Śpiew
-
- Posty: 77
- Rejestracja: 21 sie 2012, 20:33
- Imię: Sandra
- Lokalizacja: Szprotawa
Re: Śpiew
Śpiewam dla przyjemności Mówią, że ładnie, nie mam na koncie sukcesów i nie mam poważnych planów. Chcę aby śpiew sprawiał mi przyjemność jak dotąd, po prostu
-
- Posty: 129
- Rejestracja: 21 sie 2012, 13:35
- Imię: Magda
Re: Śpiew
Zdarza mi się śpiewać, aczkolwiek moim zdaniem to brzmi bardziej jak wycie Jednak mam jedną fankę - moją babcię
-
- Posty: 77
- Rejestracja: 21 sie 2012, 20:33
- Imię: Sandra
- Lokalizacja: Szprotawa
Re: Śpiew
Zawsze coś ! Pozdrowienia dla babci
-
- Posty: 129
- Rejestracja: 21 sie 2012, 13:35
- Imię: Magda
Re: Śpiew
Portrecistka pisze:Zawsze coś ! Pozdrowienia dla babci
Przekażę
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 24 lip 2012, 17:46
- Imię: Ania
- Lokalizacja: Górka Lubartowska
Re: Śpiew
Ja śpiewam po cichu pod prysznicem tak żeby szyby nie popękały
Re: Śpiew
Ostatnio sprawiłam sobie radio prysznicowe. Tak więc średni czas poświęcony na kąpiel przedłużył się o 15 minutLejdiCzoklet pisze:Ja śpiewam po cichu pod prysznicem tak żeby szyby nie popękały
Koncerty podczas mycia naczyń, zawsze spoko. W towarzystwie śpiewanie mam zabronione.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 21 wrz 2012, 19:29
- Imię: Wioletta
Re: Śpiew
Spiewanie to moja pasja , śpiewam od 15 lat
Re: Śpiew
Mój jedyny sukces związany ze śpiewaniem to chyba fakt, że w reakcji na mój śpiew szyby w oknach jednak nie pękają;p.
Nie umiem śpiewać, żałuję cholernie, ale nie umiem. Ograniczam się więc do nucenia sobie ot tak, w zaciszu domowym, gdy nikogo tym specjalnie nie zranię estetycznie.;D
Nie umiem śpiewać, żałuję cholernie, ale nie umiem. Ograniczam się więc do nucenia sobie ot tak, w zaciszu domowym, gdy nikogo tym specjalnie nie zranię estetycznie.;D
Re: Śpiew
Śpiewałam sporo między 14 a 21 rokiem życia. Był to mój "instrument" dodatkowy, obok fortepianu w szkole muzycznej I stopnia, a II stopnia - już główny. Śpiewałam zazwyczaj w chórach, nierzadko partie solowe (jestem mezzosopran). Najczęściej repertuar operowy, jazz i gospel. Na studiach dołączyła jeszcze do tego poezja śpiewana.QueenDream pisze:Śpiewacie może?
Partia solowa w Filharmonii Krakowskiej przy pełnej sali (myślałam, że umrę )QueenDream pisze:Macie jakieś sukcesy z tym związane?
Niestety przerwałam to wszystko, a być może dziś śpiewałabym zawodowo. Kto wie
Re: Śpiew
Jak jestem sam to coś tam sobie śpiewam myjąc naczynia albo grając na kompie, ale oczywiście umiejętności mam zerowe i jestem totalnym przeciwieństwem talentu wokalnego.
Moim największym sukcesem była solowa partia w przedstawieniu kółka teatralnego. Była to nasza własna przeróbka "Królewny Śnieżki i siedmiu krasnoludków" na musical o higienie osobistej. Byłem jednym z krasnali i śpiewałem coś o myciu rąk przed jedzeniem, pod muzykę z jakiegoś kawałka Budki Suflera, a raz w zastępstwie grałem księcia i musiałem zaśpiewać w finałowym duecie o tym, że nie wolno jeść niemytych owoców Wystawiliśmy to około 20 razy, największa widownia była na premierze - wszyscy rodzice, nauczyciele i garstka dzieci. Jeśli dobrze pamiętam była to trzecia lub czwarta klasa podstawówki.
Moim największym sukcesem była solowa partia w przedstawieniu kółka teatralnego. Była to nasza własna przeróbka "Królewny Śnieżki i siedmiu krasnoludków" na musical o higienie osobistej. Byłem jednym z krasnali i śpiewałem coś o myciu rąk przed jedzeniem, pod muzykę z jakiegoś kawałka Budki Suflera, a raz w zastępstwie grałem księcia i musiałem zaśpiewać w finałowym duecie o tym, że nie wolno jeść niemytych owoców Wystawiliśmy to około 20 razy, największa widownia była na premierze - wszyscy rodzice, nauczyciele i garstka dzieci. Jeśli dobrze pamiętam była to trzecia lub czwarta klasa podstawówki.
Re: Śpiew
Ja śpiewam i piszę piosenki. Jestem zakochana w tym co robię... jak śpiewam, to mam swój drugi świat, do którego tylko ja mam klucz. Nie patrzę na opinie ludzi, to jak ja śpiewam, kocham to co robię, to chyba nikomu nie powinno przeszkadzać ?
Re: Śpiew
Bardzo lubię śpiewać i nucić. Nie wiem dlaczego, ale na prawdę śpiewanie sprawia mi (i nie tylko) ogromną przyjemność. Robię to raczej tak...średnio, dlatego zazwyczaj się nie wychylam. Kiedy śpiewałam publicznie to raczej w chórach...solo nie dla mnie i przez stres i to, że nie uważam siebie za ekspertkę w tej dziedzinie.
Ale osoby które kochają i potrafią śpiewać zachęcam do ujawnienia się. W dobie internetu i programów rozrywkowych jest tyle możliwości, że warto spróbować. Tym bardziej, że wiele z "gwizd" na prawdę śpiewa średnio.
Ale osoby które kochają i potrafią śpiewać zachęcam do ujawnienia się. W dobie internetu i programów rozrywkowych jest tyle możliwości, że warto spróbować. Tym bardziej, że wiele z "gwizd" na prawdę śpiewa średnio.
-
- Posty: 400
- Rejestracja: 12 wrz 2012, 7:14
- Płeć: Mężczyzna
Re: Śpiew
Ja śpiewam troszkę ale nie dla szerszej publiczności a dla najbliższego grona znajomych. A robię to dlatego, że lubię czasem sobie pośpiewać. Głos mam dobry tak twierdzą znajomi. Sam wiem, że mam dziwny jak na chłopaka to pewnie dlatego. xD Zresztą śpiew jakoś stał się moją pasją i niema dnia aby sobie trochę nie pośpiewał.
-
- Posty: 1196
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 18:46
- Imię: Kamil
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Miasto śląskie i trzech diabłów.
Re: Śpiew
Śpiewać lubię, głos mam nie najgorszy, choć to kwestia gustu. Lubię się bawić utworami, śpiewać je w dziwny sposób, np. jakbym miał głos dziecka, wibruje głosem, albo śpiewam moim bardzo niskim głosem, który się średnio do tego nadaje
Śpiewam w domu często, jak ćwiczę gitarę, to sobie muzykuje. Na rodzinnych imprezach, jak mojej mamie się przypomni, to mnie męczy o Zegarmistrza Światła i nie za bardzo można odmówić
Strasznie lubię karaoke, ze znajomymi wybieram się jak tylko nadarzy się okazja. Nie jestem najlepszym śpiewakiem świata, fałsze czasami się zdarzają, jestem amatorskim wymielaczem melodyjnych dźwięków, ale nie wstydzę się tego, przecież to nie żaden konkurs, a zabawa
Mam na koncie kilka wygranych internetowych karaoke
(Serwery głosowe FTW )
Śpiewam w domu często, jak ćwiczę gitarę, to sobie muzykuje. Na rodzinnych imprezach, jak mojej mamie się przypomni, to mnie męczy o Zegarmistrza Światła i nie za bardzo można odmówić
Strasznie lubię karaoke, ze znajomymi wybieram się jak tylko nadarzy się okazja. Nie jestem najlepszym śpiewakiem świata, fałsze czasami się zdarzają, jestem amatorskim wymielaczem melodyjnych dźwięków, ale nie wstydzę się tego, przecież to nie żaden konkurs, a zabawa
Mam na koncie kilka wygranych internetowych karaoke
(Serwery głosowe FTW )
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość