Mlode mamy?

Tematy wybrane to zarchiwizowania na rzecz "odświeżenia forum".
Awatar użytkownika
Pawian
Marzyciel
Posty: 3706
Rejestracja: 08 sty 2013, 19:23
Płeć: Kobieta

Re: Mlode mamy?

Post autor: Pawian » 19 wrz 2013, 22:51

Nanya pisze:No co byś w takiej sytuacji proponowała, co by uspokoiło dziecko?
Albo grozbe, ze jak sie nie uspokoi to wsadze je do klatki ze szczurami [joke], albo wzielabym pod pache i zaprowadzila do domu i dala solidna kare na przyjemnosci i time out w kacie.
Nanya pisze:Ja patrząc globalnie: gdy one oglądają bajkę
Moze masz racje, ze czasem takie detale sa bedne, jezeli masz game obowiazkow na barkach. Najlepszym rozwiazaniem jest gotowy kanal dla dzieci z odpowiednimi bajkami.
Osobiscie zablokuje kanaly takie jak "Disney XD", kiedy urodzi mi sie dziecko. Wtedy nie ma szans, zeby pociecha ogladala cos, co jest ..."dziwne", a ogladala cos lepszego i uczacego, kiedy ja musze sie czyms zajac.

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Re: Mlode mamy?

Post autor: Ruta » 19 wrz 2013, 23:17

Nanya pisze:Może raczej jest okolicznością łagodzącą na czasem niepoprawne zachowanie zmęczonego rodzica, który musi patrzeć globalnie, a nie tylko skupiać się na konkretnej sytuacji.
Gorzej, jeśli się taką taktykę stosuje długofalowo, bo zapewnia spokój. Na to moim zdaniem nie ma usprawiedliwienia.
Pawian pisze:Albo grozbe, ze jak sie nie uspokoi to wsadze je do klatki ze szczurami [joke], albo wzielabym pod pache i zaprowadzila do domu i dala solidna kare na przyjemnosci i time out w kacie.
Ja myślę, że to też zależy od dziecka. Na jedno groźby kary podziała, na inne nie. Jedno dziecko trzeba uspokajać próbom tłumaczenia, że nie wolno, a na innego trzeba krzyknąć. Trzeba próbować co na dziecko działa, rzecz jasna matka wie co działa na swoje dziecko, no chyba, że się kompletnie pogubiła i potrzebna pomoc Superniani. :rotfl:

Nanya
Extra marzyciel
Posty: 792
Rejestracja: 22 gru 2012, 23:04
Imię: Cysia
Płeć: Kobieta

Re: Mlode mamy?

Post autor: Nanya » 20 wrz 2013, 8:11

Ruta pisze:Gorzej, jeśli się taką taktykę stosuje długofalowo, bo zapewnia spokój.
Nawet nie wiesz, jakie to kuszące, ale... to strzał w stopę ;) Kto tak spróbował, ten wie, że ciężko później odkręcić zależność: "spokój jest tylko wtedy, gdy leci bajka". Niestety czasem trzeba wybrać mniejsze zło i puścić tv. Im dzieci starsze, tym mniej potrzeba takich wybiegów. Z córką co raz częściej udaje się już polecenie: "Ty się teraz sama pobaw, a ja wyprasuję tamtą kupkę ubrań". Synek już jest na etapie całkowicie samodzielnej zabawy.

Awatar użytkownika
Ruta
Spełniacz Marzeń
Posty: 12074
Rejestracja: 13 mar 2011, 17:57
Płeć: Kobieta

Re: Mlode mamy?

Post autor: Ruta » 20 wrz 2013, 19:22

Nanya pisze:Nawet nie wiesz, jakie to kuszące, ale... to strzał w stopę
Domyślam się. I czasami sama odczuwam coś takiego, ale staram się tak nie postępować. Bo mi dzieciak wejdzie na głowę. Plus jest taki, że to nie mój, więc nie ja miałabym problem.

Dziś walczyłam z tym by dziecko jak kończy jedną zabawę, zbierało zabawki, nim zacznie drugą. Ale wiesz "zmęczyłem się".... :rotfl:

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości