Jeden na dzień to często? xD ) Ale teraz co najwyżej raz na tydzień bo kofeina przestaje na mnie działać powoli
Tak
Jakie najbardziej lubicie?
Lubię energetyki No Fear'a albo KX
Jak często je pijecie?
Z rok temu powiedziałam bym, że dość często (Jeden na dzień to często? xD ) Ale teraz co najwyżej raz na tydzień bo kofeina przestaje na mnie działać powoli
- niam
- Posty: 511
- Rejestracja: 09 cze 2013, 17:03
- Imię: Katarzyna
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Białystok
Re: Napoje energetyzujące
Kiedyś pijałam je codziennie. W sumie nie wiem dlaczego. Później ktoś mnie skarcił za to i zabronił, bo niezdrowo...
Re: Napoje energetyzujące
Cale dziecinstwo slyszalam, ze to bardzo szkodzi, ale i tak zaczelam pic redbulle. Nadal nie powiedzialabym ze to jest zdrowe, ale mysle, ze jak ktos wypije jednego na pol roku nie ma to wiekszego znaczenia. Ja niestety jestem w stanie wypic za duzo, bo po prostu mi smakuja.
Re: Napoje energetyzujące
Nie piję, niezdrowe są i zawierają dużo cukru, a ja staram się go ograniczać do minimum. Jak naprawdę potrzebuję energii, to kupuję wodę z kofeiną, veroni ma taką. Zero cukru i kalorii, a pobudza jak energetyki i kawa.
Re: Napoje energetyzujące
Lubię, a już z pewnością przedkładam je ponad kawę - różnica w jakości doznań smakowych jest nieporównywalna, oczywiście na korzyść energetyków. Nie piję specjalnie często, od jakiegoś czasu wybierając po prostu wcześniejsze kładzenie się do łóżka i dłuższy sen zamiast wszelkiej maści pobudzaczy, ale od czasu do czasu zdarza mi się otworzyć puszkę. Najbardziej przemawiają do mnie nie ich "czyste" i oryginalne wersje, ale różnorakie fantazyjne i egzotyczne warianty typu jabłko i kiwi [Burn] czy Sex Energy [Tiger - ten ostatni stanowiący niemalże miłość od pierwszego łyka (dwuznaczność niezamierzona)]. A że niezdrowe? Wszystko w obecnych czasach takie właśnie jest
Re: Napoje energetyzujące
Zdarza mi się pić energetyki, ale mam cały czas słowa mojego wykładowcy w głowie o tym jaki organ i najczęściej mają zniszczony młodzi ludzie. Wątrobę, właśnie przez nie.
Re: Napoje energetyzujące
A nie przez alkohol?miiuriel pisze:Wątrobę, właśnie przez nie.
Re: Napoje energetyzujące
Unikam picia tego typu specyfików bo bardzo mnie ,,kopią''.
Ogólnie kofeina, nie pijam kawy i jak się czasem napiję to mógłbym skakać po ścianach.
Napiłem się kiedyś energetyka jakieś 5-6 godzin pzed pójściem spać.
Potem nie mogłem zasnąć przez pół nocy. Ja podziękuję
Moja siostra cioteczna leciała w gimnazjum dzień w dzień z energetykami.
Skutek? Dostawała dziwnych akcji z sercem, aż na pogotowiu była.
I się skończyła moda.
Ogólnie kofeina, nie pijam kawy i jak się czasem napiję to mógłbym skakać po ścianach.
Napiłem się kiedyś energetyka jakieś 5-6 godzin pzed pójściem spać.
Potem nie mogłem zasnąć przez pół nocy. Ja podziękuję
Moja siostra cioteczna leciała w gimnazjum dzień w dzień z energetykami.
Skutek? Dostawała dziwnych akcji z sercem, aż na pogotowiu była.
I się skończyła moda.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość